Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Już obejrzałeś http://forum.muratordom.pl/images/smiles/icon_biggrin.gif

tak, ten uskok ściany, owszem upiększa budynek z zewnątrz, ale bez niego mam większy wiatrołap i zyskuję pomieszczenie gospodarcze w domu, bo wariant a jest bez piwnicy, jak napewno Ci wiadomo http://forum.muratordom.pl/images/smiles/icon_biggrin.gif

 

Poza tym nie zależy mi na balkonie, mam ogródek i taras.

 

Skoro też zrezygnowałeś z tego załamania, to jakie będziesz miał wejście?

chodzi mi o to, czy robisz jakieś zadaszenie nad drzwiami frontowymi?

 

Mój architekt zrobił śliczne i mam nadzieję niezbyt drogie zadaszenie

http://forum.muratordom.pl/images/smiles/icon_biggrin.gif

 

Czy na piętrze też masz zmiany?

 

Jesli zajrzałeś do mojego Dziennika, to widziałeś jak jest u mnie.

Pięterko zostanie takie jak zamieściłam w dzienniku, zgodnie z koncepcją.

 

Na parterze dodam jeszcze okna.

Garaż będzie przesunięty o 2 m do przodu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Skoro też zrezygnowałeś z tego załamania, to jakie będziesz miał wejście?

chodzi mi o to, czy robisz jakieś zadaszenie nad drzwiami frontowymi?

 

 

:o Szczerze mówiąc, to nie pomyślałem o zadaszeniu :o Cenna uwaga ;)

 

Czy na piętrze też masz zmiany?

 

Zleciłem wykusz w przylegających do siebie pokojach. Jeden wspólny na oba. I oczywiście okna tam. Ta strona budynku będzie u mnie od południa, od południa mam też wjazd na działkę.

Oprócz tego zmieniłem wjazd do garażu (też będzie od południa, co wiąże się z koniecznością zaprojektowania podciągu w miejscu ściany nośnej w garażu, w piwnicy), kazałem zmodyfikować taras - zamienić ten monolit na konstrukcję drewnianą, oraz obejmującą dom na rogu południowo - zachodnim. I dodałem/zmieniłem parę okien, głównie nascianie południowej, a kazałem wyrzucić wszystkie od północnej.

Oddzielam salon od kuchni ścianą - nie chcę mieć kuchniosalonu. Z grubsza takie zmiany..

Piwnicę uznałem za niezbędną, bo jestem trochę gadżeciarzem - majsterkowiczem, lubię dłubać różne rzeczy. Będzie i pomieszczenie gospodarcze, i warsztacik, i garaż do dłubania. I kobieta nie będzie się ciskać o nieporządek w gabinecie :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też nie chcę mieć kuchniosalonu http://forum.muratordom.pl/images/smiles/icon_wink.gif

Ale nie robię ściany tylko murek, który nie zabierze światła jakby to było ze ścianą.

 

Murek skutecznie zasłoni gary, ustawię na nim kwiaty.

 

No i będzie też elementem ozdobnym.

 

Czy widziałeś zdjęcia w moim dzienniku?

 

Mam w obecnym mieszkaniu taki murek oddzielający hol od kuchni, sprawdza się bardzo dobrze - okno kuchenne doświetla hol.

 

Poza tym akurat gdzieś w okolicy tego murku będzie okno, gdyby była tam ściana okna nie dałoby się wstawić http://forum.muratordom.pl/images/smiles/icon_biggrin.gif

 

Ja mam działkę wschodnią, więc projekt jaki jest mi pasuje bez zmian.

 

Nie rozumiem co robisz na górze?

 

Możesz to jakoś odnieść do rysunku wstawionego przeze mnie w dzienniku, bo nie mogę sobie wyobrazić co chcesz zrobić.

 

Nie będzie garderoby?

 

Czy masz wyprostowane wszystkie wejścia do pokoi i łazienki?

 

A nawiasem mówiąc cieszy mnie bardzo ta oooogromna łazienka na górze, jest super http://forum.muratordom.pl/images/smiles/icon_biggrin.gif

 

Rozumiem, że masz już projekt?

 

Z czego będziesz budował? bo w projekcie są trzy wersje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też nie chcę mieć kuchniosalonu http://forum.muratordom.pl/images/smiles/icon_wink.gif

Ale nie robię ściany tylko murek, który nie zabierze światła jakby to było ze ścianą.

