Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Osuszanie ścian w starym domu.


NOTO

Recommended Posts

Robiliśmy jakies 6 lat temu. I wtedy to było baaarrrrrdzzo drogie. Koniec końców mało skuteczne. Wstrzykiwaliśmy żel w ściany - wtedy koszt ok 600 zł za 1 mb. Koniec końców najskuteczniejsze i najtańsze okazało się odkopanie fundamentów i zrobienie normalnej izolacji. Niestety ponieważ dom częściowo podpiwniczony ścianę pod domem nie można było klasycznie zaizolować (tutylko wstrzykiwanie i klapa).

Nie podcinaliśmy ścian bo tu koszt był kosmiczny i do tego były obawy co do stanu technicznego domu.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Robiliśmy jakies 6 lat temu. I wtedy to było baaarrrrrdzzo drogie. Koniec końców mało skuteczne. Wstrzykiwaliśmy żel w ściany - wtedy koszt ok 600 zł za 1 mb. Koniec końców najskuteczniejsze i najtańsze okazało się odkopanie fundamentów i zrobienie normalnej izolacji. Niestety ponieważ dom częściowo podpiwniczony ścianę pod domem nie można było klasycznie zaizolować (tutylko wstrzykiwanie i klapa).

Nie podcinaliśmy ścian bo tu koszt był kosmiczny i do tego były obawy co do stanu technicznego domu.

 

Ale co daje zaizowanie ściany fundamentowej jeśli i tak stopa fundamentu jest "goła" ? Czyżby nasiąkliwość tak spadała że wilgość znikła ?

Przy obwodzie domu 40 mb ....to daje 24 tys. Sporo.

A wbijanie jakiś blachy w spoiny - coś mi sie kołacze ok. 150 zł za mb.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Ale co daje zaizowanie ściany fundamentowej jeśli i tak stopa fundamentu jest "goła" ? Czyżby nasiąkliwość tak spadała że wilgość znikła ?

Przy obwodzie domu 40 mb ....to daje 24 tys. Sporo.

A wbijanie jakiś blachy w spoiny - coś mi sie kołacze ok. 150 zł za mb.

 

W starych domach (przedwojennych) nie ma często klasycznej stopy fundamentowej, jest tylko ubity gruz i kamienie. Nasze izolowanie polegało na odkopywaniu metr po metrze tych pseudoław i robieniu nowych betonowych ze zbrojeniem pod nimi i obejmujących częsciowo zasypaną w ziemi część scian z cegły. Beton z dodatkomi wodouszczelniającymi i wsunięcie papy. Folia itp.na zewnątrz. Ale w ten sposób nie da się całkowicie podkopać pod domu. Po tym niestety troszku dom siada. Wbijanie blachy robi się na wysokości gruntu i wtedy było dużo droższe do tego aby wbić blachę trzeba podcinać dom. Te 150 zł to obawiam się ze za samą blachę, bo nam te X lat temu spiewali o jedno zero więcej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sciana 42cm , pelna cegla ceramiczna , budynek przedwojenny.

 

Przerobilem reczna pile "moja-twoja" , srednia predkosc podcinania 1mb ok. 5 min , nastepnie w oczyszczona i zmoczona fuge cementowa zaprawa , papa i zaprawa cementowa "wbita" stara prowadnica od Husqvarny.

 

Co znaczy przerobiona piła (wstawiałeś diamentowe zęby :))

 

Dosyć prosto szło 5 min na mb !!!

Jak gruba przerwa powstawała ?

Opisz dokładniej proszę proces wstawiania papy i zaprawy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... Przerobilem reczna pile "moja-twoja" , srednia predkosc podcinania 1mb ok. 5 min ...

Wartownik, mnie to tez interesuje ... ten pomysł z z przerobiona piła

rozwiodłes mocnej ?

czy ta piła stała sie tak dobra, czy cegła była licha ?

 

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ladnie,

 

A co z domem na bloczkach granitowych?

W tym roku remont sie rozwalil czasowo i okopywanie ledwo napoczete.

Dom na bloczkach granitowych,nie sa jednego wymiaru i nie ma jednej rownej spoint.

Pierwsza spoina to cegla na sztorc na wysokosci 0 do gruntu.

 

Jakies pomysla?

Podobno przy granicie wystarczy dobra izolacje pionowa zrobic i bedzie OK.

Nasiakliwosc kamienia to podobno 3-5% a spiny male i jak z boku nie zaciagna to podobno bedzie gites.

 

Wiele tych "podobno"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś murowało sie na wapno - może dlatego

 

Chyba masz racje , wyglada na zaprawe wapienna , jedyny problem , to kamyczki od czasu do czasu , oczywiscie podcinalem w fudze , drugim przejadem wyciagalem warstwe cegiel , ale juz nie musialem przebijac sie pila przez mur jak za pierwszym razem .

 

Kusilo mnie podcinac Husqvarna , kiedys tak cialem suporeksy , kurzylo sie , az wszyscy Niemcy uciekli z budowy , musialem isc do szefa na dywanik , ale nie zaluje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

A jak ocieplić sciany zewnętrzne w "gierkówce" jeśli przyziemie obłożone jest z zewnątrz kostka granitową..... taką "brukówką" jakieś 10x10 cm. :-? :-? W środku jest ciepło- tu nie mogę narzekać, ale przy chłodnych ścianach na zewnętrznych zaczął sie pojawiać grzyb. Okna plastiki- choć staramy sie wietrzyć / to apropo wilgoci/ Problem jest tak faktycznie TYLKO ze ścianami zewnętrznymi więc CHYBA trzeba je jakoś ocieplić..... może zrobić izolację od fundamentów????

Może coś poradzicie ???????? :-? :-?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie w ponad 150-letnim murowanym domu o stopie fundamentowej z polengo kamienia można było wykoanć izolację tylko wyżej - pomiędzy piwnicą i parterem, gdzie mieszkam. Aby zaoszczędzić skułem tynki i wykonałem iniekcję krystaliczną (w otwory co 10/15 cm spece wstrzykywali jakiś specjalny roztwór, który rozprzestrzeniał się w murze i tworzył nieprzepuszczalną barierę, mury o grubości 50-70 cm, cegła). Do tej pory sprawdza się, ale przydała by się przynajmniej izolacja pionowa z folii kubełkowej, może jeszcze kiedyś zrobię i jeśli poziom wód gruntowych pozwoli, to jeszcze drenaż.. Nie mogłem podciąć domu na poziomie fundamentu, bo po pierwsze jest to mieszanka cełgy i kamienia polnego, pod drugie grubości od 120cm - więc nie do zapłacenia przez normalnego śmiertelnika...

Ukłony

Sławek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a wie ktos moze jak osuszyc zawilgocone sciany w domu ktory stoi od ok 10 lat jako stan surowy? zbudowany z bloczkow z betonu komórkowego, ale tych starszych z popiołem. pokrycie dachowe to dziurawa papa, poddasze i pietro zawilgocone na bank, parter czesciowo, a piwnica sucha. orientuje sie ktos ile to moze osztowac? ile to moze trwac? no i czy ...w ogole sie oplaca i ma sens??
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...