grer 21.12.2006 19:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2006 WitamChodzi mi o ścianki działowe poddasza z betonu komórkowego. Od miesiąca stoją niczym nie osłonięte, bo umówiony dekarz (mój znajomy, niestety) ciągle nie może dokończyć poprzedniej roboty (nie sądzę, żeby to było jakies kombinatorstwo z jego strony, bo to dobry człowiek). Jego kolejna obietnica to zaraz po Nowym Roku... A tu deszcz leje i mrozy idą - czy nie rozsadzi to gazobetonu??? Martwię się też o strop (Teriva z bloczkami keramzytowymi) - czy przetrzyma zimę w dobrym stanie jeśli przez tak długi czas padał na niego deszcz??? Ten mój znajomy dekarz twierdzi, że jemu w pracy ani deszcz ani mróz, ani śnieg nie przeszkadza - czy to możliwe??!! Czy ktoś z Was krył dach folią (Delta Maxx) i dachówką ceramiczną w ZIMĘ? Pozdrawiam! Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/68206-nasi%C4%85kn%C4%85-zamarzn%C4%85-i-p%C4%99kn%C4%85-czy-wytrzymaj%C4%85/ Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaltam 21.12.2006 19:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2006 Jeżeli faktycznie byś nic nie robił do wiosny to przykryj folią ściany (na górze) i niestety musisz w całości zakryć folią pustaki stropu - dla samouspokojenia. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/68206-nasi%C4%85kn%C4%85-zamarzn%C4%85-i-p%C4%99kn%C4%85-czy-wytrzymaj%C4%85/#findComment-1514538 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PrzemoBDG 22.12.2006 09:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Grudnia 2006 Ścianki działowe lepiej zabezpieczyć bo gazobeton jest nieodporny na zimowe warunki atmosferyczne. Co do stropu, to rozumiem iż na pustakach masz warstwę nadbetonu B-15, który o ile wcześniej wysechł ma dość ograniczoną absorbcję wody. Wystarczy abyś zadbał o to by na stropie nie było wody w postaci płynnej. To co ewentualnie wchłonął beton z dotychczasowych opadów nie powinno mu zagrozić. Co do pracy dekarzy zimą, to widziałem wiele takich ekip. Teoretycznie nie ma przeciwskazań, lecz trudno zaufać solidności wykonania w takich warunkach, gdy ekipa ma skręcać poszczególne krokwie, płatwie itd. a tu zimno w paluchy... Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/68206-nasi%C4%85kn%C4%85-zamarzn%C4%85-i-p%C4%99kn%C4%85-czy-wytrzymaj%C4%85/#findComment-1515377 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
am00 22.12.2006 09:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Grudnia 2006 Spałbym spokojnie. U mnie na wsi jest ferma kur. Mają kilka dużych, stodołowatych budynków, które mają gołe ściany zewnętrzne z bk i nic się złego nie dzieje, a stoją już tak lat kilkanaście. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/68206-nasi%C4%85kn%C4%85-zamarzn%C4%85-i-p%C4%99kn%C4%85-czy-wytrzymaj%C4%85/#findComment-1515388 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
beton44 22.12.2006 11:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Grudnia 2006 ale chyba mają dach te kurniki Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/68206-nasi%C4%85kn%C4%85-zamarzn%C4%85-i-p%C4%99kn%C4%85-czy-wytrzymaj%C4%85/#findComment-1515669 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
am00 22.12.2006 12:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Grudnia 2006 A jakie to ma znaczenie przy wysokiej ścianie. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/68206-nasi%C4%85kn%C4%85-zamarzn%C4%85-i-p%C4%99kn%C4%85-czy-wytrzymaj%C4%85/#findComment-1515715 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
beton44 22.12.2006 13:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Grudnia 2006 nie pada na nie desz/śniego jak jest dach... ew. trochę z boku zacina, ale dużo mnie tego zacinania niż z góry... Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/68206-nasi%C4%85kn%C4%85-zamarzn%C4%85-i-p%C4%99kn%C4%85-czy-wytrzymaj%C4%85/#findComment-1515783 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.