tukaj 18.12.2007 15:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Grudnia 2007 Witam, W trakcie budowy niestety na dalsze wypady nie starcza kasy, ale dla pasjonatów nart polecam Chopok Na Słowacji - namiastka Alp a dużo bliżej, tanio a i trasy w miarę dobrze przygotowane. W okresie poza feriami całkiem pusto, przynajmniej tak było w tamtym sezonie: http://i56.photobucket.com/albums/g200/tukaj/20070332.jpg http://i56.photobucket.com/albums/g200/tukaj/20070333.jpg http://i56.photobucket.com/albums/g200/tukaj/20070337.jpg pozdrawiam Darek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tedii 18.12.2007 16:23 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Grudnia 2007 Chopok the best! Ponad 30km tras. Ale Zieleniec też piękny no i niekiedy jazda na nartach do maja. A Val di Sole?..... takie góry jakieś dziwne..... i znaki drogowe na trasie.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tukaj 19.12.2007 15:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Grudnia 2007 Witam, Nartostrady w Madonna di Campiglio, Folgarida, Marilleva i Passo Tonale są oczywiście wspaniałe, no i dodatkowo cały czas słońce. ale trochę daleko dwa dni na dojazd w jedną stronę, czyli w sumie cztery stracone dni na przejazdy. Byłem widzialem i polecam, ale wydaje mi się, że opłaca się tam jechać na 10 dni. Poniżej tego czasu szkoda wyprawy, lepiej na Chopok albo do Austrii np do Ischgll, trochę mniej słońca ale co za trasy !!! - polecam!!!. pozdrawiam Darek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tedii 31.03.2008 22:33 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2008 Jak zakończyliście sezon narciarski?Zaliczyłem 3 dni na Jaworzynie.Mokro.Od rana można było pojeździć ,ale po południu ciężko.U nas teraz to chyba tylko Kasprowy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ms. 01.04.2008 07:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2008 Tego sezonu nie otworzyłam więc tym bardziej nie miałam co zamykać. Zdarzyło mi się w przeszłości zjeżdżać na nartach w Dolinie Pięciu Stawów. Tamtej wiosny śniegu było mnóstwo i codziennie dopadywał nowy. Przed zjazdem musieliśmy się wdrapać na grań bądź których z okolicznych szczytów, żeby móc potem zjechać. Rozrywka raczej typu sado-maso, ale wrażenia niezapomniane. Do tej pory nie wiem jak wyglądają stawy w Dolinie Pięciu Stawów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ms. 01.04.2008 07:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2008 Tedii, masz ciekawe motto. Parę razy ćwiczyłam na sobie. Dodam jedynie, że samemu nie zawsze oznacza dobrze, ale napewno dokładnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tedii 01.04.2008 22:49 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2008 Motto trochę z przekory.Bez przesady ,nie wszystko można zrobić samemu. A kiedyś też wchodziłem na górki i zjeżdżałem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Majka 09.04.2008 13:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2008 sezon zakończony w Tyrolu. Pare fotek http://lh5.google.com/MajkaGW/R_yMROH4_DI/AAAAAAAAAB8/3uEjLz8l12g/s144/Austria%20002.jpg http://lh6.google.com/MajkaGW/R_yMveH4_SI/AAAAAAAAAD0/kJKN6eDVHoI/s144/Austria%20017.jpg http://lh5.google.com/MajkaGW/R_yNFOH4_aI/AAAAAAAAAE4/MeRzw3OMiMg/s144/Austria%20025.jpg http://lh6.google.com/MajkaGW/R_yPgOH5AUI/AAAAAAAAAMU/viEnLEFUom8/s144/Austria%20083.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tedii 09.04.2008 22:29 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2008 No nieeee... Dlaczego katujesz mnie tymi fotkami? Może uda mi się wyskoczyć na Chopok na weekend. A jak nie,to dopiero w grudniu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tukaj 23.10.2008 20:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Października 2008 Witam, Cholera jasna idzie ochłodzenie, zbliża się kolejny sezon, ale tym razem chyba nie uda mi się wyskoczyć na narty. To prawda, że etap wykańczania chaty jest także etapem zarzynania finansowego i wykończania samego siebie. Przez cały okres