Marek30022 28.11.2006 12:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Listopada 2006 Tylko z własnego doświadczenia. Przesadzałem sosny, różnej wielkości. Część się przyjęła, część nie. Odpowiadając na pytania: Można przesadzać dopuki ziemia nie zamarzła. Iglaki lubią ziemię lekko kwaśną, więc można podsypać. Należy wykopać z jak największą bryłą korzeniową i nie uszkodzić korzeni. Po posadzeniu podlać. Oczywiście czym mniejsze drzewo tym łatwiej się przyjmie. Przesadzałem z powodzeniem sosny wielkości ok. 1 m. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Krzysztofik 29.11.2006 16:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Listopada 2006 Pamiętać nalezy o tym by nie zmieniać pozycji drzewka względem stron świata. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mirek_Lewandowski 29.11.2006 17:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Listopada 2006 I trzy razy splunąć przez lewe ramię... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Krzysztofik 29.11.2006 22:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Listopada 2006 Sprawdź. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mario_pab 30.11.2006 07:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Listopada 2006 mam na dzialce kilka swierkow samosiejek, chcialbym je przesadzic w jakies bezpieczne miejsce, zeby ich nie zniszczyc w czasie budowy. Czy mozna je przesadzac teraz? czy po przesadzeniu podsypac im ziemi dla iglakow czy innych rzeczy, czy po prostu wsadzic w inne miejsce? Z doświadczenia wiem, że iglaki generalnie przesadza się ciężko, ale jeśli chodzi o świerki pospolite to nie jest tak źle. Po przesadzeniu możesz obciąć dolne gałęzie. Zmniejszy to powierzchnię parowania wody z rośliny i zwiększy się prawdopodobieństwo przyjęcia rośliny na nowym miejscu. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
manykes 30.11.2006 10:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Listopada 2006 czy warto po przesadzeniu iglaka, podsypać mu trochę nawozu do iglaków............?????? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mario_pab 30.11.2006 11:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Listopada 2006 czy warto po przesadzeniu iglaka, podsypać mu trochę nawozu do iglaków............?????? Ja osobiście bym nie sypał, a już napewno bym nie sypał nawozu z azotem. Ale niech się może wypowiedzą w tej sprawie specjaliści. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mirek_Lewandowski 30.11.2006 12:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Listopada 2006 NIE Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
z_nad_morza 02.12.2006 21:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Grudnia 2006 Witam,Przy przesadzaniu należy uważać aby nie uszkodzić bryły korzeniowej. W przypadku świerków to bardzo trudne zadanie. Jeśli świerki chcesz przesadzić za jakiś czas ponownie to najlepiej przy pierwszym wykopaniu bryłę owinąć workiem jutowym i tak zadołować na czas remontu. Przed i po posadzeniu rośliny należy podlać. Jesienią oraz zimą nie nawozić. Czynności te można wykonywać dopóki ziemia nie jest zamarznięta tak że, kilof się łamie. Efekt Twojej pracy poznasz na wiosnę. Jeśli stożek wzrostu zrudzieje to klapa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lataren 19.03.2007 11:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2007 Witam, zbliża się wielkimi krokami wiosna i rodzi się u mnie dylemat, otóż obok domu mam niewielki ogródek i centralnie na środku tego ogród poprzedni właściciel posadził dwie thuje mają już one ponad 2 metry wysokości dla mnie jest to totalne bezguście ze względu na to iż nie tylko przeszkadzają one w prostych sprawach typu nawet koszenie trawy po drugie nawet nie ma miejsca na zrobienie czegokolwiek nawet grilla.Na jesieni narodziłs się pomysł przesadzenia tych drzewek i teraz narodziły sie problemy jak to zrobić i kiedy.Proszę o pomoc. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zygmor 19.03.2007 23:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2007 Lataren,Przy dwumetrowych okazach to już masz problem. Trzeba je wykopać nieuszkadzając zbyt wielu korzeni. Wykopać i posadzić tego samego dnia, a najlepiej z dołka do dołka przesunąć na płachcie. W nowym dołku powinno się znaleźć sporo torfu. Krzewy po posadzeniu należy zabezpieczyć, żeby stały pionowo odciągami. W tym roku krzewów nie nawozimy. Regularnie podlewamy i chronimy przed zbyt mocną operacją słoneczną najlepiej cieniując. Przy bardzo ciepłej i wietrznej pogodzie spryskujemy krzewy wodą. Czyli jednym słowem chuchamy i dmuchamy... