AAJ2004 10.03.2007 10:55 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Marca 2007 Jasnoszary moze byc, i tak wiadomo ze trzeba malowac. No to teraz ja sie nie moge doczekac spotkania z naszym tynkarzem (z tego slyszalam ma niestety jakies odlegle terminy, jakis czerwiec, lipiec... ). Jak wszystko dobrze pojdzie to go juz "zaklepiemy" Taki otynkowany i pomalowany domek to juz zupelnie co innego prawda? A nas jeszcze tyle czeka, a mimo to mamy ambicje wprowadzic sie jeszcze w tym roku... Coz, najwyzej wprowadzimy sie do pol surowego domu W kazdym razie bede informowac na biezaco. Czekam tez na nowe fotki u Ciebie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wciornastek 16.03.2007 12:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Marca 2007 Gratuluję prac ogrodniczych i mam radę na przyszłość. Tą dań z trawy nie ściągaj. Lepeij ją zakopać głębiej. Robi się to tak. Zrywasz rządek darni. Wykopujesz rowek na 2 głębokości wideł (najlepeij kopać widłami amerykankami), odkładając ziemię przed siebie. W ten sposób powstaję spory rowek do korego wrzycasz zdjętą z kolejnego rzędu darń i znowy poglebiasz teraz już płycej. Ta darń z czasem zgnije i dostarczy jedzonka dla roślinek (taki sprytny nawóz zielony). Jeśli chcesz mieć bez robali marchewkę to w te same rzędy (kijem robi się zaglębienie - rowek na 2 cm głeboki), wsadza się co 30 cm po jednej cebuce (dymce), do tego w ten sam rowek oprócz nasion marchwi co kawałek wrzuca się nasiona rzodkiewki. Rzodkiewka szybko kiełkuje i zazanacza rzędy, marchew może kiełkować nawet do 6 tygodni, dlatego jak są zaznaczone rzędy to łatweij wzruszyć ziemie czy usunąc chwasty. Z kolei pietruszkę siejemi z koperkiem. Tj dwa w jednym. Groch sieje się sam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AAJ2004 16.03.2007 16:24 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Marca 2007 Dziękuję za rady, zapamietam i na przyszlosc wykorzystam Poki co te darń zrzuciłam na "kupę" humusu zdjętego przed budową domu, w przyszłości planujemy rozrzucić ją po działce. Niestety ziemi jeszcze będziemy musieli dowieźć, bo musimy podnieść nieco poziom przed domem. A sposób na nierobaczywą marchewkę spróbuję wykorzystać już teraz (jakich to rzeczy laik może się dowiedzieć no! ) To musi być dymka czy inna cebyla też wystarczy? A te nasiona pietruszki i koperku to wsypujemy wymieszane w jeden rządek? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wciornastek 19.03.2007 08:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2007 A sposób na nierobaczywą marchewkę spróbuję wykorzystać już teraz (jakich to rzeczy laik może się dowiedzieć no! ) To musi być dymka czy inna cebyla też wystarczy? A te nasiona pietruszki i koperku to wsypujemy wymieszane w jeden rządek? Cebylą dymką nazywamy te małe cebulki zwykłej które kupuje się w sklepie do wsadzania na wiosne. Możesz kupi np. odmianę wolską, nowchowską itp. jeśli chodzi o pietruszkę to tak sijemy kperek w ten sam rządek co nasiona pietruszki. Rola koperku jest podobno do rzodkiewki w marchwi tj. jest rośliną znacznikową (bo pietrucha strasznie wolno kiełkuje) a do tego odstrzasza robali. Oczywiści koperek siejemy bardzo rzadko tj po kilka nasionek co parę cm. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
