Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Za starzy na dom ???


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 59
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

A i jeszcze jedno, z moich obserwacji wynika, że większość ludzi, którzy teraz się budują jest w przedziale ok 30-45 lat.

A osoby przed trzydziestką często budują rękoma rodziców.

 

Nie prawda to jest, nieprawda! Mam 28 lat, tyram jak wol, wzielam kredyt, w 4 miesiace postawilam dom, teraz wykonczeniowka, a rodzice prawie palcem nie kiwneli, zazwyczaj zalapywali sie na kolejne wiechy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sierpniu sprzedaliśmy dom .Mieszkaliśmy w nim prawie 10 lat .Ogród rozrastał się trochę dłużej ,więc drzewa i krzewy cudnie urosły i ich było mi tylko szkoda zostawiać .

Mąż ma 50 ,ja 45 i na wiosnę zaczynamy wszystko od nowa !

Teoretycznie ,czasu mamy niezbyt dużo ,dlatego bardzo się spieszymy .

Chcemy jeszcze trochę w tym nowym domu pomieszkać .

Plusy :

ładniejsza działka i większa

lepszy dojazd

mniejszy dom -tańszy w utrzymaniu

sprawię sobie : ogrzewanie podłogowe ,centralny odkurzacz ,piękne drzewo na podłogi ,śliczne płytki ,ładną dachówkę etc.

Tak właśnie przekonywałam się do tej trudnej decyzji i obrzydzałam sobie poprzedni dom :

fatalne położenie

koszmarny dojazd (nie jestem zmotoryzowana)

wredna rodzina męża za płotem

dwa jazgocące psy ,wrzeszczącej wiecznie sąsiadki

wielki ,kosztowny dom-tak w wykonaniu jak i w utrzymaniu

i trochę kasy ,która mi (mam nadzieję ) zostanie i osłodzi mi smutną starość . :wink:

Bardzo mi się podoba takie podejście sam tak myśle ale niestety musze poczekać z wykonaniem tego

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba dzieki Waszym postom zrozumiałem dlaczego w Polsce tak cięzko coś zdziałac. Skoro 40 latki myslą jak 70 latki. Ja kochani mam po 60 i właśnie kończę budowe domu - został strych i trochę ogrodu. Przez trzy lata budowy nauczyłem się pracować sam. Jakość pracy tzw fachowców tylko dodawała kłopotów i nerwów. Przykłady to zrąbana blachodachówka- teraz mam gonty- wylewka tarasu w poziomie, krzywa więżba, studnia zamiast szamba, brama i furtka po pierwszej zimie zamykane na łańcuch bo się nie stykały. Popieram już wyrażone zdanie, że trzeba budować dla budowania a dom to sobie mozna kupić. Z tego jest satysfakcja i zdrowie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kochani BUDUJCIE SIĘ ale już nie z myślą o dzieciach - czyli ? dom MAŁY. NASZA CÓRKA PROROKUJE NAM ŻE NIEDŁUGO WYBĘDZIE Z DOMU I JUZ OCZYWISCIE MARTWIĘ SIĘ KTO TEN DOM UTRZYMA POSPRZĄTA OGRZEJE I WOGÓLE ZAPEŁNI ( MAMY 150 M.KW) NA DWIE OSOBY TO STANOWCZO ZA DUŻO , NO I POLECAM JEDNAK PARTERÓWKĘ
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kochani BUDUJCIE SIĘ ale już nie z myślą o dzieciach - czyli ? dom MAŁY. NASZA CÓRKA PROROKUJE NAM ŻE NIEDŁUGO WYBĘDZIE Z DOMU I JUZ OCZYWISCIE MARTWIĘ SIĘ KTO TEN DOM UTRZYMA POSPRZĄTA OGRZEJE I WOGÓLE ZAPEŁNI ( MAMY 150 M.KW) NA DWIE OSOBY TO STANOWCZO ZA DUŻO , NO I POLECAM JEDNAK PARTERÓWKĘ

 

Duduś, wnuczki Ci zapełnią te metry, wnuczki. Jak będziesz kochanym dziadkiem :wink: , to nie opędzisz się od nich przez ładnych parę lat :D :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kochani !!!

Bardzo dziekuję za wszystkie wypowiedzi, które uświadomiły mi że jestem jeszcze młodym człowiekiem i że życie jest jeszcze przede mną. Nabrałem większej ochoty na rozpoczęcie kolejnego dzieła mojego życia - DOMU.

Wspaniale byłoby zamieszkać w pięknym, nowym domku i cieszyć się z solidnie wykonanej roboty.

