DJ Rydzyk 28.12.2006 00:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2006 Witam Problem mój jest następujący (już kiedyś wstępnie poruszałem zresztą, ale ostatnio trochę się wgryzałem w temat): Zakupiłem działkę budowlaną, z miejscowym Planem Zagospodarowania Przestrzennego. W planie tym istnieje zapis dotyczący mediów, m.in: " - zaopatrzenie w wodę - z istniejącego wodociągu [...]" W rzeczy samej wodociąg istnieje, lecz w odległości ca 40 - 50 m od mojej działki. Otrzymane Warunki Techniczne Dostawy Wody mówią, co następuje: "1. Włączenie do sieci wodociągowej należy dokonać poprzez wykonanie włączenia się do sieci głównej o 90 PCV wraz z przedłużeniem o 90 PCV zakończonym hydrantem oraz: - wykonanie przewodu przyłącza do działki - rura PE o 40, - wejścia do budynku pod ławą fundamentową lub pod ścianą piwnicy w rurze osłonowej albo wariantowo wykonanie na działce studzienki wodomierzowej typu [...] (projekt w załączeniu) lub o zbliżonych parametrach, - montaż wodomierza o 3/4 cala zgodnie z normą PN-67/M-54910, - montaż zaworu antyskażeniowego, - ułożenie nad przewodem taśmy lokalizacyjno-ostrzegawczej koloru biało-niebieskiego szerokości 200 mm z zatopioną wkładką metalową, 2. Do robót budowlanych można przystąpić po opracowaniu projektu budowlanego przyłącza i uzyskaniu niezbędnych uzgodnień: właścicieli gruntów, przez który przebiega przyłącze; Zakładu Uzgodnień Dokumentacji w [...] oraz uzyskanie pozwoleń przewidzianych prawem budowlanym. 3. Wszystkie prace związane z podłączeniem jak również niezbędne materiały należy zabezpieczyć we własnym zakresie. [...] 5. Przed przystąpieniem do prac należy wytyczyć trasę sieci głównej i przyłącza w terenie, które to wytyczenie wykona uprawniony geodeta. 6. Wykonawstwo sieci głównej oraz przyłącza wodociągowego należy zlecić firmie posiadającej uprawnienia do do wkonywania instalacji sanitarnych. 7. Po przygotowaniu wykopu i ułożeniu przewodu należy powiadomić Urząd Gminy [...] - Referat Gospodarki Komunalnej, który sprawdzi prawidłowość wykonanych prac oraz uprawnionego geodetę, który zinwentaryzuje ułożoną rurę przed zasypaniem. Pomiary powykonawcze należy dostarczyć w ciągu 14 dni od wykonania przyłącza 8. Wykonane przyłącze wodociągowe należy protokołem odbioru wraz z dokumentacją przekazać na mienie gminy [...] 9. Przed wykonaniem w/w prac i odbiorze przez przedstawiciela Urzędu Gminy podpisana zostanie umowa na dostawę wody" Cała ta litania (zwłaszcza pkt 8. ) wyraźnie pokazuje, że gmina usiłuje mnie skubnąć - czyli szuka jelenia na wykonanie za frajer kolejnych kilkudziesięciu metrów wodociągu. Wydumałem sobie, że wywiercę studnię, do 30 m głębokości i wydajności do 5 m3/dobę i wydajności eksploatacyjnej ujęcia nie przekraczajacego 0,5 m3/h, z zachowaniem wszelkich wymaganych odległości: "Art. 49. 1. Właściciel gruntu może dla zaspokojenia potrzeb własnych i gospodarstwa domowego oraz gospodarstwa rolnego korzystać bez pozwolenia wodnoprawnego z wody stanowiącej jego własność oraz z wody podziemnej znajdującej się w jego gruncie. " (Dz. U. 74.38.230 z dnia 30 października 1974 r. tekst jednolity http://www.mos.gov.pl/1akty_prawne/ustawy/pw_n.html ) Wystarczyć powinno jedynie zgłoszenie. Teoretycznie. Zasięgnąłem języka w Starostwie, i poinformowano mnie że skoro istnieje wspomniany zapis w Planie Zagospodarowania (" - zaopatrzenie w wodę - z istniejącego wodociągu [...]") - to mam się podłączyć do niego, a Starostwo zgłoszenie odrzuci, bo nie interpretują tylko trzymają się ściśle zapisów prawa lokalnego (PZP jest aktem prawa lokalnego). Pytanie właściwe: Czy jeśli odrzucą moje zgłoszenie studni, to mogą tym samym - opierając się na zapisie prawa lokalnego - zanegować moje prawo do budowy studni, dane mi przez ustawę ? Czy prawo lokalne moze uchylić ustawę ? No i kolejne pytanie: Czy Gmina ma prawo oczekiwać ode mnie prezentu (i tego, że będę frajerem - sponsorem), biorąc pod uwagę następujące zapisy: "Art. 15. 