świercz1719500624 19.03.2007 14:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2007 o kurcze....................... przejrzałem na razie wasz dziennik... ja nie wiem dlaczego ale czuje jakbym przeglądał swój w nieco innej wersji.... - jakoś podbne do siebie! masz we mnie juz stałeog czytaelnika!!!!! pozdro! świercz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AAJ2004 20.03.2007 09:49 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2007 Wciornastek dzięki.Będę stosować Teraz tylko martwię się, zeby przymrozki nie zaszkodziły moim uprawom... Aha i mamy na działce wyjątkowo natarczywe krety, chyba musze sie z nimi jakos rozprawic... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AAJ2004 20.03.2007 10:18 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2007 świercz poważnie? Takie podobne do siebie? Pewnie coś w tym jest... Ale jest na pewno jedno "niedoszłe" podobieństwo... Wasza działka leży w pobliżu działki znajomych i Twojej siostry. U nas miało być identycznie (z tym, że to miał być mój brat). W dzienniku o tym nie pisałam, ale podobnie jak u Ciebie działkę obok kupili nasi znajomi (zamierzają się kiedyś budować, ale niestety nie wiedzą jeszcze kiedy:( ), a następną miał kupić mój brat. Niestety wcześniej zjawił się pan z wielkim portfelem i mu tę działkę podkupił, wykupił też resztę sąsiadujących działek Wiesz jacy byliśmy wkurzeni? Czekaliśmy na te działki ponad rok, bo gospodarze musieli załatwić formalności związane z warunkami zabudowy, powpłacaliśmy zaliczki, a tu zjawia się gość, który wyciąga kasę i stwierdza, że on chce kupić wszystko i dobrze zapłaci. Podobno chciał też i naszą działke podkupic, proponował spłacenie naszej zaliczki, a potem nawet wyzsza cene. Usilnie namawiał poprzednich właścicieli ziemi, żeby nam zwrócili zaliczkę i działki sprzedali jemu (i to jak już rok czekaliśmy na decyzję gminy w sprawie WZ). I to bedzie teraz nasz sasiad z jednej strony. Kurcze, na oczy go jeszcze nie widzialam, ale juz go nie lubie... Za jego podejście do ludzi i do pieniędzy... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
świercz1719500624 20.03.2007 13:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2007 taaaaaa...... sąsiedzi.... warto żyć z nimi dobrze... no nie? co ta za przyjemność mieszkac koło siebie i krzywo na siebie patrzyć. no wiec nie nastawiaj się wrogo, ale też faktycznie do kogoś kto chciał podkupić waszą działke to tylko można sztucznie sie uśmiechać mówiąc dziań dobry - na nic więcej nie zasługuje..... powodzenia i pozdrawiam serdecznie! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AAJ2004 20.03.2007 18:50 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2007 Na szczescie na razie w ogole nie musze na niego patrzec. Ani krzywo ani prosto, facet sie jeszcze nie wybudowal a mieszka chyba kilka km. dalej. Mam nadzieje ze mimo wszystko wiecej klopotow nam nie zrobi i ze nie bedzie uciazliwym sasiadem jak juz zagospodaruje te swoja dzialke. A na pocieszenie, naprzeciwko mamy bardzo dobrego sąsiada. Bardzo dużo juz nam pomógł. Pożyczył prądu do budowy, wody, pomagał robić ogrodzenie... W ogole duzo by wymieniac. Jak na razie super sasiad i oby nic sie nie zmieniło w tym zakresie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
świercz1719500624 22.03.2007 13:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2007 no właśnie.... oby.... ja mam mieszane uczucia ale na forum nie cche o tym pisac Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jewrioszka 23.03.2007 14:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Marca 2007 Hej Zajrzałem z ciekawości i widzę że kręcą nas podobne klimaty. Wiejska kuchnia. ( tez taka chcemy ) Wsiowe drzwi ( takie zrobie w środku domu bo wejsciowe muszą być fachowe) Ogródek oczywiście wiejski itp. A może ktoś miał podobny problem i zna sposób na to zielone? Woda która wam napłynęłą do "stawu" , nie za bardzo nadaje sie do oczka, jest prawdopodobnie zanieczyszczona tzw. nawozami naturalnymi lub są to glony. Dużo wiadomości o stawach i oczkach wodnych podaje autor niniejszej strony. http://staw.bieleccy.com.pl/ Jak dla mnie jest to najlepsze opracowanie na ten temat jakie znalazłem w necie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AAJ2004 