Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Dwie rodziny w jednym domu?


Recommended Posts

Witam wszystkich!

Mam problem, proszę o radę. Mój dylemat polega na tym iż jestem "skazany" na życie z siostrą w jednym domu (wies kilkanascie km od miasta) Ona wraz z rodziną mieszka już na piętrze. Moja rodzina (jeszcze jej nie mam) prawdopodonie bedzie mieszkać na parterze.

 

Mieszkania są od siebie odgrodzone. Pomimo tego że bardzo chciałbym tam mieszkać to jednak boję sie że o wszystko będziemy się kłócić. Teraz Twoja kolej koszenia... Ty kupujesz jakiś tam środek... a teraz Ty zgarniasz psią kupę burka z ogrodu.. :lol: A przede wszystkim rózne punkty widzenia i ochota na wspolne inwestycje w dom, szczegolnie że nie za bardzo jej sie to takowych pali. Punktów zapalnych na pewno nie brakuje. :cry:

 

Wejścia są z innych stron...lecz ogród, budynek gospogarczy (garaz) wspolne i w ogole cala dzialka wspolna. Stan "dołu" powiedzmy surowy zamkniety do generalnego remontu.

 

Trochę obawiam się inwestować ponieważ kto będzie chciał kupić takie mieszkanie gdyby coś mi wypadło, życie zmusiło..? Totalnie nie do spieniężenia - tak mi się wydaje. Nie chcę narzekać ale nie chcę sie tez stresowac byle malymi problemami i ciaglymi konfliktami. Pragnąłbym tylko ciszy i spokoju... Myślę i poważnie sie zastanawiam nad postawieniem innego domu...wiem że musiałbym na to pracowac o wiele dłużej...Doradzcie proszę, jak to zrobic zeby bylo dobrze? Co myślicie czy jest szansa aby takie mieszkanie "z siostra na gorze" później odsprzedać? Tylko kto by chciał kupić mieszkanie w domu dwurodzinnym? Podobnie "doswiadczonych" i nie tylko proszę o wszelakie rady i wskazówki.

pozdrawiam wszystkich

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja myślę, że nie ma nic gorszego jak mieszkanie kolejnych pokoleń na jednej posesji. Chociaż może jesteście zgodną i zgraną rodzinką, to i tak prędzej czy później będą kłótnie i nieporozumienia. Rodzina rodzinie zawsze zazdrości i wiesz mi, że będziesz w przyszłości odczuwał, że z kimś wiecznie rywalizujesz (choćbyś nie chciał). Mój narzeczony jest w takiej sytuacji (rodzina przy rodzinie, chyba z cztery domy) - jedna wielka familia. Ja tego kontynuować nie zamierzam i dlatego mamy działkę w innym miejscu :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A moja znajoma wlasnie kupila parter domu ,okolo 60m kw w Konstancinie pod Warszawa z malenkim ogrodkiem bo prawie caly ogrod nalezy do wlascicieli mieszkajacych na pietrze.

Jak sie uklada jeszcze trudno powiedziec bo kolezanka wlasnie robi tam remont generalny i wprowadza sie dopiero na wiosne.Wiem ,ze wejscia sa oddzielne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli już teraz masz wątpliwości - sprzedaj. O ile dobrze zrozumiałam, to na razie Ci się nie pali. Zorientuj się, czy w ogóle da się to mieszkanie sprzedać i za ile. Zastanów się, czy taka cena Ci odpowiada. Wcześniej pewnie trzeba by jakoś podzielić jednak działkę, bo ewentualny kupiec wolałby pewnie widzieć, że "od tego krzaczka do płotu" to jest jego.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks później...

nie spodziewałem sie odpowiedzi a tu prosze...dzieki za wszystkie rady, sporo mi to wyjasnilo.

Chyba rzeczywiscie nie bede sie w to pchal, juz dyskutowalismy wstepnie o podziale dzialki i ewentualnie sprzedazy polowy domu. Łatwo o klienta na cos takiego nie bedzie ale bedziemy szukac...

Pojawiła sie tez ostatnio nowa opcja. Mam szczescie miec ten dom blisko Krakowa. W tej chwili u nas z mieszkaniami jest tragicznie, studenci musza dojezdzac codziennie nawet z Tarnowa. I zrobilem tak: zrobilem cos na wzor sondy, oferta wynajmu domu w internecie...i ludzie zaczeli walic mailami, telefonami. Na Rynek Główny bez korków 35 min samochodem (dosc szybka jazda) a wiec mogloby to byc atrakcyjne miejsce na wynajem...A jeszcze dodam ze kwota ktora sobie zazyczylem za miesiac mala nie byla...To moze byc to. Nie sprzedam - przeca ojcowizna, nie bede tam mieszkal, ale pracowac na siebie bedzie :D Najpierw jednak remont :roll: pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...