projekt W-49.12 pracownia DOBRE PROJEKTY (JELENIA GÓRA)

[Krzyśki]

my mamy nadzieję, że uda nam się nawet taniej to wybudować, ponieważ wszędzie trzeba się targować o cenę i czasem naprawdę można wynegocjować korzystne ceny, które zdecydowanie obniżają koszty budowy.

[piwona]

Jak zaczynałam budowę, też miałam nadzieję, że wybuduję taniej. Domek już stoi i niestety muszę zgodzić się z irysami- 400 tyś "i to bez fajerwerków"

[Vilgax]

Witam wszystkich sympatyków W49.12

Zima była okresem poszukiwania wymarzonego domku, w końcu zdecydowaliśmy się z małżonką na W49.12 ale z literką B.

Projekt zakupiłem u lokalnego projektanta, teraz czeka nas adaptacja

z budową powinniśmy ruszyć w czerwcu, Nie znalazłem żadnego sympatyka

z Warmińsko- mazurskiego , wielka szkoda bo domek jest naprawdę uroczy.

[Justka i Darcio]

Przyznaję rację, że projekt jest uroczy. Ja mam nadal serce rozdarte pomiędzy wersją podstawową a wersją B

[Vilgax]

Justka i Darcio.

 

Byliśmy z żoną zdecydowani na 49.12, w projekcie chcieliśmy zamiast ganku

wkleić lukarnę lekko wysuniętą i poszeżyć garaż, projektant chciał za te zmiany

700 zł, w przypadku "B" garaż jest OK. a wyciągnięcie istniejącej lukarny

weźmie 200zł.,..a bym zapomniiał dokupilismy jeszcze aneks wykusza.

[ren2904]

Hey Wilgax !!

 

A gdzie dokładnie zamierzasz budować ? My budujemy w-27.12 D,czyli podobny .Jesteśmy na etapie fundamentów Dla tego odezwałam sie do ciebie,bo jestem na forum już od roku a nie znalazłam nikogo z naszych okolic a w dodatku budującego mój domek -lub -tak jak ty -podobny ... Nareszcie SWOJAK na forum !!!

Pzdr.

R.

[kreon]

Witam

Pytanie do Irysa i Piwonii, piszecie o kw 400 tyś koszt budowy, a czy możecie napisać o jakim stanie wykończenia domu piszecie ??

 

Nam ekipa jutro wchodzi kopać fundamenty, mamy nadzieję że machina nareszcie ruszy.

 

Pozdrawiamy wszystkich budowniczych.

[piwona]

Chodzi mi o dom wykończony, nadający się do zamieszkania. Irysy już mieszkają, więc pewnie piszą ile wydali do tej pory. Zobacz parę postów wyżej- piszę ile wydałam i co jest do tej pory zrobione. Zapomniałam napisać, że gotowe są też wszystkie przyłącza- woda, gaz i prąd. Może i można troszkę taniej- nie trzeba montować rekuperatora, czy robić podłogówki w całym domu (choć nie wiem czy kaloryfery wyjdą o wiele taniej). Zaczęłam budowę w 2007m, więc być może nieco potaniały materiały budowlane. Ale z drugiej strony domek urządzam bardzo skromnie- kafelki po trzydzieści kilka zł., drzwi 300 zł., kuchnia ikea, panele laminowane a nie żadne drewno itp.a gaz i wodę miałam już na działce, którą kupiłam. Mąż zerknął przez ramię i powiedział,żebym napisała, że potrzeba 450 tyś, ale zakładam ,że te 400 to niezbędne minimum. Ja w 400 tyś się nie zmieszczę, bo przede mną jeszcze drzwi wew., panele, oczyszczalnia (niestety, nie ma kanalizacji), malowanie, wyposażenie łazienek (kibelki, wanny itp.). O meblach już nie wspomnę. Jak znajdę chwilkę czasu to postaram się napisać ile kosztował mnie fundament czy ściany zew. Muszę zerknąć do notatek. No chyba że potraficie prawie wszystko zrobić sami. My tylko popracowaliśmy przy fundamentach- wypełnianie, zagęszczanie, izolacja i ocieplanie, przy instalacji rekuperatora a teraz będziemy sami malować.

[Vilgax]

Hej Ren2904!

