Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 12,5k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

hejka, mam pytanie:

Czy ktoś na forum posiada wzór umowy do podpisania osobą wykonującą meble kuchenne? - Bardzo proszę o pomoc!

 

Znajdź umowę na usługę, dopisz to co Cię interesuje. Albo stwórz prostą i czytelną umowę zawierającą wszystkie ustalenia, jakąś gwarację/rękojmie. Ja jak korzystałem z umów gotowców to ludzie na mnie patrzyli jak na wariata. Za dużo tam zapisów, których się wszyscy boją, albo inaczej mówiąc nie rozumieją.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam po zimowej przerwie.

Na temat kratki to rzeczywiscie jest czasami uciazliwe dolewanie wody. Mialem niedawno taka sytuację w wynajetym mieszkaniu, rano wstawilem pranie a gdy wrocilem z pracy zastalem powodz na klatce schodowej. Pekl przewod, cale mieszkanie zalane. Ja robie pralnie nad garazem i tez tam kratka bedzie zamontowana. Tynkarze przychodza po swietach cem-wap.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znajdź umowę na usługę, dopisz to co Cię interesuje. Albo stwórz prostą i czytelną umowę zawierającą wszystkie ustalenia, jakąś gwarację/rękojmie. Ja jak korzystałem z umów gotowców to ludzie na mnie patrzyli jak na wariata. Za dużo tam zapisów, których się wszyscy boją, albo inaczej mówiąc nie rozumieją.

 

dzięki za informację:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za wszystkie informacje w sprawie kratki. A co do mojego niższego poziomu w kotłowni to cóż już tego nie zmienię. Może macie rację że to większy problem, ale zobaczymy, do wszystkiego można się przyzwyczaić.

Mam jeszcze jedno pytanie do wszystkich na forum. Czy ktoś może zdecydował się na taras z desek kompozytowych, ewentualnie czy macie jakieś uwagi na ten temat.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich, długo mnie tu nie było ale mam słabe dojście do neta. Mam pytanie do tych którzy już wykańczają domek. Mam problem z narożnikami w wykuszu!!!! założone na dole mamy listwy panelowe takie proste i nie bardzo wiem co wykombinować w tych niestandardowych narożnikach w wykusz, kupiłam w castoramie jakieś narożniki o rozwartym koncie ale nie pasują do moich listew a mają tylko jeden wzór. Próbowałam podglądnąć na forum na zdjęciach u osób które już zamieszkują ale niestety niestety nie najlepiej widać te miejsca. Prosiłabym o jakąś podpowiedź. Z góry dziękuję i pozdrawiam

P.S. Zastanawiam się jak wyglądają tynki wapienno-cementowe już na pomalowanych ścianach. Bo u nas dopóki nie było koloru było super, po malowaniu jest nie najlepiej, widać nierówności i każdą łataną dziurkę np. po hydrauliku. Za jakiś czas chyba trzeba położyć gładź

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich, długo mnie tu nie było ale mam słabe dojście do neta. Mam pytanie do tych którzy już wykańczają domek. Mam problem z narożnikami w wykuszu!!!! założone na dole mamy listwy panelowe takie proste i nie bardzo wiem co wykombinować w tych niestandardowych narożnikach w wykusz, kupiłam w castoramie jakieś narożniki o rozwartym koncie ale nie pasują do moich listew a mają tylko jeden wzór. Próbowałam podglądnąć na forum na zdjęciach u osób które już zamieszkują ale niestety niestety nie najlepiej widać te miejsca. Prosiłabym o jakąś podpowiedź. Z góry dziękuję i pozdrawiam

P.S. Zastanawiam się jak wyglądają tynki wapienno-cementowe już na pomalowanych ścianach. Bo u nas dopóki nie było koloru było super, po malowaniu jest nie najlepiej, widać nierówności i każdą łataną dziurkę np. po hydrauliku. Za jakiś czas chyba trzeba położyć gładź

 

listwy panelowe mamy docinane przez wykonczeniowcow pod odpowiednim katem i laczone listwa do listwy - bez stosowania lacznikow naroznych, listwy nie sa klejone tylko montowane na zatrzaski za listwą.

tynki cem-wap mamy pokryte gladzia jest nienajgorzej choc tez nie mistrzostwo w wykonaniu. juz sie przyzwyczailam, a teraz jak jeszcze zmienimy kolor w salonie w ogole nie bedzie widoczne, mocno widac natomiast w kuchni, gdzie mamy ciemnofioletowa sciane, pomalowana farba satynowa a nie matowa, widac kazde niedociagniecie, ale tez juz przywyklam

 

Witam

Jaki sposób wykonania instalacji elektrycznej wybrać?

