Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Wiem, najgorsze jest czekanie... Mnie też każdy zastój przyprawia o ból głowy, szczególnie wtedy, kiedy my jesteśmy gotowi do dalszych działań, a wykonawca/dostawca nawala...

Ale na pocieszenie - może zaczniesz właśnie wybierania tapicerki, kafelków itd.? Skoro i tak nic się nie dzieje, będziesz miał za sobą chociaż ten etap i jak już przyjdzie czas na wyposażenie wnętrz pójdziesz jak burza. Wbrew pozorom to nie taki głupi pomysł, ja na ten przykład żałuję, że nie zajęliśmy się tym tematem wcześniej. Teraz pewne rzeczy więcej nas kosztują, np projektując sobie wnętrze salonu czy kuchni okazuje się, że tu czy tam będzie potrzebne dodatkowe oświetlenie i elektryk będzie musiał wejść jeszcze raz na poprawki... Chyba, że to wszystko już macie ustalone. Ale u nas to się szlifuje i do tej pory podejmujemy pewne decyzje, które wstrzymują dalsze prace...

No ale coż, człowiek uczy się na błędach... Wyciągniemy wnioski, które wykorzystamy przy budowie nastepnego domu :lol:

 

A swoją drogą też nie możemy się doczekać jak zaczniesz budować, żeby przyglądać się postępom i podziwiać gust... A może założysz dziennik budowy? Będę stałą czytelniczką :D

A jak tam zakupy budowlane, udało się dokupić brakujące maxy?

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/66725-dziennik-aaj2004-komentarze/page/5/#findComment-1844309
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 144
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Niestety ani ja, ani moja najdroższa (bardzo podoba mi się dwuznaczność tego słowa :lol: ) nie mamy zmysłu artystyczo-dekoratorskiego i liczymy na jakieś olśnienie, gdy będziemy zwiedzać stan surowy... W naszym przypadku to chyba dopiero przy trzecim domu będziemy mogli pozwolić sobie na takie wcześniejsze planowanie :-? .

Póki co, zwiedziliśmy sobie świeżo zasiedlony "nasz" domek w okolicach Wrocławia. Jak obejrzymy jeszcze z pięć, to może wyrobimy sobie jakieś wspólne zdanie na to jak chcielibyśmy mieć urządzony własny...

Jeśli chodzi o dziennik, to nawet miałem kiedyś takie ciągoty, ale się w porę powstrzymałem :wink: - chyba musiałbym sekretarza zatrudnić, bo gaduła jestem a tam w polu robota czeka :wink: :D .

...a propos, nie za bardzo zakłóciłem wam spokój niedzielnej sielanki moim warczącym potworem? :wink: - musiałem wczoraj stoczyć kolejną batalię z zielskiem, bo wkrótce to już nawet maczeta by nie pomogła... W ubiegłym tygodniu sprzęt mi się w połowie roboty rozkraczył a tu chwila nieuwagi i...

 

Maxy dokupiłem. Właściwie to nie maxy a tzw pustak "U" (trochę krótszy) po jedyne 6,50zł/szt :o . Czy wystarczy, dowiem się wkrótce :wink:

Pzdr

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/66725-dziennik-aaj2004-komentarze/page/5/#findComment-1846981
Udostępnij na innych stronach

Czyli zrobiliście sobie wycieczkę w okolice Wrocławia? I jak podobał się Wam "Wasz" domek? To świetny pomysł, ja też chętnie obejrzałabym najpierw nasz, ale to niestety niemożliwe (projekt indywidualny)...

 

Niedzielnej sielanki nam nie zakłóciłeś, bo nie było nas na działce. To znaczy byliśmy, ale nie na tej :) Pojechalismy z dziećmi na działkę teściów, dzieci spędzają tam teraz sporo czasu, a my możemy zająć się zakupami związanymi z budową. Dzisiaj jedziemy wybierać kafelki. Ciekawe czy coś z tego wyjdzie, to znaczy czy podejmiemy wreszcie wiążącą decyzję :-?

