projekt PLANETA pracownia DOBRE DOMY

[peters2]

Deszczówkę odprowadziłem poprzez system rur rozsączających. Nakopałem tego ok. 70 metrów. Rury łączą się w jeden system na zakończeniu którego sa studzienki zbiorcze z rury karbowanej o srednicy 300 mm z pokrywą Kopałem to ok 2 tygodni. Ciekawe jak to się sprawdzi..

[peters2]

moon, coś chyba podałaś nieprawidłowy adres email.

[Amelia 2]

Ja też poproszę o zdjęcia, jeśli nie na forum to na [email protected] Teren pewnie masz piaszczysty skoro możesz zrobić rozsączanie, na mojej glinie muszę o tym zapomnieć

[mooon123]

Peters! Dziękuję bardzo, zdjęcia doszły Macie bardzo ładny dom! Salon jest bardzo przestronny. Trochę ciemno wydaje się byc pod schodami, tak jest, czy to wina zdjęcia? U nas na pewno będzie jeszcze ciemniej, bo my nie mamy tam na górze okna. Jaki macie kolor tynku zew? I jaka jest grubośc tych opasek wokół okien? Bardzo ładnie!

[Magda Grzesiek]

witajcie,

kupiliśmy projekt Planeta II z podwójnym garażem,bardzo prosimy o kontakt z TREBOREM 35, gdyż z tego co napisalł to buduje w okolicach Bochni pod Krakowem czyli tam gdzie my mieszkamy!!!!

Bardzo chcielibyśmy zobaczyć w realu ten domek( jeżeli jest oczywiście taka możliwość).

pozdrawiamy

Magda&Grzesiek

[peters2]

Troche to wina zdjęcia, robiłem bez lampy błyskowej, generalnie ciemno nie jest. Ale uważam ze okno nad klatką schodową jest potrzebne. Jak pisałem u mnie sa aż 2 okna. Grubośc opaski wokoł okien 15 cm. Kolor elewacji to coś w rodzaju piaskowego.

[Amelia 2]

witajcie,

kupiliśmy projekt Planeta II z podwójnym garażem,bardzo prosimy o kontakt z TREBOREM 35, gdyż z tego co napisalł to buduje w okolicach Bochni pod Krakowem czyli tam gdzie my mieszkamy!!!!

Bardzo chcielibyśmy zobaczyć w realu ten domek( jeżeli jest oczywiście taka możliwość).

pozdrawiamy

Magda&Grzesiek

 

Trebor coś w tym roku się nie udziela na FM Prześledźcie dokładnie ten wątek od początku - nasi pionierzy wprowadzili ciekawe, praktyczne zmiany i każdy następny budujący też coś od siebie dodaje

pozdrawiam

[LYRECO7]

peters bardzo dziękuję za zdjęcia, ślicznie macie urządzone, kuchnia....bajka! powiedz mi czy ta scianka przy lodówce to tam miała być spiżarka? Odwróciłam projekt, bo mamy prawy, a Wy lewy. A czy ktoś z Was drodzy forumowicze nie stawiał ścianek w kuchni? Tych oddzielających ją od salonu? Bo ja mam taki właśnie pomysł, by zrobić kuchnię otwartą. Co do okna na schodach to w starym domu rodzinnym tak mialam i nigdy nie mogłam do niego dosięgnąć bo było na wysokości pierwszego schodka na górze. Na jakiej wysokości robicie swoje okna schodowe? A co do przestrzeni pod schodami - jak planujecie ją zagospodarować?

[mooon123]

My okna już nie zrobimy nad schodami, ważniejszy dla nas był ten schowek. Pod schodami chciałam umieścic półki z butami, ale na 100% jeszcze nie wiem.

My najpierw robiliśmy kuchnię bez spiżarni, potem zdecydowaliśmy się jednak na nią i teraz mamy. Ściankę oddzielającą kuchnię od salonu postawimy, taką małą, żeby jednak trochę zasłonić szafki...

[peters2]

To jest ściana dzialowa pomiędzy kuchnią a salonem. Ale faktycznie w miejscu gdzie stoi teraz zabudowa lodówki,miała być pierwotnie spiżarka.

Jeżeli chodzi o okno nad klatką to według mnie największe jakie tam wejdzie to okno o wysokości max.ok 1000 mm.Wbrew pozorom nie ma tam za dużo miejsca. Od góry ogranicza je kosz lukarny.

[LYRECO7]

My okna już nie zrobimy nad schodami, ważniejszy dla nas był ten schowek. Pod schodami chciałam umieścic półki z butami, ale na 100% jeszcze nie wiem.

My najpierw robiliśmy kuchnię bez spiżarni, potem zdecydowaliśmy się jednak na nią i teraz mamy. Ściankę oddzielającą kuchnię od salonu postawimy, taką małą, żeby jednak trochę zasłonić szafki...

 

Moon też myślałam o zabudowie pod schodami na rzecz szafki na buty (ich nigdy dość ;P) Co do spiżarni to jak dla mnie to w ogóle nieprzydatne jest, nie lubię żadnych zapraw, jedzenie kupuję na bieżąco. Co do ścianki oddzielającej kuchnię to mówisz o tej od strony spiżarki czy z drugiej strony? Ja pierwotnie mialam pomysł wyspy i całkowicie otwartej kuchni, ale co z tego wyjdzie to nie wem, generalnie cieżko mi cokolwiek wymyślić gdy stoję przed surową ścianą.

