SylviaW 05.11.2008 20:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Listopada 2008 Ale trafiłam chociaż w moim przypadku trochę za późno... bo nie podjęłam ryzyka samotnej budowy, obawiałam się, że po przeżyciach jakie sobie zafundowałam - po prostu nie dam rady wybrałam wprawdzie plan B - kupiłam mieszkanie. Kiedy udało mi się zapomnieć o przeżyciach związanych z remontem - doszłam do wniosku, że to była dobra decyzja, nie jestem jeszcze gotowa na samotne budowanie. Ale mój projekt czeka na swój czas i moją gotowość - stoi sobie na półce w sypialni i wiernie dotrzymuje mi towarzystwa pozdrawiam Was serdecznie Sylwia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Amelia 2 06.11.2008 08:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Listopada 2008 Nie martw się, wszystko ma swój czas... ja właśnie zaczęłam budowę chociaż nie jestem bardzo młodziutka - metryką, bo samopoczucia i energii może pozazdrościć mi niejeden 20-latek. I ja po przejściach rozwodowych wybrałam blok lecz już po 2 latach zatęskniłam za poranną kawą na tarasie, grzebaniem w ogrodzie i podziwianiem jak wszystko wokól rośnie i się zmienia... W bloku człowiek gnuśnieje. Teraz budowa jest moim motorem do życia. Gdy opadną już emocje po remoncie, może i Ty dojrzysz do decyzji o tworzeniu swojego własnego azylu..czego serdecznie życzę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Teńka 08.12.2008 11:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Grudnia 2008 Witam! Dołączam się do Was moi drodzy:) a więc: budowę zaczęłam sama - a to był piękny maj 2005, i..... mieszkam od maja obecnego roku - i pierwsze święta przede mną jestem sama, ale nie samotna przede wszystkim dzięki mojemu synkowi - dla niego te moje zmagania, i dla niedzielnych poranków o których ktoś wspominał. Podsumowując: było warto. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zahir1000 17.12.2008 22:18 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Grudnia 2008 Witaj Teńka i gratuluję, udało Ci się, a to dodaje nam siły:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zahir1000 23.12.2008 10:50 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Grudnia 2008 Wesołych Świąt Single!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
SylviaW 23.12.2008 20:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Grudnia 2008 Wesołych Świąt Single!!!! Wesołych! i życzę wszystkim by spędzili je tak jak pragną Wszystkiego dobrego! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Amelia 2 14.01.2009 09:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2009 Witam! Dołączam się do Was moi drodzy:) a więc: budowę zaczęłam sama - a to był piękny maj 2005, i..... mieszkam od maja obecnego roku - i pierwsze święta przede mną jestem sama, ale nie samotna przede wszystkim dzięki mojemu synkowi - dla niego te moje zmagania, i dla niedzielnych poranków o których ktoś wspominał. Podsumowując: było warto. Daleko mieszkasz ode mnie? Nie mam w okolicy bratniej duszy, a też buduję sama i też mam syna i również nie czuję się tak bardzo samotna, no może w sylwestra gdy nie ma z kim iść Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nadiaart 19.01.2009 15:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2009 Witajcie, My (ja i mój małż) również zdecydowani na budowanie bez ekip. Zaczęliśmy jesienią zeszłego roku, póki co za sobą mamy fundament. I uparcie będziemy ciągnąć dalej. pozdrawiam P.S nie ukrywam że liczę na jakieś sugestie, rady. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Amelia 2 20.01.2009 07:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2009 To chyba nie ten wątek- tu są single czyli osoby samotnie a nie samodzielnie budujące ale każdy kto chce do nas zawitać, mile widziany prawda samotnicy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nadiaart 20.01.2009 14:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2009 A to przepraszam już mnie nie ma pozdrawiam singli, życzę powodzenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zahir1000 25.01.2009 22:52 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2009 Dzięki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Teńka 17.04.2009 09:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Kwietnia 2009 Daleko mieszkasz ode mnie? Nie mam w okolicy bratniej duszy, a też buduję sama i też mam syna i również nie czuję się tak bardzo samotna, no może w sylwestra gdy nie ma z kim iść Witam dawno nie byłam w tej części forum - chyba dosyć, ale odległość rzecz względna. jestem z łódzkiego - okolice Bełchatowa. Jakby co daj znać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