1. Przedsiębiorstwo wodociągowo-kanalizacyjne jest obowiązane zapewnić realizację budowy i rozbudowy urządzeń wodociągowych i urządzeń kanalizacyjnych, ustalonych przez gminę w studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego gminy oraz miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego, w zakresie uzgodnionym w wieloletnim planie rozwoju i modernizacji, o którym mowa w art. 21 ust. 1. 2. Realizację budowy przyłączy do sieci oraz studni wodomierzowej, pomieszczenia przewidzianego do lokalizacji wodomierza głównego i urządzenia pomiarowego zapewnia na własny koszt osoba ubiegająca się o przyłączenie nieruchomości do sieci. 3. Koszty zainstalowania i utrzymania wodomierza głównego pokrywa przedsiębiorstwo wodociągowo-kanalizacyjne, a urządzenia pomiarowego - odbiorca usług. 4. Przedsiębiorstwo wodociągowo-kanalizacyjne jest obowiązane przyłączyć do sieci nieruchomość osoby ubiegającej się o przyłączenie nieruchomości do sieci, jeżeli są spełnione warunki przyłączenia określone w regulaminie, o którym mowa w art. 19, oraz istnieją techniczne możliwości świadczenia usług." (Dz. U. z dnia 13 lipca 2001 r. http://www.abc.com.pl/serwis/du/2001/0747.htm) Odnośnie Art 15 pkt 2. z kolei: "Art. 2. Użyte w ustawie określenia oznaczają: [...] pkt 6) przyłącze wodociągowe - odcinek przewodu łączącego sieć wodociągową z wewnętrzną instalacją wodociągową w nieruchomości odbiorcy usług wraz z zaworem za wodomierzem głównym," [...] 19) wodomierz główny - przyrząd pomiarowy mierzący ilość pobranej wody, znajdujący się na każdym przyłączu wodociągowym"(Dz. U. z dnia 13 lipca 2001 r. http://www.abc.com.pl/serwis/du/2001/0747.htm) Natomiast Art 15 pkt 4 odwołuje się do Art 19: "Art. 19. 1. Rada gminy, po dokonaniu analizy projektów regulaminów dostarczania wody i odprowadzania ścieków, opracowanych przez przedsiębiorstwa wodociągowo-kanalizacyjne, uchwala regulamin dostarczania wody i odprowadzania ścieków, zwany dalej "regulaminem", obowiązujący na obszarze gminy. 2. Regulamin powinien określać prawa i obowiązki przedsiębiorstwa wodociągowo-kanalizacyjnego oraz odbiorców usług, w tym: 1) minimalny poziom usług świadczonych przez przedsiębiorstwo wodociągowo-kanalizacyjne w zakresie dostarczania wody i odprowadzania ścieków, 2) szczegółowe warunki i tryb zawierania umów z odbiorcami usług, [...] 4) warunki przyłączania do sieci, 5) techniczne warunki określające możliwości dostępu do usług wodociągowo-kanalizacyjnych, [...]" (Dz. U. z dnia 13 lipca 2001 r. http://www.abc.com.pl/serwis/du/2001/0747.htm ) Trochę ręce mi opadają, bo Art 19 może sugerować, że gmina w majestacie prawa może łupić obywateli. Jeśli nawet przyjmę wariant pesymistyczny, czyli budowę tego Janosikowego wodociągu, to jak się ma punkt "przekazania na mienie" w odniesieniu do: "Art. 31. 