Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Wjazd na działkę - prośba o radę


AManys

Recommended Posts

Witam serdecznie i proszę o radę.

 

Kupiłem działkę, do której wjazd dochodził z boku wzdłuż ogrodzenia sąsiedniej działki i jest to odcinek 8m długości i 5 m szerokości. Kiedy pytałem się sprzedającego do kogo należy ziemia po której prowadzi wjazd odpowiedział mi, że leży ona w obrębie drogi publicznej, a sam wjazd na tą działkę istnieje od ok. 80-70 lat - dodaję, że wjazd ten usytuowany jest równolegle do gminnej drogi publicznej. Oparłem się na tych wyjaśnieniach, które wg. mojej oceny były złożone w dobrej wierze, gdyż cała okoliczna ziemia należała kiedyś do jednej rodziny. Jak się później okazało wjazd na teren mojej działki to ziemia należąca do sąsiedniej działki, której właścicielem jest pewien podmiot gospodarczy, zwróciłem się do nich z propozycją kupna tych 40 m2 lub ustanowienia służebności drogi koniecznej, ale odmówili, gdyż planują sprzedaż tej ziemi pod zabudowę jednorodzinną. Jednocześnie chcieli mnie wypuścić w maliny i zaoferowali mi podpisanie "bezterminowej" umowy dzierżawy za odpłatnością 100 zł za kwartał. Termin "bezterminowa" dałem w cudzysłów, gdyż ważna będzie do czasu sprzedaży działki komuś innemu, kto może sobie zażyczyć 100 lub 1000 zł za miesiąc, albo wypowiedzieć ją bez uzasadnienia.

 

Planuję wykonanie własnego wjazdu - chociaż jest to pewien problem, gdyż działka znajduje się 1,5 - 2 m nad poziomem drogi gminnej, a na końcu działki spadek drogi sięga 3,5 m. Kosztami wykonania wjazdu chcę obciążyć poprzedniego właściciela działki, gdyż przedmiot umowy nie ma właściwości o jakich mnie zapewniał. jak nie zgodzi się dobrowolnie to złożę pozew do sądu.

 

Proszę powiedzcie co o tej sytuacji sądzicie i czy mój plan jest dobry. Będę wdzięczny za wszelkie sugestie i podpowiedzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Plan jest kiepski ponieważ ustalenie faktycznego statusu prawnego drogi leżało w granicach twoich możliwości. Nie są to informacje tajne. To że oparłeś się na oświadczeniu właściciela to twoje prywatne frajerstwo i żaden sąd nie zasądzi tego co chcesz. Właściciel cię nie oszukał. Twoja sytuacja jest wynikiem twojego lenistwa. Sorry, taka jest prawda.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy masz jakieś dowody na piśmie, że poprzedni właściciel gwarantował Ci możliwość dojazdu tym pasem 8x5 m? Czy takie zapewnienie jest w umowie sprzedaży sporządzonej u notariusza?

Jeśli nie, to nie widzę szans na refundację kosztów budowy nowego wjazdu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...