Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Sufit w garażu czym ocieplić - wełna czy styro?


Recommended Posts

Mam garaż z kotłownią przyklejone do domu. Nieocieplone z zewnątrz. W kotłowni będzie grzejniczek, w garażu nie. Nad tym wszystkim jest dach, nie ma stropu i żadnego pomieszczenia.

W projekcie jest, że mam zrobić sufit - stelaż drewniany i na tym stelażu, od góry poukładać 10 cm wełny. Pod stelażem kartonogipsy.

 

Czy można w takim przypadku zamiast ocieplać wełną, ocieplić styropianem?

Jeżeli tak to czy mogę zrobić stelaż drewniany i do niego od spodu przytwierdzić styro (siateczka, przetrzeć i zapomnieć)?

 

PS. Pytam, bo chcę taniej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zwróć uwagę, że wszelkie węglowodory "gaszą" styropian. Nie wiem co będziesz robił w garazu, ale np. pary benzyny mogą po jakimś czasie spowodować, że styropian zginie, chociaż nikt go nie ukradnie, po prostu ulotni się w powietrze.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Styro nie zginie od oparów zamkniętych pojemników z rozpuszczalnikami . To teorie z magla.

Mnóstwo się o tym mówi, ale nikt nie jest w stanie pokazać zdjęc zabudowanego "znikniętego" styropianu .

Może ktoś ma ? Poszukuję tego na poważnie.

 

Nad otwartymi pojemnikami rozpuszczalników mogłoby być inaczej.

Wełna jest o tyle lepsza, że przy wkładaniu w konstrukcję jest rozprężna i lepiej dochodzi, do ścian unikając mostków.Niezależnie - Ew. szpary w styropianie da się wypianować.

 

Co do izolacyjność - to bez zaczenia. Materiały są równocenne.

Względy ppoż - dla prywatnego garażu - nie są istotne. W garażu przemysłowym/zbiorowym, zdecydowanie wełna.

 

Podsumowywując - weź to to co Ci wygodniej/taniej.[/url]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Styro nie zginie od oparów zamkniętych pojemników z rozpuszczalnikami . To teorie z magla.

Mnóstwo się o tym mówi, ale nikt nie jest w stanie pokazać zdjęc zabudowanego "znikniętego" styropianu .

Może ktoś ma ? Poszukuję tego na poważnie.

.[/url]

 

Nie jestem z magla. No i pracowałem kiedyś w zakładzie produkującym płyty warstwowe, więc ze styropianem miałem do czynienia codziennie.

A "wyparowanie" styropianu na łączeniach płyty (tam był dostęp powietrza) zdarzyło się jednemu sadownikowi w sandomierskim, który resztki płyty po budowie chłodni wykorzystał, aby zrobić sobie warsztat. Fakt, że tam zapachy były intensywne, co dzisiaj w domowych garażach nie jest powszechne, ale przecież wlaśnie tak warunkowo pisałem.

A reklamacji gościowi nie uznaliśmy, bo sam był winien.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Retrofood - atak nie był na Ciebie.

 

Jest powszechne i całkowicie fałszywe - sianie przekonania , że styropian "znika".

 

I powtarzanie tego bez zastanowiena przy każdej okazji, również przypadku technicznego w którym to nie ma miejsca - jest wprowadzaniem w błąd.

 

Przy prawidłowym zastosowaniu i zabudowaniu styropianu - nic się nie dzieje. Dotyczy to zwłaszcza metody ocieplania "lekką mokrą". Na życzenie wyniki badań Insytutu Frauenhofera. Tym naukowcom przez 30 lat nic nie zniknęło.

 

Styropian ulega degradacji - kiedy

- podlega napromieniowaniu UV

- podlega bezpośredniemu działaniu ciekłego rozpuszczalnika (nie dotyczy etanolu i izopropanolu)

- podlega działaniu oparów rozpuszczalników o stęzeniach przekraczających stężenia krytyczne

- podlegającemu nadmiernemu działaniu tlenu , a powierzchnia nie jest zamnkięta(np.przedmuchy w połączeniach ścianach warstwowych). - tu polecam - stwierdzenie - "prawidłowo zabudowany styropian"

 

Opisany przypadek do poradnictwa - nie wyczerpuje żadnego z tych punktów Chyba że ktoś uważa, że rozpuszczalnik zamknięty w butelce, otwierny czas prac przez majsterkowicza da taką emisję, że zaszkodzi to w garazu, najczęściej z rozwalonymi drzwiami, kiedy się coś robi.

 

Podtrzymuję, że w/w przypadku styropian nie będzie miał szans "zniknąć", a i nformacja, że tak się będzie dziać jest wprowadzaniem w błąd.

 

Płyta warstwowa, a ocieplenie garażu - to dwa zupełnie odrębne zagadnienia techniczne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...