1. Osoby, które wybudowały z własnych środków urządzenia wodociągowe i urządzenia kanalizacyjne, mogą je przekazywać odpłatnie gminie lub przedsiębiorstwu wodociągowo-kanalizacyjnemu, na warunkach uzgodnionych w umowie" (Dz. U. z dnia 13 lipca 2001 r. http://www.abc.com.pl/serwis/du/2001/0747.htm ) ? Jak z tego wybrnąć ? Najchętniej w stronę własnej studni. Planowałem najpierw złożyć zapytanie o szczegółowe wyjaśnienia terminologii użytej w Warunkach Technicznych Przyłącza, a potem zaproponować sporządzenie stosownej umowy, która wyraźnie opiewałaby kosztorys oraz udział kapitałowy stron. Przypuszczam, że Gmina odmówi - i byłaby to dla mnie podstawa do zgłoszenia studni, z powodu "niedostatecznego porozumienia z Gminą w sprawie przedłużenia linii wodociągu". Niech ktoś się ustosunkuje do tego elaboratu, bo lada chwila będę musiał wykonać jakiś ruch... Przepraszam za długie wywody, ale chciałem możliwie najlepiej naświetlić problem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zakrzewianka 28.12.2006 12:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2006 Witam sredecznie, my jesteśmy dokładnie w takiej samej sytuacji. Propozycja gminy: wybudować wodociąg własnym kosztem, przekazać darowiznę gminie. A oni łaskawie zwolnią nas z opłaty przyłączeniowej (jestem ciekawa, jaka jest podstawa prawna owej "opłaty"). Generalnie idą starą drogą - ja zamierzam jeszcze dopytać o dofinansowanie UE - w końcu podobno w latch 2007-13 dostaniemy tyle, że nie będziemy w stanie tego wydać Problem polega na tym, że wodociąg w planie i owszem jest - ale nie w jakiś konkretnych planach. A mieszkać bez wody? Jeżeli chodzi o studnię, to czy jest jakiś konkretny przepis, że zabraniają? Jeżeli wystrczy zgłoszenie, to po co pytać? Ja nie zamierzam, a wykopię Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DJ Rydzyk 28.12.2006 15:19 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2006 Propozycja gminy: wybudować wodociąg własnym kosztem, przekazać darowiznę gminie. A oni łaskawie zwolnią nas z opłaty przyłączeniowej (jestem ciekawa, jaka jest podstawa prawna owej "opłaty"). No cóż - opłata przyłączeniowa teoretycznie ma na celu częściową refundację kosztów poniesionych przez inwestora - właściciela wodociągu . Tylko że do naszej sytuacji ma się to raczej nijak, bo to my mamy zainwestować, zapłacić, pociągnąć instalację a potem ją oddać. To mnie właśnie wkurza. Generalnie idą starą drogą - ja zamierzam jeszcze dopytać o dofinansowanie UE - w końcu podobno w latch 2007-13 dostaniemy tyle, że nie będziemy w stanie tego wydać Możesz to nieco rozwinąć ? Jakieś linki, materiały, dane ? Jeżeli chodzi o studnię, to czy jest jakiś konkretny przepis, że zabraniają? Jeżeli wystrczy zgłoszenie, to po co pytać? Ja nie zamierzam, a wykopię Jeśli nie zgłosisz, będzie to samowola budowlana, i na mocy prawa każą Ci zasypać i zapłacić karę. Na to też jest odpowiednia litera prawa, tylko chwilowo nie pamiętam, gdzie to widziałem. Ja cały czas dążę do wyjaśnienia tego, czy gmina (ustanawiając akt prawa lokalnego) może zabronić mi czegoś, na co pozwala mi ustawa zasadnicza. Bo niebawem wstąpię na "wojenną ścieżkę" i wszelkie informacje na ten temat są mile widziane Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ania1719508426 28.12.2006 16:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2006 Ja cały czas dążę do wyjaśnienia tego, czy gmina (ustanawiając akt prawa lokalnego) może zabronić mi czegoś, na co pozwala mi ustawa zasadnicza. Bo niebawem wstąpię na "wojenną ścieżkę" i wszelkie informacje na ten temat są mile widziane Nie wstępuj. Przegrasz. Nie chce mi się tłumaczyć dlaczego, ale wszystko jest zgodnie z prawem. Musi być z wodociągu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DJ Rydzyk 28.12.2006 16:23 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2006 Nie wstępuj. Przegrasz. Nie chce mi się tłumaczyć dlaczego, ale wszystko jest zgodnie z prawem. Musi być z wodociągu. To wrzuć przynajmniej linka ? Naświetl ogólnie problem ? Chętnie się dowiem, czego nie wiem... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ania1719508426 28.12.2006 17:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2006 W opisanej przez ciebie sytuacji nie ma sprzeczności, gdyż czym innym jest zaopatrzenie budynku w wodę a czym innym korzystanie z wód podziemnych. Prawo miejscowe nie zabrania ci korzystania z wód podziemnych - możesz sobie zrobić studnię (zgodnie z ustawą prawo wodne). Ale jednocześnie musisz podłączyć dom do wodociągu (zgodnie z ustawą o zagosp. prz. a konkretnie uchwałą MPZP). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DJ Rydzyk 28.12.2006 17:36 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2006 W opisanej przez ciebie sytuacji nie ma sprzeczności, gdyż czym innym jest zaopatrzenie budynku w wodę a czym innym korzystanie z wód podziemnych. Prawo miejscowe nie zabrania ci korzystania z wód podziemnych - możesz sobie zrobić studnię (zgodnie z ustawą prawo wodne). Ale jednocześnie musisz podłączyć dom do wodociągu (zgodnie z ustawą o zagosp. prz. a konkretnie uchwałą MPZP). No właśnie chciałem się dowiedzieć, jak się z tego wodociągu wykpić, i czy jest to możliwe. Może bym się i podłączył i nie kombinował ze studnią, ale propozycja "nie do odrzucenia" ze strony gminy o "przekazaniu na mienie" działa na mnie jak płachta... Wysondowałem, że nie są skłonni do negocjacji Wiem, sprzedać działkę i kupić taką z normalnymi WZ Ale widzę sprzeczność wymogów PZP z ustawami, stąd zacząłem drążyć temat. Dlaczego niby przyjmuje się, że lokalne akty prawne są sporządzone bezbłędnie, i należy przyjmować je bez żadnych zastrzeżeń ? Dlaczego powinienem się godzić na drenowanie mojej kieszeni pod przykrywką "prawa" ? Czy naprawdę nie mam możliwości nie zgodzić się na złodziejstwo ? Przecież problem przekazania instalacji nie tylko mnie dotyczy, widziałem więcej takich postów.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ania1719508426 28.12.2006 22:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2006 Hmmm, moje przyłącze samo w sobie ma 42 metry więc jeśli do wodociągu masz 40-50 metrów to naprawdę gra nie warta świeczki. Tu ludzie mają po 250 metrów do pociągnięcia! A co czujesz gdy raz w roku w kwietniu skubią cię pod przykrywką prawa do łysej skóry? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DJ Rydzyk 28.12.2006 23:45 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2006 Hmmm, moje przyłącze samo w sobie ma 42 metry więc jeśli do wodociągu masz 40-50 metrów to naprawdę gra nie warta świeczki. Tu ludzie mają po 250 metrów do pociągnięcia! Mimo wszystko chcę spróbować - najwyżej po przegranej wrócę do punktu wyjścia, i dam się oskubać A co czujesz gdy raz w roku w kwietniu skubią cię pod przykrywką prawa do łysej skóry? Hm. Mam bardzo wysokie koszty w ogóle to dopłacam do interesu... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ania1719508426 29.12.2006 16:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2006 Planu nie przeskoczysz. Skup się na najkorzystniejszym wynegocjowaniu w umowie warunków odpłatnego przekazania wybudowanego przez ciebie fragmentu. Przedstaw odpowiedni "kosztorys" tego odcinka i zadbaj o swoje interesy w umowie. I tak kombinuj z projektem żeby jak największą część drogi do domu pokonać tym co się nazywa "sieć" a nie "przyłączem".Studnię sobie daruj. Nie dostaniesz pozwolenia na budowę bez tego wodociągu. Poza tym studnia to upierdliwa rzecz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