23.03.2007 14:46 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Marca 2007 ta woda w "stawie" jak naplynela to była przejrzysta. I tak było bardzo długo. Potem zzieleniała (latem w czasie tej suszy). Więc bardziej podejrzewam glony, bo nawozy nie miałyby raczej skąd tam spłynąć - wokoło działek są lasy z 3 stron, tylko po drugiej stronie uliczki są domki i pole, ale uprawy są dość daleko...Zajrze do tego linka... A co do drzwi to u nas wewnątrz będą juz inne, bo chyba nie zdecydujemy się na pełne, po prostu chcemy, żeby przechodziło przez nie trochę światła, inaczej korytarz w niektórych miejscach byłby dość ciemny... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jewrioszka 23.03.2007 16:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Marca 2007 To zazielenienie wody to tzw "kwitnienie" inaczej zwane "przyduchą", jest to spowodowane gwałtownym rozwojem glonów, które zabierają tlen z wody co z kolei doprowadza do obumarcia wszystkich tlenowców i ich samych.W konsekwencji na powierzchni stawu pozostaje śmierdzący martwy kożuch,. W taki razie ten link będzie dla ciebie bardzo przydatny.Właściciel opisuje tam problem z glonami i sposób na niego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AAJ2004 27.03.2007 13:52 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Marca 2007 Otworzyłam link i od razu wydał mi się znajomy. Kiedyś trafiłam na tę stronę przez wyszukiwarkę, zdaje się, że wpisałam tylko "staw" A tak w ogóle to ciągl się wahamy z tym stawem - powiększać czy zasypać... Zobaczymy jaki poziom wody utrzyma się tam latem, może to pomoża nam podjąć decyzję. Jak będzie wysoki to może powiększymy tędziurę do wielkości stawu i czymś obsadzimy, a jak bardzo spadnie to zasypiemy i już. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Renka Grabow 05.04.2007 12:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2007 Zaglądam do ciebie od czasu do czasu i tylko wzdycham bo już tyle macie zrobione i jeszcze wzdycham za zeszłorocznymi cenami o których moge sobie tylko pomarzyć Powodzenia w pracach budowlanych i ogrodniczych, niech się wam domek pięknie tynkuje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AAJ2004 05.04.2007 20:35 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2007 Witam u nas i dziekuje Prace ogrodnicze w pełni. W końcu jest sezon:) Ja też zaglądam czasen do twojego dziennika. Widze, że macie piekna dzialke! No i tak jak my będziecie mieszkali w pobliżu lasu. Co do zeszłorocznych cen to ja też wzdycham... Niby ściany i dach już postawione, ale jeszcze jednak dużo przed nami. A co do tynków to jutro się okaże jak nasi tynkarze się sprawują... Mam straszne obawy, ale cóż... Napiszę jutro co nas tam spotkało... Pozdrawiam i również życzę powodzenia na budowie! Aneta Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Stelka 06.04.2007 16:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2007 To ja też zajrzałam do Was, Też macie ładną działkę,drzewka,sarenki,jastrzębie Bardzo podoba mi się weranda Wesołych i spokojnych Świąt Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AAJ2004 06.04.2007 20:02 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2007 Dziękujemy i również życzymy zdrowych i spokojnych Świąt! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Renka Grabow 07.04.2007 22:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2007 Wesołych świąt , mokrego dyngusa i ........ wszystkiego dobrego http://www.andrea-schroeder.com/nutellla/cal/2007a/9.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AAJ2004 08.04.2007 10:11 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Kwietnia 2007 Wow... jaka piękna kartka! Dziękujemy i również życzymy Wesołych Świąt! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.