Poprowadzić kable po ścianie i potem je zatynkować, czy wycinać, wykuwać rowki w ścianach i układać przewody w peszlach.

Czekam na jakieś podpowiedzi.

 

kable na podłodze mam w peszlach ognioodpornych, glupoodpornych ;) , na scianach sa w bruzdach na to tynki, na suficie bez bruzd - na to tynki, u gory poza scianami wszystkie kable ida w peszlach m.in. ze wzgledow bezpieczenstwa i łatwości rozbudowy instalacji, przepusty pionowe oczywiscie w peszlach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich, długo mnie tu nie było ale mam słabe dojście do neta. Mam pytanie do tych którzy już wykańczają domek. Mam problem z narożnikami w wykuszu!!!! założone na dole mamy listwy panelowe takie proste i nie bardzo wiem co wykombinować w tych niestandardowych narożnikach w wykusz, kupiłam w castoramie jakieś narożniki o rozwartym koncie ale nie pasują do moich listew a mają tylko jeden wzór. Próbowałam podglądnąć na forum na zdjęciach u osób które już zamieszkują ale niestety niestety nie najlepiej widać te miejsca. Prosiłabym o jakąś podpowiedź. Z góry dziękuję i pozdrawiam

P.S. Zastanawiam się jak wyglądają tynki wapienno-cementowe już na pomalowanych ścianach. Bo u nas dopóki nie było koloru było super, po malowaniu jest nie najlepiej, widać nierówności i każdą łataną dziurkę np. po hydrauliku. Za jakiś czas chyba trzeba położyć gładź

 

Dlatego ja się długo zastanawiałem, czy nie położyć listew mdfowych, które można ładnie pod kątem. Jednak mdf źle mi się kojarzył w połączeniu z mopem na płytkach, wiec wziąłem listwy z PCV. W castoramie są uniwersalne elastyczne narożniki wewnętrzne i zewnętrzne. Produkuje je tylko jedna firma na naszym rynku - chyba Salag. Na ich stronie jest całe zestawienie kolorów. Ja do swoich listewek odpowiedniego nie dobrałem, ale wziąłem podobny. Co więcej jeden ma w ogóle jakiś inny i się do tego przyzwyczaiłem.

 

Witam

Jaki sposób wykonania instalacji elektrycznej wybrać?

Poprowadzić kable po ścianie i potem je zatynkować, czy wycinać, wykuwać rowki w ścianach i układać przewody w peszlach.

Czekam na jakieś podpowiedzi.

 

U mnie położone na ścianach i zatynkowane. Na ziemi były w peszlach. Pamiętaj tylko o dobrej dokumentacji fotograficznej przed zatynkowaniem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słyszałem opinie, że lepiej bruzdować i wpuścić peszel w ściany- w razie awarii łatwo coś wymienić???

 

Tylko co tu wymieniać? U mnie to na pewno by przeszło jak wszystko w gwiazdę idzie do rozdzielni :/

Kable z same z siebie mogą się popsuć? Niech ktoś coś mądrego na ten temat napisze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak dla mnie umieszczanie peszli w scianach to przerost formy nad trescia, przy przemyslanej i umiejetnie zrobionej instalacji nie ma sensu przekladac kabli. ja profilaktycznie puscilam na gorze 2 kable wiecej a na dole mam do dyspozycji az 3 (w razie czegos).
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak dla mnie umieszczanie peszli w scianach to przerost formy nad trescia, przy przemyslanej i umiejetnie zrobionej instalacji nie ma sensu przekladac kabli. ja profilaktycznie puscilam na gorze 2 kable wiecej a na dole mam do dyspozycji az 3 (w razie czegos).

 

No właśnie, ja nawet jak umiejętnie przewierciłem kabel i zrobiłem disco relax w salonie to z niewielkim nakładem pracy poradziłem sobie z problemem. Na pewno zajęło mi to mniej czasu niż przeciąganie kabla po peszlach, które de facto nie wiem jaką by musiały mieć średnice, żeby swobodnie szły w nich kilometry kabli i jak bardzo musiałyby być przykotwione w bruzdach, żeby przy przeciąganiu nie wyrwać ich ze ściany. Dla mnie też to przerost formy nad treścią.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko co tu wymieniać? U mnie to na pewno by przeszło jak wszystko w gwiazdę idzie do rozdzielni :/

Kable z same z siebie mogą się popsuć? Niech ktoś coś mądrego na ten temat napisze.

