minki 03.12.2012 10:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2012 (edytowane) jest terriva, a słup dzielący dwa pokoje nad salonem nie jest zbrojony. Sporo stali poszło jedynie w to nadproże pod nim, no i wieńce (stropowy i na ściance kolankowej) mam wyciągnięte aż do drzwi balkonowych z jednej i drugiej strony ściany szczytowej. Jest blachodachówka - na pewno lżejsza od dachówki. W sumie stoi już tak od kilku miesięcy i nic się nie dzieje. Dziś u nas mocno popadało (całą noc i od rana). Zobaczymy, może wiosną dołożę płatew kalenicową? Edytowane 3 Grudnia 2012 przez minki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sylwia1984 03.12.2012 14:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2012 Kurcze, dawno tu nie zaglądałem... Może częściej będę się dzielił swoimi doświadczeniami- niedługo minie czwarty rok od przeprowadzki więc mogę powiedzieć co nieco. U mnie cała instalacja wykonana PEX-ach, a w kotłowni oczywiście sama miedź. oj dawno... Witamy ponownie na forum:-) może podzielisz się z nami uwagami i spostrzeżeniami dotyczącymi projektu domu...jak się mieszka? Jest cos co byście ewentualnie zmienili? a z czego jesteście bardzo zadowoleni?? Uwagi pewnie będą cenne dla wszystkich budujących ten dom...ja jestem na etapie wykończeniówki...za tydzień montuja kuchnie...więc za niedługo się wprowadzamy!!!!))) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
irysy 03.12.2012 17:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2012 Chętnie odpowiem na każde pytanie. No to pytajcie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marcin2372 03.12.2012 20:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2012 Ja pytam:) Czekam na hydraulika - na dniach ma zacząć rozprowadzać rury, potem wylewki(mam nadzieję że mrozy puszczą), a dalej ocieplenie poddasza i cała wykończeniówka. Na dzień dzisiejszy dom w stanie surowym zamknięty z tynkami i elektryką. Mam plan żeby na wiosnę się wprowadzić. Uważasz że dam radę, starczy czasu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
irysy 03.12.2012 20:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2012 Pewnie, że dasz radę wprowadzić sie na wiosnę tylko musisz mieć świadomość wprowadzania się de facto na niezakończoną budowę. Wg mnie lepiej poczekać z przeprowadzką nawet do jesieni i do tego czasu wykańczać spokojnie dom. Wszystko zgodnie z zasadą "Wykończ dom zanim on wykończy Ciebie". Nie zapomnij żeby dokładnie sfotografować wszystkie instalacje tzn. elektryka i hydraulika. Uwierz mi, że bardzo to pomaga gdy próbujesz gdziekolwiek wiercić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sylwia1984 04.12.2012 07:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2012 Chętnie odpowiem na każde pytanie. No to pytajcie... możesz przypomnieć jakie masz ogrzewanie? na ekogroszek? ogrzewanie podłogowe czy grzejniki? i czy masz kominek? Jaki był koszt ogrzewania w zeszłym sezonie zimowym? Czy pierwszy sezon grzewczy był rzeczywiście dużo droższy niż kolejne?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Xerses 04.12.2012 11:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2012 jest terriva, a słup dzielący dwa pokoje nad salonem nie jest zbrojony. Sporo stali poszło jedynie w to nadproże pod nim, no i wieńce (stropowy i na ściance kolankowej) mam wyciągnięte aż do drzwi balkonowych z jednej i drugiej strony ściany szczytowej. Jest blachodachówka - na pewno lżejsza od dachówki. W sumie stoi już tak od kilku miesięcy i nic się nie dzieje. Dziś u nas mocno popadało (całą noc i od rana). Zobaczymy, może wiosną dołożę płatew kalenicową? jak masz blachodachówke - spokojnie, nic sie nie bedzie działo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Xerses 04.12.2012 11:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2012 