Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Jak "to" się robi? - czyli bufor ciepła


adam_mk

Recommended Posts

Poczytalibyście czasem co nieco...

Takie choćby, bo dotyczy problemu:

http://pl.wikipedia.org/wiki/Paradoks_hydrostatyczny

 

I byłoby miło, aby ci, którzy twierdzą - a ja w to nie wierzę, i tak zrobię jak zechcę, przeczytali ZE DWA razy.

 

Rurkę od termometrów wspawuje się lekko skośnie.

Zalewa się ją olejem i wkłada termometr.

Wtedy jest bardzo dobry termiczny styk końcówki z mierzoną cieczą.

No, tak w socjalizmie robili i działało...

Socjalizmu już nie ma to nie wiem jak to teraz zrobić inaczej a DOBRZE.

 

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 18,1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Rurkę od termometrów wspawuje się lekko skośnie.

Zalewa się ją olejem i wkłada termometr.

Wtedy jest bardzo dobry termiczny styk końcówki z mierzoną cieczą.

 

Z ciekawości: czemu akurat olejem? Bo ma niższe ciepło właściwe niż woda? i słabiej odparowuje? I nie wrze tak szybko? i nie zmienia objętości tak bardzo jak woda? czy to coś prostszego? ;)

 

No, tak w socjalizmie robili i działało...

Socjalizmu już nie ma to nie wiem jak to teraz zrobić inaczej a DOBRZE.

 

Socjalizm jako ustrój polityczno gospodarczy to dno, ale ówczesne "braki zaopatrzeniowe" wymagały od ludzi rozsądnego konstruowania urządzeń i oszczędzania materiałów - w obecnie nam panującym eurosocjaliźmie zupełnie nieznane idee... :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odpowiedziałeś sobie.

 

Wtedy spisków żarówkowych nie było a np. stare lodówki po 40 lat pracowały - do kompletnego przerdzewienia obudowy i odpadnięcia zawiasów...

Teraz - do 3 dni po gwarancji, ale chyba tak ma być...

 

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Biorąc zbiornik (wys/szer/gł) 1,75/2,1/0,75

 

Parcie (pghS) = 1000 * 10 * 1,75 * 0,75 * 2,1 ~= 27500N = 2,7t

Ciśnienie = 27500N / (0,75 * 2,1) ~= 17500Pa

 

Dobrze?

 

Jak dobrze pamiętam: tona na każdy metr kwadratowy na każdy metr wysokości słupa wody (od dna bufora do naczynia wzbiorczego na strychu).

 

Dlatego robiąc próby szczelności pompujemy w zbiornik 1 bar albo i więcej. To całkiem sporo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mierzymy wysokość od poziomu wody w naczyniu wzbiorczym do dna bufora(albo jego środka jeśli chcemy uśredniać). Każdy metr to parcie jednej TONy na m2. Co więcej każdy bar to parcie 10 TON/m2. Czyli jak mamy dom wysokości 10 metrów i układ otwarty do tego ścianę bufora o powierzchni 2m2 to parcie na tę ścianę jest tak duże jakby stał tam autobus.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak zastanawiam się że mam wężownice solarną która powinna być podłączona do solarów ale z tego ze solary działają najbardziej wydajnie latem a latem pale raz na tydzień to jest to interes jak Dla mnie nie opłacalny a że mam już weżownice zamontowaną w buforze to myślę jak ją wykorzystać i zastanawiam czy jak bym ją podłączył do drugiego bufora na zasadzie bufora ciepła PCMX i ładowania dwóch buforów piecem 30kw :) lub może zamontowanie pieca na gaz i podczepić go pod wężownicę i będę miał ładowanie awaryjne jak mnie nie bedzie w domu lub dla leniwych jak mi sie nie bedzie chciało iść napalić w piecu co o taki dziwnych pomysłach sadzicie ?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dalej nie łapię...

Wykluczyć rozpalanie w piecu (kotle)?

Fakt, byłoby najtaniej, ale skąd brać wtedy ciepło?

 

Problem wygląda tak:

Jest dom. Bryła z zwartością...

Ma określoną pojemność cieplną.

Jak ze styropianu (termomur) - to małą.

Jak z cegły pełnej i kamienia polnego (silki) - to dużą.

Ma też jakieś ocieplenie (lub go nie ma).

Na ten przykład: Dla ściany z cegły pełnej empirycznie stwierdzono, ze MOŻNA wygodnie (w cieple) przeżyć zimowe chłody, jak SUCHA ściana ma co najmniej 45cm grubości a system grzewczy oferuje co najmniej 120W/m2.

Jeżeli na taką ścianę z zewnątrz nałoży się "sweterek" z jakiegoś ocieplenia, SKUTECZNIE nałoży - co oznacza ocieplenie bezspoinowe - to ucieczka ciepła przez ścianę się wydatnie zmniejsza.

O ile?

- O tyle, na ile skuteczne (grube) jest to ocieplenie.

Teraz wyliczone minimum to nieco ponad 12cm styropianu, aby zmniejszyć utratę ciepła do około 0,3W/ m2 x stK

Dają różnie...

Od 10 d0 30cm grubości i w różnych kolorkach. Od białego przez łaciaty do szarego...

 

Daj tak z 50cm, zrób to super szczelnie nie zapominając o najwyższym suficie i najniższej podłodze.

Zrobisz termos, który praktycznie ciepła nie będzie tracił wcale!

Wtedy...

JEDEN bufor o pojemności około 500 litrów pozwoli zgromadzić ciepełko (dla uzupełniania ubytków) na jakie kilka dni. Trzy do pięciu - w zależności od temperatury zaokiennej.

