Gafinka 25.01.2007 09:10 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2007 I jeszcze prezentacja tych kotów, które jako nieliczne ( tylko 8 kotów na blisko 200 mieszkających z Kasią), które miały w ostatnim okresie, zanim zaczęłyśmy troszkę mówić o Kocim świecie, wirtualnych opiekunów. Dziś prezentuję czwórkę szczęśliwców, bo Babkę przedstawiłam już wcześniej. Pozostałym muszę dopiero zrobić zdjęcia .Dziś – choć przecież tak niedawno zaczęłyśmy - kolejne 5 kotów ma swoich wirtualnych dużych, którzy o nich pamiętają – dla kilku kotów dzięki wam organizujemy zbiorki celowe ( na operacje np.). Mam nadzieję, że z każdym tygodniem coraz więcej kociastych będzie nie tylko prezentowanych, ale także będzie zyskiwac swoich wirtualnych opiekunów. Poznajcie także tych mieszkańców KŚ – oni nie proszą o wsparcie dla siebie, ale wiem, że bardzo by się cieszyli, gdyby coraz więcej współmieszkańców zyskiwała takich swoich i tylko swoich dużych – dla większości z nich wirtualny opiekun będzie jedynym poza Kasią, ich i tylko ich człowiekiem jakiego w swoim życiu znajdą. Oto szczęśliwcy Połamaniec http://www.lukrowi.pl/galeria/_img/8534.jpg ma tragiczną historię jak kilka kotów w Kocim Świecie. Został znaleziony w piwnicy z łapką połamaną w 3 miejscach ( było także otwarte złamanie). Oczywiście nie wiadomo jak doszło do złamania – ale znamienne jest to, że Połamaniec reaguje agresją na widok człowieka – czyżby więc pamiętał, że tak bardzo skrzywdził go człowiek ? Choć ma trochę ponad 2 lata wiele już wycierpiał. Przeszedł 2 operacje – miedzy innymi gwoździowania kości i łapeczkę udało się uratować, choć jest ona całkiem sztywna.Wirtualna opiekunka Połamańca ma jednak tak wielkie serce , że wzięła pod swoje skrzydła jeszcze 2 koty – Bubęhttp://www.lukrowi.pl/galeria/_img/8533.jpg Pięknego kocura po którym widać, że musiał w swoim życiu stoczyć nie jeden bój o wybrankę serca. Buba jest jednak bardzo zrównoważonym kotem – choć nie garnącym się do ludzi. W czasie odwiedzin zawsze bacznie nas obserwuje na wybiegu – wyraźnie stara się i teraz pomimo podeszłego już wieku, królować na woim terenie i choć wyrozumiały jest dla innych kotów – mam wrażenie, że sprawdza czy obce dwunogi przypadkiem nie mają złych zamiarów. I trzeciego szczęśliwca Snickersa. http://www.lukrowi.pl/galeria/_img/8535.jpg Snicker jest kotem szalenie miłym i można śmiało o nim powiedzieć typowy mężczyzna – bo w życiu na dwie pasje – łóżko i jedzenie – z pierwsze pasji rezygnuje tylko wtedy gdy chce się oddać drugiej . W realizacji życiowej pasji numer 2 nie przeszkadza mu nawet to, że jest szczęśliwym posiadaczem jedynie 2 zębow. I na koniec dnia dzisiejszego przedstawię jeszcze jedną koteczkę – na nią zwraca się uwagę od razu jak się jest u Kasi choć kotów szczególnej troski u Kasi dużo. To Panna Paszczakowa, która ma to szczęście, że także ma swojego wirtualnego opiekuna. http://www.lukrowi.pl/galeria/_img/8532.jpg Koteczka została znaleziona najprawdopodobniej tak strasznie pogryziona przez psa, cała jej buzia jest poszarpana i choć i dziś wygląda to źle – koteczka przeszła już dwie operacje, które i tak bardzo poprawiły jej stan. Być może będzie miała jeszcze trzecią operację. Koteczka lubi być tam gdzie ludzie, więc towarzyszyła także i nam – jedna nie życzy sobie osobistego i bliskiego kontaktu. Uwielbia jeść surowe mięsko, które zjada nawet z ręki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gafinka 25.01.2007 09:15 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2007 A teraz piękna dziewczynka podrawia swoją opiekunkę - słoneczne Jabłuszko http://www.lukrowi.pl/galeria/_img/8556.