Ja pytam:) Czekam na hydraulika - na dniach ma zacząć rozprowadzać rury, potem wylewki(mam nadzieję że mrozy puszczą), a dalej ocieplenie poddasza i cała wykończeniówka. Na dzień dzisiejszy dom w stanie surowym zamknięty z tynkami i elektryką. Mam plan żeby na wiosnę się wprowadzić. Uważasz że dam radę, starczy czasu? Patrząc na pogode no i sezon w jakim jestesmy wydaje mi się że to nie jest dobry pomysł. O ile hydraulika - jak facet chce i lubi niech robi w mrozie, o ile ocieplenie poddasza (stelaż wełna regipsy) też można w niskiej temperaturze , to z tymi wylekami bym się powstrzymał do wiosny. Bo raz ,że one potrzebują dodatniej temperatury aby schnąć to dodatkowo potrebują wody aby nie schły za szybko i otwartych okien aby miała gdzie wilgoć uciekać. W połączeniu z ujemna temperaturą - jest to według mnie słaby pomysł. Jak zrobisz hydraulike i zechcesz je wygrzewać podłogówką.... popękają. Więc ja bym tego nie robił na zasadzie byle do przodu.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Xerses 04.12.2012 11:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2012 możesz przypomnieć jakie masz ogrzewanie? na ekogroszek? ogrzewanie podłogowe czy grzejniki? i czy masz kominek? Jaki był koszt ogrzewania w zeszłym sezonie zimowym? Czy pierwszy sezon grzewczy był rzeczywiście dużo droższy niż kolejne?? Ponoc pierwszy jest najgorszy. Odpaliłem piec ponad tydzień temu i wciągnął mi na rozgrzanie posadzek i domu 100 kg grochu w dwa dni Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
irysy 04.12.2012 19:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2012 możesz przypomnieć jakie masz ogrzewanie? na ekogroszek? ogrzewanie podłogowe czy grzejniki? i czy masz kominek? Jaki był koszt ogrzewania w zeszłym sezonie zimowym? Czy pierwszy sezon grzewczy był rzeczywiście dużo droższy niż kolejne?? Ogrzewam ekogroszkiem. Piec Kotłospaw 25kW. Nigdzie nie mam podłogówki. Pierwszy sezon grzewczy rzeczywiście jest najbardziej paliwożerny. Pamiętam, że poszły wtedy ponad 4 tony. Dla porównania zużycie w ostatnim sezonie to dokładnie 2750 kg. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Xerses 05.12.2012 06:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2012 Ogrzewam ekogroszkiem. Piec Kotłospaw 25kW. Nigdzie nie mam podłogówki. Pierwszy sezon grzewczy rzeczywiście jest najbardziej paliwożerny. Pamiętam, że poszły wtedy ponad 4 tony. Dla porównania zużycie w ostatnim sezonie to dokładnie 2750 kg. Hej to aby miec jakies pełne wyobrażenie (nie znalazłem tego w dzienniku budowy) napisz cos więcej o dociepleniu budynku - grubość styropianu (podłoga, fasada , jaki współczynnik lambda) grubość docieplenia poddasza (jak wełna i jaki współczynnik), jakie okna itd itp. Da to nam wizje tego ile ewentualnie trzeba bedzie jeszcze ekogrochu dokupić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
irysy 05.12.2012 17:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2012 Docieplenie to 15 cm. styro na ścianie, podłoga 8 cm, poddasze wełna Isover 25 cm, okna dachowe Fakro FTP, reszta okien w jakimś tam standardzie bez żadnych cudów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Xerses 06.12.2012 08:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2012 Hm ja dociepliłem tez 15 cm styropianem grafitowym (0,032) w podłodze mam 10 cm(0,040),wełne mam 25 cm w skosach Ursa (0,035) i pod i między jetkami 40 cm Ursa. Dodatkowo Ociepliłem ten stryszek nad poddaszem - jakąś wełna PINK z Obi 15 cm (0,040). Okna wstawiłem 3 szybowe Hekaplastu (0,5 szyba). Dachowe mam zwykłe dwuszybowe z Veluxa. Piec mam OgniwoEko+ 16 kw. Jak pisałem 2 tygodnie temu odpaliem ogrzewanie (podłogówka w kuchni korytarzu wiatrołapie,łazience i WC - reszta + piętro - to grzejniki) - i póki