oskar0259 29.12.2006 20:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2006 http://bap-psp.lex.pl/serwis/du/2003/0717.htmW ustawie zwróć uwagę na art. 3:Art. 3. 1. Kształtowanie i prowadzenie polityki przestrzennej na terenie gminy, w tym uchwalanie studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego gminy oraz miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego, z wyjątkiem morskich wód wewnętrznych, morza terytorialnego i wyłącznej strefy ekonomicznej oraz terenów zamkniętych, należy do zadań własnych gminy.i art. 6:Art. 6. 1. Ustalenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego kształtują, wraz z innymi przepisami, sposób wykonywania prawa własności nieruchomości.2. Każdy ma prawo, w granicach określonych ustawą, do: 1) zagospodarowania terenu, do którego ma tytuł prawny, zgodnie z warunkami ustalonymi w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego albo decyzji o warunkach zabudowy i zagospodarowania terenu, jeżeli nie narusza to chronionego prawem interesu publicznego oraz osób trzecich; 2) ochrony własnego interesu prawnego przy zagospodarowaniu terenów należących do innych osób lub jednostek organizacyjnych.To też ustawa. Gmina ma na jej podstawie tzw. władztwo planistyczne, które może ograniczać sposób wykonywania prawa własności. Tyle wersji urzędowej. A swoją drogą wiele ustaleń planu jest zbyt rygorystycznych i nie przewiduje sytuacji przejściowych czy też losowych. Ale to już inny temat. Aha, skoro ma dojść do licytacji. Moje przyłącze wodociągowe ma ok. 90 m. Musialem zrealizować na własny koszt. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ja14 30.12.2006 09:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Grudnia 2006 Ania napisała: Studnię sobie daruj. Nie dostaniesz pozwolenia na budowę bez tego wodociągu. Tu nie do końca się zgodzę. Do pozwolenia na budowę domu wystarczą warunki przyłączenia do sieci. A te już są. Tak, że dom można zbudować. Następnie zgłosić budowę studni do celów - no właśnie jakich? Może do podlewania ogródka? Albo na potrzeby pompy ciepła? Chyba nie mają prawa odmówić - bo na jakiej podstawie? Problem pojawi się przy odbiorze domu. I to chyba nie do przeskoczenia. Ale są tacy co mieszkają po 15 lat bez odbioru. P.S. A przy okazji - jak to jest - u mnie w gminie powiedzieli, że na zwykłą studnię kopaną nie potrzebuję zgłoszenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DJ Rydzyk 30.12.2006 11:21 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Grudnia 2006 Tu nie do końca się zgodzę. Do pozwolenia na budowę domu wystarczą warunki przyłączenia do sieci. A te już są. Tak, że dom można zbudować. Następnie zgłosić budowę studni do celów - no właśnie jakich? Może do podlewania ogródka? Albo na potrzeby pompy ciepła? Chyba nie mają prawa odmówić - bo na jakiej podstawie? Problem pojawi się przy odbiorze domu. I to chyba nie do przeskoczenia. Ale są tacy co mieszkają po 15 lat bez odbioru. No bez odbioru raczej się nie da, gdyż prawdopodobnie żaden bank się na to nie zgodzi A jeśli już będę ten wodociąg miał, to po co mam wyrzucać kasę na studnię, skoro zapalonym ogrodnikiem nie jestem i nie mam zamiaru pielęgnować jakichś rabat czy angielskich trawników... A do domu podłączyć nie mogę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hawkmoon 30.12.2006 16:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Grudnia 2006 DJ Rydzyk, nikt nie zamierza Cię skubać - po pierwsze nie ma darmowych obiadów - skoro gmina wydała pieniądze na budowę sieci wodociągowej to musi mieć wpływy na jej późniejsze utrzymanie i odbudowę. Stąd wziął się zapis o obowązku przyłączenia (jesteś członkiem wspólnoty zwanej gminą