projekt PLANETA pracownia DOBRE DOMY

[Amelia 2]

Oj, taka realistka jesteś...... a już widziałam ten łan trzciny szumiącej, w jej korzonkach pracujące mikrostworzonka przerabiające te wpływające świństewka na czystą wodę odprowadzaną do oczka

Rzeczywiście z tego co czytam na forum - nie ma nadziei na pozwolenie, ale pójdę w poniedziałek i się dowiem. Mam zaprojektowane szambo, tylko mój architekt, człowiek baaaardzo starej daty usadowił go dokładnie na podziemnej linii telefonicznej nie wiedzieć czemu leżącej w poprzek mojej działki ok. 1.5 m od granicy i w dodatku szambo zbudowane z kręgów, czyli nieszczelne, czyli nie spełniające obecnych norm ochrony środowiska

Budując szambo muszę wymyśleć takie dojście ścieków, żeby w przyszłości gdy będzie robiona kanalizacja można było odłączyć go i wykorzystać na deszczówkę.

[mooon123]

a już widziałam ten łan trzciny szumiącej, w jej korzonkach pracujące mikrostworzonka przerabiające te wpływające świństewka na czystą wodę odprowadzaną do oczka

no niestety ....

co do umiejscowienia szamba to też tak bysmy chcieli zrobić, masz jakiś pomysł?

a ja ciągle się bujam ze spiżarką..... i nie wiem co mam robić ech namieszałaś mi w głowie

jak planujesz urządzić swoją planetę? myślisz już o podłogach, farbach, itd...?

[Amelia 2]

Wczoraj byłam na działce i humor mi sie poprawił bo bryły gliny wydobytej przez koparkę , których jesienią nijak nie dało sie rozbić - rozkruszyły się pod wpływem deszczu i mrozu

Za spiżarką byłam, jestem i będę tym bardziej ze kiedyś miałam a teraz nie mam i bardzo mi jej brakuje Koleżanka 2 tyg. temu zrobiła sobie szafki na 2 ścianach a już na wierzchu stoją jakieś butelki, słoiki itp. których nie ma gdzie wstawić.

Podłogi , w salonie chciałabym ciemną do jasnego skórzanego wypoczynku. Chyba poprzestanę na lepszych panelach, bo chcę wychodzić z salonu na ogród bez obawy że podłoga się zniszczy, chociaż marzy mi się parkiet; deska barlinecka odpada bo podobno bardzo się rysuje a do tego jest droga. Reszta dołu w jasnej terakocie z ogrzewaniem podłogowym. Góra- to chyba dalsza przyszłość, pewnie tak jak Kasiula i Peters zamieszkam jak tylko zrobię dół, zależy na ile pozwolą zasoby finansowe

O farbach jeszcze nie myślałam - pewnie wyjdzie to w trakcie... chciałabym jakoś ciekawie zrobić ścianę między kuchnią a salonem od strony salonu. Trzeba będzie posiedzieć w pismach - są fajne łączenia kolorów i faktur. Kiedyś zrobiłam sobie "przecierkę" na lekkim pomarańczu, fajnie wyszło. Syn już się cieszy że sam sobie pomaluje ale nie chce zdradzić jak a że ma zdolności plastyczne więc na pewno wymyśli coś ciekawego.

[Amelia 2]

Byłam wczoraj w Wysokim Urzędzie i przeżyłam szok - nie wiem czy to magia Świąt czy też takie postępowe się zrobiły ale powiedziały że nie mają zastrzeżeń do budowy oczyszczalni tylko nie dają dotacji, no i można się spodziewać kontroli czystości ścieków Okazuje się że nasza kanaliza zmieniła bieg i będzie w bliżej nieokreślonej przyszłości więc mam zgłosić w starostwie zamiar budowy oczyszczalni i oczka i "jak ma pani dużo pieniędzy to niech pani sobie buduje".

W starostwie nie mogli się nadziwić mojemu "szambu" na lini telekomunikacji i kazali zamiast zgłoszenia zrobić rysunki zastępcze do projektu z oczyszczalnią i oczkiem zamiast szamba, co oczywiście ma zrobić projektant w ramach reklamacji Tak więc będzie łan szumiącej trzciny....

[mooon123]

No proszę, jak się udało!

A u nas uwaga.... będzie spiżarnia ,przynajmniej w tej chwili jesteśmy na tak zrobiłam 2 projekty, jeden ze spiżarnią a drrugi bez, te meble, które by stały, jakby nie było spiżarni (3 wysokie słupki+wyspa) kosztowały ok. 6600 (ikea), więc stwierdziliśmy, że chyba jednak spiżarnia

co do wnętrz to oglądam, oglądam i już sama nie wiem co bym chciała mieć, Amelia a jaki planujesz kominek? wiesz już?

