krzyszt17 12.05.2003 07:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Maja 2003 Mam pytanie, w jaki sposób opieraliście belkę stropową w miejscu gdzie jest komin. Murarz twierdzi, że na kominie, ja słyszałem, że tak się nie powinno robić.Pozdrawiam i proszę o odpowiedź.Krzysztof Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 12.05.2003 07:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Maja 2003 To zależy jak wykonany jest komin, jeśli z cegły na płask to możesz spokojnie oprzeć na nim belkę stropu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pitbull 12.05.2003 07:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Maja 2003 Na kominie nie opiera sie stropu. Przed kominem nalezy zrobic wymian do ktorego dojdzie belka stropowa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
krzyszt17 12.05.2003 08:34 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Maja 2003 Pitbull, napisz, co to jest wymian? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Dave 12.05.2003 10:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Maja 2003 Panowie bez szalenstw. Zadnego kladzenia belek na kominie ani robienia wymianow na stropie. Jezeli belka wypada na kominie to nie daje sie belki ale robi zelbetowa plyte zbrojona w miejscu komina. Komin dylatuje sie od plyty najlepiej welna mineralna. Plyte zelbetowa powinien zaprojektowac konstruktor stropu. A tak w ogole to co jest na projekcie ? Czyzby ktos robil strop bez projektu ? Co tez w tym kraju sie wyrabia... D. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
krzyszt17 12.05.2003 11:13 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Maja 2003 Dzięki wszystkim.Dave, w projekcie miałem strop monolityczny,architekt adaptujący projekt zaproponował strop gęstożebrowy. Ponieważ są nieduże rozpiętości belek, stwierdził, że nie trzeba żadnych obliczeń i jego wykonanie to bajka. Rzeczywiście tak by było, gdyby nie te kominy. Rozmawiałem z murarzem, on stwierdził, że opiera belkę na kominie. Coć mi tu się nie zgadzało, z tym co słyszałem - stąd to pytanie.Gdzie można coś poczytać o interesującym mnie temacie?Pozdrawiam Krzysztof Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pitbull 12.05.2003 11:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Maja 2003 Waymian - kawalek belki stalowej, zelbetowej rownoleglej do komina opartej na dwoch sasiednich belkach poza kominem. Do niej moga dojsc i oprzec sie belki ze stropu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Dave 12.05.2003 11:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Maja 2003 Mam watpliwosci pitbull. Wskutek zastosowania takiego wymianu wzrasta obciazenie belek na ktorych oparty jest wymian. Jesli rozpietosci sa duze (w granicach max. dopuszczalnych) moze okazac sie ze nie wolno tego zrobic. Jesli rozpietosci sa nieduze to moze by sie dalo zastosowac wymian. Ale tak czy siak wypowiedziec powinien sie konstruktor czy ten co zrobil adaptacje projektu. Na kominie nie wolno opierac belek. A to czy trzeba bedzie zrobic plyte zelbetowa czy wystarczy wymian i jakie powinny byc parametry plyty czy wymiana to powinien okreslic (i przeliczyc !) konstruktor. D. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
krzyszt17 12.05.2003 11:30 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Maja 2003 Rozumiem o co chodzi, ale nie bardzo wyobrażam sobie jak to zrobić praktycznie, by jeszcze belki były w jednym poziomie. Cyba posłucham rady Dava i zapytam architekta co z tym fantem zrobic, żeby wszystko było ok.Dzięki i pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pitbull 12.05.2003 11:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Maja 2003 Zgoda. Ja tylko pisze ze tak mozna zrobic a nie ze trzeba. Kazdy strop powinien byc zaprojektowany i takie rozwiazanie powinno sie w nim znalezc. Bynajmniej to nie jest uniwersalne rozwiazanie m. in. ze wzgleu na rozpietosci i indywidualne cechy i potrzeby jak napisal Dave. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