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gafinka 25.01.2007 09:23 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2007 W niedzielę może pojedziemy znowu - tylko musimy się dowiedziec czy jest szansa, że dojedziemy. Bo Kasi gospodarstwo jest dalej od drogi i ściezka do niej może być totalnie zawalona. No nic zobaczymy. Jak się uda będą zdjęcia w śnieznej scenerii. Wieziemy puszki. Ranyyy musze przyznac, że choć dlugo już staram się pomagać zwierzakom, to jakoś nigdy nie liczyłam ile np. puszek miesięcznie potrzeba przy takiej ilości kotów. I wyszlo nam szokująco - jeśli jest ok 180 kotów ( a tyle jest) to 30 puszek 400 gram na jeden posiłek to wychodzi nam po 66 gram mokrego na kota. Przy jednym posiłku to przeszło 900 puszek miesięcznie, a przy dwoch 1800 , łooo matko, ja mam na utrzymaniu 5 kotów - 3 swoje, 2 mamy i i tak z zakupów wyjeżdzam samochodem zapakowanym po dach jedzieniem dla kociastych, ale takich ilości to ja sobie wcale nie wyobrażam. Te puszki co wieziemy to tak na jeden posiłek, ale chcemy kociastym przywieść jakieś prezenty , no i mam nadzieję na ładne zdjęcia bo zakupiłam też sprzęt pomocniczy do zdjęciowania ( sami zobaczycie, mam nadzieję Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mamba luna 25.01.2007 21:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2007 to nie lepiej jakby jadly sucha karme?? zdrowsza i taniej wychodzi ale te kocie skarby sa sliczne i biedne zarazem-a teraz to ja nie lubie psow-dlaczego gonia biedna kociaki??? dlaczego je gryza??? dlaczego zagryzaja??? jak czasem sobie pomysle, ze moja sa w cieplym domku, maja jedzonko, dobre, zdrowe, a te biedaki na podworku marzna??? ale jak daje im jesc to az piszcza z radoaci-zwlaszcza biala kotka gdybym mogla to wszystkie bym zabrala-czemu nikt nic nie mowi o kotach??? powinna byc jakas kampania na ich rzecz i w ogole cos na podobienstwo wielkiej orkiestry swiatecznej pomocy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 25.01.2007 21:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2007 A teraz piękna dziewczynka podrawia swoją opiekunkę - słoneczne Jabłuszko http://www.lukrowi.pl/galeria/_img/8556.jpg Jest absolutnie piękna :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 26.01.2007 09:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2007 Czy można tej fundacji przekazać 1%? Bo u mnie mizeria finansowa w trakcie wykończeniówki, więc inaczej nie mogę pomóc.A te kociaki cudne! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 26.01.2007 09:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2007 to nie lepiej jakby jadly sucha karme?? zdrowsza i taniej wychodzi ale te kocie skarby sa sliczne i biedne zarazem-a teraz to ja nie lubie psow-dlaczego gonia biedna kociaki??? dlaczego je gryza??? dlaczego zagryzaja??? jak czasem sobie pomysle, ze moja sa w cieplym domku, maja jedzonko, dobre, zdrowe, a te biedaki na podworku marzna??? ale jak daje im jesc to az piszcza z radoaci-zwlaszcza biala kotka gdybym mogla to wszystkie bym zabrala-czemu nikt nic nie mowi o kotach??? powinna byc jakas kampania na ich rzecz i w ogole cos na podobienstwo wielkiej orkiestry swiatecznej pomocy Proszę, polub moja psunię! Jej koty wyjadają z miski, a ona czeka na swoją kolej. Fakt, że bawi się w ganianego z nasza kocią, ale do czasu, aż kocia stanie przodem do niej. Wtedy przestaje gonić i odchodzi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gafinka 26.01.2007 10:18 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2007 Jesli chodzi o psy to ja mam i psy i kty i zyją ze sobą razem i nikt sobie nic nie robi. Niestety w wielu przypadkach winę za pogryzienia kotów przez psy ponosza ludzie, źle wychowujac a nawet szczujac psy na koty. W zasadzie zdrowy kot na swoim terenie, gdzie zna schowki ma spore szanse wygrać z psem - bo jest od psa znacznie szybszy i dysponuje pazurami.Najbardziej zagrożone są niestety te koty, które wychowane przez człowieka ( a często wychowane z innym psem) a np. porzucone przez człowieka na ulicy ( bo ja twierdzą tacy ludzie) "przeciez kot da sobie radę". A kot wyrzucony w obce miejsce, kot udomowiony ma znacznie mniejsze szanse - jest najczęściej atakowany przez miejscowe koty i przeganiany, czasem właśnie nie boi się psów - ale najgorsze to to, że nie boi się ludzi - bo to niestety ludzie najczęściej stanowią dla niego największe zagrożenie. U Kasi oprocz kotow jest 10 psów - niektóre