fotograf 18.02.2007 20:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lutego 2007 straty na ok 1 mln złoty i dlatego mam nadzieje, że do mnie nie przyjdą - moje kino domowe jest znacznie tańsze )) a BTW to system alarmowy żeby unieszkodliwić wystarczy znać sposób komunikacji ze stacją monitoringu - jeśli to jest gsm to wystarczy urządzenie za 700 zł Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
_ZBYCH_ 18.02.2007 20:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lutego 2007 Rezi, takie opowieści dziwnej treści są szkodliwe dla społeczeństwa... Zbych ...... to jest moja odpowied dotycząca "....złudzenia bezpieczeństwa" co do dziwnych treści ........... to ze o czymś się nie mówi nie znaczy ze nie istnieje Rezi, napisałeś, że: kontraktony sa do d..... i zapewne znając systemy zbezpiecz mienia wie Pan o tym doskonale. tzw złudne poczucie bezpieczeństwa a problemów wiele Jeśli stwierdzasz to po jednym przypadku opisanym w KWP (cokolwiek to znaczy ), to chyba coś nie tak. O każdym systemie można napisać, że to złudne poczucie bezpieczeństwa, tym bardziej, że dalej piszesz: profesjonalne włamanie do dmu jednorodzinnego system realizowany przez specjalotę z uprawnieniami do zab obiektów wojskowych.(?) obeszli bariery mikrofalowe+kontraktony w roletachw oknach unieszkodliwili system wenętrzny, stacja monitoringu nadal miała sygnał załaczenia alarmu straty na ok 1 mln złoty Czyli złodzieje - profesjonaliści rzekomo obeszli nie tylko kontaktrony, ale również bariery mikrofalowe (?) oraz system wewnętrzny (?), a monitoring nawet nie pisnął. Każde zabezpieczenie można teoretycznie ominąć i taka jest prawda. Wszystko jest kwestią wiedzy i środków, ale czy to znaczy, że nie należy się zabezpieczać? W opisywanym przez Ciebie przypadku są same ogólniki i jest nadużyciem pisanie, że "kontraktony sa do d.....", tym bardziej, że dalej piszesz o wiele bardziej zaawansowanych czujkach (bariery mikrofalowe), które również rzekomo złodzieje obeszli. W dalszym ciągu nie napisałeś, jakież to problemy sprawiają kontaktrony Dlatego właśnie piszę, że takie opowieści dziwnej treści są szkodliwe dla społeczeństwa, bo wprowadzają ludzi w błąd! Ktoś, kto pobieżnie czyta wypowiedzi trafia na Twoją i już uznaje, że kontaktrony są do d....., a to nie prawda!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
_ZBYCH_ 18.02.2007 20:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lutego 2007 a BTW to system alarmowy żeby unieszkodliwić wystarczy znać sposób komunikacji ze stacją monitoringu - jeśli to jest gsm to wystarczy urządzenie za 700 zł No właśnie. I tak być może było i w tym przypadku, że złodzieje obeszli nie system alarmowy, a monitoring. Każdy system jest tak dobry, jak jest dobre jego najsłabsze ogniwo i nie ma co chrzanić bez sensu, że kontaktrony są do d..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rezi 18.02.2007 20:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lutego 2007 Zbych w skrócie bo nie zabardzo chcę się wdawać w polemikę na temat zabezpieczeń - jestem tylko ich biernym uzytkownikiem Ty praktykiem i b. dobrym fachowcem - mój instalator pokazał mi 2 sposoby na obejście kontraktonów ( bez wybijania szyby) , potwierdził to szef ids zakupów duzej firmu budowlanej realizującej duże inwestycje dla deweloperów.- umnie w czasie budowy weszli przez okno dachowe - był kontrakton- KWP Komenda Wojewódzka Policji Wydzial doch-śledczy, osoba zajmucą się zaborem mienia duzej wartości - Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
