Na jakiej g??boko?ci kabel elektryczny m-dzy domem a skrzynk

[Tommco]

Na jakiej głębokości należy umieścić kabel elektryczny m-dzy domem a skrzynką? Mam bardzo ciężki teren do kopania. Elektryk mówi 80 cm, a inni, że 50-60 wystarczy. Jak jest prawidłowo? Jak można położyć najpłycej? Dzięki za odpowiedzi. Pozdrawiam.

[rchmielewski]

u mnie na około60 cm

[Zbigniew Rudnicki]

Elektryk ma racje - bo 80cm to standard.

Ale jeśli trasa kabla przebiega tylko po Twoim terenie i nie nałozono obowiązku otrzymania pozwolenia na budowe przyłącza, nie trzeba nigdzie przedstawiać projektu przyłącza, nie trzeba trasy usgadniać w ZUD (Zespół Uzgadniania Dokumentacji), to na własną odpowiedzialność można płycej, ale kabel wówczas należy prowadzić w rurze osłonowej.

Skrzyżowanie z drogą na której mogą jechać samochody ciężarowe - koniecznie w rurze.

Takie elastyczne karbowane rury fi 50mm można kupić (w odcinkach 25 lub 50m) już w cenie 3 zł/m (Janoflex, oryginalny Arot jest droższy).

Jeśli wynajmiemy krzepkiego robotnika to koszt wykopania 10 metrów rowu o głębokości 80cm nie powinien przekroczyć 60 zł (20 zł/m3 wykopanej ziemi).

ZbiR

[ArtMedia]

Witam.

 

U mnie wszystko było w projekcie, głębokość ułożenia także, 80 cm. Sprawdź w swoim.

 

Sebastian

[kodi_gdynia]

U mnie w projekcie nie było przekroju kabla a co dopiero głębokości jego posadowienia. Z elektrykiem uzgodniliśmy że 60cm w zupełności wystarczy. Jest to naprawdę głęboko. Szpadel sięga na jakieś 20cm - 25cm.

Tak jak pisze poprzednik jeśli całość jest na twojej działce to ty ustalasz, ewentualnie z elektrykiem który da Ci wpis.

 

Pod wjazdem kabel mam w rurze knalizacyjnej fi50. Są to sprawy groszowe. A wykopanie - zrobiłem 15m wykopu w 3 godziny i nie był to piaseczek.

Pozdrawiam

[Tommco]

U mnie grunt jest baaaaaaardzo ciężki. Poniżej głębokości szpadla są jekieś śmieci i szlaka. Poprostu kiedyś tam było wyrobisko żwiru, a potem chłopi nawrzucali co popadnie. Wiec nie jest łatwo. Ja nie jestem szczerze mówiąc przywykły do kopania. Jak się z ojcem wzięliśmy to kopaliśmy i kopaliśmy (nawet przy pomocy kilofa) i za dużo nie zrobiliśmy Pozdrawiam