budowy jeździliśmy poszaleć na śniegu, ale szczerze wątpię, aby to udało się teraz. Mam nadzieję że jednak coś wykombinuję. pozdrawiam: Darek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tedii 23.10.2008 21:45 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Października 2008 Kombinuj,kombinuj. Ja na razie wykombinowałem Sylwestra w Rytrze i Dolomity w styczniu. Już smaruję narty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Baru 27.10.2008 08:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Października 2008 My w styczniu Val di Sole - tym razem całą szóstką już. Bankructwo jak nic!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Baru 02.11.2008 21:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Listopada 2008 Nie mogłam się powstrzymać - to Ew-ka na dowcipach: Alpy , zima , stok Facet rusza z góry, odbija się kijkami i jedzie na bombę. Nagle podskakuje na muldzie, obraca go, leci, koziołkuje, w tumanie sniegu wali w drzewo ... Kijki w jedną, narty w drugą, gość rozwalony, zęby wybite, krew z nosa, nogi poskręcane w dziwny sposób. Otwiera nieprzytomne oczy, wciaga górskie powietrze i mówi: - I ch... j, i tak lepiej niż w pracy ! _________________ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jarkotowa 06.11.2008 14:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Listopada 2008 OOO, może tutaj ktoś mi doradzi bo w dziale porad życiowych nic.Jedziemy do Austrii i w tym roku po raz pierwszy nasz 5 latem będzie stał na stoku. Jak sobie z tym poradzić? Starszy syn po dwóch dniach spędzonych z instruktorem pojechał z nami "na górę". Ale to było w Polsce. Oddanie młodszego do szkółki obcojęzycznej odpada. Damy radę "na górze" z młodym? Może podzielicie się doświadczeniami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tedii 06.11.2008 22:27 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Listopada 2008 Wjechać wjedziesz (gondolą) ale jazda w dół z nie-narciarzem będzie dla Was katorgą.Lepiej wyskoczyć wcześniej gdzieś na dwa dni na oślą łączkę i potrenować.Reakcja dziecka może byc różna.N.p. płacz i totalna niechęć do nart (buty bolą a dziecko nie jest w stanie tego określić,że n.p. coś go uciska w mały palec).Uczyłem moją rodzinę, znajome rodziny i dzieci tych znajomych.Przy parolatku nie jest łatwo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jarkotowa 07.11.2008 08:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Listopada 2008 Jeśli u nas śnieg spadnie to skoczę z nim na płaską górkę w pobliżu domu - zawsze to jakaś zaprawa. Pewnie się chłopak zdziwi, że przypięty do nart nie może się prawie ruszać. Ale ważne, że na chwilę obecną chęci są (jego chęci). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tukaj 15.11.2008 22:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Listopada 2008 Witam, Myślałem, że w ramach oszczędności pojadę do Jasnej ( na Chopok wTatry )na Słowację , ale przecież od stycznia Słowacja będzie już w strefie EURO. Ciekaw jestem jak kształtować się będą ceny skipasów, może Ktoś wie?. Pozdrawiam: Darek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tedii 15.11.2008 22:37 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Listopada 2008 Nowy cennik jest już na ich stronie. Ładnie zaszaleli. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Baru 08.12.2008 14:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Grudnia 2008 Skipassy na Słowacji są koszmarnie drogie! Przeliczyłam Rużemberok dla naszej 6 i wiecie ile mi wyszło? 673,5euro!! Na 12 km tras!! 1 gondolka, 1 kanapa i reszta talerzyki i orczyk o ile dobrze pamiętam. A Dolomitisuperski - 656 euro... 1220km tras, rewelacyjnie przygotowanych, przede wszystkim kanapy i gondole, "nożne" wyciągi mocno nieliczne. I dlatego jedziemy do Włoch. Po prostu nie opłaca się jeździć ani u nas, ani na Słowacji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tedii 09.12.2008 00:08 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Grudnia 2008 10-17 styczeń. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.