 

O, żeszsz... właśnie sąsiad wierci wiertarą aż ściany się trzęsą! :evil: W takich chwilach myślę intensywniej o wyprowadzce...

 

A o maxy pytalam, bo ktos w lasnie z okolic Lodzi dal ogloszenie w swoim dzienniku, nie wiem czy widzialeś:

"Mam do sprzedania 8 palet UNI-MAXa 250/220"

więc jeśli byś jeszcze potrzebował...

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/66725-dziennik-aaj2004-komentarze/page/5/#findComment-1847169
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za "maksową" podpowiedź, ale chyba na razie mi starczy... Niech zaczną robić z tego co jest (byle w ogóle zaczęli :x ) - później będę się martwił o resztę...

zresztą wszelkie oznaki na niebie i ziemi wskazują, że na rynku już się trochę uspokoiło...

A "nasz" domek, i owszem, podobał nam się. Szkoda, że nie widziałem go wcześniej, bo jedno rozwiązanie ściągnąłbym do siebie - teraz już za późno. Ale to nie wielki feler -i tak będzie ładny :wink:

PS

sąsiad nie kablował, że się obcy kręcili? 8)

zajrzelibyście do nas (w przelocie do siebie)...

Pzdr

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/66725-dziennik-aaj2004-komentarze/page/5/#findComment-1851236
Udostępnij na innych stronach

sąsiad nie kablował, że się obcy kręcili? 8)

 

 

A kręcili się obcy???!!!

:D

Sąsiad o niczym nam nie doniósł, bo już dawno nie bylismy na działce, ostatnio nawigowalismy pracami na odległość... Teraz robimy zakupy konieczne do rozpoczęcia dalszych prac. Jutro będziemy, ale nie wiem na jak długo, bo to będzie taka wizyta po pracy no i będziemy mieli trochę do zrobienia, a przede wszystkim musimy zobaczyć się z majstrem i omówić z nim dalszy plan działania i.... no niestety, pewne rzeczy do poprawki :(

 

Do Was chętnie zajrzymy, ale pewnie w weekend jak będziemy mieli więcej czasu i może dzieci z nami będą to razem by się znów pobawiły. Ala nas wypytywała kiedy pójdziemy do tych (czyli Waszych :D ) dzieci?

A ten niewielki feler w domu, o którym pisałeś to nie da się np omówić z kierownikiem budowy i zmienić w trakcie budowy? My kilka rzeczy zmienialiśmy juz w trakcie trwania budowy włącznie z zamianą ścianki działowej na nośną, nie mówiąc już o oknach, tu prawie żadne nie trzyma się projektu...

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/66725-dziennik-aaj2004-komentarze/page/5/#findComment-1851349
Udostępnij na innych stronach

AAJ2004,

czytuję Twój dziennik już od pewnego czasu, ale dopiero dzisiaj postanowiłam "wtrącić swoje trzy grosze" :oops:

Masz bardzo fajny pomysł na łazienkę, kolor pomarańczowy jest energetyzujący i wesoły.

Płytki Cersanitu, które obejrzałam w Twoim dzienniku, bardzo, ale to bardzo przypadły mi do gustu.

Ja jestem jeszcze na etapie oczekiwania na PnB, ale już planuję wnętrza mojej "rezydencji" :wink:

Na pewno zapamiętam ten wzór płytek oraz będę zaglądać do Ciebie i podpatrywać wykańczanie wnętrz.

Baaaardzo Ci zazdroszczę, że jesteś już na finiszu. Urządzanie domu to najprzyjemniejszy etap, szkoda tylko, że taki drogi. Życzę więc, powodzenia i wygranej w Lotto :D

Pozdrawiam.

 

B&S

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/66725-dziennik-aaj2004-komentarze/page/5/#findComment-1852758
Udostępnij na innych stronach

Witaj April :)

Cieszę się, że płytki się podobaja. Kolekcja Cersanitu owszem bardzo ładna, choć nie ukrywam, że kolorystycznie bardziej podobają mi się płytki zagraniczne, które zamieściłam na zdjęciach... Po prostu jest to czysty żywy pomarańcz! No ale cena...

