AnetaS 14.12.2006 08:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Grudnia 2006 Witam,jak mam doła to tu zaglądam, a dziś to jest już bardzo duży więc sobie pisze. Pół godziny temu wyszłam od lekarza. Ta kobieta to ma chyba dar dobijania ludzi. Tylko proszę mnie źle nie zrozumieć. Myślę, że jako specjalista kardiolog to wiedzę ma, ale podejścia psychologicznego do pacjenta chyba nie. A może ze mną coś nie tak. Otóż pani doktor zrobiła mi podstawowe badania i zaczęła mówić, że była w Warszawie na jakiejś tam konferencji i był tam poruszany problem, który dotyczy mnie, a konkretniej o nieszczelności między komorowej i coś tam jeszcze. No i tłumaczyła, że jeśli ta nieszczelność jest w górnej części przegrody między komorowej to coś tam się zakłada. No, ale u mnie jest w górnej części, a to już komplikuje sprawę no i ona nie wie co dalej będzie ze mną. itd. ....Po tych wszystkich wywodach to jedyna myśl, która zaczęła mi przychodzić do głowy to, to że najwyższy czas umierać. Chyba muszę się uspokoić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agnieszkakusi 14.12.2006 08:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Grudnia 2006 Głęboki wdech, spacer, sprzątanie mieszkania, kłótnia z budowlańcami, dzisiejsze spojrzenie na wciąż rosnące ceny w hurtowniach, zabawa z dziećmi, przytulenie się do męża....to powinno skierowac Twoje myśli na inny tor... Spokojnie, może po prostu zajrzyj do innego lekarza dla potwierdzenia (lub obalenia) diagnozy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rom 14.12.2006 08:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Grudnia 2006 no właśnie, nie ma co od razu się tak dołować,głowa do góry, czy ta lekarka powiedziała co teraz dalej?? Jak będize Cię leczyc? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Xena z Xsary 14.12.2006 09:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Grudnia 2006 e tam przestań, nie nakręcaj sięmasz sie połozyć i czekać na smierć?pokłóc się z wykonawcą i strzel umoralniającą gadkę w hurtowni o podwyżkach i od razu będzie Ci lepiej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Asiula7771 14.12.2006 09:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Grudnia 2006 Dziewczyno - po pierwsze idź do innego lekarza - są jeszcze tacy, w których rutyna nie zabiła wrażliwości a po drugie nie daj się!!!!CZy nie wiesz, że np w przypadku raka -= można zwalczyć go psychicznie. Osobiście znam faceta, który żyje już 7 lat z rakiem mózgu i wiesz co robi? jak do niego wpadam nalewa sobie mały kieliszeczek i mówi, że musi utopić swojego raka. Jak na razie ma się dobrze - postęp choroby zatrzymał się w miejsci bo on sie nie poddał!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sebo8877 14.12.2006 09:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Grudnia 2006 Anetka - mam podjechac Ci opowiedziec dowcip?? Nic sie nie martw - życia jeszcze masz sporo przed sobą chooo chooo chooo. Głowa do góry, proszę sie uśmiechnąć (a uśmiech masz delikatnie mówiąc sexowny) i zmień lekarza. Pozdrawiam cieplutko Sebo8877 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agnieszkakusi 14.12.2006 09:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Grudnia 2006 Sebo.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AnetaS 14.12.2006 09:53 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Grudnia 2006 Dzięki Głęboki oddech wzięty. Mam skierowanie na prześwietlenie, w styczniu mam robić badanie echo i konsultacja na chirurgii kardiologicznej. I po tym wszystkim decyzja co dalej. Ale pewnie zmiana lekarza również nastąpi, bo ta kobieta to mnie chyba nerwowo wykończy zanim mi serce nawali. Po powrocie do domu biorę pisnę i idziemy na dłuuuuugi spacer. Sebo, Ty to potrafisz rozbroić człowieka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AnetaS 14.12.2006 09:58 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Grudnia 2006 A zresztą, żyję z tym już ponad 26 lat to może jeszcze trochę pociągnę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sebo8877 14.12.2006 10:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Grudnia 2006 Anetka - obok mnie buduje się ordynator z nowego oddziału kardiohichirurgii w Rzeszowie. Jeszcze nie mieszka - nie mailem z nim jeszcze kontaktu - ale jak co to masz już wtykę więc się nie martw i naprawdę masz wspaniały uśmiech sebo8877 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 14.12.2006 11:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Grudnia 2006 Aneta - nie przejmuj się, to tak jak z budowaniem - zobaczysz dom i od razu Twoje historie z majstrami sie przypominają . Kobieta pewnie chciała się pochwalić, że się doucza, a wyszło jak wyszło. Ja bym poszukała innej osoby, chyba że jest naprawdę wybitna, tylko ma kłopoty z komunikacją. Przyjedź do Nałęczowa niedaleko mnie, podobno klimat