mamut 74 14.02.2012 10:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2012 Witaj Colorfun, Jesli chodzi o grzanie kotla przez bufor to mysle ze pomoglby zwrotny zawor klapowy na wyjsciu z pieca (kilkadziesiat zl). To zasilanie bufora na samym czubku raczej zle wplywa na uwarstwienie w buforze - lepiej byloby podlaczyc z boku. pozdrawiam m.d.w zawór klapkowy raczej na wejściu do pieca Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
colorfun 14.02.2012 11:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2012 zawór klapkowy raczej na wejściu do pieca Na powrocie do pieca oprócz laddomatu mam obejscie z zaworem klapkowym właśnie (żeby lepiej działała grawitacja, gdyz ta z laddomatu tak sobie). Dołożę taki sam zawór na zasilaniu bufora, zobaczymy. Dziękuję. Generalnie zastanawiam się czy układ, który posiadam działa optymalnie (pomijając "grzanie" pieca buforem, to poprawię). Dane: dom parterowy (poddasze do adaptacji) 106 m kw, strop teriva, na nim 20 cm styropianu, połacie nieocieplone. Ściana 3W (w środku wełna 16 cm), na podłodze 20 cm styropianu, cały dom w podłogówce. Piec Viadrus 29.1 kW z unisterem, bufor 1500 l. Sposób palenia: zasypuję worek (25 kg) węgla, na to troszkę drzewa i rozpalam od góry. Temp zadana 75 stopni. Obecnie jeszcze w domu nie mieszkam. Świeże posadzki i tynki (skończone w grudniu 2011). Po rozpaleniu pieca, bufor ładuje się ok. 5h do ok 75 stopni (cały), zład w piecu kończy się palić po ok. 10h. W podłodze woda krąży stale, obecnie ustawione jest 27 stopni temp, ktora wchodzi w podłogę. Temp w domu: 15 stopni. Cały układ rozładowuje sie po 24-28 h od momentu rozpalenia w piecu (na górze bufora 55 stopni, jednak zasilanie podłogówki jest 1/3 od góry). Myślę, że nie jest to optimum, a nawet wydaje mi się, że sporo brakuje. Do jakich wyników powinienem dążyć (żeby nie ogłupieć podczas poszukiwania optimum). Pozdrawiam! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mamut 74 14.02.2012 11:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2012 a po co Ci laddomat? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
colorfun 14.02.2012 12:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2012 a po co Ci laddomat? Teraz pewnie bym go nie założył (za mało wczesniej poczytałem, mój błąd) ale go mam, jakoś go trzeba wykorzystac. Co zrobić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
m.d.w 14.02.2012 12:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2012 zawór klapkowy raczej na wejściu do pieca mamut, mozesz wytlumaczyc dlaczego? Ze wzgledu na nizsza temperature ? czy jest jeszcze jakis dodatkowy powod? m.d.w Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mamut 74 14.02.2012 12:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2012 temperatura i kawitacja o ile dobrze zapamiętałem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zdzicho48 14.02.2012 13:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2012 Witam .Do tej pory czytalem dzisiaj pytam .Juz na wiosne bedzie pompa ciepla .Jako glowne zrodlo ciepla. Ogrzewanie podlogowe na calosci 150m².Chce polaczyc ja z pojemnikiem wielofunkcyjnym firmy NEOL -700/2W.Lub Wieshaupt WES 650-C. CWU z wezownicy jako przeplywowy podgrzewacz .Pytanie ,czy ktos juz kozysta z takiego systemu? Temperature na tym buforze przewiuje 45°C.podlogowka 30°C. W Planie taryfa nocna,czy wystarczy ciepla do ogrzania cieplej wody??Bardzo prosze o pomoc w podjeciu decyzji.Wszystko w waszych rekach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ravbc 14.02.2012 15:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2012 Nie wystarczy (chyba, że dla Ciebie ciepła woda to taka o temperaturze maks 35 stopni). Szczegóły na początku tego