_ZBYCH_ 18.02.2007 21:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lutego 2007 Zbych w skrócie bo nie zabardzo chcę się wdawać w polemikę na temat zabezpieczeń - jestem tylko ich biernym uzytkownikiem Ty praktykiem i b. dobrym fachowcem Dziękuję. Właśnie dlatego, że jestem wieloletnim praktykiem i zjadłem zęby na systemach alarmowych, sprzeciwiam się takim tezom, jakie głosisz. - mój instalator pokazał mi 2 sposoby na obejście kontraktonów ( bez wybijania szyby) Na każdy czujnik jest sposób. Trzeba mieć tylko na uwadze, że trzeba mieć dużą wiedzę, środki i pewne wcześniej pozyskane informacje (bo przecież nikt mi nie powie, że złodziej jest jasnowidzem i potrafi "zrobić" system bez przygotowania). potwierdził to szef ids zakupów duzej firmu budowlanej realizującej duże inwestycje dla deweloperów. No ten to pewnie ma ogromne doświadczenie w systemach ochrony mienia... - umnie w czasie budowy weszli przez okno dachowe - był kontrakton Rozwiń proszę temat. Co, czujnik nie zadziałał? Dlaczego? - KWP Komenda Wojewódzka Policji Wydzial doch-śledczy, osoba zajmucą się zaborem mienia duzej wartości - Dziękuje za wyjaśnienie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 18.02.2007 22:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lutego 2007 Nie wiem dlaczego to jakoś tak umknęło w dyskusjach.Systemy alarmowe buduje się w określonych klasach do określonego celu. Aby "złamać" taki system, co jest nie tylko możliwe, ale nawet PEWNE, trzeba użyć urządzeń (narzędzi) o wartości średnio 10 razy większej niż cena, jaką się płaci za system.Stawiajcie więc sobie systemy za 100 000 netto. Wtedy do ich złamania złodziej będzie musiał się wyposażyć w sprzęt za milion! Do Waszych domów nie bardzo jest po co przychodzić aż tak przygotowanym. System za 1000zł - narzędzia za 10 000zł. O to już łatwiej, więc się częściej zdarza. Pozdrawiam Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rogacek 18.02.2007 22:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lutego 2007 zgadzam się z przedmówcą odpowiednie zabezpiecznie do wartości mienia.. po za tym budując system mozna stosować po 2 kontraktony na jednym oknie montowane w nietypowym miejscu np. na środku ramy a nie w rogu i dodatkowo zabezpieczyć pomieszczenie czujką. ostatnio byłem na szkoleniu z systemów alarmowych spełniających wymogi normy VDS gdzie omawiane były własnie normy i sposoby zabezpieczen. szkolenie odbywało się w niemczech i miałem okazję poznać sposoby i rodzaje zabezpieczeń stosowanych na tamtejszym rynku. ich podejście jest trochę inne niż u nas. generalnie w polsce przyjmuje się że jedna czujka wisi na jedym wejściu. tam dopuszcza się stosowanie do 20 kontraktonów lub czujek na jednym wejściu alarmowym. ważniejsze jest to by zarejestrować fakt naruszenia niż dostać informację z którego wejścia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
retrofood 18.02.2007 22:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lutego 2007 Stawiajcie więc sobie systemy za 100 000 netto. Wtedy do ich złamania złodziej będzie musiał się wyposażyć w sprzęt za milion! Do Waszych domów nie bardzo jest po co przychodzić aż tak przygotowanym. System za 1000zł - narzędzia za 10 000zł. O to już łatwiej, więc się częściej zdarza. Nawet aż tego chyba nie trzeba. Opisano wiele przypadków kradzieży samochodów ze skomplikowanymi zabezpieczeniami i niemożności uruchomienia i "odjazdu" skradzionym autem z zamontowanym indywidualnie wyłącznikiem zaplonu. A po co to piszę? Bo nigdy nie można określić, czy kontaktron jest OK, czy nie. To zależy jak i kto go zastosuje. I do czego. Ja ze szwagrem (świetny elektronik) opracowaliśmy i wykonali czujniki