Gość M@riusz_Radom 17.12.2006 19:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Grudnia 2006 [Jak już to chyba juanów... za jeny Japończycy pracują. Tak, ale wypowiedz 1000 yuanów ( po chińsku) Nasi gospodarze używali "jen" więc i ja takowej używam/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość M@riusz_Radom 17.12.2006 19:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Grudnia 2006 W takim razie pozostało przestać myśleć o produkowaniu czegokolwiek skoro rodacy wypinają się na rodzime towary. Wiesz, mało mnie interesuje kto COŚ wyprodukował. A już na pewno daleki jestem od tego aby kupować drożej tylko dlatego, że COŚ wyprodukowano w moim kraju. O ile jakość tego CZEGOŚ mieści się w dopuszczalnych przeze mnie granicach, to patrzę generalnie tylko na to, aby zakup tego CZEGOŚ spowodował jak najmniejszy wypływ narodowych biletów płatniczych z mojego konta. Tym bardziej, że różnicę z zaoszczędzonych na drzwiach środków mogę przeznaczyć na ubezpieczenie mieszkania na wiele wiele lat. A złodzieje i tak najczęściej wchodzą przez okna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andre59 17.12.2006 20:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Grudnia 2006 Wobec tego pozostało mi rzemiosło artystyczne.choć to też nic pewnego... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość M@riusz_Radom 17.12.2006 20:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Grudnia 2006 Może kowalstwo artystyczne ? Jest spore zapotrzebowanie na ręcznie kute bramy wjazdowe czy furtki. A tego się raczej nie da importować, za duże koszta frachtu a i to robota najczęściej "pod klienta" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jareko 17.12.2006 20:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Grudnia 2006 W takim razie pozostało przestać myśleć o produkowaniu czegokolwiek skoro rodacy wypinają się na rodzime towary. Wiesz, mało mnie interesuje kto COŚ wyprodukował. A już na pewno daleki jestem od tego aby kupować drożej tylko dlatego, że COŚ wyprodukowano w moim kraju. .... pomiajajac jakos towarow Made in China skupilbym sie raczej na Twych slowach. Obys nie dozyl czasow kiedy ktos komu wystarczy miska ryzu zweryfikuje sens zatrudniania Ciebie przez pracodawce, by nie okazalo sie ze nikt juz nic nie produkuje gdyz taniej jest w Chinach A skoro tak sobie cenisz bilety NBP polecam Ci produkty bardzo tanie jak: - granit - marmur - okna PVC - drzwi i na nastepna gwiazdke dla Twych dzieci - zabawki jednorazowe Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zezo 17.12.2006 20:51 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Grudnia 2006 Powiem tak, padło proste pytanie BRAĆ CZY NIE BRAĆ takie drzwi ??, a wy rozwodzicie się nad gospodarką świata, jareko zawsze z dużym zainteresowanie czytam twoje posty ale takie teksty jak powyżej piszesz to ja już przerabiałem w latach sosjalistycznej drogi naszego kraju do raju mlekiem i miodem płynącym co się zwie KOMUNIZM. Pytam się czy ty też jeździsz Fiatem 126, czy TV to RUBIN 714p, a sprzęt nagłaśniający posiadasz rodzimej produkcji?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jareko 17.12.2006 21:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Grudnia 2006 Odpowiem Ci tak. Jezdzilem Fiatem 125 pozniej Polonezem, mialem najpierw Jowisza pozniej Syriusza a teraz jezdze Fordem i to zza oceanu, rodzina oglada TV na Philipsie, kupuje sprzet dobry i szanuje kazda zlotowke Jesli jest juz to wyrob chinski to pod szyldem znanej i uznanej marki (prawie cala elektronika to Malezja, Taiwan, Chiny pod szyldem europejskich lub swiatowych firm) Kilka razy dalem sie skusic cena na wyroby zza Wielkiego Muru i byly to pierwsze i jedyne pieniadze wydane na rozwoj ich gospodarki. Mama nauczyla mnie jednego - jestem za biedny by byle g.... kupowac Szlag mnie trafia szukajac zabawki dla synka (wyscigi samochodowe) bo wszedzie chinszczyzna - mialem juz watpliwa przyjemnosc ten badziew kupic a markowych nie widze Byly tu posty na temat niektorych wyrobow z tamtad sprowadzanych i poszperaj w historii - jaki wydzwiek byl tutejszych wypowiedzi, jakos zachwytu sie w nnich nie doczytalem - raczej wolanie o pomoc i przestroga dla innych Budowa domu to nie kupno