rrmi 18.11.2007 11:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Listopada 2007 chociaż boje się że znaczenie tu będzie miało to że mam starą instalację i chyba będzie trzeba pomyśleć o wymianie też tej instalacji Na pewno czeka Cie zmiana instalacji. Musisz tez polozyc ocieplenie na zewnatrz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
athena 18.11.2007 11:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Listopada 2007 Witam u mnie wyszło ze instalatorzy nie uszczelnili talerza po prostu "fachowcy" ale byli od producenta i usterka wyeliminowana teraz dopala równo na całym talerzu niestety piec dalej pali strasznie dużo z serwisantem ustawiliśmy piec na nieco dziwnych ustawieniach podawanie 22 s czas przerwy 17 (przy takich ustawieniach pali sie nad talerzem a nie w talerzu) przyznam temperaturę szybciutko łapie nawet trochę trzyma ale muszę sie zastanowić jeszcze nad zaworem trójdzielnym bo niestety "fachowcy " mimo że prosiliśmy o instalacje powiedzieli że u nas nie trzeba i takie tam a chyba z tego co sie zaczynam w tym wszystkim orientować to może spalanie o polowe by spadło teraz spalamy zasobnik w 2 - 2,5 dnia trochę dużo a miało być tak pięknie ..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rrmi 18.11.2007 11:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Listopada 2007 przyznam temperaturę szybciutko łapie nawet trochę trzyma ale muszę sie zastanowić jeszcze nad zaworem trójdzielnym bo niestety "fachowcy " mimo że prosiliśmy o instalacje powiedzieli że u nas nie trzeba i takie tam a chyba z tego co sie zaczynam w tym wszystkim orientować to może spalanie o polowe by spadło teraz spalamy zasobnik w 2 - 2,5 dnia trochę dużo a miało być tak pięknie .....Z tego co ja juz sie zorientowalam to ten zawor byc musi. U mojego sasiada fachofcy zamontowali go odwrotnie , wiec musisz pilnowac co robia jak juz sie namyslisz.Moj Maz robic sam instalacje i dziala dobrze.Na zawore sa strzalki i nie da sie go zle zamontowac. Moim zdaniem powinnas zmienic fachowcow Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
athena 18.11.2007 11:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Listopada 2007 Na pewno czeka Cie zmiana instalacji. Musisz tez polozyc ocieplenie na zewnatrz. niestety wiem o tym (( Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
athena 18.11.2007 11:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Listopada 2007 Z tego co ja juz sie zorientowalam to ten zawor byc musi. U mojego sasiada fachofcy zamontowali go odwrotnie , wiec musisz pilnowac co robia jak juz sie namyslisz.Moj Maz robic sam instalacje i dziala dobrze.Na zawore sa strzalki i nie da sie go zle zamontowac. Moim zdaniem powinnas zmienic fachowcow ja sie może sama w to bawić nie będę a fachowców napewno zmienię z tamtymi nie chcę mieć już do czynienia i polecić też nikomu ich nie polecam a zaworek w takim razie postaram sie jak najszybciej zamontować powinno trochę te spalanie obniżyć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Trofik 18.11.2007 11:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Listopada 2007 Ale ostatnio brakło mi groszku i kupiłem 10 worków na szybko ( bo mam zamówione 2 tony na wtorek ) i kurde te 10 worków to normalnie mokry groszek i powiem tylko że tak ciulato się pali że hej Ani temperatury nie osiąga i się bryli lub nie dopala Mam podobną sytuację, połowa retorty się pali a druga nie, węgiel przesypuje się do popielnika, temperatura bardzo szybko spada i te koszmarne spieki. Doszedłeś już może jak zmienić ustawienia, żeby chociaż się węgiel cały spalał? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piejar 18.11.2007 11:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Listopada 2007 W poniedziałek przywożą mi Zębca 20kW. Często u mnie są przerwy w dostawie prądu. Co zainstalować by kocioł sam nie ruszał w sytuacji gdy włączą światło a płomień wygaśnie? Słyszałam, że takie sytuacje prowazą do częstych awarii kotłów. Jak rozwiązaliście ten problem u siebie? Mój kocioł spokojnie wytrzymuje 3 godz przerwy w dopływie prądu. Po prostu utrzymuje się żar a on wystarczy żeby kocioł rozpalił się na nowo. Zrób parę prób żeby sprawdzić jak będzie w Twoim kotle. Mój sterownik Tech ST-37 ma zabezpieczenie od "nie mania wzrostu temperatury";-). Działa to (chyba) tak, że jeżeli kocioł jest w trybie pracy i nie umie dogrzac do temperatury zadanej przez czas dłuższy niż 30 minut to przerywa podawanie i włącza alarm. Jedyny skutek przy wygaszonym piecu to przesypanie się kilku garści węgla do popiołu. Nie bardzo czuję co miałoby powodować uszkodzenia kotła. Nastawy 22 podawanie na 17 sek przerwy są trochę ekstremalne. Ja mam 25 sekund podawania 90 sekund przerwy. Podany węgiel musi mieć czas na spalenie się. jeżeli wypadnie poza"kupkę" na której się pali to po nim. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mayland 18.11.2007 11:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Listopada 2007 No to mój hybraulik jednak nie czuje piecy na ekogroszek. Takie miałam wrażenie od początku a teraz to mam i obawy czy to dobrze podłączy Powiedział mi, że jak długo nie bedzie prądu (u nas tak bywa) to żar zniknie a po włączeniu ślimak ruszy i bedzie podawał węgiel psując (zapychając) w ten sposób piec Moze on nie wie o sterowniku? No teraz to mam pietra co on mi zrobi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
athena 18.11.2007 11:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Listopada 2007 Trofik Mam podobną sytuację, połowa retorty się pali a druga nie, węgiel przesypuje się do popielnika, temperatura bardzo szybko spada i te koszmarne spieki U mnie przyczyna tego był brak uszczelnienia talerza (ewentualnie uszczelnienie mogło sie wykruszyć) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
athena 18.11.2007 12:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Listopada 2007 Nastawy 22 podawanie na 17 sek przerwy są trochę ekstremalne. Ja mam 25 sekund podawania 90 sekund przerwy. Podany węgiel musi mieć czas na spalenie się. jeżeli wypadnie poza"kupkę" na której się pali to po nim. są ekstremalne ale przy takich nastawieniach żar utrzymuje sie na wysokości ok 2 - 3 cm nad talerzem i sie wypala ładnie jak ustawie nawet 1 do 1 to żar schodzi to środka talerza ( nadmuch mam na 4 przesłona na wentylatorze ma ok 1 cm otworu a sterownik mam też Tech ST-37 nie wiem czemu tak jest ale teraz przynajmniej szybciutko łapie temperaturę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Trofik 18.11.2007 12:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Listopada 2007 Trofik Mam podobną sytuację, połowa retorty się pali a druga nie, węgiel przesypuje się do popielnika, temperatura bardzo szybko spada i te koszmarne spieki U mnie przyczyna tego był brak uszczelnienia talerza (ewentualnie uszczelnienie mogło sie wykruszyć) Ja mam nowy piec, palę dopiero dwa miesiące, więc chyba jeszcze wszystko jest sprawne Poza tym jak mam inny węgiel to wszystko jest w porządku, po prostu trafiło się pare worków kiepskiego eko-groszku i muszę go spalić, więcej od tego oszusta nie kupię. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piejar 18.11.2007 12:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Listopada 2007 No to mój hybraulik jednak nie czuje piecy na ekogroszek. Takie miałam wrażenie od początku a teraz to mam i obawy czy to dobrze podłączy Powiedział mi, że jak długo nie bedzie prądu (u nas tak bywa) to żar zniknie a po włączeniu ślimak ruszy i bedzie podawał węgiel psując (zapychając) w ten sposób piec Moze on nie wie o sterowniku? No teraz to mam pietra co on mi zrobi Szczęśliwie mnie udawało się uniknąć fachowców w tym temacie. Całą instalację zrobiłem sam włącznie z podłączeniem pieca. Niestety część flachowców zgrywa mądralów a jak przyjdzie co do