drahma 08.12.2006 21:24 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Grudnia 2006 sprawdzalem wentylacje-w porzadku,plomien zapalki odchyla sie w strone kratki.przyszla mi do glowy mysl ze moze cieplo jest zaciagane przez wentylacje w komin .kiedy napale w kominku slychac w wentylacji jakby wiatr swiszcze w kanalach.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
siwy z gosławic 09.12.2006 17:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Grudnia 2006 Ja tydzień nie ogrzewam domu i mam temp. 14C a Ty jarasz jak w " hucie " i też masz tyle.Wzywaj tego fachowca i niech to naprawia.A jak sam to zrobiłeś to podaj nam wymiary (średnicę) rury doprowadzającej powietrze z zewątrz i z wewnątrz do obudowy kominka.Widzę że DarekB zna się na żeczy i coś zardzi. ps.moja teoria jest taka że wentylator zasysa powietrze z zewnątrz i nie ma szans aby je ogrzać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jackus 12.12.2006 09:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Grudnia 2006 Drahma, Byłem w analogicznej sytuacji:- dom parterowy ok.90 m.kw. - ściana U220 + 12 cm styr.- wkład Jotul Harmony ( moc znamionowa 7kw.)- obudowa z płyty izolacyjnej (30mm grubości) na stelażu z profili alu.- DGP z turbiną o wydajności ok. 470 m3- ogrzewam 6 pomieszczeń + salon z kuchnią bezpośrednio - ten wkład nie ma możlwości doprowadzenia powietrza do spalania bezpośrednio z zewnątrz- temp w salonie bez względu na tem zewn. 21-26 stopni C.- w dalszych pom. 18-20 stopni C.Obudowę + rozprowadzenie wykonanałem samodzielniePaląc "mokrym" nie wysezonowanym grabem miałem kłopoty z utrzymaniem temperatury rzędu 18 stopni C. Być może w Twoim przypadku pomoże zastosowania kratki z żaluzją.Można ją zamykać podczas pracy turbiny. Dzięki temu powietrze będzie zasysane spod wkładu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ewa i aleksander 12.12.2006 10:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Grudnia 2006 No to jaki ma miec przekroj rura doprowadzajaca powietrze z zewnatrz?Ktos nawet napisal ,ze moze jej nie byc.Czy to prawda? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
drahma 13.12.2006 07:51 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Grudnia 2006 coraz gorzej!wczoraj po calym dniu palenia temperatura utrzymywala sie w okolicach 13-14 stopni,a pod wieczor skoczyla-do 15 stopni!szalenstwo!po napakowaniu do wkladu solidnej dawki drzewa na noc rano byl zar,ale w domu 12,5 stopnia.dom jest szczelny,ma okna i dach.kominkarz ktory wykonal robote "sciemnia"i odklada spotkanie z tygodnia na tydzien ,tlumaczac to ciaglymi wyjazdami Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
drahma 13.12.2006 07:57 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Grudnia 2006 czy fakt ze drewno jest niewysezonowane ma wplyw az taki na cieplote??wydaje mi sie ze po prostu wiecej takiego drewna trzeba spalic,czesciej dokladac i bedzie wiecej popiolu.kupilem drewno "sezonowane"(sprzedawca zapewnial ze jest)mnostwo kawalkow ma na brzegach bialawy nalot plesniowy,a z niektorych kawalkow podczas palenia wydobywa sie niewielka ilosc piany i drewno"syczy"charakterystycznie co wskazuje ze niezupelnie jest suche albo sezonowalo pod golym niebem.oczywiste jest ze najlepiej byloby kupic drewna pierwsza klasa wysezonowanego 2 lata,tyle ze takiego dreqwna po prostu nie ma.szukam od ponad miesiaca i nic.na przyszly sezon nie bedzie problemu bo sam sobie wysusze ale co zrobic teraz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Heliodor 13.12.2006 08:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Grudnia 2006 A czy próbowałeś palić bez DGP?Zostawiając drzwiczki kominkowe otwarte? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
drahma 13.12.2006 08:26 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Grudnia 2006 tak,bardzo szybko drzewo sie spala.ale palilem tak caly dzisiejszy ranek,na pewno w salonie jest cieplo.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Heliodor 13.12.2006 09:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Grudnia 2006 Pootwieraj drzwi może i reszcie domu trochę ciepła się dostanie.Żeliwo jotula jest w stanie nagrzac się niesamowicie.W naszym drugim kominku otwartym mamy szamot i szamot nie jest w stanie sie tak nagrzać jak owo żelastwo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Heliodor 13.12.2006 09:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Grudnia 2006 Acha a brzoza spala się szybko,dąb zwęgla się i daje dużo więcej ciepła.Mam też mieszankę i na osobnej kupce jesion i ten też nieźle grzeje.ALe królem kalorii jest dąb. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