Dla mnie też ważne żeby kolory w tej łazience "pobudzały do życia", ale też żeby pozytywnie nastrajały. A tak właśnie działa na mnie zestaw: pomarańcz, żółty i biały (żółtego trochę tu brakuje, ale chyba pomyślę o takich dodatkach)

Co innego łazienka górna, ta będzie na pewno spokojniejsza, ale jaka... hmmm. tu jeszcze decyzja nie zapadła...

Za życzenia wygranej w lotto dziękuję, już kupiłam los :D

Życzę również powidzenia i niech wszystko gładko idzie, żebyś szybko dotarła do etapu urządzania :)

Do przeglądania dziennika oczywiście zapraszam

pozdrawiam

Aneta

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/66725-dziennik-aaj2004-komentarze/page/5/#findComment-1857052
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
Hej !

to teraz i ja mam pytanie :lol:

jak wysoko od ziemi masz postawiony wkład kominkowy? i na czym go postawiłaś? no chyba, że te nóżki były takie wysokie? :D

 

Kominek montowała nam firma, w której kupiliśmy wkład. Z tego co pamiętam to mówili, że standardowo wkład montują na wysokości 40cm od posadzki. Tak też jest (mniej więcej) wyliczone u nas, z tym, że teraz jest wyżej, bo dojdzie jeszcze wylewka. Tę konstrukcję pod wkład to oni robili z ytonga. W tej dziurze pod spodem jest już zainstalowana rura doprowadzająca powietrze do kominka.

A dlaczego pytasz? Czy sami będziecie montowali kominek?

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/66725-dziennik-aaj2004-komentarze/page/5/#findComment-1874172
Udostępnij na innych stronach

Kominek montowała nam firma, w której kupiliśmy wkład. Z tego co pamiętam to mówili, że standardowo wkład montują na wysokości 40cm od posadzki. Tak też jest (mniej więcej) wyliczone u nas, z tym, że teraz jest wyżej, bo dojdzie jeszcze wylewka. Tę konstrukcję pod wkład to oni robili z ytonga. W tej dziurze pod spodem jest już zainstalowana rura doprowadzająca powietrze do kominka.

A dlaczego pytasz? Czy sami będziecie montowali kominek?

a myslałam ze pod wkładem bedziesz miała wnekę na drewno, ale faktycznie zapomniałam o doprowadzeniu powietrza. Tak chyba bedziemy robic to sami, mam nadzieję że nie będzie z tym problemów.

Pozdr

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/66725-dziennik-aaj2004-komentarze/page/5/#findComment-1875757
Udostępnij na innych stronach

a myslałam ze pod wkładem bedziesz miała wnekę na drewno, ale faktycznie zapomniałam o doprowadzeniu powietrza. Tak chyba bedziemy robic to sami, mam nadzieję że nie będzie z tym problemów.

Pozdr

 

Tak, pod wkładem miała być wnęka na drewno i dlatego tak to fachowcy zostawili, ale potem dorobiliśmy dopływ powietrza i teraz sie zastanawiamy czy zostawić wnękę na drewno, a powietrze między tym drewnem będzie sobie przechodziło czy zabudować. No ale to juz problem na trochę później... :)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/66725-dziennik-aaj2004-komentarze/page/5/#findComment-1876551
Udostępnij na innych stronach

No to skucha z tym gazem rzeczywiście. Niestety nie można wszystkiego przewidzieć... my na przykład będziemy mieć przyłącze energetyczne powietrzne, bo w tym roku można wystąpić o zmianę rodzaju przyłącza, ale ponosi się gigantyczne koszty... Gdybyśmy wiedzieli zrobilibyśmy to w ubiegłym roku :roll:

Czekam na zdjęcia pięknych łazienek i nie tylko :D

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/66725-dziennik-aaj2004-komentarze/page/5/#findComment-1876977
Udostępnij na innych stronach

No to skucha z tym gazem rzeczywiście. Niestety nie można wszystkiego przewidzieć... my na przykład będziemy mieć przyłącze energetyczne powietrzne, bo w tym roku można wystąpić o zmianę rodzaju przyłącza, ale ponosi się gigantyczne koszty... Gdybyśmy wiedzieli zrobilibyśmy to w ubiegłym roku :roll:

