projekt W-49.12 pracownia DOBRE PROJEKTY (JELENIA GÓRA)

[rymcymcym]

Mam wielka prośbę, dodajcie jakies zdjecia z waszymi rozwiazaniami kuchni, im więcej tym lepiej jakie rozwiązania przyjeliście bez spiżarki z nią, jaki układ mebli no i najważniejszy stół w kuchni, jak to widzicie? W końcu jedno z najwaznieszych pomieszczeń

 

a ja sie troche przypomne

[Phili]

Mam wielka prośbę, dodajcie jakies zdjecia z waszymi rozwiazaniami kuchni, im więcej tym lepiej jakie rozwiązania przyjeliście bez spiżarki z nią, jaki układ mebli no i najważniejszy stół w kuchni, jak to widzicie? W końcu jedno z najwaznieszych pomieszczeń

 

a ja sie troche przypomne

 

U nas jednak będzie bez spiżarki... kuchnia otwarta...

 

Jak szukałam projektów to istotna dla mnie była spiżarka przy kuchni... Ale jak zostały wymurowane ściany zewnętrzne to z niej zrezygnowałam.. Czas pokaże, czy słusznie

 

Mamy wąską działkę i drzwi tarasowe są z boku budynku tuż przy kuchni.. Nie mam zatem jak wstawić tam stołu, tak jak jest to zaproponowane w gotowym projekcie...

 

Bardzo chciałam mieć kuchnię otwartą z wyspą, zakończoną od strony salonu barkiem.. z dwoma lub trzema wysokimi krzesłami....zależało mi też na normalnym stole kuchennym i przy zachowaniu spiżarki nijak mi to nie wychodziło.. czyli spiżarka i albo stół albo barek.... A ja chciałam i to i to

 

Teraz mam zatem taką koncepcję, że patrząc na kuchnię od strony salonu, po prawej stronie okna będzie dość szeroka i bardzo wysoka (chyba prawie do sufitu) szafka/szafa pełniąca rolę spiżarki (na produkty typu" mąka, cukier, makarony....)

Inne produkty, jak woda w zgrzewce, soki, ziemniaki będę trzymać w piwniczce pod schodami....

 

Między szafką a oknem (niedaleko zlewu) będzie wysoka szafka z wbudowanym piekarnikiem na odpowiedniej wysokości...

 

Lodówka tuż przy wejściu po lewej stronie kuchni...

Reszta, czyli zlew i płyta gazowa tak jak zaproponowane w projekcie...

 

Na środku barek a obok po prawej stronie stół dla 4 osób....Myślę, że będzie on jakoś połączony z barkiem/wyspą ale nie mam jeszcze dokładnej koncepcji.. Widziałam u znajomych podobne rozwiązanie i bardzo mi się podobało....

 

Nad wyspą i dalej nad stołem planuję sufit podwieszany z oświetleniem....(może właśnie jakieś wiszące lampy jak na zdjęciu nr 2)

 

Myślę o wyspie/barku takim jak na poniższych zdjęciach (zdjęcia znalezione na forum muratora)

 

http://www.e-gogle.pl/dom/kuchnia1.jpg

 

http://www.e-gogle.pl/dom/kuchnia2.jpg

 

Taki barek funkcjonalnie dzieliłby część kuchenną od salonu...

 

Pozdrawiam

[Phili]

...

[rymcymcym]

Phili, pomysł z kuchnią bardzo ciekawy trzymam kciuki

[anika_dd]

my zachowaliśmy spiżarkę, salon z kuchnią dzieli barek, który będzie wyglądał podobnie do barku, prezentowanego przez Phili na zdjęciu 2 tylko że nie będzie na 4 krzesła

 

na ścianie z oknem od lewej będzie lodówka, blat (który będzie jednocześnie parapetem) pod nim ciąg szafek, dalej zlew ale nie zupełnie pod oknem, przesunięty w prawo, na następnej ścianie (dzielącej kuchnię i przedpokój) będzie płyta, blat, wysoka zabudowa piekarnika i mikrofali i jedna wysoka szafka cargo

 

na razie tak to widzę, nie wiem czy ktoś coś zrozumiał

 

a stół będzie w jadalni na przeciwko okna

[Phili]

na razie tak to widzę, nie wiem czy ktoś coś zrozumiał

 

 

W pierwszej chwili się zastanowiłam ale ja mam projekt lustro i to co dla mnie jest po prawej u Was jest po lewej

 

na ścianie z oknem od lewej będzie lodówka

 

Też myślałam o lodówce na ścianie z oknem ale po wielu przemyśleniach uznałam, że dam ją bliżej wejścia do kuchni.. Do lodówki często się jednak zagląda i nie trzeba będzie przechodzić przez całą kuchnię, żeby wziąć sobie do jedzenia....(Coś do picia, jakąś przekąskę itp...)

 

a stół będzie w jadalni na przeciwko okna

 

No właśnie a ja mam "w jadalni" wejście na taras i nie mogę tam postawić stołu...stąd rezygnacja ze spiżarki.... W miejscu spiżarki będzie de facto u nas stół i jadalnia....