drahma 13.12.2006 09:54 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Grudnia 2006 w domu nie ma drzwi jeszcze ,sa tylko futryny.zauwazylemze pod sufitem gromadzi sie najwiecej ciepla.na wysokosci glowy czlowieka jest okolo 13-14 stopni,a pod sufitem(!!!)33stopnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zavadcoff 13.12.2006 11:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Grudnia 2006 A może problem tkwi w złej (lub braku) izolacji podłogi? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jackus 13.12.2006 11:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Grudnia 2006 drahmajeżeli drewno dorzucane do rozpalonego kominka syczy i wydziela jak piszesz pianę to jest totalnie mokre (pewnie ścięte kilka tyg temu)W takiej sytuacji znaczna część energii skumulowanej w drewnie jest pożytkowana na odparowanie wody a dopiero później oddawana na zewnątrz. Krąży obiegowa opinia, że brzoza pali się "żywym" ogniem nawet zaraz po ścięciu. Tylko wtedy uzyskujesz efekt czysto estetyczny ( w końcu płomień w koinku to duża frajda). Nie doczytałem w poprzednich postach czy powietrze pod wkład jest zasysane z zewnątrz czy z salonu?Jeżeli z zewnątrz to bryndza, w ten sposób sprawność DGP znacznie maleje.Mój jotul nie daje możliwości doprowadzenia powietrza do spalania bezpośrednio do wkładu ( poprzez króciec ) i na początku doprowadziłem powietrze z zewnątrz w okolicę wkładu. Taki układ wykazywał podobną skuteczność co Twój. Ostatecznie zapewniam odpowiednią ilość powietrza poprzez uchylone bądź rozszczelnione okna i wszystko gra.Grzeję tak już 3 sezon. W styczniu i lutym 2006 temp. na zewnątrz spadała kilka razy do - 30 stopni C. i nie miałem problemów z utrzymaniem komfortu cieplnego. Dodam, że kominek jest jak narazie jedynym źródłem ciepła. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
F_16 13.12.2006 14:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Grudnia 2006 Witam,Czy rury rozprowadzające gorące powietrze sa dobrze zaizolowane termicznie? Może grzejesz nie ocieplony strych? Czy powietrze do spalania z zewnątrz jest doprowadzone szczelnie do wkładu? Jeżeli nie, to może grzejesz wkładem i rozprowadzasz po pomieszczeniu zimne powietrze z zewnątrz? wóczas chyba lepiej zrezygnować z doprowadzenia powietrza z zewnątrz. Czy wyloty powietrza z DGP nie są umiejscowione blisko wywiewnych kratek wentylacyjnych? Jeżeli tak, to może spróbuj dla testu zostawic otwarte kratki tylko w łazience i kuchni? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ZaKontyK 13.12.2006 14:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Grudnia 2006 JACKUS"...na początku doprowadziłem powietrze z zewnątrz w okolicę wkładu. Taki układ wykazywał podobną skuteczność co Twój. Ostatecznie zapewniam odpowiednią ilość powietrza poprzez uchylone bądź rozszczelnione okna i wszystko gra. " Czegoś nie "kumam". Jaka jest różnica wg Ciebie w doprowadzaniu powietrza otwartym oknem a oddzielną rurą. Jedno i drugie można przecież w odpowiednim momencie zamknąć. Dostarczanie powietrza rurą, jednak, nie wychładza pomieszczenia (wydaje mi się) i czyni je wydajniejszym. Jeśli owe "dostarczanie" jest "za wydajne" przymykamy rurę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jamles 13.12.2006 14:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Grudnia 2006 ... najlepiej byloby kupic drewna pierwsza klasa wysezonowanego 2 lata,tyle ze takiego dreqwna po prostu nie ma.szukam od ponad miesiaca i nic.na przyszly sezon nie bedzie problemu bo sam sobie wysusze ale co zrobic teraz? może kup brykiety? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Acent 13.12.2006 17:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Grudnia 2006 drahma jeżeli drewno dorzucane do rozpalonego kominka syczy i wydziela jak piszesz pianę to jest totalnie mokre (pewnie ścięte kilka tyg temu) W takiej sytuacji znaczna część energii skumulowanej w drewnie jest pożytkowana na odparowanie wody a dopiero później oddawana na zewnątrz. Krąży obiegowa opinia, że brzoza pali się "żywym" ogniem nawet zaraz po ścięciu. Tylko wtedy uzyskujesz efekt czysto estetyczny ( w końcu płomień w koinku to duża frajda). Nie doczytałem w poprzednich postach czy powietrze pod wkład jest zasysane z zewnątrz czy z salonu? Jeżeli z zewnątrz to bryndza, w ten sposób sprawność DGP znacznie maleje. Mój jotul nie daje możliwości doprowadzenia powietrza do spalania bezpośrednio do wkładu ( poprzez króciec ) i na początku doprowadziłem powietrze z zewnątrz w okolicę wkładu. Taki układ wykazywał podobną skuteczność co Twój. Ostatecznie zapewniam odpowiednią ilość powietrza poprzez uchylone bądź rozszczelnione okna i wszystko gra. Grzeję tak już 3 sezon. W styczniu i lutym 2006 temp. na zewnątrz spadała kilka razy do - 30 stopni C. i nie miałem problemów z utrzymaniem komfortu cieplnego. Dodam, że kominek jest jak narazie jedynym źródłem ciepła. Po to sięmontuje przepustnicę na doprowadzeniu żeby nie uchylać drzwi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
drahma 13.12.2006 20:44 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Grudnia 2006 a czy ktos pali brykietami?i jak sie to sprawdza?a cena? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wbrat 14.12.2006 08:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Grudnia 2006 a czy ktos pali brykietami?i jak sie to sprawdza?a cena? O ile mi wiadomo, to nie w każdym kominku można palić brykietami... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lonly 14.12.2006 09:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Grudnia 2006 Pytanie: Czy masz docieplone i szczelne poddasze bo w Twoim opisie tego nie wyczytałem. Jezeli masz pod sufitem w salonie 33 C a generalnie temp 13-14 C to gdzieś to ciepło ucieka zamiast zostawać w domku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.