zabawki co odzalujesz i bez zalu do kosz na smieci wyrzucisz - to inwestycja na lata a kupienie g.... takiego jak ich okna czy drzwi pozniej niesie za soba koszta o wiele wieksze - prucie scian, tynkow naprawa tego wszystkiego bo chcialo nam sie zaoszczedzic 1000 czy 2000 zeta co jest ulamkiem promila w calkowitych kosztach budowy i o wiele wiecej niz koszty pozniejszego remontu Zrobisz oczywiscie tak jak chcesz i nie zycze Ci pozniej takich doswiadczen jakie staly sie udziale nie jednego z tutejszych bywalcow A milo mi ze tak dokladnie mnie czytujesz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Barti4 17.12.2006 21:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Grudnia 2006 Dzwi antywamaniowe do domu kupuje się tylko do ubezpieczenia.... Na cholerę forsować drzwi kiedy każdy myżlący złodziej wypierdzieli cegłą okno balkonowe.... Mojemu koledze nawet prubowali wyrwać łomem fixa... dopiero potem wyłamali drzwi balkonowe i wynieśli towaru od czprta i tyle. Ja założyłem tak zwane drzwi antywłamaniowe za 800zł na allegro z szybą i dwoma zamkami oraz drzwi antywłamaniowe do garażu od tyły za niecałe 600zł z leroy-u.Całości pilnuje mi dobry alarm kontaktrony i czujki ruchu ze stłuczeniówkami (mam nawet czujki pożarowe i czujkę czadu).....Zniżki mam w ubezpieczeniach za te drzwi a wiem, że jak bym się uparł to w 20 minut je wyłamię (nie znając się na tym)....śpię spokojnie bo alarm jest, monitoring jest i na razie (od roku) się sprawdza... KUPOWAC Jak najbardziej!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zezo 17.12.2006 21:55 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Grudnia 2006 jareko z całym szacunkiem dla Ciebie, wybacz mi ale NIE bo NIE wcale mnie nie przekonuje, jak byś napisał nie kupuj bo zamki w tych drzwiach mają tendencję do zacinania się, a zawiasy zaczynają skrzypieć okleina odłazi po miesiącu to co innego ale NIE bo NIE nie jest wystarczającym argumentem. A partacze są wszędzie , w Chinach,w USA i nawet w naszym kraju paru się znajdzie. Nie chcę być posądzony o obronę chińskich wyrobów ale dalej mnie nurtuje to pytanie BRAĆ CZY NIE BRAĆ ??? a jak nie brać to dlaczego?? pozdrowionka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jareko 17.12.2006 22:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Grudnia 2006 OK - niech bedzie, ze generalizuje. Pozostaje Ci tylko przetestowac takie drzwi na wlasnej skorze - innego wyjscia nie widzepo roku napiszo swoich wrazeniach - OK ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Barti4 17.12.2006 22:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Grudnia 2006 Jareko!! Kolega o którym mówiłem że mu się włamali brał okna u Ciebie i naprawiałeś je po włamie To Czarek z miejscowości na literę Z. W moich drzwiach można się tylko do jednego przyczepić a mianowicie futryny bo są blaszane i cienkie. W jednych drzwiach za długa nawet była fotryna i trza było ją przyciąć... Zawiasy chodzą, zamki zwykłe yale a okleina się trzyma jak ta lala. W jednych drzwiach nawet miałem zamki wzmosnione oraz zawiasy roto Futryne wzmocniłem drutem stalowym i betonem. Działają i jestem zadowolony i wiem, że nikt przy zdrowych zmysłach nie wywali mi tych drzwi tylko wejdzie w razie co od tyłu przez taras i moje 4ro skrzydłowe drzwi Ale od tego jest alarm i ubezpieczenie Pozdr-barti4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jareko 17.12.2006 23:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Grudnia 2006 Zlodzieje u Czarka byli niespelna rozumu i tylko mu szkod narobili - wlamywali sie przez fix....pozniej jak sie nie poddal przez balkon dwuskrzydlowy - tez jakos oporny byl by wejsc przez uchylone okno ktore pozniej zauwazyli Szkoda tego co gwizdneli - wspolczuje mu i Kleo ogromnie (swoja droga jak chowa sie ich dziecie? ) Masz racje, ze 99% wlaman jest przez tarasy i okna ale przez drzwi takze sie zdarzaja - mam uraz do chinszczyzny - moze poza kurczakiem w sosie slodko-kwasnym Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andre59 18.12.2006 07:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Grudnia 2006 ... BRAĆ CZY NIE BRAĆ ??? a jak nie brać to dlaczego?? ... Skoro zamierzasz wybudować dom za 100 tys. zł. to ten zakup jest jak