Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

O Mistrzowie sztuki stosowania buforów ciepła - pomóżcie, bo lama jestem w temacie...

Przyznam, że całego topic'a nie przeczytałem, bo mi to zajmie ze 4 dni (wiem, bo temat kominków z pw już ogarnąłem ;) )

 

Sprawa wygląda tak - chcę zastosować kominek z płaszczem wodnym, zbudowanym w układzie zamkniętym, który byłby podłączony bezpośrednio pod bufor, który to byłby bezpośrednio wpięty w instalację CO... czyli jeden wielki połączony układ ZAMKNIĘTY...

Nie interesuje mnie podgrzewanie CWU - jedynie CO (kaloryfery+podłogówka)..

Cała instalacja już istnieje i jest podpięta pod całkiem spory piec buderusa (66 kW jeśli dobrze pamiętam)... chcę się od tego pochłaniacza gazu odciąć w zakresie CO....

CWU nadal będzie szło prosto z gazu i tego nie mam zamiaru zmieniać - część budynku oraz cwu i tak będzie grzana tym buderusem, więc tylko CO !!

 

Kominek bez płaszcza niestety nie daje obecnie rady (12 kW), a rachunki za gaz bywały wręcz 'zadziwiające'... do tego dochodzi fakt, że chcę w pełni kontrolować poziom ogrzewania tej konkretnej części budynku (do tej pory nie mogłem, bo jakiś baran zrobił 1 sekcję ogrzewania o powierzchni ponad 700 m2 - efekt taki, że pół budynku jest 'zagotowane' a ja w sypialni mam 14 st w zimie :/ )

Dodatkowo - nie mam już miejsca na kotłownię (ewentualnie bufor ciepła w garażu), piwnica ma całkiem inne przeznaczenie - stąd wybór kominka z pw + kominek w układzie zamkniętym jest tańszy, instalacja jest prostsza i zajmuje mniej miejsca (a miejsca mi brakuje) - kwestia zabezpieczenia tego cuda do rozważenia (myślę o wężownicy z termozaworem + zawór ciśnieniowy + krótkotrwałe podtrzymanie zasilania pomp)

 

Podsumowując:

1. czy mogę bez problemów podpiąć kominek z pw pod bufor ciepła i istniejącą instalację CO (wykonana z rurek pcv) - wszystko w JEDNYM układzie ZAMKNIĘTYM ?

2. myślę o prostym zasobniku (buforze), który miałby jedynie połączyć ze sobą układ kominka i CO (bez żadnych wężownic)... jakie proste (tanie) bufory polecacie - jak powinien taki prosty bufor być zbudowany ? czy wystarczy coś na kształt tego zbiornika ctm'a (pomijam cenę i dodatkowe wejścia na grzałkę i czujniki temp):

http://ctmpolonia.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=209%3Azbiorniki-akumulacyjne-typ-ctm-v-2&catid=80%3Azbiorniki-akumulacyjne-wersje&Itemid=62&lang=pl

 

3. jaka pojemność bufora byłaby optymalna ? - powierzchnia do ogrzania to 320 m2 po podłodze (w tym garaż i górna kondygnacja ze 'skosami') a planowana moc kominka to ok 20-25 kW... planuję mocne grzanie min. raz dziennie, zwykle możliwe grzanie przez cały dzień..

 

#edit

coś mi się źle wysłało :p

tak więc edit:

Z GÓRY DZIĘKI ZA POMOC :)

pzdr

Edytowane przez lopez
edit tekstu
wiesz może orientacyjnie jakie wymiary (pojemność) mają te wymienniki i ile mogą kosztować?

 

Te ze złomu kosztują 1zł za 1kg.Na miejscu można odciąć od nich to co zbędne,Na "oko" to taki jeden, to1200-1500 l.

Wymiary to jakieś 1.5 na 1,5 na 0.75 m.

Edytowane przez Bogusław_58
Te ze złomu kosztują 1zł za 1kg.Na miejscu można odciąć od nich to co zbędne,Na "oko" to taki jeden, to1200-1500 l.