co wciaga mi około 20 KG na dobe (dane za ostatni zasyp - 5 dni) przy temperaturze w domu na cały dzień około 21,6 stopnia. W takim tempie wyjdzie ponad 20 KG średnia - biorąc pod uwagę większe mrozy w grudniu i styczniu - czyli 3 tony pójdzie jak nic (sezon zaczęty pod koniec listopada). Fajnie że udało Ci się zejść po kilku sezonach o ponad 30% w dół - to jest pocieszające Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Xerses 06.12.2012 08:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2012 Ogrzewam ekogroszkiem. Piec Kotłospaw 25kW. Nigdzie nie mam podłogówki. Pierwszy sezon grzewczy rzeczywiście jest najbardziej paliwożerny. Pamiętam, że poszły wtedy ponad 4 tony. Dla porównania zużycie w ostatnim sezonie to dokładnie 2750 kg. aha a sezon liczysz Od Do ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
minki 06.12.2012 17:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2012 My też planujemy 25 cm - 15 + 10. W jętkach dałeś 40 cm bo.... ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
irysy 06.12.2012 18:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2012 aha a sezon liczysz Od Do ? Uśredniając czas trwania sezonu wygląda tak, że odpalam piec na przełomie października i listopada, a wygaszam na przełomie kwietnia i maja. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Xerses 07.12.2012 08:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2012 My też planujemy 25 cm - 15 + 10. W jętkach dałeś 40 cm bo.... ? Hhehe bo tak wyszło Gdy zmieniałem troche rozmiary budnku (np podnosiłem ścianke kolankową na 1 metr, to pani KB miała poprzeliczać rozmiary belek, no i poprzeliczała za wyjątkiem jętek). Ja tego nie sprawdziłem - profilaktycznie dodałem do każdej belki po 30 cm...... i niestety brakło mi jetki (dosłownie 15 cm) aby ja dać pod płatwie pośrednie - które dołożyłem do konstrukcji - i musiałem jętki dać nad płatwie. Co automatycznie zwiekszyło poziom wysokości poddasza. Sufit zrobiłem opuszczony i zostało około 45 cm przestrzeni od regipsu do górnej krawędzi jętki, stąd te 40 cm wełny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Xerses 07.12.2012 08:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2012 Uśredniając czas trwania sezonu wygląda tak, że odpalam piec na przełomie października i listopada, a wygaszam na przełomie kwietnia i maja. aha czyli takie mniej więcej 6 miesięcy. To dobry wynika masz obecnie jesli chodzi o spalanie. Mam nadzieje ze i u mnie się tak uda. Na razie walcze z brakami hydraulików. Chyba nie byli przygotowani merytorycznie na podłaczenie mojego pieca - a bardziej na podłączenie sterownika. Bo teraz sam kurde musze rozprowadzać kable od sterownika do czujników temperatury wew i zew itd. a można było zrobić jak jeszcze płytek nie było w kotłowni i ocieplenia na zewnatrz . A tak wogóle to jak sie użytkuje nasz domek? w sensie takim praktycznym? Zmieniłbys coś gdybyś go budował drugi raz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
irysy 07.12.2012 13:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2012 Wprowadziliśmy kilka zmian poprawiających funkcjonalność domku i jedna rzecz, której bym jeszcze dokonał to poszerzenie części garażowej o jakieś 20-30cm. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
emisb 07.12.2012 19:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2012 Bo teraz sam kurde musze rozprowadzać kable od sterownika do czujników temperatury wew i zew itd. a można było zrobić jak jeszcze płytek nie było w kotłowni i ocieplenia na zewnatrz . Z tym sterownikiem mało instalatorów miało do czynienia, a jest specyficzny. Bardzo dużo potrafi. Pamiętaj że możesz podpiąć dwa czujniki wewn. a jak masz podłogówkę to nawet musisz to zrobić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.