 

Pozdrawiam

[monia2008]

Hej. Witam wszystkich po dość długiej przerwie. Ostatnio zajęci byliśmy wymyślaniem zmian w projekcie oraz donoszeniem kolejnych papierków do Starostwa w celu uzyskania pozwolenia na budowę. Na szczęście UDAŁO SIĘ i podobno jutro mamy przyjechać po decyzję. Takie informacje powziął telefonicznie mój mąż od b. milej Pani zajmującej się naszym skromnym wnioskiem - pozdrawiam. Jednakże co do samego pozwolenia, uwierzę, jeżeli zobaczę czarno (granatowo?) na białym w moich rękach. Potem jeszcze tylko 2 tyg. na uprawomocnienie i można zaczynać, tzn. zgłaszać zamiar rozpoczęcia robot. Dobrze, bo ekipa zamówiona na połowę września.

Na forum pojawiło się jakiś czas temu pytanie, czy nie było w Starostwie żadnych problemów co do braku oryginalnych podpisów na wszystkich egzemplarzach projektu. U nas na szczęście nie było.

Mamy już wstępnie wyliczone koszty robocizny za stan surowy otwarty dla naszego w.49.12 z garażem 2stanowiskowym i wykuszem i przedstawiają się one następująco:

-fundamenty, ściany zewnętrzne, strop, ścianki działowe murowane, schody wylewane i in. sprawy związane z postawieniem murów (jakieś wieńce, nadproża, podciągi) - ok.36-38 tys. zł,

więźba dachowa - 4 tyś z (po znajomości) - ciekawe, ile kosztuje bez znajomości,

- pokrycie dachu prawie 300 metrów kwadr. - dachówka ceramiczna + 14 tys. zl.

Razem wychodzi ok. 55 tys. zl.

a jak u Was z kosztami robocizny

Pozdrowionka. Monika

-

[monia2008]

Hej. To ponownie ja. Znalazłam SUUUPEER kuchnię. Mam nadzieję, że uda mi się wkleić linka do niej i że osoba, w której dzienniku to wynalazłam, nie obrazi się na mnie - pozdrawiam ale ten projekt kuchni bardzo mi się podoba, taką chciałabym mieć - chodzi zarówno o kolorystykę jak i rodzaj frontów i ustawienie mebli. http://www.empikfoto.pl/albumy23/115019/361478/previews/10468346_kuchnia.jpg

Co do spiżarki, to my zdecydowaliśmy się przenieść ją pod schody. Dzięki temu kuchnia będzie miała prawie 15 metrów kwadr., a większe kuchnie są super, bo przecież kuchnia to miejsce w domu gdzie spędza się wiele czasu. Poza tym być może w spiżarce przy kuchni byłoby za ciepło. Co do odległości między kuchnią a pomieszczeniem pod schodami, to uważam, że nie stanowi ona większego problemu. Ja zamierzam trzymać w spiżarce rzadko używane garnki i inne naczynia kuchenne, zgrzewki wody mineralnej, zapasy, może jakieś słoiki itp. i myślę, że nie będę musiała zaglądać tam kilka/naście razy dziennie. W kuchni zostawiamy okno takie jak jest, co więcej powiększyliśmy drugie okno na elewacji frontowej również do wymiarów 180 na 150 cm. Zamierzamy mieć tam łazienkę, a w miejsce dotychczasowej łazienki - kotłownię, więc duże okno w łazience się przyda. A czy ktokolwiek z Was również zamieniał łazienkę z kotłownią? Jestem ciekawa jaki będzie efekt.

Dzisiaj mamy odebrać wycenę pokrycia dachowego - dachówka ceramiczna Creaton,. Mam nadzieję, że łączny koszt nie zwali mnie z nóg, chociaż nie spodziewam się cudów cenowych. No, zobaczymy....

Już nie mogę doczekać się budowy.

Trzymajcie się Budowniczowie w.49.12.

Monika

[Dzejson]

U mnie schody - /szkoda ze nie betonowe/ rozpoczęły sie jakis czas temu. Do tej pory ugrzązłem jak koń w piachu, i czekam, a cierpliwość się kończy.

Na początku te pier... oryginalne podpisy, które w starostwie były nie do przejścia. Musiałem poszukać instalatorów, i każdemu półtorej setki za stempla.

SZOK, qwa. Ale to jeszcze nic: geometria dachu sie nie zgadza, starostwo ponownie odrzuciło decyzję, a to sie wiąże ze zmianą warunków zabudowy, kolejne tygodnie na uprawomocnienie. Ręce opadły po kolana. A tutaj jescze trzeba łaskawie poprosic wykonawcę aby termin przesunął, bez żadnych konsekwencji.

Ja ma tak dalej być , to ja po kuilku takich wywieszę białą flagę

 

Dzejson

[Phili]

a jak u Was z kosztami robocizny

Pozdrowionka. Monika

-

 

Witaj.

U nas wyszło drożej.... Koszty robocizny za stan surowy otwarty wyniosły 53 tys. ale bez pokrycia dachówką.. Czyli mury + więźba + deskowanie i papa... Do tego musimy doliczyć koszt pokrycia dachówką i obróbek blacharskich... ale to u nas za jakiś czas....