z kontaktronów we własnym zakresie. Na 1 czujnik wchodzi m.in. 3 szt. kontaktronów i ciut elektroniki, a całość jest zalewana żywicą epksydową. Ze zrozumiałych względów nie opiszę ich konstrukcji, sposobu i miejsc montażu. Oczywiście nie są panaceum na wszystko. Ale uważam, że to co mają chronić, jest nie do przejścia. I nawet wojskowi specjaliści nie dadzą im rady, bo nie wiedzą czego się spodziewać. Tego nie ma na żadnych kursach i w żadnych podręcznikach. A kosztuje grosze i trochę pracy. I dlatego dla nas kontaktrony są OK. A inni mogą uważać inaczej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rogacek 18.02.2007 22:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lutego 2007 dlatego budując system alarmowy unikajmy typowych książkowych rozwiązań. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 19.02.2007 00:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2007 Ludzie! Podręcznik to baza wiedzy! Poznając tę bazę należy zawsze stosować optymalne środki w optymalny sopsób. (oczywistość mi wyszła! ) Podręczniki trzeba jednak poczytać. Adam M. P.S. Wiecie co to RTFM? Read The Fucking Manual! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
retrofood 19.02.2007 00:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2007 Podręczniki trzeba jednak poczytać. Ależ oczywiście!!! Ja nawet kilka razy w życiu płaciłem za różne kursy tylko po to, aby się dowiedzieć, że nic nowego mnie nie nauczą. Ale ta pewność czasem jest warta ceny takiego kursu. Chociaż przeważnie jednak czegoś uczą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
WMM 19.02.2007 10:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2007 Nie czytać !!!! szkodzi na oczyNie uczyć się !!! szkoda czasuNie wyważać drzwi otwartych vide czujki dualne itd.Nic nie robić !!!!Na kursy techomu nie uczęszczać szkoda czasu za drogie są trzeba się męczyć na egzaminach, coś tam kreślić, skomplikowane pytania zadają. Kon......tronów nie montować za proste są, a wadomo co proste i tanie w budowie częściej się psuje niż skomplikowane. Szukać fachowca co nic nie umie, kupić mu skomplikowany alarm żeby broń boże nie doszedł o co biega i kazać mu zamontować. Efekt będzie genialny. Potem pisać że wojsko, kosmici okradli domek, to wygodne.Dużo ciężej jest zatrudnić fachowca po kursach bo z reguły to i studia ma skończone i uprawnienia w odpowiedniej instytucji zrobione, i kursów skończonych od cholery bo co system to kurs (a drogie są co poniektóre i 10 tys dolarów kosztują), a i po tych kursach firmy z górnej półki firmom krzak nie udostępnią dokumentacji oprogramowania swoich central, a bo kancelarii tajnej nie mają, certyfikatów bezpieczeństwa osobowego i paru innych gadżetów, a zapomniałem na dodatek drodzy są cholernie bo im się dla indywidualnego budownictwa budować nie chce i nie opłaca, wolą zrobić budynek np. TPSA czy innej instytucji niż bawić się w szczegóły budownictwa indywidualnego. Za projekt sobie liczą tyle co cały alarm w domku 200m kosztuje. Ot i cała prawda. Pozostaje cała rzesza chałturników co robią jak umieją i jak ich tata nauczył a potem lament okradli mnie i tutaj jest pies pogrzebany. Każdy inwestor może sprawdzić uprawnienia "alarmisty" w końcu to jego mienie, rządać bezwzględnie podstemplowanego i sprawdzonego przez innego gościa z uprawnieniami projektu nie oszczędzać na tym. Nie decydować się na najtańsze wersje z iluzorycznym podtrzymaniem systemu chińską baterią niewiadomego pochodzenia. Nie decydować się na najniższe klasy zabezpieczenia bo to tylko złudna iluzja ochrony. A to kosztuje i nie ma geniuszy którzy w przydomowym warsztacie wyprodukuą genialną czujkę nie ma cudów niestety technologia i wiedza kosztuje. Czytam to forum z uwagą można sobie zbudować reku tymi ręcami, nawet cegłówki zrobić i solara jak się ktoś zaprze i ma wiedzę ale niestety alarmu to nikt dobrego nie zrobi sam chyba że ma technologię i fabrykę na własność i ukradł konkurecji projektantów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