 

Robię ścianę, okno w kuchni powiększam, a w salonie dodaję jeszcze jedno balkonowe i jedno zwykłe na tej samej ścianie - więc z doświetlenieniem nie powinno być problemu. Ta strona będzie - jak wspominałem - od południa.

 

Mam w obecnym mieszkaniu taki murek oddzielający hol od kuchni, sprawdza się bardzo dobrze - okno kuchenne doświetla hol.

 

Tak, ale ja chciałem zupełnie oddzielić kuchnię.

 

Poza tym akurat gdzieś w okolicy tego murku będzie okno, gdyby była tam ściana okna nie dałoby się wstawić

 

Ścianę stawiam tuż przy oknie, a więc powiększę kuchnię o jakieś pół metra - i w kuchni będzie mała jadalnia.

 

Nie rozumiem co robisz na górze?

 

Możesz to jakoś odnieść do rysunku wstawionego przeze mnie w dzienniku, bo nie mogę sobie wyobrazić co chcesz zrobić.

 

Wstawiam dodatkowe okna do sypialni i pokoju obok, po obu stronach ściany, która je rozdziela. No i siłą rzeczy powstanie tam wykusz, zadaszenie nad tymi oknami - nie będą to okna dachowe, lecz zwyczajne, pionowe. Mam fajny widok na południe, więc chciałem z tego skorzystać. I dom będzie na lekkim wzniesieniu, a widok na sąsiednie wzgórze, częściowo porośnięte lasem ;)

 

Nie będzie garderoby?

 

Czy masz wyprostowane wszystkie wejścia do pokoi i łazienki?

 

Nie, nie chcę tych szaf akurat w tym miejscu, i w takim rozmiarze. Wejść nie prostowałem, ale to też dobra koncepcja, nad którą się nie zastanawiałem, prawdę mówiąc. O tym zadecyduję w późniejszej fazie najprawdopodobniej, przy budowie piętra ;). To akurat dla mnie najmniej istotny szczegół ;)

 

Rozumiem, że masz już projekt?

 

Z czego będziesz budował? bo w projekcie są trzy wersje.

 

Projekt mam, "się" adoptuje. A poważnie zastanawiam się nad jednowarstwowym ytongiem - na technologię finalnie zdecyduję się po odebraniu projektu, wstępnym kosztorysie dla różnych technologii i oszacowaniu pracochłonności. Chociaż nie wiem, czy to trzeba deklarować na etapie pozwolenia, czy na etapie adaptacji... Architekt adaptujący milczy na ten temat, trochę jestem zdziwiony brakiem jakiegokolwiek doradztwa z jego (jej) strony - jestem zawiedziony taką bierną postawą. Nawet gdy próbuję się o cokolwiek pytać, to uzyskuję mało informacji. Zatem z nimi akurat nie zamierzam przedsiębrać jakiejś poważniejszej współpracy :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam fajny widok na południe, więc chciałem z tego skorzystać. I dom będzie na lekkim wzniesieniu, a widok na sąsiednie wzgórze, częściowo porośnięte lasem

http://forum.muratordom.pl/images/smiles/icon_eek.gif

ale Ci zazdroszczę http://forum.muratordom.pl/images/smiles/icon_rolleyes.gif

 

nie dość, że morze blisko, co jest już wystarczającym powodem do zazdrości przynajmniej dla mnie, to jeszcze widok na wzgórze http://forum.muratordom.pl/images/smiles/icon_evil.gif http://forum.muratordom.pl/images/smiles/icon_biggrin.gif

 

Co do technologii, to mój Ustronny będzie w wersji tradycyjnej - ceramika.

Tylko Porotherm, który jest w projekcie zamieniam na U-220.

Styropian będzie grubszy - co najmniej 14 cm.

 

Teraz akurat mam fazę przestoju, czekam na pozwolenie na budowę, wtedy będzie można wreszcie zakończyć sprawę kredytu.

