Przyłącza a wpisy do dziennika

[Krisker]

Witam.

Pytanie brzmi: jeśli projekt budowlany zawiera projekty branżowe przyłącza wodnego wraz z wykonaniem fragmentu wodociągu, a także projekt przyłącza kanalizacyjnego i montażu zbiornika bezodpływowego, to czy kierownik budowy może/musi dokonywać wpisów o zakończeniu wykonywania tych przyłączy i montażu zbiornika? A może, jako że roboty te nie wymagają pozwolenia, nie musi tego robić mimo, że są w projekcie budowlanym? Jeśli ktoś poda dodatkowo podstawę prawną, to będę jeszcze bardziej wdzięczny Oczywiście własne doświadczenia jak najbardziej mile widziane.

 

Trochę zagmatwałem, ale pytanie powinno być zrozumiałe

[Gość]

Witam.

Pytanie brzmi: jeśli projekt budowlany zawiera projekty branżowe przyłącza wodnego wraz z wykonaniem fragmentu wodociągu, a także projekt przyłącza kanalizacyjnego i montażu zbiornika bezodpływowego, to czy kierownik budowy może/musi dokonywać wpisów o zakończeniu wykonywania tych przyłączy i montażu zbiornika? A może, jako że roboty te nie wymagają pozwolenia, nie musi tego robić mimo, że są w projekcie budowlanym? Jeśli ktoś poda dodatkowo podstawę prawną, to będę jeszcze bardziej wdzięczny Oczywiście własne doświadczenia jak najbardziej mile widziane.

 

Trochę zagmatwałem, ale pytanie powinno być zrozumiałe

 

Do dziennika wpisujesz wykonanie instalacji gazowej w domu i wykonanie badania szczelności + odpowiedni protokół.

Reszta przyłączy - robisz inwentaryzację powykonawczą (geodeta), niektóre gminy wymagają jeszcze protokołów odbioru poszczególnych przyłączy (moja np wymaga, można taki dokument dostać od ręki w elektrowni, gazowni itp)

Jeśli kierownik wpisze, że przyłącze zostałow ykonane i przez kogo, nic wielkiego się nie stanie

Najlepiej pójdź do PINBu, dostaniesz spis dokumentów potrzebnych do odbioru

[ubek]

Komplet dokumentów to jedna sprawa a wpisy w dzienniku to druga. Po mojemu aby kierownik dokonał wpisu o zakończeniu budowy muszą być też wcześniejsze wpisy o rozwiązaniu problemu zaopatrzenia budynku w media jak i pozbywania się ścieków. przynajmniej tak było u nas. Inną sprawą jest,ze zmienialiśmy pozwolenie na budowę, bo w wersji pierwotnej było szambo a w ostateczności mamy POŚ.