 

Pozdrawiam :p :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja buduję sobie mały dom tylko dla żony i siebie , wnuczki jak już będą to zawsze gdzieś pomieszczą się :lol:

 

Buduje mały domek z duzym ogrodem - teraz będe go obrabiał a jak juz będę baaaaaaaaaaaardzo stary i z alzheimerem to wtedy się go zapusci i zrobi busz amazoński .

Wtedy będę już dziecinniały więc będę robił w tym buszu wyprawy po skarby

 

Na razie 46 lat i faktycznie widzę że juz dziecinnieję .

Ale jakie to fajne :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ludzie kochani, popatrzcie na średnią wieku! :lol: Od kiedy to zaczyna się starość! Ja kończę w przyszłym roku pól wieku i wraz z mężem starszym 9 lat chcemy budować drugi dom i teraz właśnie czujemy się dojrzali i wiemy czego chccemy. Pracować jeszcze trzeba zawodowo około 10 lat. Nie róbmy z siebie emerytów za wcześnie! :evil: Najgorsi są tacy "pseudostaruszkowie", którzyw wieku 50-60 lat wszystkich kokietują i szantażują starością, a żyją potem do 90-tki. Moja mama zawsze odkąd pamiętam mówiła, "zobaczysz, jak będziesz maiła tyle lat co ja" - i nie zobaczyłam! Oprócz tego, że Babcia ma 86 i ja dalej robię za młodą. Ja uważam, że domek jest super właśnie dla emerytów, bo wcześniej to jest dla małych dzieci, a dorośli tak naprawdę z niego korzystają ,chyba, że gospodynie domowe, które go głównie sprzatają i też szybko mają tego domu dosyć. Domek i ogródek docenimy tak naprawdę na starsze lata. Inna sprawa, że musi być wygodny, niezbyt duży, wreszcie dla nas! :D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie !

Mam prawie 40-tkę na karku moją budowę zakończyłem w 1995r dom wybudowałem wspólnie z żoną na wsi z stąd pochodziłem ona natomiast z miasta. Mamy 15 letnie dzieci.

Od pewnego czasu zaczęły chodzić nam po głowie myśli czy aby nie kupić działki w mieście i rozpocząć tam budowę nowego domu.

Tylko zastanawiamy się czy aby nie jesteśmy już za starzy, żeby zaczynać, czy to nie jest zbyt wielkie żądanie od życia ?

Przeglądając forum widzę, że w większości budują się jednak ludzie młodzi (sporo przed 30-tką)

Czy ktoś zaczyna budowę po czterdziestce ???

WITAM

BUDOWĘ DOMU NAJLEPIEJ ZACZĄĆ PRZED CZTERDZIESTKĄ :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie !

Mam prawie 40-tkę na karku moją budowę zakończyłem w 1995r dom wybudowałem wspólnie z żoną na wsi z stąd pochodziłem ona natomiast z miasta. Mamy 15 letnie dzieci.

Od pewnego czasu zaczęły chodzić nam po głowie myśli czy aby nie kupić działki w mieście i rozpocząć tam budowę nowego domu.

Tylko zastanawiamy się czy aby nie jesteśmy już za starzy, żeby zaczynać, czy to nie jest zbyt wielkie żądanie od życia ?

Przeglądając forum widzę, że w większości budują się jednak ludzie młodzi (sporo przed 30-tką)

Czy ktoś zaczyna budowę po czterdziestce ???

Ja zacząłem mając 39lat w 2003r i już mieszkam, mam do wykończenia łazienkę na poddaszu. Na wiosnę jakąś strukturę na zewnątrz i po krzyku.

Wiadomo że im później zaczniesz budowę tym szybciej musisz skończyć żeby trochę pomieszkać

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na budowę domu nie ma ludzi za starych,mogą być tylko za leniwi,wygodni,bez żadnych ambicji,albo mieć dwie lewe ręce.

Swoim wiekiem nie będę się chwalił,mogę tylko napisać,że prawo jazdy mam wydane w 59r.

Większość życia przemieszkałem w bloku.Po przejściu w "stan spoczynku" doszliśmy z żoną do wniosku,że trzeba coś robić,nie będziemy przecież czekać na śmierć.Była działka,gotówki prawie żadnej.W kolejnym banku dali kredyt.

Po niecałym roku od rozpoczęcia,przeprowadzka.Jeszcze rok i wszystko wykończone.Dużo pracy własnej,szczególnie po "fachowcach".

Ogród,zwierzęta,kontakt z przyrodą na każdym kroku i żadnych blokowych hałasów.

Myślę nieraz jak żyłbym teraz w tej dziupli w swoim wieżowcu.A po głowie chodzą pomysły,a może by tak znowu zacząć budowę,bo pierwszy dom to podobno dla wroga

pozdrawiam wszystkich,a szczególnie tych po czterdziestce

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...