dobrze działa na serducho Pomoczysz się w baseniku, weźmiesz parę zabiegów, pochodzisz po parku i będzie lepiej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sebo8877 14.12.2006 12:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Grudnia 2006 Aneta - nie przejmuj się, to tak jak z budowaniem - zobaczysz dom i od razu Twoje historie z majstrami sie przypominają . Kobieta pewnie chciała się pochwalić, że się doucza, a wyszło jak wyszło. Ja bym poszukała innej osoby, chyba że jest naprawdę wybitna, tylko ma kłopoty z komunikacją. Przyjedź do Nałęczowa niedaleko mnie, podobno klimat dobrze działa na serducho Pomoczysz się w baseniku, weźmiesz parę zabiegów, pochodzisz po parku i będzie lepiej a ja (nawet w tym Nałąeczowie jak trzeba będzie) - Ci opowiem jakis dowcip i będzie jeszcze bardziej Byczo sebo8877 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AnetaS 14.12.2006 19:12 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Grudnia 2006 Ten Nałęczów to kusząca propozycja. Chętnie bym od tego wszystkiego odpoczęła. Ale niestety praca pracą i nie da rady. Zresztą praca też jest dużą odskocznią nie ma czasu na głupie myśli. Byłam na zalecanym długim spacerze z moją psiną. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ula1719501037 14.12.2006 19:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Grudnia 2006 Nie daj się...udowodnij tej toksycznej lekarce, że nie jesteś słaba. Dasz radę...pozdrowionka.ula. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Baru 15.12.2006 18:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Grudnia 2006 Aneta! No wiesz?! Czy ta lekarka to była Twoja stała czy "z doskoku"? Eeee, z resztą... nieważne. Chyba bym na Twoim miejscu nie zdzierżyła i uprzejmie jej podziękowała za taką diagnozę I skierowała słodziutkim głosikiem przynajmniej na skrócony kurs psychologiczny. Może jednak baba ma rację? Urlop, nawet krótki napewno by ci sie przydał - nie przeginaj z ta pracą! Sebastian! Ty już zaczynaj zapoznawać swojego przyszłego sąsiada!! A nóz widelec kiedyś się przyda. Tfu tfu, tfu - chyba lepiej, żeby sie nie przydawał... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AnetaS 15.12.2006 21:11 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Grudnia 2006 Baru, chodzę do niej od 14 lat. Ale chyba najwyższy czas to zmienić. I już nawet wiem na kogo. Dzisiaj trzy różne osoby poleciły mi tego samego kardiologa. Trzeba się wybrać. Mówisz, że przeginam z pracą, a mój Szef ma inne zdanie. Chce abym wróciła na pełny etat, a jeśli by się dało to nawet na 1,5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bratki 15.12.2006 22:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Grudnia 2006 Aneta, po pierwsze trzymam figi za dobre wyniki. A co do lekarzy, hmm postaraj się podejść do tego pobłażliwie, a może nawet lekko protekcjonalnie. Psychologii mają na całych studiach coś ze 30 godzin o ile się nie mylę. Poza tym w kółko zakuwają medycynę, więc na uzupełnianie innych wiadomości nie mają nawet czasu i siły. Potem żyją w przeświadczeniu, że przecież mieli tę psychologię to się znają. I tak wychodzi jak wychodzi. Pewnie, że lepiej mieć lekarza, który nie sadzi takich dołujących kwiatków, więc fajnie że masz opcję. Jednak tę swoją już znasz i masz zdrowy dystans, przy pewnym zaufaniu do tego jak Cię leczy. Więc może na wszelki wypadek podejdź do nowego na początek jak do jeża. Skonsultuj, ale mentalnie lepiej nie zakładaj z góry, że się przenosisz. Tylko że decyzję podjemiesz po jednej czy dwu wizytach. Jeśli masz nosa to szybko się zorientujesz czy lekarz jest tylko miły czy też i miły i kompetentny. Albo czy to na co chorujesz jest w obszarze jego podwyższonych kompetencji czy tylko peryferyjnych. W każdym razie nie oddaj wyników - póki masz je przy sobie masz wybór Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AnetaS 18.12.2006 16:27 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Grudnia 2006 Dziś zapisałam się na wizytę do innego kardiologa. Sebo może to i Twój sąsiad. Oczywiście idę prywatnie, bo gdybym chciała z ubezpieczenia to terminy były dopiero na czerwiec 2007 a tak mam wizytę już na 11 stycznia, a w środę wydadzą mi kopię całej mojej kartoteki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sebo8877 19.12.2006 07:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Grudnia 2006 Anetka uważaj żeby Ci nie wydali tej z IPN-u Sebo8877 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AnetaS 19.12.2006 11:23 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Grudnia 2006 Chyba przeceniałam wiedzę pani Kardiolog. Pani pielęgniarka ode mnie z pracy obiecała się popytać do kogo warto iść. a na temat mojej pani usłyszała "eee do niej to raczej nie" Sebo myślisz, że tam też mogę mieć kartotekę ??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.