shatterhand 12.05.2003 17:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Maja 2003 No Panowie na kominie to można sobie usiąść i oglądać krajobrazy ale nigdy nie wolno opierać belek stropowcy.Trzeba to zrobić po Bozemu a nie tak bez myślnie!Nio trzena cos wyśmyslić na miejscu;pewnie zrobiłbym jakąś belkę albo zebro rozdzielcze lub coś innego!I jescze jedno-ale chyba nie zazdroszcze takiego murarza;najlepiej zawczasu sprawdz sobie piony i czy ściany wyższej kondygnacji opierają się na ścianach czy na stropie?Co za fachowcy!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wstep Bronislaw 12.05.2003 21:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Maja 2003 Wymian jak najbardziej:W moim projekcie wystepowal w dwóch miejscach - po obu stronach wymianu belki stropowe były ułozone podwójnie. Zastosowałem nieco inny strop gęstożebrowy (Leier zamiast Terrivy) - projektant z Leiera zastosował podobne rozwiazanie tj. podwójne belki.Oczywiście my tu możemy mędrkowac, ale takie rozwiazanie musi w szczegółach (położenie belek, rozmiary i zbrojenie wymianu) pobłogosławić konstruktor (np. z firmy w której kupujesz strop). Bronek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
krzyszt17 13.05.2003 05:55 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Maja 2003 Dziękuje wszystkim za wyjaśnienia, z pewnoscią skonsultuje się z architektem adaptującym projekt. Co do murarza, to jest to solidny i dokładny murarz (sprawdzony i najlepszy we wsi), ale jak widać czasem popełniający błędy (trzeba pilnować). Krzywych ścian jeszcze nie mam i mam nadzieję, że ich nie będzie, gdyż dopiero jutro zabieramy się za ławy. Jeszcze raz dzięki i pozdrowienia dla wszystkich.Krzysztof Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 13.05.2003 10:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Maja 2003 Oprzeć na kominie nie można. Przecież jest to oddzielny element konstrukcyjny, który osiada inaczej niż fundament domu. Problem może się pojawić gdy dom nie osiądzie tak samo jak komin... i co wtedy? To chyba oczywiste że coś musi pęknąć. Natomiast dlaczego nie można zrobić wymianu? Na belkach stawia się ścianki działowe to dwie belki nie podtrzymają paru pustaków? U mnie jest wymian na kominie i znakomicie trzyma się to całości! Nie po to kupuje keramzytowy strop teriva żeby sobie teraz tam fundować przy kominie zimny strop lany. Jesli tak to było od razu lany robić na całości Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
krzyszt17 13.05.2003 11:15 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Maja 2003 Po odpowiedzia Anonima mam pytanie. U mnie w projekcie ławy w miejscu gdzie ma być komin są poszerzone i tworzą jedną całość, a Anonim pisze, że komin powinien mieć oddzielny fundament, czy u kogoś w projekcie rzeczywiście tak było? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Grzegorz63 13.05.2003 12:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Maja 2003 Anonim pisze głupoty. Podstawą, żeby komin "osiadał" równocześnie z całym domem jest wybudowanie go na poszerzonej ławie fundamentowej domu a nie na oddzielnym fundamencie!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 13.05.2003 12:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Maja 2003 jak jest tak jak piszesz to wydaje mi się że można podeprzeć belkę na kominie o ile jest to do zrobienia technicznie. No przecież to będzie wszystko zbrojone i osiadałao będzie tak samo. Mój komin był osobno bo tak miałem w projekcie i wtedy napewno nie podaprłbym belki na nim Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Grzegorz63 13.05.2003 12:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Maja 2003 Ludzie, litości!!!Nie róbcie takich głupot. Belki podpierać na kominie??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
trebor 13.05.2003 12:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Maja 2003 Moje kominy stoją na poszerzonych ławach, więc będa osiadały razem z budynkiem. Kominy stanowią część ścian konstrukcyjnych. Belki stropowe opierają się na kominie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
trebor 13.05.2003 12:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Maja 2003 Dodam, że strop niejako dzieli komin na dwie części: górną i dolną. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.