Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze do: Dziennik budowy a&zb - D79 adaptacja


azb

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 43
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • 2 months później...

Będę działał nawet jak nie pozwoli :wink:

 

Okna i monitoring już są, prowizoryczne podbitki też. Właśnie skończyli swoją robotę hydraulicy, w przyszłym tygodniu wchodzi elektryk a po nim tynkarze. Potem izolacje podłóg, pętle ogrzewania podłogowego, wylewki, ocieplenie stropu i sufity podwieszane oraz gres w pomieszczeniu technicznym. Na koniec przyjedzie pompa ciepła (w międzyczasie zrobione zostaną odwierty i założone kolektory) i odpalimy ciepełko.

 

Szykuje się niezła jazda, ale do połowy listopada powinno się udać. Jeśli mrozy przyjdą wcześniej to się wstawi dmuchawy i przez kilkanascie dni Zakład Energetyczny będzie miał używanie :evil:

 

A potem zrobimy sobie przerwę na spokojne wybranie w ofercie wykończeniówki - drzwi, podłogi, parapety, ceramika, baterie, kuchnie i po Nowym Roku nacieramy na ww odcinku. Kwiecień - maj elewacja, podbitki, cokoły, deskowanie szczytów. Jak po tym coś nam jeszcze zostanie albo uda się dobrze sprzedac mieszkanie to jeszcze podjazd i ogrodzenie no i ogród, ogród, ogród. Oraz mój pokój muzyczny.

 

Na koniec zamkniemy wszystko na cztery spusty i wyjedziemy gdzieś daleko aby odetchnąć po tym szaleństwie :o

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Brzmi fantastycznie 8)

 

po prostu cudownie :wink:

 

 

i nie wierzę, że po tym wszystkim gdzieś wyjedziecie, myślę, że zamieszkanie we własnym domu daje tyle satysfakcji, że przez jakiś czas nie ma się ochoty go opuszczać. Ale to oczywiście tylko takie moje teoretyczne rozważania :D

 

 

 

 

wszystkiego dobrego :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...
  • 2 weeks później...

>patka

 

Wysłałem na priva.

 

Jak już tu jestem, to skrótowo na temat postępów. Tynki gotowe, choć będzie potrzeba zrobić kilka drobnych poprawek, ale to po wylewkach, jak się umówiliśmy z wykonawcą. Kończy się układanie izolacji podłóg i we wtorek wchodzi ekipa od ogrzewania podłogowego a w następnym tygodniu wylewki.

 

W przyszły weekend zrobimy nowe zdjęcia to zamieścimy kilka.

 

Było trochę przygód z alarmem. 1-szy raz włączył się sam, podobno z powodu błędu w zaprogramowaniu nadajnika. 2-gi raz tynkarze wychodząc już po uruchomieniu cofnęli się po coś i już nie zdążyli zamknąć drzwi przed uaktywnieniem się czujki. 3-ci raz okazało się, że codziennie kończąc pracę wyłączali prąd w skrzynce. Akumulator dzielnie podtrzymywał system do rana następnego dnia ale w weekend już nie dał rady. No i ostatnio tynkując wiatrołap zasłonili czujkę i następnego dnia jak weszli to się system nie uaktywnił więc weszli dalej i nadziali się na kolejną czujkę, już tę bez opóźnienia, więc dostałem telefon z zapytaniem czy panowie .... mogą przebywac na budowie :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...

Widzę Zbyszku, że do inst. wod. zastosowałeś rury zgrzewane. Pomimo kilku (w mniejszości) negatywnych opinii na ich temat też takie będę stosował. Opinie negatywne wyrażali hydraulicy, którzy zrobili instalację z tego materiału tylko raz, a w dodatku występujące problemy były następstwem ich niestaranności, niewiedzy lub braku doświadczenia. ;) Generalnie chodziło o małe przekroje na zgrzewach (efekt zbyt mocnego wciśnięcia rury w zgrzewarkę) czyli czynnik ludzki. Inny mądrala twierdził że rury do duszy, bo glazura która była przyklejona do ściany w której biegły rury odpadła. Na pytanie czy dał peszel lub jakąkolwiek otulinę zapytał "po co?" :D Chyba normalne, że jak rurę z ciepłą wodą zatynkuje na amen bez żadnej dylatacji to rura wypchnie nawet tynk... Ale nic to. Powodzenia ;)

 

apropo tego krążownika na słupie ze zdjęcia w Twoim dzienniku... To chyba ten sam zwiadowca co przylatuje do mnie... Tak po prawdzie to dzięciołów Ci u nas dostatek - jest ich zatrzęsienie. Bardzo ładne są dzięcioły czarne. link. Od jakiegoś czasu odwiedza nas też sowa pójdźka link

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moi podobno fachowcy to pewnie wiedzieli "co i jak". Mogliby tylko dziury w ścianach wykuwać nieco delikatniej, ale i tak tynk i wylewki wszystko zasłonią.

 

Jak tam temperatury w nocy?

 

Dziecioły słyszałem też zielone - "juhjuhjuh". Kilka razy przelatywały chyba krogulce. Stale też krążą kruki. Pójdźki fajnie że są, bo to sympatyczne ptaki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...
  • 1 month później...
Witam

My też budujemy Subtelny, tylko że na Podkarpaciu. Mamy dużą 35 arową działke koło lasku, jeszcze nie ogrodzoną. Odwiedzają nas sarenki, zające i bażanty. Również przerobiliśmy troszkę projekt dostosowując go do potrzeb sześcioosobowej rodziny. Podnieśliśmy dach, więc kiedyś na strychu może powstać całkiem ładne mieszkanie. Właśnie zamknęliśmy dom oknami i drzwiamy. Czekamy na wiosnę aby móc coś robić w środku. Dach przykryliśmy grafitową blachodachówką Floriana i wstawiliśmy plastikowe okna (białe). Teraz przed nami instalacje wewnętrzne, wylewki itd. Oby wiosna szybko przyszła i przyniosła siły do dalszego działania. :roll:

 

Dach musieliście przerobić trochę bardziej niż troszkę, bo tam są przecież wiązary. Dla 6 osób to rzeczywiście trzeba było dołożyć poddasze albo powiększyć parter, jednak to drugie trochę ryzykowne ze względu na zaburzenie proporcji. Ciemna blachodachówka ładnie komponuje się z tym projektem - u nas jest czarny mat. My zdążyliśmy w ostatniej chwili przed zimą uruchomić ogrzewanie, także teraz prace wykończeniowe nie muszą czekać na wyschnięcie tynków i wylewek (oprócz wieńców).

 

Pozdrawiamy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Owszem, dach podniesiony, ponieważ strop zmieniliśmy na gęstożebrowy a tym samym zmieniła się konstrukcja dachu. Na strychu powstala jedna wielka przestrzeń. W prawej części parteru zrobiliśmy cztery pokoiki dla dzieci. W lewej części w miejscu garderoby jest spiżarka, z łazienki i ubikacji zrobiliśmy dwie łazienki powiększone o powierzchnię z komunikacji do pokoju - sypialni. Tylko kuchnia i pokój dzienny jest bez przeróbek. Powiększyliśmy też przedpokój. Pozdrawiamy :lol:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 6 months później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...