Wymiary to jakieś 1.5 na 1,5 na 0.75 m.

 

powiedz mi jeszcze jeśli możesz gdzie w Augustowie szukać tego złom-marketu ażeby to cudo obejrzeć?

Witam.

Zabawę z buforem czas zacząć.

Rura fi730 gr. 5-6 mm - jest.

Pytanie jakie dekle wypalić. Czy o średnicy troszkę większej niż 730 mm tak żeby krawędź dekla wystawała ze 4 mm poza obrys rury ???

Miedź fi18 do c.w.u. 25 m jest.

Miedź fi15 do solarków 25 m jest.

Końcówki rur z gwintem i kolana hamburskie są.

Grzałka o ''olbrzymiej" mocy 3x400W =1200 W w sumie ale na napięcie 24V (tak w przyszłości pod moją małą elektrownię wiatrową ;-) ) - jest.

Mam pytanie odnośnie lutowania wężownic. Wyjście przez ściankę bufora lutem twardym np.

 

http://allegro.pl/item1043933498_lut_srebrny_ls_45_fi_2_0_zolty_twardy_lutowania.html

 

a np. lutować rurę z kształtkami wewnątrz bufora można lutem miękkim ??

Z lutem miękkim sobie poradzę ale z lutem twardym chyba już nie (posiadam tylko palnik na propan butan) więc kogoś będę musiał znaleść.

 

Pozdrawiam

 

ps. czasami miło jest popatrzeć na reakcje ludzi gdy komuś tłumaczę po co i dlaczego taki bufor ;-) rzadko kto to rozumie.

Połącz równolegle za pomocą dwóch trójników jeden na dole przy wejściu i drugi przy wyjściu na górze

Z przejściem wężownicy od dołu do góry będzie problem ponieważ mój bufor zostanie pocięty i skręcony z 3 części na dospawane pierścienie (problem drzwi 80cm) więc może biec jedynie od dołu górnego segmentu jakieś 60 cm od górnej dennicy.

Jak myślicie to może w takiej sytuacji lepiej kombinować z poziomą wężownicą na samej górze buforka?

 

A tak na marginesie patrzcie jakie cacko wyhaczyłem za 400 PLN :))

tn_DSC02763..jpg

Witam.

Zabawę z buforem czas zacząć.

Rura fi730 gr. 5-6 mm - jest.

Pytanie jakie dekle wypalić. Czy o średnicy troszkę większej niż 730 mm tak żeby krawędź dekla wystawała ze 4 mm poza obrys rury ???

Miedź fi18 do c.w.u. 25 m jest.

Miedź fi15 do solarków 25 m jest.

Końcówki rur z gwintem i kolana hamburskie są.

Grzałka o ''olbrzymiej" mocy 3x400W =1200 W w sumie ale na napięcie 24V (tak w przyszłości pod moją małą elektrownię wiatrową ;-) ) - jest.

Mam pytanie odnośnie lutowania wężownic. Wyjście przez ściankę bufora lutem twardym np.

 

http://allegro.pl/item1043933498_lut_srebrny_ls_45_fi_2_0_zolty_twardy_lutowania.html

 

a np. lutować rurę z kształtkami wewnątrz bufora można lutem miękkim ??

Z lutem miękkim sobie poradzę ale z lutem twardym chyba już nie (posiadam tylko palnik na propan butan) więc kogoś będę musiał znaleść.

 

Pozdrawiam

 

ps. czasami miło jest popatrzeć na reakcje ludzi gdy komuś tłumaczę po co i dlaczego taki bufor ;-) rzadko kto to rozumie.

 

Z tymi lutami twardymi to faktycznie jest problem, może ktoś w temacie napisałby w kilku zdaniach co jest potrzebne do takiego lutowania i jak to najprościej zorganizować jeżeli ktoś nie posiada takiego palnika. Tam zdaje się jest tez potrzebny tlen i inne wynalazki.

