Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 1,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Witam wszystkich w Nowym Roku!

Dziękuję za życzenia przede wzystkim za zdjęcia. Macie piękne domy! Grunt to wybrać ładny projekt :lol:

Jakby wam się chciało pstryknąć jeszcze w środku: salon, kuchnia i te pomieszczenia nad garażem, byłoby super :D , bardzoe jestem ciekawa jak to od wewnątrz wygląda...

A nam architekt robi projekt drogi, mam nadzieję, że to będzie już koniec papierków......

pozdrawiam

m

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podbitkę mam drewnianą, boazerię w posataci 2,5 - centymetrowych frezowanych desek. Jak widac na zdjęciach jest ona nabijana od góry. Krokwie sa ucięte pod katem 90 stopni. Moim zdaniem jeżeli będziecie mieli standardową podbitkę czyli od dołu to chyba lepiej będzie jak krokwie będą odcięte skośnie, czyli inaczej niż u mnie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U Was juz raczej nie można zrobić podbitki od góry bo krokwie widziałem że zostawiliście zabezpieczone zielonym impregnatem a to niezbyt by wyglądało. U mnie wszystkie widoczne elementy więźby cieśla na budowie sheblował i od razu pomalowaliśmy drewnochronem w orzechowym kolorze. Zresztą zanim przeszedł dekarz na budowę pomalowałem resztą impregnatu wszystkie miejsca cięć na dachu, chociaż cieśla mówił że szkoda roboty.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
A no nijak. Poza oczywiscie swiatłem sztucznym ( kinkiety i diody w schodach). Mąż nie zgodził sie na okno,kwitując temat, uwaga: PO CO CI? I skończyłam rozmowę bo jak tak mówi to żadna z nim dyskusja! A poza tym dalej czekamy na ułożenie samej dachówki, nasz wykonawca kpiny sobie urządza. Ma czas do końca stycznia i wejdzie inny. A taki najlepszy i rozchwytywny,tylko bidaczek łasy na kasę ( tyle nabrał roboty) a siły przerobowej nie ma i układów z Panem Bogiem (bo pogody nie załatwił). Skończę ja kiedyś temat dachu! Kasy jeszcze za nic nie dostał i dupek nic sie nie kwapi!!! :evil: :evil: :evil:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich!

Peters, planowałeś chyba świelik nad schodami z tego co pamiętam? Zrezygnowałeś z tego pomysłu?

Kasiu! Wiem, że to marna pociecha ale przynajmniej coś się u Ciebie dzieje, a u nas ciągle nic tylko załatwiamy te papiery i ciągle coś wypada...... szlag może człowieka trafić! A murarz mówi, że już mógłby wchodzić a tu nie wolno..... bo paierów ciągle nie ma.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trzeba przyznać że ta papierologia dość długo u Was trwa.

 

dość długo to mało powiedziane, bardzo długo :evil: :evil: :evil:

architekta mieliśmy z polecenia, ale porobił błędy, a potem niestety poszedł do szpitala..... no ale jakoś z tego chyba wybrnęliśmy....

w przyszym tygodniu mamy mieć odrolnienie i składamy wniosek o pozwolenie....... trzymajcie kciuki, żeby poszło gładko

pzdr

m

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moon 123 przejscie kazdego etapu budowy domu (począwszy od zakupu działki ) bardzo cieszy!!! Nie mys ze my nie mielismy problemów przy papierkach, a dokładnie z naszym architektem!!! Porobił karygodne i w zasadzie podstawoe błedy i kłamał ze wszystko zrobił i zaniósł do urzedu! (np.) Ja wiedziona intuicją ale w dobrej wierze poszłam do urzedu z zapytaniem czy juz cos wiadomu w sprawie mojego pozwolenia i sie zaczeło: Pani nie kojarzyła mojego nazwiska i zapytała o datę złozenia dokumentów ( a dodam ze poszłam po 2 tyg od niby złozenia ) mówie pani datę a pani na to ze owszem sa złozone ale dopiero 2 dni temu i pierwszy szlag minie trafił. Po kolejnym miesiącu dowiaduje sie ze sa błedy, odbieram papiery, zanosze architektowi, on niby wzystko poprawia i oddaje do urzedu juz osobiście!!!! i po kolejnych kilku dniach dostaje pismo z urzedu, ucieszona na jego widok, bo myslałam ze to zawiadomienie o wystawieniu pozwolenia, NIE niestety. To było zawiadomienie o nie nie naniesienie wszystkich poprawek!!! Kolejny szlag mnie trafił. Nie sposób opisac jak mój spokojny mąż opierdzielał wtedy architekta, uspokajałam go na migi pod stołem. Ku wyjaśnieniu:: Zapomniał o tym ze dom został skrócony o 0,5m bo nie zmiesciłby sie na działce i on tych wymiarów nie poprawił tylko naniósł takie jak w oryginale. I to my mu o tym przypomnieliśmy, bo twierdził ze urzedas sie czepia bo to stary kawaler....( i tu słowotok głupiego tłumaczenia). To tak w skrócie. Naszczescie i to przebrnelismy!!! :wink:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzięki Kasiu za słowa pociechy, bo już myślałam, że tylko my mamy takiego pecha..... u nas JEDEN z błędów polegał na tym, że do odrolnienia na mapce powinien być kwadrat albo prostokąt a my mielliśmy obrys domu, wzięliśmy mapę do poprawy po czym okazało się, że nasz architekt jest chory, leży w szpitalu i nie może nam tego poprawić ...... i kolejne dwa tygodnie lecą.......a ekipa już umówiona...., a więc mój mąż, który z zawodem architekta ma tyle wspólnego co ja z murowaniem na przykład, wziął mazaki i kredki naszej córki, dorysował prostokąt i dopisał legendę :lol: pani w urzędzie zaakceptowała i odrolnienie mamy mieć w czwartek :D oby było!!!!

a co am u Ciebie na budowie?

pzdr

m

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Robią dachówkę!!!!!!!!!!!!! :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol

Ale dopiero po informacji ze jak jutro nie wchodzi z robotą dotychczasowy fachman to od poniedziałku bedzie inna ekipa!! I podziałało, w końcu przyszli choc mieli byc w środę (minioną, nie przyszłą)! Bylismy w takiej desperacji ze juz mielismy umówionego innego gościa na dokończenie dachu. Pech tylko ze mało sie narobili bo zaczął padać deszcz. :cry: . Facetowi wykruszyli sie pracownicy a miał 3 ekipy, bo wymiata ludzi po euro i nie wyrabia sie z zaplanowana robotą. Ale jak mąz sie wnerwił i mu powiedział to odrazu sie pojawił i ba.. syna nawet zostawił do pomocy. Dam znać jak skonczą i oczywiście będą fotki!! Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...