Komentarze do Pierwszy dom III Malgosi i Michala

[sailor_ro]

Tutaj zapraszam do wpisywania komentarzy.

dzieki

[majamp]

Historia zakupu działki jak moja własna

Tylko u nas obyło się bez zrzędliwej pani, teraz czekamy na decyzje odstąpienia od prawa pierwokupu przez ARR, bo 1/10 naszej działki w planie zagospodarowania pozostała rolną

No ale to juz finisz

Trzymamy kciuki za Waszą budowę i pozdrawiamy z drugiego końca Polski- Krakowa

[sailor_ro]

Dzięki za pierwszy komentarz (tzw. inaugurację), również 3mamy kciuki i pozdrawiamy

 

M&M

[Rom]

Niezłe przeboje mieliście z tą ziemią

Dołączam do czytelników dziennika

Podrawiam

[sailor_ro]

no troche bylo problemow,ale koniec koncow skonczylo sie dobrze,ciesze sie z tego ze nie posluchalem glosow, ktore doradzaly ''nie kupuj''.

pozdrawiam

 

ps jak bede w domku to wrzuce pare fotek naszego kawalka ziemi

[Janson]

witaj,

 

bardzo ladny projekt. Mnie osobiscie nie podobaja sie 4 rzeczy:

- waskie i male pomieszczenie gospodarcze

- dzwiny uklad schodow

- brak dojscia do garazu z pomieszczenia gospodarczego

- lukarny - ladne choc drozsze:)

 

Pozdrawiam

[sailor_ro]

Dzieki za komentarz.

A wiec wejscie do garazu bedzie,bo to zostalo zmnienione przez architektke.

Co do lukarn,to nie jestem ich przeciwnikem,ale w tym projekcie nam sie nie podobaly (druga rzecz koszty)

Pom. gosp. faktycznie jest waskie,co do metrazu,to powiem szczerze ze widzialem takie ktore mialy i po 2 m.kw.,ale coz nie mozna miec wszystkiego.

A jesli chodzi o schody,to widzialem juz ten dom zbudowany (tylko w wersji z normalnym pietrem,nie poddaszem i balkon od frontu)i w sumie wygladalo to niezle,pod schodami miejsce na kominek od strony salonu.

Pozdrowka i zapraszam kolejnych forumowiczów

[majamp]

Bardzo milutki domek

Ja dzis tez miałam dobry dzień ARR nie ma prawa pierwokupu w przypadku naszej działki. Yupiii! No i czekam na jakies zdjęcia.

Pozdrowionka,

Maja

[sailor_ro]

No to super, że juz masz formalności z głowy.

Ja twardo szukam wykonawców,na razie na odległość,ale pare spotkań jest już umówionych no i bede chcial kupic czesc materiału (bloczki,pustaki BK i moze stal).

pozdrawiam

[alfreda]

A mi tam DOMEK się BARDZO PODOBA!!!!! Zgrabny, wszysko na miejscu...Nie duży, a przez to ekonomiczny ( czyt. tani) A że problemy przy zakupie ziemi....U jednych występują na tym etapie, u innych na innym...Mam nadzieją że limit " trudności" w związku z tym już wyczerpany i teraz już tylko miód,malina i same plusy i radośći.....

PS. Okolica naprwdę jest pięknista, Puszcza Darżlubska jest rewelacyjna, wiem bo mieszkam "za miedzą"

Życzę powodzenia i samych miłych doświadczeń....

[sailor_ro]

Witam

 

Dzieki za ciepłe słowa o naszym domku,musze przyznac iz wczoraj przeczytałem(no niecaly,bo juz pozno bylo i skonany bylem strasznie)twoj dziennik i fajnie jest napisany.Co do domku to bardzo jest okazały.

pozdrawiam

[magda1614]

tez mi sie p[odoba ten projekt domku miły i przytulny i z mezem też rozważamy jego kupno tylko ten w wersji B dłuzszy o 1metr

[sailor_ro]

Do Emka68

 

Wiec to by sie zgadzalo,gosciu ktory rzucil mi te 48 tysiecy,operuje w rejonie Kolbud(tzn. tam buduje).Generalnie budowlancy z Kaszub sa drodzy.