[Amelia 2]

Peters,a ja zdjęć nie dostałam [email protected] , poproszę.... W tej chwili mam folię na dachu i faktycznie już o zmierzchu jest strasznie ciemno na schodach, zaplanowałam małe okienko, nie pamiętam chyba 78x55 i mniejsza o mycie - może raz na jakiś czas dryblas+drabina, za to na codzień będzie wygodniej i milej kuchnie otwarte są eleganckie i optycznie powiększają przestrzeń ale trzeba się liczyć z zapachami w całym domu, tym bardziej że w naszym projekcie kuchenka nie stoi pod kanałem wyciągowym

[LYRECO7]

Co do okienka to macie racje. Trzeba nad tym pomyśleć. W sprawie kuchni to jeszcze też planu nie ma, ale zwrócę uwagę by kuchenka miała dobry wyciąg. Najbardziej cieszy mnie wizja zlewu przy oknie Jakoś tak sielsko mi się kojarzy A co z kuchnią? Wydaje mi się bardzo malutka i stąd pomysł całkowitego otwarcia jej. Myślałam o głębokości szafek. Robicie standardowe?

[Amelia 2]

Kuchnia nie jest taka malutka, zwłaszcza w porównaniu z blokowymi a ja wolę zlew w rogu a długi blat pod oknem, chyba częściej się coś kroi, miesza, szykuje niż zmywa, zresztą od tego jest jest zmywarka Nie robisz spiżarki i chcesz spłycić szafki? Chyba jesteś wyjątkiem, z tego co widzę u siebie i innych to zawsze brakuje miejsca na jakieś słoiki, duże okazjonalnie używane gary, deski, miski, butelki itp.

[LYRECO7]

moze faktycznie lepiej blat w to miejsce, bo nie pomyślałam ze zmywarka przeciez bedzie. a co do szafek to sloiki zaraz po uzyciu wyrzucam na smietnik albo oddaje tym co jeszcze bawią sie w zaprawy, a co do wielkich garnków czy misek to rezerwuje dla nich naroznik. mi do szczescia w kuchni potrzeba tylko thermomixu i blendera, wiec nie bedzie potrzeby szaf by upchnąć te wszystkie rzeczy, a jak coś będzie mało używane to znajdzie się dla tego czegoś miejsce gdzie indziej ;D

[Amelia 2]

Zazdroszczę takim osobom, mam koleżankę która wyrzuca wszysto co przez rok nie było używane ja mam skłonności do chomikowania i obrastam w różne dobra, które kiedyś może się przydadzą

[mooon123]

Mialam na myśli tą ściankę z drugiej stony. Ja też dużo nie gotuję, nie robię zapraw, spiżarkę zrobiliśmy, żeby wrzucić tam zgrzewkę wody mineralnej, soki, mleka dlla dzieci, jakoś dużo się zawsze tego zbiera....... A zaletą spiżarni jest to, że nie trzeba wtedy kupować tylu szafek kuchennych (wybudowanie spiżarni jest tańsze) no i dostęp do tego wszytkiego będzie łatwiejszy....

Amelia co do tych kuchni blokowych to my akurat w obecnym mieszkaniu mamy większą bo 10 metrową a będziemy mieć mniejszą....

[marnia]

Peters, zdjęcie podbitki poproszę, połaczenia kolumn z daszkiem i info jak rozwiązałeś sprawę deszczówki.

Dzięki

 

Ty chyba nie masz problemu z deszczówką - opaska dookoła domu i do kanału

 

hehe, a komu sie będzie chciało 30m kopać???

Chiba jakiś zbiornik zrobię albo w grunt wpuszczę.

Eee w grunt to nie, bo woda z małej głebokości będzie i tu jest problem.

Nie mam wody i musze mieć studnię i to płytką, bo im głębiej tym gorsza woga. Ale deszczówka to chyba jest czysta. No oprócz tego kwasu siarkowego co to kwaśne deszcze powoduje.

[marnia]

Jeżeli chodzi o okno nad klatką to według mnie największe jakie tam wejdzie to okno o wysokości max.ok 1000 mm.Wbrew pozorom nie ma tam za dużo miejsca. Od góry ogranicza je kosz lukarny.

Ja mam okienko na doświetlenie 78 x 118cm.

Pomiędzy krokwią 9 i 10 zmieści się okienko i wyższe. A jeżeli chodzi o utrzymanie okienka w czystośći to z zewnątrz z balkonu (jeżeli ktoś ma) spoko można myć.

 

Ale się temat rozkręcił.

[marnia]

... a ja wolę zlew w rogu a długi blat pod oknem ...

U mnie j.w, planujemy szerokie blaty 70cm. a spiżarkę w formie szafy . Drzwi chyba przesuwne.

Ja z kolei lubię mieć w zapasie małe co nieco. Lubię robić konfitury i chcę zacząć winko, chciałbym mieć trochę zdrowej wiejskiej żywności- stąd zrobiłem pod schodami piwniczkę.

http://images38.fotosik.pl/172/49be4718da8c40eam.jpg

Co prawda kuchania to królestwo żony, ale ja od niej także nie tronię.

Bądż co bądż lodówka jest w kuchni, a piwko zimne jest dużo smaczniejsze.

Kuchnię od salonu oddzielać będą drzwi przesuwne o szer 2 m.

Otwór jak uPetersa.