najbardziej na miejscu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zezo 18.12.2006 15:39 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Grudnia 2006 andre59 napisał Skoro zamierzasz wybudować dom za 100 tys. zł. Masz rację, TAK zamierzam wybudować swój domek za 100 tysięcy zł , może z maleńkim hakiem . mam plan tak uczynić, nie wszyscy muszą mieć drzwi za kilka tysiecy zł, glazurę za kilkaset zł od metra i jeszcze inne kasochłonne iwestycje a co do tych drzwi to pytam dlatego ze jeszcze decyzja nie jest podjeta, a cena mnie bardzo kusi, kusi mnie strasznie, i dlatego jestem w straszliwej rozterce co mam uczynić?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andre59 18.12.2006 16:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Grudnia 2006 zezo, te 100 tys. zł. to Twoja deklaracja z pewnego wątku i jeśli nadal jest priorytetem oraz te chińskie drzwi spełniają Twoje wymagania, to kupuj je nie oglądając się na nic. Decyzja należy do Ciebie. BTW, drzwi zewnętrzne mam za 1800 zł krajowego producenta, glazurę i terakotę za ca 40 zł od metra Ceramiki Paradyż i Tubądzin (jakieś 108 m2), a z innych kasochłonnych rzeczy okna drewniane Stolarki Wołomin (k=1,1) w sumie 11 sztuk i chałupka wychodzi mi prawie 200 tys. zł. pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zezo 18.12.2006 20:10 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Grudnia 2006 andre59 czy to jest dyskusja o wybudowaniu domu za tyle a tyle kasy czy zapytanie o drzwi??? własnie tak się zaśmieca wątki na tym forum, zamiast pisać rzeczowo i na temat to piszemy o wszystkim i o niczym. Jak chcesz toczyć polemikę za ile mozna wybudowac dom to powiem ci ze takich wątków na tym forum jest mnóstwo, ale co to zmieni ani ty nie prekonasz mnie ani ja ciebie, tak wiec rozmawiajmy na temat, a tematem w tym wątku są drzwi, prosta sprawa. W całyn tym wątku o tych drzwiach napisałeś o: --- rodzaju pieniądza w CHRL, --- przyszłości naszej gospodarki, --- rzemiośle artystycznym, --- tym za ile można wybudowć dom ALE ale na temat drzwi nie napisałeś NIC dosłownie NIC Tak więc bardzo proszę pisz na temat, pisz K O N K R E T N I E a jak chcesz toczyć pseudoboje i udawadniać swoje wyimaginowane racje to tak dalej powodzonka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jareko 18.12.2006 20:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Grudnia 2006 zezo - konkretnie i na temat watpie bys tutaj znalazl osobe majaca z drzwiami z Chin doczynienia - argumenty jak wyzej - moze nie bezposrednio zwiazane z drzwiami ala z krajem pochodzeniai ogolna opinia o wyrobach zza Wielkiego Muru Wolisz eksperymentowac - eksperymentuj Twoja kasa i wydawaj jak chcesz a co do zasmiecanai forum - skoro nie lapiesz tego co tu zostalo powiedziane - nie komentuj i nie zasmiecaj forum Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andre59 18.12.2006 20:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Grudnia 2006 W porządku zezo, nie jest moją intencją wdawanie się w polemikę bo i po co Po prostu zadałeś pytanie: BRAĆ, CZY NIE BRAĆ? W dwóch poprzednich postach napisałem, że jeśli nie masz do tego wyrobu zastrzeżeń i odpowiada Ci jego cena to kupuj. Nikt tej decyzji za Ciebie nie podejmie. A uwagi ogólnej natury nie tylko ja pisałem. pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Barti4 18.12.2006 21:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Grudnia 2006 Jareko! Dziecie czarka chowa się znakomicie Ma już cały rok. No i z tego co ostatnio widziałem to nieźle już stawia pierwsze kroki Czaruś już mieszka, a ostatnio nawte zrobił podjazd... Pozdr i życzę wesołych swiąt i wszystkiego dobrego w nowym 2007 roku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zezo 18.12.2006 22:16 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Grudnia 2006 jareko i andre59 mam taką zasadę że przed draka nie wysiadam, ale jak przeczytałem post powyżej gdzie Barti4 napisał Pozdr i życzę wesołych swiąt i wszystkiego dobrego w nowym 2007 roku tak mi się jakoś nie swojo zrobiło.. i pomyślałe że najwjekszą sztuką walki jest walka bez walki Tak więc drodzy forumowicze Wesołych Świąt i pomyślności w 2007 Roku! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.