 

Mój znajomy za to przekonuje mnie uparcie że lut mięki zupełnie wystarczy do takiej wężownicy. Jak to jest w praniu? czy lut mięki to aż tak duże ryzyko?

powiedz mi jeszcze jeśli możesz gdzie w Augustowie szukać tego złom-marketu ażeby to cudo obejrzeć?

 

Trzy skupy złomu są w Augustowie, prawie obok siebie i lokalizują się nie daleko torów kolejowych."Cudo" leży na placu skupu ,który jest najblizej dworca kolejowego( ok 400 m).

Witam, jeśli jest ktoś zainteresowany, to mam do sprzedania taki bufor o pojemości 1500l.

Bufor pracował w układzie kocoł gazow + kocioł na drewno.

 

Więcej info na maila. [email protected]

 

Pzdr.

2bufor_1500..jpg

Edytowane przez ciepłospec
Mogą być problemy z przeliczaniem, ponieważ dennice mogą być nawet dwa razy grubsze.Tak jest w zbiorniku ,który pokazywałem.
O Mistrzowie sztuki stosowania buforów ciepła - pomóżcie, bo lama jestem w temacie...

Przyznam, że całego topic'a nie przeczytałem, bo mi to zajmie ze 4 dni (wiem, bo temat kominków z pw już ogarnąłem ;) )

 

Sprawa wygląda tak - chcę zastosować kominek z płaszczem wodnym, zbudowanym w układzie zamkniętym, który byłby podłączony bezpośrednio pod bufor, który to byłby bezpośrednio wpięty w instalację CO... czyli jeden wielki połączony układ ZAMKNIĘTY...

Nie interesuje mnie podgrzewanie CWU - jedynie CO (kaloryfery+podłogówka)..

Cała instalacja już istnieje i jest podpięta pod całkiem spory piec buderusa (66 kW jeśli dobrze pamiętam)... chcę się od tego pochłaniacza gazu odciąć w zakresie CO....

CWU nadal będzie szło prosto z gazu i tego nie mam zamiaru zmieniać - część budynku oraz cwu i tak będzie grzana tym buderusem, więc tylko CO !!

 

Kominek bez płaszcza niestety nie daje obecnie rady (12 kW), a rachunki za gaz bywały wręcz 'zadziwiające'... do tego dochodzi fakt, że chcę w pełni kontrolować poziom ogrzewania tej konkretnej części budynku (do tej pory nie mogłem, bo jakiś baran zrobił 1 sekcję ogrzewania o powierzchni ponad 700 m2 - efekt taki, że pół budynku jest 'zagotowane' a ja w sypialni mam 14 st w zimie :/ )

Dodatkowo - nie mam już miejsca na kotłownię (ewentualnie bufor ciepła w garażu), piwnica ma całkiem inne przeznaczenie - stąd wybór kominka z pw + kominek w układzie zamkniętym jest tańszy, instalacja jest prostsza i zajmuje mniej miejsca (a miejsca mi brakuje) - kwestia zabezpieczenia tego cuda do rozważenia (myślę o wężownicy z termozaworem + zawór ciśnieniowy + krótkotrwałe podtrzymanie zasilania pomp)

 

Podsumowując:

1. czy mogę bez problemów podpiąć kominek z pw pod bufor ciepła i istniejącą instalację CO (wykonana z rurek pcv) - wszystko w JEDNYM układzie ZAMKNIĘTYM ?

2. myślę o prostym zasobniku (buforze), który miałby jedynie połączyć ze sobą układ kominka i CO (bez żadnych wężownic)... jakie proste (tanie) bufory polecacie - jak powinien taki prosty bufor być zbudowany ? czy wystarczy coś na kształt tego zbiornika ctm'a (pomijam cenę i dodatkowe wejścia na grzałkę i czujniki temp):

http://ctmpolonia.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=209%3Azbiorniki-akumulacyjne-typ-ctm-v-2&catid=80%3Azbiorniki-akumulacyjne-wersje&Itemid=62&lang=pl

 

3. jaka pojemność bufora byłaby optymalna ? - powierzchnia do ogrzania to 320 m2 po podłodze (w tym garaż i górna kondygnacja ze 'skosami') a planowana moc kominka to ok 20-25 kW... planuję mocne grzanie min. raz dziennie, zwykle możliwe grzanie przez cały dzień..

