Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Mam dylemat: Budowlańcy-jeden, czy wielu?


Zatrudniasz generalnego, czy wielu?  

21 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Zatrudniasz generalnego, czy wielu?

    • inne ekipy na ka


Recommended Posts

ja też marzyłam o jednej ekipie, która zajmie się wszystkim, ale generalnie rzecz biorąc cieżko teraz znaleźć kogokolwiek, kto coś potrafi, więc nie rozdzierałam szat, jak okazało się, że ekipa główna owszem jest, ale odpowiedzialna za stan surowy a następnie za wykończeniówkę. Osobno przyszli dekarze (oj, ci to mi dali popalić - ale nic to, co cię nie zabije to cię wzmocni ...), instalatorzy co. i san. (dobre chłopaki, ale trochę się nie znają na czasomierzach - zawsze spóźnieni) oraz elektryk (złego słowa nie dam powiedzieć - rozrysował mi nawet Mały Wóz i Wielki Wóz na sufit w dużej łazience ze światełek ...). Muszę jednak przyznać, że byłam i jestem na budowie codziennie, czasem kilka razy jak trzeba coś zaakceptować czy uzgodnić, ale nie powiem, żeby mi to specjalnie przeszkadzało. Zawsze będę podkreslac, że budowa domu to moja pasja i przy tym się realizuję.

Jeśli ktoś będzie szukać ekipy do stanu surowego i wykończeniówki w moich okolicach - chętnie polecę moich. Jest ich czworo, w tym dwóch właścicieli - to też ma duzy wpływ na robotę, jej tempo i oczywiście jakość. Dzięki chłopaki, u mnie macie Oscara za pracę!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja mam jednego i... żałuję!

 

Tak jak większość podjęliśmy decyzję, ze bierzemy jednego gościa na wszystko. Bylo trochę taniej, ale nie zawsze dobrze... Np. dach mogliby zrobić lepiej. Poza tym odnosze wrazenie, ze pan ktory zajmuje się elektryka, nie radzi sobie ze slupkiem klinkierowym.... W sumie mialo byc mniej uzerania, a jest wiecej. Od wylewek zaczelismy wspolprace z innymi ekipami (nie moglismy sie doczekac na swojego wykonawce) i jest extra! Te ekipy wchodza, robia, koncza, sprzataja, dostaja kase i na tym koniec. A nasz wykonawca jak wszedl tak sie rozsiadl i chyba nie znajde etapu, ktory bylby na ta chwile w 100% skonczony.

 

Pozdrawiam noworocznie!

r.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Buduje u mnie jedna firma. Bardzo wygodne, bo mam jeden kontakt i nie musze zgrywac ekip, martwić sie jak ktoś odejdzie itp.. Zarządzanie zasobam ludzkimi budowlanymi zostawiam firmie, a ja zajmuje sie sprawdzaniem jakości prac, pilnowaniem terminów i zastanawianiem sie co chcę wybudować. I wygodne i niekoniecznie droższe oraz nie ma zwalania na poprzednie ekipy.. :lol:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Buduje u mnie jedna firma. Bardzo wygodne, bo mam jeden kontakt i nie musze zgrywac ekip, martwić sie jak ktoś odejdzie itp.. Zarządzanie zasobam ludzkimi budowlanymi zostawiam firmie, a ja zajmuje sie sprawdzaniem jakości prac, pilnowaniem terminów i zastanawianiem sie co chcę wybudować. I wygodne i niekoniecznie droższe oraz nie ma zwalania na poprzednie ekipy.. :lol:

 

A czy ja mogę się uśmiechnąć :D o namiary na tę firmę ([email protected])? Jeśli mogłabym też prosić o jakieś dodatkowe spostrzeżenia na temat współpracy z nią, to będę b. wdzięczna.

 

Pozdrawiam

Iza

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jesli się znasz na budownictwie i masz czas pilnować oraz masz dobre dojścia do hurtowni (nie tyko, że ci się tak wydaje i omamili cię fikcyjnym procentem upustu), to lepiej brać osobno poszczególnych podwykonawców (taniej, bo bez prowizji generalnego i nikt nie sprawdzi i nie dopilnujetak dobrze jak ty sam). Nawet bardzo uczciwy wykonawca nie poświęci życia i swoich pieniędzy dla twojego wymarzonego domku, bo dla niego to praca i któryś z kolei dom, a nie dzieło życia. Jeśli jesteś zielony i nie masz czasu, to lepiej generalny wykonawca, ale sprawdzony plus inspektor nadzoru. Musisz zgodzić się z tym, że generalny też z czegoś musi żyć - (tak dla jasności!) - jest drożej, bo mu płacisz za załatwianie ludzi, a to dziś bardzo trudne, pilnowanie ich, odpowiedzialność itp - to jego praca za którą musi dostać wynagrodzenie. Ciebie czesto podwykonawcy wpuszczą w maliny, a hurtownie wcisną ciemnotę, gdy wyczują, że się nie znasz. Wykonwawca, gdy ci załatwia materiały, zabiera część upustu, ale przeważnie ty takiego upustu i tak nie dostaniesz, bo to zależy od ilości i czasu współpracy z hurtownią, a nie zawsze wybierzesz to co najkorzystniejsze. Z kolei generalny wciśnie ci materiały od kolegi od których ma lepsza prowizję.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Kero

Nie warto też (albo przynjamniej należy porównać) korzystać z super okazji jaką jest hurtownia niemal pod nosem. Ale o tym należy zdecydować już przed rozpoczęciem budowy i sprawdzić jej ofertę.

Ja od miejsca swojej przyszłej budowy mam dwie hurtownie oddalone o 6km i 7km ale najprawdopodobniej będę korzystał z takiej, do której mam 25km w tym trzeba pokonać całe miasto. Deklarują mi i tańszy materiał (ten sam materiał tego samego producenta aby było jasne) i transport na ich koszt. Oczywiście porównywałem już ich oferty i jest o co zabiegać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Buduje u mnie jedna firma. Bardzo wygodne, bo mam jeden kontakt i nie musze zgrywac ekip, martwić sie jak ktoś odejdzie itp.. Zarządzanie zasobam ludzkimi budowlanymi zostawiam firmie, a ja zajmuje sie sprawdzaniem jakości prac, pilnowaniem terminów i zastanawianiem sie co chcę wybudować. I wygodne i niekoniecznie droższe oraz nie ma zwalania na poprzednie ekipy.. :lol:

 

A czy ja mogę się uśmiechnąć :D o namiary na tę firmę ([email protected])? Jeśli mogłabym też prosić o jakieś dodatkowe spostrzeżenia na temat współpracy z nią, to będę b. wdzięczna.

 

Pozdrawiam

Iza

 

Ponownie się uśmiecham o kontakt na tę firmę. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...