 

No same z siebie się pewnie za naszego życia nie popsują. Ale przewiercić już mi się zdarzyło - mimo zrobionej fotodokumentacji. Kable mam w taką niby gwiazdę - każdy pokój ma osobno doprowadzone zasilanie lamp i gniazdek (w kuchni kilka obwodów) ale w obrębie pomieszczenia już łączenie gniazdko-do-gniazdka i w tych przypadkach jest jakieś pole manewru. W sumie nie wiem czy kiedykolwiek będę miał potrzebę wymiany czy dołożenia jakichś przewodów (może RTV, bo te się ponoć starzeją i tracą właściwości). Jednakowoż i tak chowałem kable w bruzdach (przestraszyłem się, że gdy będą za płytko w tynku, zaczną "przyciągać" kurz - pojawią się na ścianach małoestetyczne ciemniejsze linie) i trochę żałuję, że nie pokusiłem się o użycie peszla - zawsze to jakaś dodatkowa ochrona, a koszt znikomy.

Przerostem nad treścią natomiast wydaje mi się pchanie kabla od każdego pojedynczego gniazdka do rozdzielni ale może to jakaś instalatorska herezja ;-)

 

A tak poza wszystkim to jest zdecydowanie off topic. Są odpowiednie działy tu na forum przecież.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich, długo mnie tu nie było ale mam słabe dojście do neta. Mam pytanie do tych którzy już wykańczają domek. Mam problem z narożnikami w wykuszu!!!! założone na dole mamy listwy panelowe takie proste i nie bardzo wiem co wykombinować w tych niestandardowych narożnikach w wykusz, kupiłam w castoramie jakieś narożniki o rozwartym koncie ale nie pasują do moich listew a mają tylko jeden wzór. Próbowałam podglądnąć na forum na zdjęciach u osób które już zamieszkują ale niestety niestety nie najlepiej widać te miejsca. Prosiłabym o jakąś podpowiedź. Z góry dziękuję i pozdrawiam

P.S. Zastanawiam się jak wyglądają tynki wapienno-cementowe już na pomalowanych ścianach. Bo u nas dopóki nie było koloru było super, po malowaniu jest nie najlepiej, widać nierówności i każdą łataną dziurkę np. po hydrauliku. Za jakiś czas chyba trzeba położyć gładź

 

Mamy podobnie jak TAR - docięte w tych miejscach pod odpowiednim kątem. Wygląda to średnio w naszym przypadku - głównie dlatego, że jest niespójnie - 90st narożniki są systemowe, a te w wykuszu takie docinane. Przy wymianie podłogi kiedyś tam pewnie złożymy listwy drewniane albo MDF jeśli znajdziemy odpowiednio kanciaste ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No same z siebie się pewnie za naszego życia nie popsują. Ale przewiercić już mi się zdarzyło - mimo zrobionej fotodokumentacji. Kable mam w taką niby gwiazdę - każdy pokój ma osobno doprowadzone zasilanie lamp i gniazdek (w kuchni kilka obwodów) ale w obrębie pomieszczenia już łączenie gniazdko-do-gniazdka i w tych przypadkach jest jakieś pole manewru. W sumie nie wiem czy kiedykolwiek będę miał potrzebę wymiany czy dołożenia jakichś przewodów (może RTV, bo te się ponoć starzeją i tracą właściwości). Jednakowoż i tak chowałem kable w bruzdach (przestraszyłem się, że gdy będą za płytko w tynku, zaczną "przyciągać" kurz - pojawią się na ścianach małoestetyczne ciemniejsze linie) i trochę żałuję, że nie pokusiłem się o użycie peszla - zawsze to jakaś dodatkowa ochrona, a koszt znikomy.

Przerostem nad treścią natomiast wydaje mi się pchanie kabla od każdego pojedynczego gniazdka do rozdzielni ale może to jakaś instalatorska herezja ;-)

 

A tak poza wszystkim to jest zdecydowanie off topic. Są odpowiednie działy tu na forum przecież.

 

To pod kątem pełnej scentralizowanej automatyki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mamy podobnie jak TAR - docięte w tych miejscach pod odpowiednim kątem. Wygląda to średnio w naszym przypadku - głównie dlatego, że jest niespójnie - 90st narożniki są systemowe, a te w wykuszu takie docinane. Przy wymianie podłogi kiedyś tam pewnie złożymy listwy drewniane albo MDF jeśli znajdziemy odpowiednio kanciaste ;-)

 

u mnie wyglada nawet dobrze ale ja mam wszystkie listwy docinane, nie tylko w wykuszu. natomiast strasznie wpienili mnie wykonawcy, ktorzy najpierw przykleili listwy do sciany namiast skorzystac z kupionych zatrzaskow montazowych. mam uraz do przyklejanych listew, ktore predzej czy pozniej i tak odpadna oraz przyklejania kiedy dom jest nie do konca wysuszony (moze wystapic problem z grzybem) . wg. mojej obserwacji listwy powinno sie montowac dopiero po pierwszym sezonie grzewczym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...