smadalena 07.07.2009 09:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2009 noooo,nareszcie coś dla mnie . Mam zamiar zbudować domek DLA SIEBIE co się niektórym w głowie nie mieści Jak dobrze pójdzie i przebrnę szczęsliwie przez wszystkie urzędy to zaczynam na jesieni (tfu,tfu,żeby tylko nie zapeszyć...).Pozdrawiam wszystkich singli Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Amelia 2 07.07.2009 09:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2009 W grupach budujących spotyka się singli, ale nie wiedzieć czemu nie udzielają się w tym wątku a ciekawe są doświadczenia zwłaszcza samotnych przedstawicielek pci pięknej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
smadalena 07.07.2009 14:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2009 moje doświadczenia na razie są na poziomie 0.Jutro jadę spisać nr słupa od ktorego mam zamiar ciagnac prąd-mam nadzieję,że faktycznie jest to słup energetyczny a nie telefoniczny,bo jakoś tak dziwnie wygląda Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Amelia 2 08.07.2009 06:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lipca 2009 Myślę, że telefoniczny ma mniej drutów ale nie przyglądałam się dokładnie U mnie podziemny kabel tel. idzie ok.1,5 m od granicy w poprzek mojej działki a dowiedzieliśmy się o tym gdy koparka go niechcący przerwała Masz u siebie zrobione podziały, ew. odrolnienie, plan przestrzennego zagospodarowania? Z tym schodzi się najdłużej U mnie wszystko już było włącznie z wodociągiem - wystarczyło tylko przepisać umowę na wodę, więc wszystkie sprawy papierkowe załatwiłam w niecałe 3 miesiące Najgorzej jest z instancją najwyższą, tą od pogody, tu nic się nijak nie da załatwić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
smadalena 08.07.2009 06:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lipca 2009 z papierków zostala mi tylko energetyka i wodociągi no i oczywiście pozwolenie na budowę...,Wodociąg mam w działce.A co do słupa-leci do niego tylko jeden przewód od takiego bardziej profesjonalnego z kilkoma drutami Jak spiszę numer to dryndnę do speca z zakladu,żeby sprawdził,czy się nadaje.Zaraz jadę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
smadalena 08.07.2009 11:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lipca 2009 Amelia 2-przeczytałam Twój dziennik-nie myslałaś o tym,żeby książkę napisać?Pod tyt. np. Jak baba dom budowała.Zarobilabyś na roślinki Czekam na dalsze odcinki I dzięki Tobie już mam nowa wiedzę-do Kurowa mam blisko,jak będę urządzać ogród (kiedy to będzie...)to tam zajżę. A słup ok,zaprosilam faceta z energetyki na przejażdżkę i sprawdzil osobiście Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Amelia 2 08.07.2009 13:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lipca 2009 Pomysł z książką wart przemyślenia ale chyba na emeryturze wracam codziennie ok. 22-ej, dziecię gonię do sprzątania, prasuję w weekendowe ranki oglądając "Rok w ogrodzie" i "Maję w ogrodzie", najgorzej z obiadami bo zdecydowanie wolę obsługiwać kosę czy piłę spalinową niż kuchenkę Z papierkami powinnaś się szybko uporać, oby tylko ziemia podeschła bo robienie fundamentów w wodzie chyba jest trudne ubiegły rok był bardziej sprzyjający, u mnie w październiku nie tylko że nie podchodziła woda w wykopach ale chłopy specjalnie lali wodę żeby łatwiej było kopać w glinie, teraz na głębokość szpadla mlaska paskudna, śmierdząca bagnem mazia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Amelia 2 09.07.2009 07:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lipca 2009 Smadalena, w jakich stronach będziesz budować? Jaki domek? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.