 

Aha, gdzie masz zamiar postawić telewizor, jeśli cała ściana "tarasowa" będzie zajęta oknami? (chyba, że coś źle zrozumiałam).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

nie dość, że morze blisko, co jest już wystarczającym powodem do zazdrości przynajmniej dla mnie, to jeszcze widok na wzgórze

 

 

Ale ja się wynoszę na zapadłe kaszuby, jakieś 30 km od morza :D Będę miał jakieś mniej więcej 25 km po równo do centrum Gdańska, Gdyni, Wejherowa, Pruszcza, 10 km do Kartuz... Działki nad samym morzem mają ceny w kosmos wystrzelone :o , nieco tańsze są w bliższych okolicach trójmiasta (już ponad 100 PLN/m2) :o A ja kupiłem za około 25 PLN/m2, z prądem na działce i wodociągiem w odległości 50 m (z którego nie zamierzam korzystać :evil: ).

No i jest jeden feler działki - od północnej strony za płotem mam asfalt, drogę gminną (co prawda mało uczęszczaną, wąską, krętą, ale jednak :roll: )

 

Teraz akurat mam fazę przestoju, czekam na pozwolenie na budowę, wtedy będzie można wreszcie zakończyć sprawę kredytu.

 

Podobnie, czekam na adaptację i występuję o pozwolenie, a następnie kredyt.

 

Aha, gdzie masz zamiar postawić telewizor, jeśli cała ściana "tarasowa" będzie zajęta oknami? (chyba, że coś źle zrozumiałam).

 

Hm. Nie cała ściana, okno od zachodniej (u mnie) strony (te przy tarasowym) likwiduję - tak samo w gabinecie zostawiam tylko okno tarasowe, zwykłe likwiduję. To jest strona zachodnia, a od zachodu też mam las (parę drzew co prawda, ale po 18:00 już słońce jest za drzewami, więc gabinet i tak nie będzie jakoś specjalnie doświetlony. Zresztą nie musi.

Telewizor.. hmm.. no pewnie postawię w tym południowo-zachodnim rogu. O ile będę chciał mieć telewizor - bo na razie nie mam, i nie jestem z tego powodu specjalnie nieszczęśliwy ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O ile będę chciał mieć telewizor - bo na razie nie mam, i nie jestem z tego powodu specjalnie nieszczęśliwy

 

Szczerze podziwiam http://forum.muratordom.pl/images/smiles/icon_biggrin.gif

 

Będę miał jakieś mniej więcej 25 km po równo do centrum Gdańska, Gdyni, Wejherowa, Pruszcza, 10 km do Kartuz...

 

25 km to nie 250 http://forum.muratordom.pl/images/smiles/icon_confused.gif

Gdańsk jest piękny, ale to Gdynia jest miastem moich marzeń.

Co roku muszę tam jechać, choćby na krótko. Potem cały rok mam ją przed oczami i jak tylko wspomnę od razu lepiej mi się robi http://forum.muratordom.pl/images/smiles/icon_biggrin.gif

 

Bardzo poważnie rozważaliśmy z mężem przeprowadzkę, z racji "morskiego" zawodu męża byłoby to bardzo dogodne dla nas.

Jednak fakt posiadania obu naszych rodzin w Łodzi przeważył.

Pozostaną wyjazdy i wieczny sentyment.

 

Porozmawiajmy o kominku.

Myślałeś już o nim?

Jest to temat dla mnie technicznie trudny do pojęcia niestety.

U mnie ogrzewanie będzie gazowe oraz kominkowe.

Dla oszczędności kominek musi pełnić nie tylko funkcję estetyczną ale i praktyczną, czyli ogrzewać dom.

Mąż zapowiedział mi, że DGP odpada. Ma być płaszcz wodny. Po czym wyjechał do pracy (mąż nie kominek http://forum.muratordom.pl/images/smiles/icon_wink.gif ).

 

No i okazało się, że na forum dyskusje o kominkach są na poziomie przekraczającym moją zdolność pojmowania problemów technicznych

 

http://forum.muratordom.pl/images/smiles/icon_evil.gif

 

Szukam kominka z płaszczem wodnym http://forum.muratordom.pl/images/smiles/icon_eek.gif

a tu każdy pisze co innego i bądź tu mądry http://forum.muratordom.pl/images/smiles/icon_confused.gif

 

W sklepie dostałam owszem prospekty reklamowe różnych kominków, ale skąd mam wiedzieć, który jest naprawdę dobry?

 

A Ty co planujesz?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdańsk jest piękny, ale to Gdynia jest miastem moich marzeń.