czego to nie dość że spieprzą to jeszcze wciskają kit że niby jest OK. Węgiel nie zapcha pieca, tylko ślimak "przepompuje" zasobnik do komory spalania i popielnika. Jeżeli tam byłoby za mało miejsca to możnaby poteoretyzować co się stanie. Jaki masz sterownik na piecu? Najlepiej sprawdzić w instrukcji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Leszko 18.11.2007 14:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Listopada 2007 No to mój hybraulik jednak nie czuje piecy na ekogroszek. Takie miałam wrażenie od początku a teraz to mam i obawy czy to dobrze podłączy Powiedział mi, że jak długo nie bedzie prądu (u nas tak bywa) to żar zniknie a po włączeniu ślimak ruszy i bedzie podawał węgiel psując (zapychając) w ten sposób piec Moze on nie wie o sterowniku? No teraz to mam pietra co on mi zrobi Szczęśliwie mnie udawało się uniknąć fachowców w tym temacie. Całą instalację zrobiłem sam włącznie z podłączeniem pieca. Niestety część flachowców zgrywa mądralów a jak przyjdzie co do czego to nie dość że spieprzą to jeszcze wciskają kit że niby jest OK. Węgiel nie zapcha pieca, tylko ślimak "przepompuje" zasobnik do komory spalania i popielnika. Jeżeli tam byłoby za mało miejsca to możnaby poteoretyzować co się stanie. Jaki masz sterownik na piecu? Najlepiej sprawdzić w instrukcji. Ja też robiłem wszystko sam i wszystko pracuje jak należy.Jeżeli chodzi z tym ślimakiem to ja mam ustawione na sterowniku, jeżeli przyjdzie prąd piec zacznie pracować, a temperatura na piecu nie wzrośnie w ciągu 60min to wszystkie urządzenia na piecu zostaną wyłączone Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mayland 18.11.2007 18:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Listopada 2007 Jutro przyjedzie piec. Nie wiem co jeszcze. Pewnie resztę bedę musiała dokupić. Przyłącze, sterownik i nie wiem co jeszcze.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Leszko 18.11.2007 19:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Listopada 2007 Jutro przyjedzie piec. Nie wiem co jeszcze. Pewnie resztę bedę musiała dokupić. Przyłącze, sterownik i nie wiem co jeszcze.... Piec powinien być kompletny, przyłącze itp musisz dokupić. Wcześnie pisałś co z brakiem prądu, ja u siebie mam przetwornicę w przypadku braku prądu przełącza z akumulatora,na ile wystarczy prądu z akumulatora 12V/75ah to niewiem bo przerwę w dostawie prądu mialem raz jedną godzinę i było ok.Ale to mam po to jak jestem w pracy,a po za tym to mam agregat Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mayland 18.11.2007 19:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Listopada 2007 Sam się automatycznie agregat załącza w przerwie dostawy prądu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Leszko 18.11.2007 19:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Listopada 2007 Sam się automatycznie agregat załącza w przerwie dostawy prądu? Agregat nie przetwornica tak Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mayland 18.11.2007 19:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Listopada 2007 No właśnie to minus agregatu. Też go kupie ale on nie rozwiaze problemu gdy nas w domu nie będzie. Powiem im jutro o przetwornicy. Ale to chyba elektryk musi instalować a nie hydraulik? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Leszko 18.11.2007 19:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Listopada 2007 No właśnie to minus agregatu. Też go kupie ale on nie rozwiaze problemu gdy nas w domu nie będzie. Powiem im jutro o przetwornicy. Ale to chyba elektryk musi instalować a nie hydraulik?[/quote Może nawet hydraulik , z przetwornicą nie ma specjalnej filozofii. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mayland 18.11.2007 19:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Listopada 2007 Oooo mój to sam jak filozof Więc raczej mi tego nie zrobi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.