Czekam na zdjęcia pięknych łazienek i nie tylko :D

 

Piękne (mam nadzieję :) ) łazienki będą, ale to jeszcze trochę potrwa... Na razie jest koncepcja :)

A co do gazu to jest to kolejny przykład jak dużo czasu można stracić przez zwykłe formalności. Ale niestety, my budujacy musimy się z tym stykać można powiedzieć na co dzień, więc z czasem może będziemy na to uodpornieni? :lol:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/66725-dziennik-aaj2004-komentarze/page/5/#findComment-1877527
Udostępnij na innych stronach

jestem ciekawa co to sa za drzwi?

także miałam zmówić drzwi dębowe u stolarza

ale nie wiem czy finanse nie zmuszą mnie do metalowych

proszę także o podanie ceny tych drzwi

 

Pozdrawiam :)

 

Witaj Beti :)

No nas finanse zmuszają juz do różnych rzeczy, rezygnacja z drzwi dębowych też do nich należy. A właściwie z drzwi stalowych z panelem dębowym, bo takie na koniec wymyśliliśmy (masakra cenowa :o )

Te, które wstawiliśmy to drzwi stalowe firmy KMT. Razem z zamkami klasy C (bo takie sobie zażyczyliśmy) i z montażem to był koszt ok 2tys zl., po rabacie (o który grzecznie poprosiliśmy :D )

Drzwi stalowych jest na rynku bardzo dużo, a dlaczego wybraliśmy te? Bo były naszym zdaniem najładniejsze, tzn. najbardziej przypominały drewno i miały do tego okienko. Nie jest to dąb, ale jestem naprawdę zadowolona :D

 

pozdrawiam

Aneta

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/66725-dziennik-aaj2004-komentarze/page/5/#findComment-1882136
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...
Czeka mnie jeszcze 1 pokój i korytarz. Myślałam w pewnym momencie o skropieniu wodą, ale tam jest tyle tych śmieci, że po prostu bałam się, że zrobi się błotko i ze w ogóle nie będzie się dało pozamiatać. Dzisiaj najprawdopodobniej będzie ciąg dalszy, może jednak spróbuję z wodą, jesli to faktycznie zdaje egzamin... :)
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/66725-dziennik-aaj2004-komentarze/page/5/#findComment-1907397
Udostępnij na innych stronach

Czeka mnie jeszcze 1 pokój i korytarz. Myślałam w pewnym momencie o skropieniu wodą, ale tam jest tyle tych śmieci, że po prostu bałam się, że zrobi się błotko i ze w ogóle nie będzie się dało pozamiatać. Dzisiaj najprawdopodobniej będzie ciąg dalszy, może jednak spróbuję z wodą, jesli to faktycznie zdaje egzamin... :)

 

No nie mówię aby to zlać :) Po prostu zrosić z miotły czy szczotki do malowania. Wystarczy :) Później radzę posadzkę (nawet z miksokreta) zagruntować, na początku sprawia wrażenie stabilnej ale później też pyli, mniej ale jednak.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/66725-dziennik-aaj2004-komentarze/page/5/#findComment-1907403
Udostępnij na innych stronach

Co do kradzieży na budowie. Zapłaciliście temu hydraulikowi pełną kwotę? Na waszym miejscu po tym jak sam przyznał że zatrudniał złodziei wyliczyłbym mu co zginęło i o tyle obniżył wartość zapłaty za instalację. To niedopuszczalne. To byli jego pracownicy, on za nich odpowiada i on powinien zapłacić.
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/66725-dziennik-aaj2004-komentarze/page/5/#findComment-1907422
Udostępnij na innych stronach

A i jeszcze jedno. Zliczyliście dokładnie materiał za który zapłaciliście hydraulikowi? Złączki, trójniki, itp.? Jak miał takich ananasów to na bank wynosili coś i Wy za to zapłacicie a to są drogie rzeczy.
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/66725-dziennik-aaj2004-komentarze/page/5/#findComment-1907431
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...