Co roku muszę tam jechać, choćby na krótko. Potem cały rok mam ją przed oczami i jak tylko wspomnę od razu lepiej mi się robi

 

Jak ja sobie przypomnę korki panujące teraz w trójmieście i okolicach, to z kolei słabo mi się robi. Wiele równoległych inwestycji drogowych, które w konsekwencji wprowadzają chaos na i tak ciasnych drogach. Klęska.

 

Porozmawiajmy o kominku.

Myślałeś już o nim?

Jest to temat dla mnie technicznie trudny do pojęcia niestety.

U mnie ogrzewanie będzie gazowe oraz kominkowe.

Dla oszczędności kominek musi pełnić nie tylko funkcję estetyczną ale i praktyczną, czyli ogrzewać dom.

Mąż zapowiedział mi, że DGP odpada. Ma być płaszcz wodny. Po czym wyjechał do pracy (mąż nie kominek

No i okazało się, że na forum dyskusje o kominkach są na poziomie przekraczającym moją zdolność pojmowania problemów technicznych

 

Kominek obowiązkowo - zawsze chciałem mieć, i kobieta również. Bez względu na panujące opinie o "kotłowni w salonie".

Co do typu - nie mam pojęcia. Generalnie jestem niemal zdecydowany na ogrzewanie podłogowe (wodne, a nie jak w projekcie - elektryczne), marzy mi się pompa ciepła, zwłaszcza że mam dobre warunki gruntowe, wysoko wode na części działki. Tylko ceny urzadzeń mnie odstraszają. Gazu nie mam, pozostaje jedynie prąd - lub inny opał, węgiel, LPG, olej.. Jako ogrzewanie uzupełniające zamierzam zrobić wentylację mechaniczną z użyciem GWC (latem jako klima). Usiłuję wymyśleć jakiś sposób na wprzęgnięcie kominka w system grzewczy. gdyby był wodny, to prawdopodobnie w systemie wentylacji musiałbym wprząc nagrzewnicę do podgrzewania powietrza. Gdyby był zwykły, to i tak założyłbym rurki podgrzewające wodę, żeby energia niepotrzebnie w komin nie uciekała. Tak czy inaczej - nad tym będę się zastanawiał dopiero na poziomie "0". Niby zagadnienie jest banalne, ale zastanawiam się nad automatyką do tego, która by "sama" robiła ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kominek obowiązkowo - zawsze chciałem mieć, i kobieta również. Bez względu na panujące opinie o "kotłowni w salonie".

Co do typu - nie mam pojęcia. Generalnie jestem niemal zdecydowany na ogrzewanie podłogowe (wodne, a nie jak w projekcie - elektryczne), marzy mi się pompa ciepła, zwłaszcza że mam dobre warunki gruntowe, wysoko wode na części działki. Tylko ceny urzadzeń mnie odstraszają. Gazu nie mam, pozostaje jedynie prąd - lub inny opał, węgiel, LPG, olej.. Jako ogrzewanie uzupełniające zamierzam zrobić wentylację mechaniczną z użyciem GWC (latem jako klima). Usiłuję wymyśleć jakiś sposób na wprzęgnięcie kominka w system grzewczy. gdyby był wodny, to prawdopodobnie w systemie wentylacji musiałbym wprząc nagrzewnicę do podgrzewania powietrza. Gdyby był zwykły, to i tak założyłbym rurki podgrzewające wodę, żeby energia niepotrzebnie w komin nie uciekała. Tak czy inaczej - nad tym będę się zastanawiał dopiero na poziomie "0". Niby zagadnienie jest banalne, ale zastanawiam się nad automatyką do tego, która by "sama" robiła

 

http://forum.muratordom.pl/images/smiles/icon_eek.gif

Dżizas http://forum.muratordom.pl/images/smiles/icon_confused.gif

 

Niby zagadnienie jest banalne

 

http://forum.muratordom.pl/images/smiles/icon_eek.gif http://forum.muratordom.pl/images/smiles/icon_eek.gif

podwójny dżizas!! http://forum.muratordom.pl/images/smiles/icon_wink.gif

 

w tym miejscu ja uznaję przewagę mózgu męskiego nad kobiecym http://forum.muratordom.pl/images/smiles/icon_biggrin.gif

 

Co do pompy, też zastanawiałam się nad tym, ale był o tym wątek na forum, gdzie dowiedziono, że dla średniego domu to się nie opłaca. Inwestycja zwróci się następnemu pokoleniu, kiedy technologia pójdzie do przodu i aktualna nowoczesna pompa ciepła będzie zabytkiem.

