Elektryka proszę o schemat

[a_kacper]

Planuje wykonać takie "oświetlenie bezpieczeństwa" wokół domu. Mam zamiar zastosować kilka ok. 5 fotokomurek i ok 6 lamp koniecznie z żarówkami energooszczędnymi

Mam kilka pytań:

- czy można podłączyć do siebie kilka fotokomurek tak, że jak tylko jedna wykryje ruch włącza cały układ,

- czy można zrobić "włącznik napadowy" w domu po wciśnięciu którego też zadziała układ.

Jeżeli to możliwe proszę u jakiś schemat.

A może macie inne pomysły na wykonanie takiej instalaci poleprzającej bezpieczeństwo??

[rusek007]

Jeden z najprostrzych układów jaki może być. Czujnik ruchu musi mieć styk pomocniczy załączający. Wyjście z tego styku ze wszystkich czujników spotykają się w jednym punkcie lub podłączane są równoleglei do przekaźnika załączającego wszystkie lampy Przycisk "antynapadowy" należy traktowć tak samo jak czujnik ruchu. Podanie zasilania z któregokolwiek punktu spowoduje załączenie przekaźnika. Jest jeszcze jeden problem, czasu świecenia i potrzebny będzie wyłącznik czasowy, może być taki jak na klatkach schodowych. W sumie dla obeznanej osoby to chwila roboty, ale jak ktoś nie ma zielonego pojęcia to będzie kłopot.

[a_kacper]

Chyba troszkę rozumiem.

A co sądzicie o takich instalacjach???

[demex]

A ja nie rozumiem...a też mam ochotę coś podobnego zrobić. Można prosić jakiś schemacik?

[retrofood]

A ja nie rozumiem...a też mam ochotę coś podobnego zrobić. Można prosić jakiś schemacik?

 

Żebyś się śmiał, że podcinam gałąź na której siedzę????

[Majka]

każde zwierze włączy ci światlo. Będzie niczym na dyskotece.

[a_kacper]

Na każdej czujce można ustawić zakres czułości, "od myszy po słonia", więc z dyskoteką nie będzie problemu. A przecież nie każdy ma jakieś zwierzęta na podwórku...

 

 

demex a tobie co chodzi po głowie??

[krzysztofh]

Na każdej czujce można ustawić zakres czułości, "od myszy po słonia", więc z dyskoteką nie będzie problemu. A przecież nie każdy ma jakieś zwierzęta na podwórku...

 

 

demex a tobie co chodzi po głowie??

 

A to ciekawe

Pierwsze słyszę o takich czujkach. Owszem są czujki pir z regulowaną czułością zasięgiem, ale tą regulacją nie da się wyeliminować fałszywych alarmów (zapaleń lamp).

Dobre czujki które ewent. mogłyby to zapewnić kosztują ok 500zł za sztukę ale i te nie zagwarantują na 100% pewności rozpoznania człowieka, bo wystarczy że na takiej czujce usiądzie ptak i po sprawie.

Tanie czujniki ruchu nie załatwią tu sprawy.

[Acent]

Swoje niekoniecznie.Ale sa jeże ,koty sasiada itd.Ustawienie czułosci na "słonia"sprawi że będą sie włączały tylko wtedy gdy pojawi sie słoń

[MARKOG]

wstarczy czujke umiescić na jakiejś wysokości do góry nogami i już nie będzie działała n psy koty i jeże - zostaja ptaki ale ptaki rzadko latają na takich wysokościach a tym bardziej w nocy - poza tym można ograniczyć czułość czujki żeby nie reagowała na ptaki. Latających orłów i kondorównie przewiduję

[a_kacper]

nie da się wyeliminować fałszywych alarmów (zapaleń lamp)

Oczywiście że nie da się wyeliminować fałszywych alarmów, ale można je ograniczyć do minimum. System nie jest uciążliwy więc nic się nie stanie jak od czasu do czasu sobie lampa poświeci. Przewiduje instalacje żarówek energooszczędnych więc koszt wywołany fałszywymi alarmami nie będzie duży. Instalację będę też wykożystywał jako dodatkowe źródło światła jeżeli ktoś będzie na podwórku.

Tak na marginesie to w alarmach za kilka tysięcy też zdażają się fałszywe alarmy budządz przy okazji pół osiedla

[Majka]

wszystko zalezy jak do tego podejdziesz.............

jeżeli ma to działać jako sygnał wejścia osoby niepożądanej to nie pospisz spokojnie.

- chyba, że czujniki mają słuzyć do oświetlenia dojscia od bramki do drzwi, albo do garażu - wtedy mozna użyć tej metody.

[a_kacper]

System ma działać pomocniczo dla mnie w celu doświetlenia np. dojście do garażu oraz odstraszającego przyszłysz intruzów. Podobnie jak zwykła lampa halogenowa.

Oczywiście jeżeli lampy zapalą się wzbudzi to moje zainteresowanie ale nie bede odrazu dzwonił na policje.

[Barbicha]

Przewiduje instalacje żarówek energooszczędnych więc koszt wywołany fałszywymi alarmami nie będzie duży.

 

I tu sie mylisz zarowka energooszczedna jak ja nazwales podczas sartu zuzywa okolo pieciokrotnie wiece energi niz w trakcie normalej pracy.

[Acent]

Zgadzam sie!

Dodatkowo zanim osiągnie pełną jasnośc świecenia to minie parę minut a częste włączanie na krótki okres znacznie skróci jej żywotność Oszczedności diabli biorą!)

[a_kacper]

Ups to tego nie przewidziałem.

Myślałem że jak energooszczędna to energooszczędna...

Nie wiedziałem że oszczędza dopiero po np. 15minutach świecenia

 

W takim razie zastosuje lampy halogenowe 100-150W koszt jednej sztuki to ok. 10zł + ok 50zł czujnik ruchu. Wyłącznik czasowy jest nie potrzebny bo każdy czujnik ruchu jest w niego wyposażony.To nawet dobrze bo moża oddzielnie dla każdej czujki ustawić czas świecenia lamp.

[MARKOG]

A ja zrobie tak:

około 10 lamp z zarówkami kompaktowymi 9 lub 11W czyli mamy 110W. Odpala to czujnik zmierzchowy i palą się cały czas do np 23, 24 w nocy. O 24 tej układ wyłacza timer za 10 zł (przez który wszytsko jest zasilane) oprócz tego mam dwa halogenki które doświetlają i zapalają się na moment.

 

Koszt średnio licząc w najkrótszym miesiącu grudniu - 6 godziń świecenia 17-23 np

tj: 6h*0,110KW=0,66kWH*0,4zł/kwh=0,264zł * 30 dni =7,92 zł w "najdroższym" grudniu - na czym tu osczędzać. Niech się palą cały wieczór. Ewentualnie dorzucę jeszcze godzinkę o rano jak się wychodzi do pracy

[Barbicha]

@MARKOG

Przy wyborze zarowki kompaktowej zwroc uwage na zakres temperatur otoczenia, przewaznie przeznaczone sa do temperatur dodatnich.

[MARKOG]

a mam jakąs taką kompaktóweczkę w plafonie z numerem domu i świeci już 2 lata. A w światełkach na tarasie mam zwykłe kompaktówki energooszczędne (te w zółtych opakowania Neocośtam) i też nie ma problemu - już ponad rok