[Trebor35]

Mooon myślę, że dobrze wybrałaś. Spiżarnia to naprawdę wygodne rozwiązanie. Ja mając ją teraz nie wyobrażam sobie życia bez niej. Gdzie ja bym zmieściła te wszystkie słoiki, przetwory, worek ziemniaków, upieczone na święta ciasta!!!. Zaplecze jest potrzebne koniec i kropka.

[Amelia 2]

I tak trzymać! Wybierając projekt specjalnie szukałam m.in. ze spiżarką przy kuchni. Jeśli chodzi o kominek to jestem tradycjonalistką, podoba mi się taki jak u Kasiuli, a odrzucają mnie nowoczesne płaskie ściany w których schowany jest wkład; najchętniej wybrałabym tradycyjne palenisko z żywym ogniem ale wiem że to na dzisiejsze czasy nieekonomiczne, wiec niech będzie ten wkład ale ze stylową obudową.

[mooon123]

a mi się właśnie podobają takie płaskie ściany

[Amelia 2]

A na jaki styl w domu się zdecydujesz - cały nowoczesny czy na zasadzie kontrastów?

[mooon123]

Cały nowoczesny, ale taki w "ciepłym" stylu, bo takie zupełnie nowoczesne wnętrza z dużą ilością szkła i chromu to też nie dla mnie....

Bardzo podoba mi się styl wiktoriański, tzn drewniane podłogi, białe drzwi wewnętrzne, białe wysokie listwy przypodłogowe, itd...... ale to może następnym razem....

A Wy?

[Amelia 2]

Co to znaczy "następnym razem"? Przy następnej wypowiedzi czy następnej budowie

[mooon123]

Co to znaczy "następnym razem"? Przy następnej wypowiedzi czy następnej budowie

A to zależy, jak szybko uda mi się męża przekonać A tak na serio to nie wiem czy udałoby mi się urządzić cały dom w takim stylu, czytałam kiedyś wypowiedzi dziewczyn, że ciężko wszystko dopasować (lampy, dodatki, itd), żeby jedno nie było od sasa a drugie od lasa....

[Amelia 2]

Radosnych Świąt, moc prezentów, karpia bez ości, kochających gości, spełnienia marzeń w Nowym Roku i następnych Świąt w nowym domku wszystkim "planetowiczom" serdecznie życzę

[Anarika]

Witajcie w NOWYM ROKU!!!

 

życzę wszystkim spełnienia marzeń i osiągnięcia celów, jak najniższych cen i dobrych ekip budowlanych

 

Anarika

[Amelia 2]

Ciężki rok przed nami

Anarika, mówiłaś kiedyś że będziecie u siebie montować wentylację mechaniczną - czy w związku z tym zrezygnowaliście z kominów?

Macie już wybraną firmę?

[Anarika]

Amelia, mamy dwa kominy, a w projekcie chyba są trzy.

Rekuperatorem zajmuje się mój mąż, ale o ile wiem, nie wybrał jeszcze firmy.

Mamy jeszcze trochę czasu. Niestety nie doszliśmy do etapu, który planowaliśmy przez opieszałość wcześniejszych ekip. No,ale trudno. Jak tylko pogoda pozwoli będziemy kontynuować.

[Amelia 2]

Dobrze że nie zrobiłam rozprowadzenia kanalizy jesienią bo ciągle coś nowego wymyślam w kuchni. Ostatnio podczas wizyty na działce w piękną słoneczną niedzielę uświadomiłam sobie, że z okna kuchennego będzie tak urokliwy a jednocześnie praktyczny widok na drogę /z wjazdem na działkę/ za którą jest lasek, że zrobię pod oknem jeden długi na 2m blat roboczy, a zlewozmywak w rogu z lewej strony /stojac twarzą do okna/; dalej w stronę salonu zmywarka, kuchenka przy kominie /wyciąg!/ odzielona od salonu 1-m ścianką, w którą wchodzą drzwi przesuwne. Z prawej strony okna lodówka, spiżarka z mini okienkiem do wietrzenia i doświetlenia; w rogu przy ściance z salonem mały stoliczek. I to chyba będzie wersja ostateczna

[Amelia 2]

Do Mooon123 / i nie tylko/

 

Konkretny facet od oczyszczalni powiedział, że przy trzcinowej też muszę zrobić rozsączenie /2 innych twierdziło że wystarczy odpływ do oczka/ więc to kolejny pomysł z którego chyba trzeba będzie zrezygnować i wrócić do szamba.

Myślałam o zrobieniu studzienki na lini rur kanalizy od domu do ulicy -i przyszłej kanalizacji- a z niej odbić w bok do szamba; potem tylko odciąć odpływ do szamba i połączyć na prosto do kanalizacji a do szamba podłączyć deszczówkę.

To tylko teoria nie konsultowana jeszcze z żadnym fachowcem.

[Amelia 2]

Już skonsultowana, jest to możliwe

[Trebor35]

Amelia wysłałam Ci wiadomość na pocztę. Czy doszło?