Nie wiem, czy to prawda, ale przemówiło do mnie i zrezygnowałam.

 

Jak ja sobie przypomnę korki panujące teraz w trójmieście i okolicach, to z kolei słabo mi się robi. Wiele równoległych inwestycji drogowych, które w konsekwencji wprowadzają chaos na i tak ciasnych drogach. Klęska.

 

Jeśli to Cię pocieszy - w Łodzi jest tak samo http://forum.muratordom.pl/images/smiles/icon_evil.gif

ale w Gdyni ulice są szersze, bo to młode miasto.

Żadna krytyka nie dociera do mnie - miłość jest ślepa http://forum.muratordom.pl/images/smiles/icon_biggrin.gif

 

Jak jeszcze szukaliśmy działki i nie wiedzieliśmy, czy gaz będzie dostępny, zastanawialiśmy się nad piecem na eko-groszek lub ogrzewaniem prądem.

Rozmawialiśmy z jednym facetem, który ogrzewa dom prądem w taryfie nocnej i on mówił, że wcale nie jest drożej niż gazem. No i odpadają wszystkie problemy związane z piecem na jakikolwiek opał.

 

Ale mamy gaz, no i ten kominek. Mówisz, że to nie jest teraz najistotniejsze?

 

Mąż wróci w marcu, to może ja nie potrzebuję teraz tym się zajmować?

 

Muszę zapytać kierbuda.

 

Aha, moim zdaniem najważniejsze jest posiadanie dobrego kierbuda, który zna się na robocie i doradzi uczciwie to, co leży w interesie inwestora.

 

Ja mam takiego, polecanego na łódzkim forum, budował już kilka domów forumowiczów i wszyscy go chwalą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Co do pompy, też zastanawiałam się nad tym, ale był o tym wątek na forum, gdzie dowiedziono, że dla średniego domu to się nie opłaca. Inwestycja zwróci się następnemu pokoleniu, kiedy technologia pójdzie do przodu i aktualna nowoczesna pompa ciepła będzie zabytkiem.

Nie wiem, czy to prawda, ale przemówiło do mnie i zrezygnowałam.

 

Tak, patrząc na to od strony ekonomicznej oraz szacowanego zwrotu inwestycjji - rzeczywiście wygląda to nieciekawie. Ale pompę ciepłą też sobie sam chciałem zrobić ;) Jedyne co mnie odstrasza to prawdopodobieństwo braku czasu - bo pewnie nie zawsze będę miał tak świetne warunki pracy jak obecnie (pracuję średnio tydzień w miesiącu ;) ). Zagadnienie naprawdę jest banalne, zakupienie gotowych urządzeń zdecydowanie oszczędza czas, a instalacje można zrobić samemu. Na automatyce się trochę znam ;) więc nie pozwolę różnym Panom Mieciom nawijać mi makaronu na uszy.

 

ale w Gdyni ulice są szersze, bo to młode miasto.

Żadna krytyka nie dociera do mnie - miłość jest ślepa

 

A zamieszkanie tutaj jest świetnym okulistą :D (20 lat mieszkałem na śląsku ;) )

 

Rozmawialiśmy z jednym facetem, który ogrzewa dom prądem w taryfie nocnej i on mówił, że wcale nie jest drożej niż gazem. No i odpadają wszystkie problemy związane z piecem na jakikolwiek opał.

 

Ale mamy gaz, no i ten kominek. Mówisz, że to nie jest teraz najistotniejsze?

 

Ja mówię, że gazu mieć nie będę (chyba że w zbiorniku, ale to drogo wychodzi- jak ludzie tu zeznają). Kominek i konieczność palenia, rąbania, noszenia - nie wzbudza we mnie awersji - obecność kominka wieczorami wynagradza wszystko. A i ruszać się jednak trzeba - będzie to świetny element wymuszający jakiś ruch, gdy cały czas człowiek głową pracuje ;) Jestem obiema rękami ZA kominkami ;)

W kwestii ogrzewania - można się zgodzić że prąd jest przyszłościowy. Wysłuchując waśni forumowych o przewagach jedneych źródeł energii nad drugimi, prąd wydaje się być ponad tym wszystkim:

- i tak prąd zawsze będzie musiał być, taki jest obraz współczesnego świata

- prąd drożeje, ale inne media też drożeją

- prąd stosunkowo najłatwiej i niewielkim(?) nakładem kosztów można sobie wyprodukować

- łatwość instalacji, sterowania, automatyzacji

Mozna sobie np. zrobić generator napędzany np. silnikiem spalinowym, zasilanym holzgazem - który to należy do energii odnawialnych, i łatwych w pozyskaniu. A z technicznego punktu widzenia to kolejne banalne zagadnienie ;) Jedynie automatyzacja pracy wytwornicy holzgazu spędza mi sen z powiek :-? ;) No i drewna trzebaby podrzucać od czasu do czasu ;)

Tak, trywializuję, jest przy tym trochę pracy i trzeba ponieść pewne nakłady - ale to nie jest żadna czarna magia, naprawdę ;)

 

Generalnie zdecydowałem się dlatego na wodne ogrzewanie podłogowe, bo w dość prosty sposób mogę sprząc system grzewczy bez względu na to, czy wybrałbym pompę ciepła czy piec na paliwa stałe, czy cokolwiek tam, co wodę podgrzeje - nawet elektryczny piec CO ) z kominkiem wodnym (bądź zwykły z dorobioną wężownicą ) - oraz zamontować wodną nagrzewnicę do stabilizacji i uzupełnienia temperatury pomieszczeń w systemie wentylacji mechanicznej.

Nie wiem, jakie za parę lat (nawet za rok czy dwa) będę miał możliwości, czy uda mi się zrobić wszystko co zamierzam, czy nie wyjadę w cholerę jak mnie ten kraj wq...rzy

 

Aha, moim zdaniem najważniejsze jest posiadanie dobrego kierbuda, który zna się na robocie i doradzi uczciwie to, co leży w interesie inwestora.

 

Ja będę szukał keirbuda jako "małpę" do podpisywania i stawiania pieczątek, a budowę będzie prawdopodobnie nadzorował wuj - który całe życie spędził na budowach w całej europie. Po prostu nie jestem w stanie zaufać obcemu człowiekowi, a i jeśli mam dać komuś zarobić, to niech to będzie rodzina ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aaaaaa to co innego http://forum.muratordom.pl/images/smiles/icon_biggrin.gif

 

Zagadnienie naprawdę jest banalne, zakupienie gotowych urządzeń zdecydowanie oszczędza czas, a instalacje można zrobić samemu.

 

na pewno, wierzę Ci na słowo, że dla tych co się na tym znają jest banalne http://forum.muratordom.pl/images/smiles/icon_biggrin.gif

 

Kominek i konieczność palenia, rąbania, noszenia - nie wzbudza we mnie awersji - obecność kominka wieczorami wynagradza wszystko. A i ruszać się jednak trzeba - będzie to świetny element wymuszający jakiś ruch, gdy cały czas człowiek głową pracuje Jestem obiema rękami ZA kominkami

 

U mnie tak samo - jeśli chodzi o kominek.

Ale piec na coś tam, to już inna sprawa.

Zakładam, że czasem może się nie chcieć, wtedy nie muszę latać za opałem, włączam gaz/prąd i mam spokój.

 

 

 

Generalnie zdecydowałem się dlatego na wodne ogrzewanie podłogowe,

 

U mnie jeśli będzie to tylko w łazience.

 

budowę będzie prawdopodobnie nadzorował wuj - który całe życie spędził na budowach w całej europie.

 

No, gdybym miała takiego wuja, to też nie szukałabym super kierbuda http://forum.muratordom.pl/images/smiles/icon_wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Możesz rozwinąć o "nielegalności" wytwarzania prądu ? Jakaś podstawa.. ?

Co do poruszonych technikaliów - nie zrozumieliśmy się. Nie rozpatruję gotowych rozwiązań - jedynie jako pojedyncze klocki. Tak samo nie wspominałem o kupnie agregatu, lecz o jego zrobieniu. Zapewniam, że da się, i nie są to jakieś cudowne rozwiązania. Skoro masz pojęcie o automatyce (domniemam), to nie powinieneś tym bardziej być zdziwiony.

