maro269 10.05.2003 15:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Maja 2003 Mam kominek ktorego uzywam od 1,5 roku. Do tej pory wszystko bylo w pozadku. Niemniej jednak po ostatnim rozpaleniu zauwazylem 3 spekania na scianie przewodu kominowego. Dwa w poziomie i jedno w pionie. Faktycznie napalone bylo "ostro" z tym ze kominek jak wspomnialem byl juz po okresie "docierania". Zarysowania pojawily sie na wysokosci wlotu spalin do przewodu kominowego. Wklad kominowy jest ceramiczny. Komin nie byl przegrzany. CZy ktos ma podobne doswiadczenia? Czy jest mozliwe aby wklad ceramiczny natyle sie rozszerzyl liniowo na skutek wysokiej temperatury ze spowodowal pekniecie.Wydaje mi sie raczej maloprawdopodobne, wklad powinien wytrzymac temp do 900 stop C. Niewiem czy sam komin peknal czy tez tynk? Wkald kominkowy jest OK. Pozdrawiam Maro [ Ta wiadomość była edytowana przez: maro dnia 2003-05-10 18:02 ] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kominiarz 10.05.2003 20:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Maja 2003 Niejednokrotnie przy nieodpowiedniej eksploatacji kominka np. przy zbyt wczesnym odcięciu dopływu powietrza ,następuje dopalenie się spalin (holzgaz)już w samym kominie,gdzie temperatura spalin osiąga 600 st.C.- wkład kominowy rozszerzył się i po ostygnięciu wrócił do swojego pierwotnego stanu, ale tynk na którym pojawiły się rysy niestety nie ma takich właściwości.Do obróbki samego podłączenia czopucha od kominka z istniejącym przewodem kominowym - dymowym warto jest użyć troszkę gliny lub specjalnych zapraw które posiadają dużą roszerzalność i po ostygnięciu nie pękają.Pozdrawiam kominiarz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 11.05.2003 07:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Maja 2003 A czym można "zalepić" dziury w popękanym kominie dymowym jeśli nie ma wewnątrz komina żadnego wkładu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maro269 11.05.2003 13:27 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Maja 2003 Dzieki Kominiarz to mnie nieco uspokoilo. Faktyczynie o ile dobrze pamietam zredukowalem doplyw powietrza do wkaldu i nieco pozniej pojawily sie spekania. Nastepnego dnia przy nieco ostrozniejszym paleniu niebylo zadnego problemu. Pozdrawiam Maro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.