_ZBYCH_ 19.02.2007 16:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2007 ...ostatnio byłem na szkoleniu z systemów alarmowych spełniających wymogi normy VDS gdzie omawiane były własnie normy i sposoby zabezpieczen. szkolenie odbywało się w niemczech i miałem okazję poznać sposoby i rodzaje zabezpieczeń stosowanych na tamtejszym rynku. ich podejście jest trochę inne niż u nas. generalnie w polsce przyjmuje się że jedna czujka wisi na jedym wejściu. tam dopuszcza się stosowanie do 20 kontraktonów lub czujek na jednym wejściu alarmowym. ważniejsze jest to by zarejestrować fakt naruszenia niż dostać informację z którego wejścia. Może i się dopuszcza stosowanie do 20 kontaktronów na jednym wejściu, ale chyba w systemie pozaklasowym U nas też Ci nikt nie zabroni podłączenia 20 kontaktronów do jednej linii. Przy takim układzie nie jest sygnalizowane uszkodzenie linii biegnącej między czujnikami. W przypadku wbicia gwoździa w przewód lub przewiercenia przewodu powodującego zwarcie, część systemu jest niesprawna i nawet nikt o tym nie wie (przynajmniej do czasu najbliższej konserwacji - o ile w ogóle jest wykonywana...). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kulin 19.02.2007 16:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2007 a ja mam na każde okno dwa kontaktrony i czujki PIR oraz dualne w pomieszczeniach, nie uważam aby było to jakieś super zabezpieczenie, ale dla takich gości z ulicy zawsze to jakaś przeszkoda, w profesjonalistów i tak nie zatrzymię, nawet super alarmem jakby chcieli wejść to i tak wejdą. A kontaktrony służą mi również do tego, że przy wychpdzneniu z domu i uzbrajaniu alarmu, jakbym gdzieś zostawił otwarte okno, to mi podpowie które (naruszenie wejścia). ps. co człowiek zamknie, to i człowiek otworzy, bo kto inny ?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
_ZBYCH_ 19.02.2007 16:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2007 Nie czytać !!!! szkodzi na oczy Nie uczyć się !!! szkoda czasu Nie wyważać drzwi otwartych vide czujki dualne itd. Nic nie robić !!!! Na kursy techomu nie uczęszczać szkoda czasu za drogie są trzeba się męczyć na egzaminach, coś tam kreślić, skomplikowane pytania zadają. Kon......tronów nie montować za proste są, a wadomo co proste i tanie w budowie częściej się psuje niż skomplikowane. Szukać fachowca co nic nie umie, kupić mu skomplikowany alarm żeby broń boże nie doszedł o co biega i kazać mu zamontować. Efekt będzie genialny. Potem pisać że wojsko, kosmici okradli domek, to wygodne. Dużo ciężej jest zatrudnić fachowca po kursach bo z reguły to i studia ma skończone i uprawnienia w odpowiedniej instytucji zrobione, i kursów skończonych od cholery bo co system to kurs (a drogie są co poniektóre i 10 tys dolarów kosztują), a i po tych kursach firmy z górnej półki firmom krzak nie udostępnią dokumentacji oprogramowania swoich central, a bo kancelarii tajnej nie mają, certyfikatów bezpieczeństwa osobowego i paru innych gadżetów, a zapomniałem na dodatek drodzy są cholernie bo im się dla indywidualnego budownictwa budować nie chce i nie opłaca, wolą zrobić budynek np. TPSA czy innej instytucji niż bawić się w szczegóły budownictwa indywidualnego. Za