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lataren 20.03.2007 07:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2007 Dzięki za odpowiedź ale nurtuje mnie jeszcze jedna sprawa kiedy to zrobić? Czy teraz tzn nawet dzis powiedzmy czy poczekać jeszcze miesiąc?Kiedy może być na to najlepsza pora. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zygmor 20.03.2007 11:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2007 Lataren,Zrób to jak najprędzej,nie ma na co czekać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mirek_Lewandowski 20.03.2007 11:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2007 Wszystko dobrze, tylko na cholerę ten torf. Ale to jak walka z wiatrakami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zygmor 20.03.2007 12:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2007 Mirek_Lewandowski,Torf daje najlepszą strukturę gleby dla rozwoju młodych korzeni.Może mas inne zdanie w tym temacie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mirek_Lewandowski 20.03.2007 15:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2007 Mam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mirek_Lewandowski 20.03.2007 15:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2007 Zdaje mi się, że Pinus też. A może się nie zna? witam 3 tygodnie temu zakupiłem kilka gatunków thuj ( m.in. szmaragdy , brabanty, kolumny...) sam je starannie posadziłem ( tak mi sie wydaje ) wykopałem spore doły , ziemię rodziną zmieszałem z torfem , obficie podlałem i delektowałem sie ich pieknym widokiem... Jednak wraz z upływem czasu zauważam ,ze stają się one coraz bardziej żółte mimo codziennego podlewania...) thuje mają wielkość ok 1 m jest jakies wyjscie z tej sytuacji? pozdrawiam Rafał A ten torf to niby w jakim celu dałeś? Przecież torf jest jałowy. Zywotniki nie wymagają też zakwaszania gleby. Torf ma podobne właściwości jak gąbka, że przyjmuje wodę (np. z deszczu i z podlewania) ale trudno ją oddaje roślinom i krzew mimo podlewania (niezbyt obfitego) może uschnąć. Prawdopodobnie nie chodzi tutaj o tzw. samooczyszczanie się iglaków tylko o ich usychanie z braku wody. Nie wnikam już nawet jakie to były rośliny (ich kondycja i system korzeniowy) ale radzę bardzo obficie podlewać. Nie koniecznie codziennie ale obficie. W żadnym wypadku nie stosować nawozów ani innych „wynalazków" typu mikoryza itp. .._________________ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mirek_Lewandowski 20.03.2007 15:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2007 No i jeszcze jedno. Kopiemy dołek, sypiemy torf, sadzimy, podlewamy, sypiemy nawóz... Efekt- torf ma dużą pojemność wodną, absorbuje nawóz, korzenie siedzą jak w doniczce, dobrze im tam, żadnej motywacji, żeby rozleść się dalej. A później-miesiąc suszy, zaniedbanie podlania i rozpaczliwy post- ratunku, tuje mi usychają!, albo leżą pokotem po jesiennej wichurze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zygmor 20.03.2007 16:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2007 Mirek_Lewandowsk,Trudno się z Twoimi niektórymi sugestiami nie zgodzić.Każdy sądzi po sobie, ja mam działkę osłoniętą, więc przewrotki mi nie grożą,, większość działki jest podlewana automatycznie, więc o te sprawy nie muszę się martwić. A przecież torf szybko jest przerastany przez korzenie, Przecież musi być wymieszamy z glebą rodzimą, chyba o tym nie napisałem. Prawie wszystko sadzę w dołki z dodatkiem torfu, lub substratu, bo ziemia u mnie leśna żółty piaseczek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mirek_Lewandowski 20.03.2007 18:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2007 Torf owszem, jest przerastany. I korzenie nie mają żadnego powodu, żeby rozrastać się dalej, bo i po co, jak dalej, to gorzej. Nie każdy nawadnia automatycznie, a żywopłoty na nowych działkach mają służyć jako zasłona od wiatru właśnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.