Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

czy można robic więżbe z mokrego drewna??????????????????


Recommended Posts

witam!!!!!!

mam dylemat ......... mury juz stoja, jutro koncze wience,pogoda dopisuje, drewno na działce tyle że mokre miesiac temu jeszcze rosło :wink: . moj majster twierdzi ze nic sie nie dzieje tylko impregnacje trzeba bedzie jeszcze raz zrobic jak przeschnie bo mokre słabo absorbuje impregnat , tak samo mowili w tartaku i paru innych znajomych..... i niewiem co robic :evil: a bardzo bym chciał nakryc w tym roku raz zaeby dobrze domek osiadł a dwa ze w zimie można cos pod dachem sobie dłubac np instalacje a tak to trzeba czekac do wiosny :cry: dobrzy ludzie doradzcie ......... :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja miałem drewno suszone naturalnie 8miesiecy, wyschło pieknie, popekało troche ale nie powyginało ale to tylko dlatego ze było pożadnie poskładane i pozbijane razem poząsnymi gwoździami, ciesle mieli troche roboty zeby to porozbijac ale mnieli lekciejsze elementy.

Co ja z tego miałem, nic!!!! Bo gdy wieźbe skonczyli to dzien w dzien lało na pieknie wysuszone drewno :) i znalazłem sie w punkcie wyjscia :) napewno to juz nie to samo ale było mokre.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mam dylemat ......... mury juz stoja, jutro koncze wience,pogoda dopisuje, drewno na działce tyle że mokre miesiac temu jeszcze rosło

 

 

 

żeby ono wyschło "po Bożemu" tak jak "przed wojną" się robiło

 

to musiałoby ze 2 lata poleżeć i schnąć...

 

 

tak że jakie masz wyjście - będziesz czekał 2 lata???

 

 

:wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To niesamowite jak drewno się kurczy.

Miałem suche drewno i robiłem z niego domek gospodarczy i kibelek.

Po 2 sezonach szpary były centymetrowe.

Na dach dałem suche drewno i też się skurczyło.

 

I nie tylko drewno.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja miałem drewno suszone naturalnie 8miesiecy, wyschło pieknie, popekało troche ale nie powyginało ale to tylko dlatego ze było pożadnie poskładane i pozbijane razem poząsnymi gwoździami, ciesle mieli troche roboty zeby to porozbijac ale mnieli lekciejsze elementy.

Co ja z tego miałem, nic!!!! Bo gdy wieźbe skonczyli to dzien w dzien lało na pieknie wysuszone drewno :) i znalazłem sie w punkcie wyjscia :) napewno to juz nie to samo ale było mokre.

 

Witaj Kris2222. Ja równiez mam mozliwość suszenie drewna naturalnie przez pare miesięcy. Zastanawiam się jednak jak dokładnietrzeba je poskładac żeby sie nie powyginało. Jak to było u Ciebie? Czy suszyłeś juz drewno dokladnie pociete na więżbę czy dopiero pózniej po paru miesiącach je cięłeś I czy cieśle nie mieli problemu z tym suchym (chwilowo mokrym) drewnem przy zakładaniu więżby. :oops:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Albo szybko montować, albo dobrze ułożyć do suszenia. Jak wyschnie byle jak, to go nie wyprostujesz. A zmontowane nawet schnąc się nie powygina.

Jak odłożysz do suszenia, to bez względu na to jak starannie ułożysz to i tak sie poskręca. Lepiej zrobić więźbę. Zmontowane drewno wyschnie, ale sie nie skreci bo nie będzie miało jak.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie powinno się robić z mokrego (świeżego) drewna. Czy chcielibyście mieć stolarkę okienną z takiego? Nie?

Ale więźba dachowa już ok? Dłuższe elementy (w więźbie w porównaniu do stolarki) ulegną większym wypaczeniom. Oczywiście pewne odchyłki są do przyjęcia, zależy od rodzaju poddasza, funkcji.

beton44 podał przykład niemców, któzy sezonowali drewno min. 2 lata. Nie robili tego bynajmniej z powodu jakichś germańskich fantazji...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Albo szybko montować, albo dobrze ułożyć do suszenia. Jak wyschnie byle jak, to go nie wyprostujesz. A zmontowane nawet schnąc się nie powygina.

Jak odłożysz do suszenia, to bez względu na to jak starannie ułożysz to i tak sie poskręca. Lepiej zrobić więźbę. Zmontowane drewno wyschnie, ale sie nie skreci bo nie będzie miało jak.

 

Ja pochodzę z tej epoki, kiedy drewno na więźbę obrabiało się toporami, a nie w tartakach. Wykonywanie obróbki było o wiele łatwiejsze, gdy drewno było mokre. Potem poukładane schło, bo mokrego nikt by na dach nie zataszczył. I gwarantuję, że nie było żadnego skręcania. Ważny jest sposób ułożenia: Wypoziomowanie podpór i miejsca podparcia. No i przekładanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mikra drzewo było pociete na wymiar i tak słozone przez 7miesiecy, nie ygiął sie ani jeden element, nawet nie było wykreconych.

Pierwszą warstwe układasz np. na paletach ułożonych w jednym poziomie i lini prostej, dajesz pierwszy element i ładnie dobijasz mu dystanse na spodzie by sie nie przesunął i nie powykręcał, takie dystanse dajesz co dwa metry, w miejscach palet i do nich przybijasz.

Następnie nabijasz 2,5 cm dystansiki na kazdy elemet w pionie i dociskasz do następnego, gdy juz masz ułązoną pierwszą warstwe to dajesz przekladki i spinasz elementy najmocniej jak potrafisz i przybijasz pożadnymi gwoździami te przekładki do wieźby i tak warstwa za warstwą .

Gdy ułożysz ostatnią warstwe to wszyskie zbijasz dechami w pionie co dwa metry.

:D jednym słowem spinasz to w jedną całość z zachowaniem przewiewu miedzy elementami w pionie i poziomie :)

To bardzo proste tylko pracochłonne ,ja swoją wieźbe układałem tydzien czasu po pracy z ojcem. Ciesle sobie chwalili , wiem dlaczego, bo jak wieźbe przywieźli to była dwa razy cieższa.

O jednym zapomnialem, a raczej niechciało sie nam :) mianowicie warto pomalowac końce elewentów wapnem (takim rozrobionym w wodzie)zapobiega to rozczepianiu sie konców przy pekaniu

.Miałem wieźbe kupiona z zapasem 50cm na kazdy element, wiec było z czego przyciąc.

No to tyle :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...