projekt sobie liczą tyle co cały alarm w domku 200m kosztuje. Ot i cała prawda. Pozostaje cała rzesza chałturników co robią jak umieją i jak ich tata nauczył a potem lament okradli mnie i tutaj jest pies pogrzebany. Każdy inwestor może sprawdzić uprawnienia "alarmisty" w końcu to jego mienie, rządać bezwzględnie podstemplowanego i sprawdzonego przez innego gościa z uprawnieniami projektu nie oszczędzać na tym. Nie decydować się na najtańsze wersje z iluzorycznym podtrzymaniem systemu chińską baterią niewiadomego pochodzenia. Nie decydować się na najniższe klasy zabezpieczenia bo to tylko złudna iluzja ochrony. A to kosztuje i nie ma geniuszy którzy w przydomowym warsztacie wyprodukuą genialną czujkę nie ma cudów niestety technologia i wiedza kosztuje. Czytam to forum z uwagą można sobie zbudować reku tymi ręcami, nawet cegłówki zrobić i solara jak się ktoś zaprze i ma wiedzę ale niestety alarmu to nikt dobrego nie zrobi sam chyba że ma technologię i fabrykę na własność i ukradł konkurecji projektantów. Ale pojechałeś Sądzę, że jednak trochę za bardzo się zapędziłeś. To, że duża firma z wszelkimi certyfikatami nie przyjdzie zabezpieczać domku jest oczywiste, bo i niby po co w ogóle zatrudniać taką firmę do zabezpieczenia tej klasy obiektu. To całkiem tak, jakby próbować wynająć WARBUD czy inną dużą firmę budowlaną do wybudowania domu Nie podzielam Twojej opinii o kursach. Ukończenie kursu Techomu czy PISA nie daje pewności, że fachowiec legitymujący się ukończeniem takich kursów cokolwiek umie . Sam mam paru kolegów z branży i są po kursach, a potrafią niewiele i montują badziewne systemiki oparte głównie na czujkach ruchu. Takie kursy, to papier za pieniądze. Przecież przez kilkanaście godzin takiego kursu nie nauczysz się wszystkich zagadnień związanych z techniczną ochroną mienia. To tylko ramówka . Tak samo licencja pracownika zabezpieczenia technicznego . Co to takiego? To dokument wystawiany za pieniądze przez Policję, że masz wykształcenie techniczne o specjalności elektrycznej lub elektronicznej i jesteś nie karany. Nic więcej! Nawet nikt nie sprawdza, czy wiesz, co to jest czujka i jak działa. To po prostu wyciąganie pieniędzy oraz wprowadzanie ludzi w błąd. Przychodzi taki koleś do klienta i okazuje taką licencję. Klient czyta i uznaje, że jeśli Policja wydała taki dokument, to instalator musi być godny zaufania. Nic bardziej mylnego! Piszesz: "żądać bezwzględnie podstemplowanego i sprawdzonego przez innego gościa z uprawnieniami projektu nie oszczędzać na tym" Sam zapewne wiesz, co to jest projekt, jak się go wykonuje i ile to kosztuje. Który prywatny inwestor zdecyduje się na taki prawdziwy projekt? 99,9% nawet nie podejmuje tematu wykonania projektu, bo nie chce ponosić dodatkowych kosztów. Ba, ze względów finansowych niewielu klientów decyduje się na dobry system alarmowy, a co mówić o projekcie. Rynek technicznej ochrony mienia bardzo popsuły agencje ochrony ze swoją "fantastyczną" ofertą . Tego nie da się już odwrócić . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rogacek 19.02.2007 20:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2007 Może i się dopuszcza stosowanie do 20 kontaktronów na jednym wejściu, ale chyba w systemie pozaklasowym U nas też Ci nikt nie zabroni podłączenia 20 kontaktronów do jednej linii. Przy takim układzie nie jest sygnalizowane uszkodzenie linii biegnącej między czujnikami. W przypadku wbicia gwoździa w przewód lub przewiercenia przewodu powodującego zwarcie, część systemu jest niesprawna i nawet nikt o tym nie wie (przynajmniej do czasu najbliższej konserwacji - o ile w ogóle jest wykonywana...). VDS dopuszcza stosowanie takich rozwiązań. z tym że wszystkie linie są parametryzowane i wbijanie gwoździ i robienie zwarć niestety spowoduje odpowiednią akcję. p.s. ja zawsze parametryzuję linie z kontraktonami pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