Nie daj wcale - bufor o pojemności około 5000 litrów na dwa dni nie starczy...

(myślę o takich zagrzanych do około 80stC)

 

Nie jest też obojętne CZYM grzejesz!

Jak kaloryferem - wykorzystujesz od 80stC do około 45stC to jest raptem 35stC

Czyli MALUTKO!!!

Jak płytą grzewczą podłogówki - to od 80stC do około 25stC czyli 60stC.

To już jest jakiś ZAPAS...

 

Im większy bufor (zagrzany!) tym większy zapas.

W każdym przypadku.

Ale bez rozpalania pod kotłem, myślę, że będzie trudno...

Pocierać go? Tarcie też uwalnia ciepło...

 

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Źle mnie zrozumiałeś lub ja źle napisałem o przedłużenie okresu jak bym korzystał z buforów dwóch a żebym wykluczył rozpalanie to miałem na myśli coś z wężownicą i piecem na gaz jak juz mam wydaną kasę na wężownice solarną to żeby z niej korzystać jakoś ,przepraszam nie jasno napisałem
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Źle mnie zrozumiałeś lub ja źle napisałem o przedłużenie okresu jak bym korzystał z buforów dwóch a żebym wykluczył rozpalanie to miałem na myśli coś z wężownicą i piecem na gaz jak juz mam wydaną kasę na wężownice solarną to żeby z niej korzystać jakoś ,przepraszam nie jasno napisałem

 

Kórcze byry, tak cię swędzi ta wężownica :)

Ja mam podobnie zrobione, ale wężownica spokojnie czeka na swoją kolej. Pewnie już czytałeś gdzieś w sieci o własnoręcznie robionych kolektorach.

Ja planuję zrobić kolektory ze starych grzejników płaskich ze złomu. Zaglądając od czasu do czasu na złom, skompletowałem osiem sztuk o łącznej powierzchni ok 8 m2.

Szyby jakieś z odzysku też czekają w garażu. Rurka alupex 20 puszczona w miejsce planowanego posadowienia kolektorów, wszystko czeka tylko je zrobić.

Może i wystarczy raz na 5 dni rozpalić w lecie na ciepłą wodę, ale tak się tych "paleń" przez kilka lat uzbiera że pewnie zimę lub ze dwie byś ogrzał chałupę tym opałem.

A ile czasu na te palenia stracisz. Może tę energię, czas i kasę lepiej przeznaczyć na właśnie takie samoróbki kolektory? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pomysł do realizacji - uczulam tylko że przy alupexie trzeba corocznie sprawdzać połączenia jeśli układ jest glikolowy, bo się rozszczelniają - dziwne, na wodnych sezonowych nie ma problemu.

Piszę z doświadczenia kilku takich instalacji u znajomych - wszystkie na glikolu się rozszczelniają rok do roku

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

Ja w kwestii ocieplenia.

Na domkopedii znalazłem taki zapis w dziale Tipsy: "Pierwsza warstwa ocieplenia z wełny mineralnej"

Co to oznacza? Owinąć go wełną a potem resztę zasypać perlitem? Czy to ma sens? Czy wełna nie bd wilgotnieć?

Myślałem żeby pomiędzy stelaż pod płyty g-k powsadzać płyty styropianowe a resztę tzn przestrzeń pomiędzy styropianem a buforem i pomiędzy styropianem a płytą gk zasypać perlitem. Co o tym sądzicie? Wszystko dla zminimalizowania kosztów perlitu. Czy są jakieś przeciwwskazania dla styropianu+perlit czy lepiej wełna+perlit?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pomysł do realizacji - uczulam tylko że przy alupexie trzeba corocznie sprawdzać połączenia jeśli układ jest glikolowy, bo się rozszczelniają - dziwne, na wodnych sezonowych nie ma problemu.

Piszę z doświadczenia kilku takich instalacji u znajomych - wszystkie na glikolu się rozszczelniają rok do roku

 

 

A mógłbyś zapytać, co konkretnie się rozszczelnia? Oringi w złączkach się psują, czy coś innego?

W domu mam wszędzie złączki skręcane do alupex, wydaje mi się że to bardzo szczelne połączenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A mógłbyś zapytać, co konkretnie się rozszczelnia? Oringi w złączkach się psują, czy coś innego?

W domu mam wszędzie złączki skręcane do alupex, wydaje mi się że to bardzo szczelne połączenie.

 

dokładnie ci nie odpowiem, bo znajomi sami to naprawiają, ale to pewne bo rok do roku trzech co mają instalacje na glikolu pożyczają ręczną pompkę ode mnie, jak pytałem czemu to zawsze mówili że rozszczelniło się na złączu i wyciekło trochę i trza dobić, i tak co roku..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

Ja w kwestii ocieplenia.

Na domkopedii znalazłem taki zapis w dziale Tipsy: "Pierwsza warstwa ocieplenia z wełny mineralnej"

Co to oznacza? Owinąć go wełną a potem resztę zasypać perlitem? Czy to ma sens? Czy wełna nie bd wilgotnieć?

Myślałem żeby pomiędzy stelaż pod płyty g-k powsadzać płyty styropianowe a resztę tzn przestrzeń pomiędzy styropianem a buforem i pomiędzy styropianem a płytą gk zasypać perlitem. Co o tym sądzicie? Wszystko dla zminimalizowania kosztów perlitu. Czy są jakieś przeciwwskazania dla styropianu+perlit czy lepiej wełna+perlit?

 

Pomoże ktoś?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...