 

#edit

coś mi się źle wysłało :p

tak więc edit:

Z GÓRY DZIĘKI ZA POMOC :)

pzdr

 

Znajdź w sobie trochę odwagi cywilnej i powiedz babie, ze masz już "nowszy model"...

Niech bierze bachory i spada do mamusi czy gdzie chce...

Musisz załatwiać to "tak"?

Znam lepsze sposoby na załatwienie remontu domu i wymianę rodziny...

 

Jak się mylę - to znaczy, że powinieneś problem przemyśleć raz jeszcze.

Poważnie przemyśleć...

 

Adam M.

Te ze złomu kosztują 1zł za 1kg.Na miejscu można odciąć od nich to co zbędne,Na "oko" to taki jeden, to1200-1500 l.

Wymiary to jakieś 1.5 na 1,5 na 0.75 m.

 

byłem, niestety jest mniejszy, 1,5x1,4x0,57m , wychodzi tak ok. 800-900l tylko, do tego ciężki jak cholera bo z blachy 6 czy 7mm, trochę szkoda bo już myslałem że coś z tego będzie...

trudno trzeba polować dalej ;)

Jak już napisałem bufor ma pojemność 1500 l.

wys. 220 cm ( plus wysokość odpowietrznika ).

szer. 101 cm ( dennice "ADAMUS" - 1008 - http://www.adamus.pl/index.php?option=com_content&view=section&layout=blog&id=6&Itemid=29&lang=pl )

waga około 250kg.

 

Układ grzewczy w którym był zamontowany, pracował na wodzie zmiękczonej - nie ma śladu kamienia, układ oczywiście zamknięty wiec nie ma rówież mowy o korozji.

W przypadku pytań proszę o kontakt mailowy, podam szczegóły i dokładne info.

Jutro postram się dołączyć kartę techniczną ww urządzenia.

Czy mniejszy bufor dla CWU miałby sens?

Czytając ten wątek zrozumiałem, że w moim domu ("klocek" z 1970r., 5cm styropianu, spore żeliwne grzejniki) bufor musiałby mieć kilka m3 aby dał radę, a to chyba nie jest opłacalne. Więc może minibufor, jakieś 300-500l, do CWU i wspomagania ogrzewania: To nie byłby zasobnik, lecz bufor z wężownicą do CWU i możliwością podgrzania nawiewanego powietrza. Ciepło pochodziłoby z wywiewanej wentylacji i małego solara, grzałka jako ostateczność. Nie chcę grzać całęgo domu przez wentylację (wiem z czym to się wiąże), tylko w ten sposób wspomóc ogrzewanie.

Czy warto w to brnąć? Na co zwrócić uwagę, co zmienić w porównaniu z "pełnym" buforem do CO?

Dzięki:)

Znajdź w sobie trochę odwagi cywilnej i powiedz babie, ze masz już "nowszy model"...

Niech bierze bachory i spada do mamusi czy gdzie chce...

Musisz załatwiać to "tak"?

Znam lepsze sposoby na załatwienie remontu domu i wymianę rodziny...

 

Jak się mylę - to znaczy, że powinieneś problem przemyśleć raz jeszcze.

Poważnie przemyśleć...

 

Adam M.

 

Byłbym wdzięczny za sprecyzowanie, która część zarysowanego przeze mnie układu miałaby zmniejszyć liczbę osób zameldowanych...

Czy chodzi o podłączenie kominka w ukł. zamkniętym, czy może mój pomysł na pracę bufora wpiętego bezpośrednio w CO jest poroniony ??

