"Zmagania" z projektantem

[M3]

Mam pytanie:

Jak załatwialiście sprawę projektanta?

Dzis rozmawiałem z jednym poleconym przez przyszłego sąsiada specem. Jak zeznał, za

- ew. niekluczowe zmiany w wybranym projekcie gotowym;

- wtórnik geodezyjny (tzn. mapkę od geodety z nanisionym rozmieszczeniem wszelakim);

- pośrednictwo przy uzyskaniu warunków z wodociagów;

- projekty przyłączy (gazowe, energetyczne, wodociagowe);

- ogarnięcie wszystkiego wraz ze skutecznym załatwieniem pozwolenia na budowę (w terminie na początek marca)

 

życzy sobie PLN 3.600,- + Vat - jesli mi zalezy na rachunku.

 

Moje kolejne pytania: czy cena OK? Czy z takim projektantem podpisuje się umowę z wykazem rzeczy, które zobowiązuje sie załatwić? Moze dysponujecie wzorem takiej umowy? Czy coś jeszcze mógłby/powinien pomóc zrobić taki projektant? Warto brać rachunek czy umowa bedzie dostatecznym pupochronem gdyby chciał się niewywiązać z ustaleń?

Over

[Acent]

Na umowie wykaz +czas w jakim zobowiazuje się to załatwić.Jest wprawiony powinien sie okrwslić.Cena wg mnie OK.

[troj]

Zapytaj ile ewentualne wieksze zmiany, "ogarnięcie wszystkiegowraz ze skutecznym załatwieniem pozwolenia na budowę" - rozumiem że w tym też jest plan zagospodarowania działki. Zapytaj czy jest mozliwość zapłaty w ratach (np 3X1200zł z ostatnią ratą przy odebraniu pozwolenia na budowe)

 

cena według mnie jak najbardziej OK