_ZBYCH_ 19.02.2007 20:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2007 Może i się dopuszcza stosowanie do 20 kontaktronów na jednym wejściu, ale chyba w systemie pozaklasowym U nas też Ci nikt nie zabroni podłączenia 20 kontaktronów do jednej linii. Przy takim układzie nie jest sygnalizowane uszkodzenie linii biegnącej między czujnikami. W przypadku wbicia gwoździa w przewód lub przewiercenia przewodu powodującego zwarcie, część systemu jest niesprawna i nawet nikt o tym nie wie (przynajmniej do czasu najbliższej konserwacji - o ile w ogóle jest wykonywana...). VDS dopuszcza stosowanie takich rozwiązań. z tym że wszystkie linie są parametryzowane i wbijanie gwoździ i robienie zwarć niestety spowoduje odpowiednią akcję. p.s. ja zawsze parametryzuję linie z kontraktonami pozdro A jak parametryzujesz linię z kilkoma kontaktronami, żeby był wykrywany sabotaż między kontaktronami? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
WMM 19.02.2007 21:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2007 Zbych nie uogólniaj bo dojdzie do paranoi. Niestety kurs techomu kończy co 8 uczestnik i nie trwa parę dni, tzn. zależy na jakie uprawnienia o tak napiszę. Od II stopnia + projektowe to już ostra górka pozatym drogie są. Jak ktoś projektu nie zrobi to instalację może sam dłubać nie musi zatrudniać fakchowców szkoda pieniędzy, prosty alaram sam poskłada. Agencje ochrony mienia temat dla mnie śmieszny nic nie umieją i lecą na kasę wiem niestety zobligowany układami towarzyskimi sam poprawiałem po nich instalację robią jak umieją a umieją niewiele. (nie robię prywatnie instalacji ani projektów !!!) Kontaktrony - temat rzeka, TO NIE JEST ZABEZPIECZNIE SRICTE dla tych co tutaj dyskutują, owsze dobrze że są niewiele mogą, żaden projektant na nich nie oprze żadnego systemu. Pewnie mozna je łączyć w szynę oprogramować centralę, ale przypominam im więcej logiki na jednej szynie tym bardziej system jest niestabilny, więc nie kombinować. Szukać szczęscia gdzie indziej, kupować czujki dualne są w miarę tanie, dobrze je oprogramować będzie działało i lepiej chroniło niż kontaktron i roboty mniej o polowę i jak ktoś ruszy glową to i inne rzeczy jeszcze z nich wydusi (oczywiście ja tego oficjalnie się zaprę że można ale...). Jeszcze raz wrócę jednak do problemu ... niestety projekt musi być, bez niego nikt nie ponosi żadnej odpowiedzialności za nic !!!. Tyle, miłej dyskusji życzę. A zapomniałem jak już ktoś się zdecyduje coś tam montować kupować w klasie SA4, trochę droższe ale spokój większy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
_ZBYCH_ 19.02.2007 21:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2007 ... A zapomniałem jak już ktoś się zdecyduje coś tam montować kupować w klasie SA4, trochę droższe ale spokój większy Wierz co, chyba pomyliłeś fora Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
centurion00 25.02.2007 16:31 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2007 A zapomniałem jak już ktoś się zdecyduje coś tam montować kupować w klasie SA4, trochę droższe ale spokój większy Coś ci się kolego popierniczyło po tych szkoleniach i teraz wszystkich traktujesz z górki, moze i tu mozesz zaświecić, ale nie nam. Przyłączam się do zbucha pomyliłes fora. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.