 

Z mojego rozumowania wynika, że zastosowanie bufora w takim układzie z kominkiem przyczynia się raczej do zmniejszenia ryzyka zagotowania wody w układzie - w końcu podgrzać 1000 l wody do takiej temperatury jest raczej trudno...

 

Dodam, że argument 'bomby w salonie' w odniesieniu do kominka w ukł. zamkniętym jest mi znany ;) Jeśli w ogóle się na taki zdecyduję, to myślę o min. 4 równoległych zabezpieczeniach...

 

Jeśli można, to proszę o 'nieco' bardziej precyzyjne określenie problemu ;)

 

Pozdrawiam

lopez

Opisałeś spory pojemnościowo układ pędzony paleniskiem stałopalnym.

Chcesz to puścić w układzie zamkniętym, ciśnieniowym.

Jakie naczynie wzbiorcze tam dasz?

Myślisz o kilku zabezpieczeniach a wystarczy jedno...

Układ otwarty.

Ciekawy jestem CO Cię w nim tak gryzie, że go nie chcesz?

 

Zostawisz z tym rodzinę i niech sobie to obsługuje... np. popali w kominku.. tak "ostro"...

Poradzą sobie jak się zagotuje?

 

To, że coś wolno, nie oznacza, że jest to rozwiązanie najlepsze!

 

Zresztą...

To Twoje i i tak zrobisz jak zechcesz.

 

Adam M.

Opisałeś spory pojemnościowo układ pędzony paleniskiem stałopalnym.

Chcesz to puścić w układzie zamkniętym, ciśnieniowym.

Jakie naczynie wzbiorcze tam dasz?

Myślałem o jakimś dużym zbiorniku przeponowym... jeśli dobrze rozumiem o co pytasz..

Poza tym - czy jestem w błędzie sądząc, że zagotowanie takiej ilości wody przy pomocy kominka graniczy z cudem ??

Wiem, że 1000 l wrzątku = potworne ciśnienie = bomba, wydawało mi się jednak, że nie można do takiego stanu doprowadzić 'przypadkiem'

 

Myślisz o kilku zabezpieczeniach a wystarczy jedno...

Układ otwarty.

Nawet gdybym zdecydował się na ukł. otwarty - jedno zabezpieczenie to imho za mało - wystarczy, że zawiesi się pływak i kominek 'załatwiony'...

Co prawda 'bum' nie będzie, ale przyznasz, że awaria gotowa

 

Ciekawy jestem CO Cię w nim tak gryzie, że go nie chcesz?

2 rzeczy:

- cena układu (ostatecznie do przełknięcia)

- brak miejsca - dom jest w sporej części wykończony... pozostają mi okolice kominka i ewentualnie garaż :(

Kondygnacja powyżej kominka jest wykończona i nie ma mowy, żebym montował tam naczynie przelewowe (i tak nie ma tam na to miejsca), a zmieścić to w salonie nad kominkiem będzie ciężko :/

 

Zostawisz z tym rodzinę i niech sobie to obsługuje... np. popali w kominku.. tak "ostro"...

Poradzą sobie jak się zagotuje?

Zrobią wtedy tyle, co można zrobić, czy to będzie układ otwarty, czy zamknięty - czyli nic (poza ewentualnym wyciąganiem płonącego drewna)

 

To, że coś wolno, nie oznacza, że jest to rozwiązanie najlepsze!

 

Zresztą...

To Twoje i i tak zrobisz jak zechcesz.

Ja się przecież przy niczym nie upieram - chcę to zrobić tak, żeby działało jak najlepiej i przy tym było wykonalne w takich warunkach w jakich przyszło mi to montować.... Koszty niestety też są istotne, choć oczywiście nie najważniejsze.. Po to pytam, żeby się dowiedzieć czy i jak może ten układ zadziałać...

 

Może powiedz co myślisz o pozostałej części układu - bufor w układzie zamkniętym z CO na rurkach pcv - czy to dobry pomysł ?

.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...