I co do PLC, tudzież algorytmów: nie sądzę, żebym miał stosować PLC. A poza tym - algorytmy też sam sobie potrafię napisać. Pewnych rzeczy nie można traktować jedynie w kategoriach opłaca się - nie opłaca się. Czasem robię sobie różne "wydumki" tylko dlatego, że mam na to ochotę, chcę sobie coś zrobić, i cieszyć się że zrobiłem, działa, i nie kupiłem tego w sklepie (tylko klocki, podzespoły). Czasem wychodzi drożej niż rozwiązania gotowe - fakt, ale ma zazwyczaj większe możliwości, jest elastyczne, i przede wszystkim - unikatowe ;) I tylko moje ;) (jestem obecnie w fazie kończenia samochodowego zestawu navi + multimedia własnej roboty 8) ). Po prostu lubię dłubać różne rzeczy.

Wracając do Trójmiasta (Gdyni): dobrze się tu mieszka, a snobizm nie większy niż w innych dużych miastach - o 100lycy nie wspominając. Z pracy ogólnie mało osób jest zadowolonych ;) Odstawiam miasto, wynoszę się na wiochę (pobliską) - niech sobie będą snobistyczne, ścigające się szczury. Mnie to lotto ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wracając do Trójmiasta (Gdyni): dobrze się tu mieszka

 

Przyznałeś http://forum.muratordom.pl/images/smiles/icon_biggrin.gif

 

 

 

Ad. Gdyni. Mieszkam tu

 

Przyślij chociaż pocztówkę http://forum.muratordom.pl/images/smiles/icon_biggrin.gif

 

Co do snobizmu, wyścigu szczurów i reszty to są to Wasze malkontenckie narzekania http://forum.muratordom.pl/images/smiles/icon_biggrin.gif

 

Jeżdżę do Gdyni co roku (bo Ją kocham) http://forum.muratordom.pl/images/smiles/icon_eek.gif i nigdy nie spotkałam się z nieżyczliwym potraktowaniem. Wręcz przeciwnie, ludzie są chętni do udzielenia wskazówek, wskazania drogi (już nie potrzebuję, ale kiedyś), doradzenia co warto zobaczyć. Miejscowi są dumni, że tam mieszkają.

 

Takie jest moje zdanie i żadne Wasze argumenty go nie zmienią http://forum.muratordom.pl/images/smiles/icon_evil.gif

 

I latem znowu tam pojadę http://forum.muratordom.pl/images/smiles/icon_biggrin.gif

 

Co do reszty Waszej dysputy, to nie wiem, o czym rozmawiacie http://forum.muratordom.pl/images/smiles/icon_wink.gif

 

Pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przyznałem, bo w sumie podoba mi się tu. Mieszkałem na śląsku, zatem mam skalę odniesienia ;) I żadne z innych większych miast w polsce nie leży w tak ciekawym położeniu : z jednej strony zatoka, z drugiej niemonotonny, pofałdowany teren, dużo lasów, nad pełne morze stosunkowo niedaleko... Ja narzekałem na narastający ścisk w miastach, zupełnie nieprzygotowanych na tak gwałtowny wzrost liczby samochodów. Po prostu się zapchało.

A na coraz większej ilości skrzyżowań, zamiast dogospodarować jakiś obszar na dodatkowy pas do zjazdu, czy rozbiegówkę - stawia się.. światła :o Co w konsekwencji jeszcze bardziej zatyka i tak już zatkane drogi. Ręce opadają.

Nie zdziwię się, jak w miejscu połączenia głównych dróg wylotowych z Gdańska i Gdyni (właśnie budowanych) też postawią światła - bo przecież taniej będzie, niż "koniczynkę" zbudować :evil:

Uf, musiałem... Jutro znowu muszę niestety do Gdańska jechać - chory jestem na samą myśl o przedzieraniu się przez centrum. A objechać się nie da :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 years później...
Z tego co widze ostatnie posty z 2006 roku. Odświeżam wobec tego wątek. Stoimy przed wyborem projektu i tu jest problem każdy jest niby fajny ale generalnie brak mu czegoś. Ustronny zauroczył nas bardzo. Ustronny c 32b ( podpiwniczony) jest tym co chcielibyśmy wybudować. Czy ktoś z was postawił c32 b jakie sprawuje się wjazd do garażu w piwnicy? Czy nie sprawia wam kłopotów może jakieś modernizacje wiazdu lub zupełnie zlikwidowaliście garaż w piwnicy ?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...