z nich żyją w znakomitej komitywie z kotami - zresztą chyba na zdjęciu w reportazu jest bialy kotek Kropek i piesek Gabryś i jak widać na zdjęciu bardzo się lubia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gafinka 26.01.2007 10:21 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2007 Czy można tej fundacji przekazać 1%? Bo u mnie mizeria finansowa w trakcie wykończeniówki, więc inaczej nie mogę pomóc. A te kociaki cudne! Dowiem się wszsytkiego w ciągu najbliższcyh dni - Kasia nie ma jeszcze OPP - ale w zeszłym roku na jej Koci Swiat można było przekazać 1% za pośrednictwem Psiego Anioła - i chyba w tym roku bedzie tak samo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mamba luna 26.01.2007 16:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2007 Proszę, polub moja psunię! Jej koty wyjadają z miski, a ona czeka na swoją kolej. Fakt, że bawi się w ganianego z nasza kocią, ale do czasu, aż kocia stanie przodem do niej. Wtedy przestaje gonić i odchodzi. alez ja lubie psy i w zadnym razie nie zamierzam i ch nie lubic-mialam pekinczyka i jamniczke dlugowlosa krolicza i oba kochalam, a teraz kocham moje kotki panienki Gafinka-zgadzam sie w 100%-wyjelas mi to z...klawiatury to ludzie sa wszystkimu winni, bo szczuja psy na koty, bo kot sobie poradzi-przeciez zarowno pies jak i kot to slodkie stworzenia, ale dla madrych a nie dla glupich Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Basia.K 23.10.2007 12:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Października 2007 Możesz pomóc nakarmić Koci Świat Kasi Strzeleckiej oddając głos w ankiecie, kliknij na banerek w moim podpisie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Galain 11.11.2007 21:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Listopada 2007 Gafinka jestes boska. Jak trafilas w to niesamowite miejsce?Jedno jest - niestety - znamienne: gdzie nie spojrzec, wszedzie pelno zwierzecego nieszczescia, a wszystkiemu winni w 97% ludzie, czyli my i nikt nie jest bez winy (chyba);Dlatego takie miejsce, to jak oaza na oceanie obojetnosci...Pamietam, jak zaczela sie moja prawdziwa przyjazn z kotami, a dzieki nim ze zwierzetami sensu largo i musze przyznac, ze jest to jedna z najlepszych w moim zyciu rzeczy: otworzyla mnie na kazde istnienie na tym swiecie;Zrob jeszcze wiecej fotek kocikow.G. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bilba 16.11.2007 18:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Listopada 2007 Chcemy zaadoptować Jełopka. Czyli Lisia. Nie była to łatwa decyzja - okupiona łzami i rozterkami. Niestety, tylko wirtualna adopcja wchodzi w grę. Osiągnęłyśmy w tej chwili stan równowagi chwiejnej - 3 psy i 3 koty (jeden z odzysku -z piwnicy, dwa ze schroniska). Jakoś dajemy radę, zwierzaki albo się kochają, albo -w najlepszym razie - tolerują. Jełopek wydaje się taki bezradny, taki potrzebujący pomocy, mało atrakcyjny... Pomożemy Jełopkowi! PS. Na stronie Kociego świata kotek imieniem Lampion to Duduś.. chyba się zdjęcia pomięszały?... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adanielak1 21.02.2008 09:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lutego 2008 Nikt tu dawno nie zaglądał....Jak Kasia i kociaki?? Jestem od niedawna na forum, ale myślę, że wpłaty nadal aktualne. A dla Kasi- dzielna kobieta jesteś, nie wielu by się zdobyło na coś takiego!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Barbossa 21.02.2008 16:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lutego 2008 Nikt tu dawno nie zaglądał....Jak Kasia i kociaki?? Jestem od niedawna na forum, ale myślę, że wpłaty nadal aktualne. A dla Kasi- dzielna kobieta jesteś, nie wielu by się zdobyło na coś takiego!!!! nadal, nadal bul i nie piskaj Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adanielak1 21.02.2008 17:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lutego 2008 no, tak wolałam się upewnić , życie pełne niespodzianek.......... dzięki za informację, już spisałam numer konta Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.