 

Za położenie więźby z deskowaniem zapłaciliśmy 6 tys. Ale mieliśmy też ofertę robocizny na sumę 7,5 tys. za więźbę + 4k za deskowanie....

 

Pozdrawiam

[Jarus05]

Edytowane 13 Stycznia 2015 przez Jarus05

[Jarus05]

Edytowane 13 Stycznia 2015 przez Jarus05

[rymcymcym]

To się cieszę opisujcie co robicie, jakie zmiany zrobiliście to ciekawi, pozdrawiam

[monia2008]

Witam po dłuższej przerwie.

Wreszcie na naszej budowie zaczyna się coś dziać. Na początku tygodnia uprawomocniło się pozwolenie na budowę, a pod koniec przyszłego - ruszamy na poważnie z robotą, tzn. ruszają murarze, ale super, że wreszcie zaczyna się coś dziać. Wiem, że to dopiero początek długiej i trudnej drogi prowadzącej do zamieszkania we własnym, wymarzonym domu, ale po tygodniach czekania (i wydawania kasy) niebawem będą widoczne pierwsze efekty pracy.

Niedawno otrzymałam wycenę dachówki ceramicznej firmy Creaton i muszę przyznać, że jestem bardzo miło zaskoczona. Spodobały nam się dachówki: Aureus RG 10 (złota angoba) i MZ3 (miedziana angoba) i ceny za obie wyszły po niecałe 16.000 zł. Chyba zdecydujemy się jednak na RG 10, bo jest dachówką dużego formatu (10,5 sztuki an metr kwadratowy), więc będzie wymagała mniej pracy i kasy za łaty i kontrałaty, a poza tym ma fajną kolorystykę. Rzuciłam nawet hasło na wątku forum dot. dachów o to, czy ktoś posiada takową dachówkę na swoim dachu i czy jest zadowolony z jej jakości i trwałości, ale niestety jak do tej pory nikt nie odpowiedział.

Jak będą widoczne pierwsze konkretne efekty pracy naszej ekipy budującej (no i oczywiście jak się tego nauczę), to wkleję jakieś fotki z placu budowy.

Pozdrowionka, Monika.

[AG1719501089]

Od 2 sierpnia jesteśmy mieszkańcami naszego W 49.12.

Pozostało jeszcze troszkę rzeczy do zrobienia , ale najważniejsze, że jesteśmy juz we własnym ślicznym domku.

 

Pozdrawiam i życzę wiele wytrwałości, naprawdę warto.

[Jiri]

Witam wszystkich.

Dawno mnie nie było...ale wie ie jak to jest ..sezon. No i przeprowadzka. Tak, tak,,już mieszkam w swoim domku. Wprawdzie nie jest jeszcze wykończony. Brak całego dołu, kuchnia dopiero na etapie projektu, ale góra już jest mieszkalna. I ten widok na trawnik. Jest co kosić....całe 700 m kwadratowych.

Zdjęć cała masa czeka na posegregowanie. Prawde mówiąc mam nieco trudności z ogarnięciem tego, ale w końcu coś pokażę. Na razie mieszkam, wykańczam to co mnie nie wykończyło.....)). Pozdrawiam wszystkich i jeśli ktoś chce zobaczyć jak to wygląda to może wpadać. Nie na długo, ale na kawę i czas na obejrzenie tego wszystkiego czas się znajdzie.

[monia2008]

To SUPER, że już mieszkacie w swoich w.49.12.

Napiszcie w wolnej chwili jak Wam się mieszka, czy dom jest rzeczywiście funkcjonalny, na jaki wygląda na papierze i co jeszcze ewentualnie można zmienić.

Życzę Wam duuuuużo radości z mieszkania, a budującym (tak jak ja) dużo wytrwałości, solidnych i słownych fachowców, dobrych pomysłów związanych z adaptacją i aranżacją i niskich cen materiałów budowlanych.

Monika

[C3PO]

Witam... i odrazu pozdrawiam wszystkich budowniczych domku W49.12

My z żonką wybraliśmy projekt W-49.12a, który mamy wrazenie, że powstał w oparciu o uwagi, porady i doświadczenia zawarte w waszym forum... Jest więc pochodną waszej pracy... i dzięki za to...

Mam nadzieje, ze mozemy się do Was przyłączyć mimo tej niewielkiej różnicy (no bo cóż znaczy zwyczajna mała literka "a" )

Mamy juz swoją działeczkę i nawet decyzję o warunkach zabudowy... walczymy teraz o przyłącza wody i prądu... a na wiosnę moze uda sie wylać fundamenty...

POZDRAWIAMY

[Dzejson]

Ciesze się że nie jestem odosobniony w tym wątku. a też mam wariant "A".

Dzisiaj zalewają mi wieniec fundamentu, więc jakoś powoli poruszają się prace budowlane, mimo innych problemów, w innym wątku

 

Dzejson

[Jarus05]

Edytowane 13 Stycznia 2015 przez Jarus05