wątku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mamut 74 14.02.2012 16:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2012 pompa ciepła to nie jest źródło zasilania dla bufora Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Locost 14.02.2012 17:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2012 Carinus, Jest to dobry argument. Pod katem oszczednosci wody w instalacji c.o. podpiecie naczynia wyrownawczego na wyjsciu z pieca byloby najsensowniejsze. Ja zakladam ze do zagotowania wody za czesto dochodzic nie bedzie. Prioryterem bylo dla mnie to by nie wytracac energii jesli da sie tego uniknac/zminimalizowac. W razie zagotowania trzeba sie bedzie pogodzic z utrota wody i troche dolac. m.d.w "... Ja zakladam ze do zagotowania wody za czesto dochodzic nie bedzie..." Uważam,że nie poprawnie zakładasz, "nie znasz dnia ani godziny" - pisze tak ponieważ też tak uważałem. Dlaczego zmieniłem zdanie ...pisałem kilkanaście stron temu. http://img716.imageshack.us/img716/153/img0663rx.jpg By marekzawadzki Rurę wznośną podłączyłem tak.To Ci ciepła nie wyciągnie! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Grand72 14.02.2012 17:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2012 W podłodze woda krąży stale, obecnie ustawione jest 27 stopni temp, ktora wchodzi w podłogę. Temp w domu: 15 stopni. 15st. to chyba mało jak na zasilanie 27st. Nowoczesną termoizolację masz, jakiś hit sprzedażowy. Na pocieszenie Ci powiem, że ja też taką mam, a może Cię pocieszy jeszcze bardziej że wszyscy taką mają Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Grand72 14.02.2012 18:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2012 http://img716.imageshack.us/img716/153/img0663rx.jpg Nic nie rozumiem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
m.d.w 14.02.2012 18:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2012 Locost, Dzieki za foto.Znalazlem gdzies takie rozwiazanie (mowie o zbiorniku wyrownawczym):http://images35.fotosik.pl/1180/4d750d94e98a4599m.jpg Mi sie podoba.A powiedz czy mierzyles kiedys temperature w swoim naczyniu wyrownawczym po kilku godzinach palenia?Jestem bardzo ciekaw ile wynosi. W schemacie poprawilem wlasnie zbiornik wyrownawczy i za rada Mamuta umiejscowienie zaworow klapowych.Czy jeszcze radzicie cos poprawic?Ciagle sie zastanawiam nad zaworem mieszajacym na powrocie - moze nie kombinowac z tym zaworem przelotowym?Co myslicie? pozdrawiamm.d.w Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
carinus 14.02.2012 18:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2012 Chciałem montować zaworek mieszający,lecz po kilku informacjach od innych kolegów zrezygnowałem z tego elementu,jako zbyteczny bajer który za dużo nie pomoże.Kocioł bedzie rozgrzewać bufor do wysokiej temperatury więc zanim coś zdaży się wykroplić zaraz bedzie wysuszone. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cruz 14.02.2012 19:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2012 mrTomo, Zbiornik wyrownawczy podlaczam tam gdzie jest najnizsza temperatura m.d.w Wyrównawczy tak, ale brak zbiornika/ów bezpieczeństwa dla kotłów. Zbiornik bezpieczeństwa może być też wyrównawczym ale nie musi. Ja będę (bo mam) miał naczynie bezpieczeństwa z nierdzewki. A naczynie wyrównawcze z beczki PE (bo musi mieć odpowiednią pojemność) podłączone do miejsca gdzie jest najniższa temperatura instalacji CO. Wpisz w goglach "wybuch kotła" pooglądaj, jak chcesz mieć coś takiego u siebie to nie montuj naczynia bezpieczeństwa. Para z gotującego kotła musi mieć dogodne ujście do atmosfery. Naczynie bezpieczeństwa podłączasz do kotła a w im palisz cyklicznie wiec nie ma dużej ucieczki ciepła do naczynia. Poza tym woda głupia jest i jak krąży w obiegu CO to nie chce jej się uciekać do naczynia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mrTomo 14.02.2012 19:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2012 Locost, Znalazlem gdzies takie rozwiazanie (mowie o zbiorniku wyrownawczym): http://images35.fotosik.pl/1180/4d750d94e98a4599m.jpg m.d.w Wg. mnie najprościej tak: rura z pieca (woda gorąca) od dołu zbiornika. Przelew do kanalizacji. Odpowietrzenie u góry. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Locost 14.02.2012 19:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2012 (edytowane) Grand Na tej fotce odnoszę się tylko do rury wzniośnej, tam nawet pompki nie ma , po tej "opcji" były kolejne 2 , trzecia okazała się trafna.Jutro jak będę w domu pstryknę pare fotek jak to wygląda finalnie-chyba.http://img851.imageshack.us/img851/5493/img0051ta.jpgNa tej fotce więcej widać. syfon tak troszkę pod skosem od tyłu jest podłączony.Muszę dołożyć na rurze wzniośnej zawór bezpieczeństwa z 1,5 bara...bo przy takich mrozach nic nie wiadomo.m.d.w. nie wypowiem się na temat Twojego schematu ponieważ nie mam wystarczającego doświadczenia. Mogę jedynie po raz kolejny pochwalić układ jaki spłodziłem ostatecznie. Ładowanie przez syfon, pompka na powrocie (wymuszony montaż kulowego w poziomie),unister .Unister ma wadę (przy zastosowaniu w układzie z buforem), max temp załączania pompki to 70 :/.Nawet przy wysokim paleniu nie ma mowy o kawitacji (pompka 25-6 na jedynce).Pompkę spokojnie można wyłączyć i układ ładuje się grawitacyjnie, rusza również grawitacyjnie.Uważam,że umiejscowienie rury wznośnej na wyjściu z pieca jest optymalne nawet przy gotowaniu "bulgotanie wali od razu w rurę" .Tak jak pisałem , zagotowałem o ile pamiętam do 115 i nawet nie słyszałem jak się gotuje, jest bardzo cicho.Mr Tomo dobrze pisze Edytowane 14 Lutego 2012 przez Locost Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mrTomo 14.02.2012 19:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2012 LocostJakiej średnicy masz te rury z pieca przez syfon do bufora? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
colorfun 14.02.2012 19:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2012 15st. to chyba mało jak na zasilanie 27st. Nowoczesną termoizolację masz, jakiś hit sprzedażowy. Na pocieszenie Ci powiem, że ja też taką mam, a może Cię pocieszy jeszcze bardziej że wszyscy taką mają Czy mógłby Kolega rozwinąć co miał na myśli, bo nie zrozumiałem. Dziękuję. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
m.d.w 14.02.2012 19:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2012 Wyrównawczy tak, ale brak zbiornika/ów bezpieczeństwa dla kotłów. Zbiornik bezpieczeństwa może być też wyrównawczym ale nie musi. Ja będę (bo mam) miał naczynie bezpieczeństwa z nierdzewki. A naczynie wyrównawcze z beczki PE (bo musi mieć odpowiednią pojemność) podłączone do miejsca gdzie jest najniższa temperatura instalacji CO. Wpisz w goglach "wybuch kotła" pooglądaj, jak chcesz mieć coś takiego u siebie to nie montuj naczynia bezpieczeństwa. Para z gotującego kotła musi mieć dogodne ujście do atmosfery. Naczynie bezpieczeństwa podłączasz do kotła a w im palisz cyklicznie wiec nie ma dużej ucieczki ciepła do naczynia. Poza tym woda głupia jest i jak krąży w obiegu CO to nie chce jej się uciekać do naczynia. Cruz, Czy na poprawionym schemacie nie jest zawarte wlasnie to co mowisz? Zbiornik wyrownawczy podpiety do "wzglednie chlodnego miejsca" (dol kotla) a z gory kotlow rury ktorymi moze uchodzic para jesliby woda sie zagotowala. Czy w tej sytulacji zbiornik wyrownawczy nie jest zarazem zbiornikiem bezpieczenstwa? m.d.w Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.