 

Kupiliśmy działkę w Nagladach-kolonia, gmina Gietrzwałd, 12 km od Olsztyna.

nasi znajomi również, razem będzie trochę łatwiej przy negocjacjach materiałów budowlanych, mamy zamiar rozpocząć budowę w podobnych terminach. Tylko co do wykonawców jest dylemat, duża rozbieżność

w robociźnie. Od 45-70 tys, za stan surowy z dachem.

[Krzyśki]

Przy fundamentach też robiliśmy wszystko sami, więc koszt robocizny odszedł. Jedynie materiały. Wiele rzeczy w domu będziemy robić sami lub po znajomości. Zawsze to zaoszczędzone pieniądze, tym bardziej, że słyszy się, iż za robociznę lubią sobie wołać (obojętnie jakie prace) średnio około 2000 - 3000 zł. To wcale nie mały pieniądz, więc tam gdzie to tylko możliwe będziemy robić swoimi siłami.

[Krzyśki]

oczywiście nie piszę o stawianiu murów, czy dachu, ale drobniejsze prace wewn. domu

[Justka i Darcio]

Krzyśki a dlaczego Wasz dziennik budowy nie działa?

[Krzyśki]

Problem polega na tym, że nie wiem, jak wstawić linka do naszego dziennika w profilu, więc po prostu jest info, że coś takiego istnieje i trzeba by wejść przez wyszukiwarkę forum, aby znaleźć nasz dziennik i poczytać. Przy tej też okazji przepraszam za owe utrudnienie i jeśli ktoś doradzi mi, jak zrobić, by wstawić tu linka na dziennik, to będę wdzięczna za takie wskazówki

[Krzyśki]

dodałam linka obok, może to ułatwi sprawę

[Justka i Darcio]

No i wszystko już śmiga Wielkie dzięki

[depcioch]

witam.

Piwona mam do Ciebie pytanie a właściwie prośbę. Czy byłaby możliwość zobaczenia Twojego domku? Też buduję W-49.12 (dopiero fundamenty zalane). Chodzi mi szczególnie o pomieszcznia na poddaszu.

Pozdrawiam

[piwona]

depcioch, oczywiście że byłaby taka możliwość. Najlepiej w jakąś sobotę, bo wtedy jesteśmy na budowie a w tygodniu do późna pracujemy- trzeba na spłatę kredytu zarabiać. Napisz na priv to się jakoś umówimy konkretnie. Czy Koszęcin to koło Tarnowskich Gór?Pozdrawiam.

[ren2904]

Hey Wilgax !!

No i znowu mam pecha bo ja jeszcze dalej na wschód - pod samą ruską granicą ,ale miło ,że na "swojaka" trafiłam.Trzymam za was kciuki i oby wszystko szło po waszej myśli. U mnie ekipa bierze za stan surowy ( plus działówki,schody ,dach-pełne deskowanie,papowanie i dachówka) 38 tys. Myślę,że to nie tak dużo,co nie ? Co prawda,bez garażu ( już mam,wolno stojący),ale za to domek,po adaptacji ma 140 m2 pow. uż. Dziś zaczęli fundament i zeby nie zabrakło bloczków to by skończyli (bloczki bierzemy z Suwałk,odległych o 65km. i nie dowieźli na czas ).Majstry obiecali,ze do końca maja "zamkną" dach

 

 

Przepraszam wszystkich budowniczych,że taką prywatę tu odstawiam,ale aż pali,zeby z kimś pogadać o postępach a na naszym wątku (W-27.12) ludziska chyba ostro pracują,bo nikt się nie odzywa.

Pozdrawiam wszystkich

R.

[Justka i Darcio]

Słonko dzisiaj u nas przygrzało, tak więc myślę, że aktywność na budowach, jak i na forum znacząco wzrosnie.

 

Życzę wszystkim wytrwałości i cierpliwości.

 

Trzymam za Was kciuki

[Dzejson]

Witajcie!

No i w moim przypadku prace ruszyły z kopyta. A to dlatego , że sie ciepło zrobiło, i wreszcie można konkretnie dojechac na działkkę, bez wspomagania.

Wczoraj wstawili pikne okienka, a dzisiaj zaczynaja docieplnia. Pierwsza noc przespadna w budynku, na straży.

Aha, no i pochwale sie z jutro bede miał juz odwiert. Na ilu metrachdzie woda to nie wiem.

...a może ropa tryślnie

 

 

Andy