to trzymaj się jej zasad albo się wyprowadź). Po drugie - sieć szkieletowa budowana jest przez wspólnotę mieszkańców za wasze wspólne pieniądze, ale indywidualne przyłącze już nie. Musisz zapłacić za to sam. Teraz kwestia przekazania gminie - dostarczając wodę gmina bierze na siebie obowiązki - sanitarne, higieniczne (żebyś tej wspólnej wody nie zatruł na przykład, albo nie zanieczyścił), bieżącej koserwacji i przyszłego odtworzenia. Wspólnota nie może wydawać wspólnych pieniędzy na utrzymanie cudzego majątku, ale może wydać na swój. Zresztą zgodnie z przepisami gdyż w przypadku wodociągów majątek do licznika musi być we władaniu operatora sieci, zaś w przypadku kanalizacji przyłącze jest twoje, a własność kończy się na studni w granicy działki. Zobaczysz, że kiedy dojdzie do podłączania się do kanalizacji operatora kanalizacji interesować będzie wyłącznie włączenie się do studni, a jak i z czego poprowadzisz przykanalik to sprawa twoja (i państwowego nadzoru budowlanego). Nie kombinuj tylko się przyłączaj. Ja miałem 70 metrów przyłącza na swojej działce i nie płakałem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ania1719508426 30.12.2006 19:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Grudnia 2006 Ania napisała: Studnię sobie daruj. Nie dostaniesz pozwolenia na budowę bez tego wodociągu. Tu nie do końca się zgodzę. Do pozwolenia na budowę domu wystarczą warunki przyłączenia do sieci. A te już są. Problem pojawi się przy odbiorze domu. Oczywiście. Przepraszam za skrócik myślowy. Tak więc widzisz DJ Rydzyk - ludzie tu mają przyłącza dłuższe niż ten twój wodociąg. Nie kombinuj, bo przekombinujesz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zakrzewianka 30.12.2006 21:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Grudnia 2006 Z tym dofinanoswaniem UE ruszam w przyszłym tygodniu. Nasz gmina chce, żebyśmy wybudowali część wspólną wodociągu, i wtedy darowali ją gminie. Poza tym oczywiście budowa własnego przyłącza na własny koszt. Oprócz tego opłata przyłączeniowa (no właśnie?), z której ewentualnie mogą nas zwolnić. Ponieważ można założyć tzw. zwykłe stowarzyszenie (bez rejestracji w sądzie), jestem ciekawa, czy jeżeli wyłożymy oieniądze, to UE nam coś odda. Dowiem się co się tylko da w starostwie i oczywiście umieszczę na forum Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DJ Rydzyk 31.12.2006 00:08 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Grudnia 2006 No dobrze, trochę mnie zniechęciliście. Rozejrzę się za jakimś przystępnym kosztorysem na ten wodociąg... Ale mnie trochę korci, żeby jednak trochę się z gminą poprzepychać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ania1719508426 31.12.2006 17:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Grudnia 2006 Jak byś był z Wawy to bym ci poleciła przystępnego kulturalnego wykonawcę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zakrzewianka 10.01.2007 15:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2007 Dzisiaj byłam w Starostwie i jak obiecałam - tak piszę Niestey, nie ma możliwości wykorzystania środków Unijnych. Jest olbrzymia bariera: albo mnimum 2 tys. mieszkańców, albo jekieś straszne miliony Euro, ktróre trzeba wydać. Generalnie nici. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ania1719508426 10.01.2007 19:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2007 albo mnimum 2 tys. mieszkańców, ... Zameldowanych czy zamieszkujących? Bo jeśli zamieszkujących to listę z podpisami można na Forum zorganizować. Się uzbiera po znajomych... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.