Co do terminow to zapomni o tej ekipie,ktora biore na nasz budowe.Probowalem ich sciagnac do znajomej,niestety powiedzieli mi ze moga wziac albo mnie albo ja,chyba jest jasne co wybralem.

Ekipa sprawdzona, bo budowala domek obok moich rodzicow,notabene to samo nasz domek,tylko ze tam zamaist poddasza jest normalne pietro.

Tansze ekipy mozesz znalezc okolice Chojnic,Bytowa itd.Zalatwisz dla nich barakowoz czy inny kemping i zalatwione.

Przyjemnego szukania

[majamp]

Oj jak zazdroszcze Ci zakupów budowlanych , u nas pewnie to jeszcze potrwa, plany na rok 2008 (moje) lub 2009 (męża), zobaczymy czy męża da sie urobić Przynajmniej działka kupiona i akcik leży sobie w szufladzie, czekamy na warunki techniczne przyłączenia prądu i wody. Czyli jednak coś się dzieje.

Pozdrawiam!

Maja

[Rom]

Powinniście zebrać siły i zaczą działać z gazem

Czym prędzej tym lepiej. Strasznie długo u mnie trwały formalności w gazowni. W efekcie gaz mi włączyli dopiero na sylwestra. Do tamtej pory dogrzewalem się prądem - rachunki były za prąd straszne. Dobrze, że zimy za bardzo nie było.Powodzenia z gazem

[sylvia1]

fajnie piszcie dalej

[sailor_ro]

hey.

Pisać dalej będziemy,ale na razie jakos tak nie ma o czym.Chciałoby sie wstawic jakies fotki,ze cos juz jest,ale to jeszcze nie czas.Aktualnie bierzem się za zakup stali,drzewa,bloczków.Ale to co sie dzieje to chyba rodem jak z filmu Barei(a właściwie to chyba gorzej).

pozdrawiam

[kachna28]

hej sailor -zainteresował mnie Twój dziennik bo też się przymierzałam do zakupu projektu "pierwszy"-byłam już na etapie korespondencji z projektantem co do zmian . Jednak ostatecznie wybraliśmy większy domek

http://www.projekty.z500.pl/projekt/z45.html

wersja powiększona Z45+ ma około 120m pow. użytkowej. Jednak Chciałabym zobaczyć jak wygląda wasz domek na "żywo" -a raczej na fotkach -kiedy będą jakieś zdjęcia z budowy? bo myślę że domek już stoi? My zaczęliśmy budowę w czerwcu 2007 a w sobotę 1.09 przykryliśmy dach

[sailor_ro]

Hey

Widze ze nasze drogi były podobne,bo ja też z poczatku myślałem o pracowni Z500,co prawda poczatkowo miał być Z8 potem rownież myśleliśmy o Z45.Co do "pierwszego",to powiem Ci,że w "brzydkiej" Anglii,spotkaliśmy nowo wybudowany domek,który nam się spodobał i traf chciał,że przeglądając projekt znalezlismy mgprojekt i to bylo to.Pare zmian wprowadzilismy,no i bedziemy miec pomieszczenie nad garazem,czy bedzie to pokoj(chcielibysmy miec tam sypialnie),czy tylko garderoba,jakis pokoj komputerowy to sie zobaczy.

Naszym zamairem było startowac we wrzesniu,ale murarze jeszcze koncza inna budowe.Na dniach bedzie wykop,geodeta,materiały juz w wiekszej czesci mam,teraz bede zamawial drzewo na wiezbe.Jak tylko beda fotki,to umieszcze.A co do samego projektu,to powiem tylko że projektant to orłem nie jest.

pozdrawiam

[kachna28]

A co do samego projektu,to powiem tylko że projektant to orłem nie jest.

pozdrawiam

 

To chyba tak jak mój.... Większość rzeczy w trakcie budowy to była zgaduj-zgadula. Wiele czasu "przestaliśmy" pochyleni nad projektem z kierownikiem budowy i murarzem próbując dociec: "co też autor miał na myśli"