Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Czy warto zakładać gaz ? kolejne podwyżki


Recommended Posts

Jak sądzicie, czy warto podłączać się do sieci gazowej przy tak ostatnio częstych podwyżkach gazu. Od razu mówię że nie nastawiam się na grzanie gazem raczej myślałem tylko o kuchence gazowej (choć nie wykluczone że kiedyś podłączył bym piecyk ale raczej traktowałbym jako ogrzewanie awaryjne). Jak się ma od strony ekonomicznej gotowanie na płycie ceramicznej do kuchenki palnikowej ? Prośba o opinie od użytkowników.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jesli chodzi o podlaczenie do sieci jedynie w celu zasilania kucheniki gazowej, to sadze ze to nienajlepszy pomysl, co prawda kuchenki gazowe sa najtansze w zakupie i eksploatacji, ale koszt przylacza (projekt, materialy, robocizna, czas na wychodzenie uzgodnien) i samo posiadanie gazu w domu (wzgledy bezpieczensstwa) nie uzasadniaja takiego kroku ....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja wchodze w gaz,

czysto, latwo i bardzo wygodnie ....

 

i bezobsługowo

 

Przecież średnio ogrzewanie na paliwo stałe to jakieś 30minut dziennie stracone na obsługę, daje to nam rocznie parę dni stracone, większość kociołków na paliwo stałe to jednak brudasy i trzeba od czasu do czasu przeczyścić, średnio jeden/dwa razy na dzień załadować i wziąść prysznic po tym zabiegu.

 

Inna sprawa to wielkość kotłowni i potrzeba posiadania komina, decydując się na gazowy kociołek z zamkniętą komorą spalania możemy mieć kotłownie znacznie mniejszą, a każdy metr to przecież 2,5-3tyś. w budowie, dodatkowo nie musimy inwestować w komin, a to też średnio z 2-3tyś zysku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do yama

A coś bliżej. Tzn. ile płaciłeś za gaz ile obecnie za prąd. Czy tylko do gotowania, czy też ogrzewanie itp.

gaz zlikwidowałem w mieszkaniu , tak wyszło że kuchnie mam w pokoju i nie chciałem ryzykować

do domu który buduje właśnie podciągają gaz , ale coraz mniej z niego sie ciesze , nastepne podwyżki plus oplaty przesyłowe też sobie naliczą słone

do tego cała instalacja ech :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie może ktoś poda orientacyjnie jak to wychodzi prąd kontra gaz ziemny (opłaty miesięczne)

 

Moje ogrzewanie prądem 50 metrowego mieszkania, wprawdzie wysokie ponad 3 m, wynosiło około 300 zł miesięcznie. Nie bierzemy pod uwagę ostatniej mroźnej zimy, bo już tam nie mieszkaliśmy. Zawsze na noc było wyłączane ogrzewanie w kuchni ze względu na oszczędność. No i rano było to mało przyjemne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie może ktoś poda orientacyjnie jak to wychodzi prąd kontra gaz ziemny (opłaty miesięczne)

 

jarek prędzej osiwiejesz zanim policzysz co jest tańsze :D

jest tyle czynników i zmiennych że obliczenie tego graniczy z cudem

a to tego dochodzi sposób grzania w konkretnym domu

nawet jak popytasz znajomych to wyjdą rózne opinie

wez np. rodzine która wychodzi rano i wraca póżnym wieczorem , a rodzine gdzie ktoś zostaje w domu

dom o zwartej bryle z otwartymi przestrzeniami , dom parterowy czy piętrowy kto jaką temp lubi

i mase innych rzeczy

a obliczanie ceny KW czy litrów gazu schodzi na dalszy plan

ja sie skupie na racjonalnym wykorzystaniem i oszczednoscią tej energii i tyle

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dostałam rachunek za prąd ( na podstawie tegorocznych rachunków)

w 2007 roku co 2 miesiące mam płacić po 159 zł

dom 77 m kw ogrzewany kominkiem z dgp- płacę za prąd zasilający turbinę;

woda do mycia z pojemnościowego ogrzewacza 100 l łażącego na maxa :roll: ;

w kuchni przepływowy ogrzewacz wody-3,14 kw; pompa głębinowa 750 vat; piec z płytą ceramiczną- obiady gotuję w domu :D ; zmywarka, mikrofala, pralka, telewizory, komputery, czajnik elektryczny, żelazko itp

i tak sobie myślę, że jak mnie ogarnie tatalne lenistwo to odpalę- nieużywane do dnia dzisiejszego, grzejniki promiennikowe :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytałem ostatni w gazecie że węgiel w tym roku podrożeje o 20 % i pewnie wyjdzie na to samo co gaz. Na dzień dzisiejszy jestem za gazem i tak już chyba pozostane :D Nie ma sensu się już chyba bawić w piece na miał czy tam inne wynalazki - no chyba że ktoś mieszka w okolicy gdzie nie ma gazu ale to już jest inna historia :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...