Grzyb w pokoju

[a-kra]

fajnie, że dopiero teraz o tym piszesz

pogratulować każdemu zadającemu pytania o... i nie podawania jakichkolwiek szczegółów

 

dla mnie to nie ma znaczenia, bo przeznaczenia tego budynku nie znam i znac nie będę. poza tym lodówka nie ma na celu oziębiania powietrza na zewnątrz, tylko zatrzymywanie wewnątrz. Dla niego byłyby to wyłacznie straty.

[Barbossa]

ano chłodnie też potrzebują jak najniższej temp. bo inaczej żrą więcej prądu,

a skoro nie ma znaczenia wpływ warunków zewn na Twój styl mieszkania to po co zadajesz pytania

[a-kra]

ano chłodnie też potrzebują jak najniższej temp. bo inaczej żrą więcej prądu,

a skoro nie ma znaczenia wpływ warunków zewn na Twój styl mieszkania to po co zadajesz pytania

 

Po pierwsze to zadaję pytania tym co chcą i przede wszystkim potrafią odpowiedzieć, a po Twojej "wypowiedzi" nic takiego nie widać.

Przedstawiłam ogólna sytuację, reszta może być przypuszczeniami, albo w ogóle może jej nie być.

[a_kacper]

W moim wypadku zgodzę się z "adam_mk" może być tak że wilgoć jest zasysana z gruntu. Co do izolacji poziomej to napewno jest, pewnie ze dwie warstwy papy i tyle. Co do Izolacji pinowej fundametów to niestety jej nie ma! Czytając forum doszedłem do nowego pomysłu.

 

Na wiosne zrobie kilka (minimum 4-6) dziur właśnie do tej próźni. Przez wiosne i lato ściany się osuszą, na jesieni dziury zatkam żeby się nie oziębiały.

Do tego wykonam drenaż oraz zastanawiam się nad izolacją pionową fundamentów. Szukam taniego rozwiązania ponieważ będę mieszkał w nim tylko max 2 lata.

 

A nad wciśnięciem tej piany w tą szczelinę zastanawiam się bardzo poważnie ponieważ po osuszeniu ścian będzie stanowiła ocieplenie/izolację.

[Barbossa]

 

Po pierwsze to zadaję pytania tym co chcą i przede wszystkim potrafią odpowiedzieć, a po Twojej "wypowiedzi" nic takiego nie widać.

Przedstawiłam ogólna sytuację, reszta może być przypuszczeniami, albo w ogóle może jej nie być.

 

Jaśnie Pani wybaczy

 

czyli prawie naświetliłaś problem a prawie...

 

czy wszyscy w tej warszafce tacy warczący:roll:

[a-kra]

 

czyli prawie naświetliłaś problem a prawie...

 

czy wszyscy w tej warszafce tacy warczący:roll:

 

nie ma sprawy....dziś mam lepszy dzień

pozdrawiam.

[Krzysiek_Mar]

Witam wszystkich grupowiczów,

 

Kiedyś przez długi okres miałem problemy z pleśnią na ścianach oraz suficie. Nawet nie wiedziałem, że taka "rzecz" może być przyczyną tylu problemów. Moje dziecko zaczęło chorować (alergia) a ja byłem zmuszony zrywać tapetę, a w późniejszym czasie otynkowywać ponownie ściany. I co najgorsze to "coś" zawsze po jakimś czasie wychodziło na wierzch

Znalazłem na tej stronie http://www.bil.com.pl/bil_produkty_guard.htm urzadzenie, które bada wilgotność i temp. ściany. Kupiłem je za ok 230 zł i dzięki niemu mogłem kontrolować wilgoć na ścianach (światełka pokazują kiedy jest ryzyko wystąpienia grzyba/pleśni na ścianie). Okazało się, że problemem były zbyt szczelne okna, oraz praktycznie non stop zamknięte drzwi od pokoju.

Mam nadzieję, że komuś ten post pomoże w zlikwidowaniu problemu.

 

Pozdawiam

[Barbossa]

i te urządzenie Ci to powiedziało

[Senser]

Myślisz że tam pod tym sufitem to obłoczki z czajnika się błąkają?

 

Hahahahahaha Dobre...gorzej jak z kibelka coś się błąka

[Sp5es]

niestety zwykła szara pleśń to grzyb saproficzny, także nie pomylił się

 

a co do 30 lat i nic a potem wyszło

nie ma wdzięczniejszego materiału na pleśń niż gładź gipsowa

 

A to niby dlaczego?

[Barbossa]

a to niby dlaczego - co?

że pleśń to grzyb saproficzny?

czy po 30 latach po remoncie pleśń?

że nie ma wdzięczniejszego materiału dla pleśni niż gładź gipsowa?

że Barbossa napisał?

 

czy to poniżej