mac_612 26.12.2013 19:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Grudnia 2013 elektmar Napisz coś więcej o swoim buforze, np o stratach ciepła (30cm pur), na jak długo starcza ci CWU latem itp. Czy nie wystarczyło by odpowiednie obniżenie temperatury załączania przy czopuchu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
elektmar 26.12.2013 19:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Grudnia 2013 Ciepła woda latem nawet 10 dni. Latem nie grzałem do 90 bufora, ładowałem mniej drewna. Przy poborze przeciętnie 5 osób ( cztery kobietki) minimum po 8 dniach miałem około 40 kilku stopni na buforze. Odnośnie czujnika czopucha, jeden termostat spaliłem o co bardzo łatwo. Zapomniałem przełączyć obiegu spalin i czopuch zrobił się czerwony, a srebrna rura żarowa złota. Można opatentować zamianę srebra w złoto Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bajcik 27.12.2013 01:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2013 @elektmarNapisz więcej jak to jest z tym sterowaniem biegami. I jaka pompa, bo w różnych modelach może to róznie wyglądać. Czy nie jest tak że na "4tym biegu" wszystkie termostaty są załączone, a więc wszystkie biegi na raz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
olorider 27.12.2013 21:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2013 jak się ma bufor to nie znaczy że można zrezygnować z zabezpieczenia kotła przed gotowaniem, tym bardziej jak się ma ręczne sterowanie pracą pompki, stało by się coś gdyby u ciebie miarkownik ciągu automatem odcinał powietrze po przekroczeniu na kotle temperatury +90 i jednocześnie termostat pompki ładowania bufora pilnował automatem jej pracy po przekroczeniu temperatury +80 ?? Pisałem już gdzieś wcześniej, że miarkownik się nie sprawdza. Przynajmniej u mnie. No nic, popróbuję jeszcze różnych kombinacji, jak coś usprawnię to opiszę. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
elektmar 28.12.2013 18:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2013 @elektmar Napisz więcej jak to jest z tym sterowaniem biegami. I jaka pompa, bo w różnych modelach może to róznie wyglądać. Czy nie jest tak że na "4tym biegu" wszystkie termostaty są załączone, a więc wszystkie biegi na raz? Jakaś zwykła "niebieska" z dołożonymi przekaźnikami sterowania biegów. Załączenie jednego biegu wyklucza załączenie innego. Pompa ma tylko trzy biegi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
elektmar 28.12.2013 19:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2013 Pisałem już gdzieś wcześniej, że miarkownik się nie sprawdza. Przynajmniej u mnie. No nic, popróbuję jeszcze różnych kombinacji, jak coś usprawnię to opiszę. Pozdrawiam Mój miarkownik steruje dwiema klapami jednocześnie. Klapa rozpalania zamyka się około 70 kilka stopni. Klapa PG ma ograniczony ruch otwarcia i jest naciągnięta sprężyną. Sprężyna jest tak dobrana i wyregulowana by zamykała klapę jak zbliży się do 100 stopni. Zastanawiam się nad zastosowaniem elektroniki do sterowania powietrza. Pierwotnie przy projektowaniu całej instalacji miało być praktycznie zero elektroniki. Doświadczenie pokazało jednak że bez niej się nie da Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
olorider 28.12.2013 22:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2013 Mój miarkownik steruje dwiema klapami jednocześnie. Klapa rozpalania zamyka się około 70 kilka stopni. Klapa PG ma ograniczony ruch otwarcia i jest naciągnięta sprężyną. Sprężyna jest tak dobrana i wyregulowana by zamykała klapę jak zbliży się do 100 stopni. Zastanawiam się nad zastosowaniem elektroniki do sterowania powietrza. Pierwotnie przy projektowaniu całej instalacji miało być praktycznie zero elektroniki. Doświadczenie pokazało jednak że bez niej się nie da Kurcze myślałem właśnie jak to zrobić żeby miarkownik sterował dwiema klapami Dzięki za pomysł. Ja na razie chcę uszczelnić porządnie kocioł, tak aby po zamknięciu klapek rzeczywiście w kotle gasło. No i jeszcze chcę dorobić "kierownicę powietrza wtórnego". Staram się palić bez dymu, zapalam od góry, ale są etapy w spalaniu wsadu, kiedy lekko zaczyna dymić z komina. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
okuma4 30.12.2013 18:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Grudnia 2013 witam jestem nowym uzytkownikiem poszukuję kontaktu z Adamem mk w sprawie projektu instalacjimój adres [email protected]Mirek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PeZet 02.01.2014 10:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2014 A oto moja banieczka. Działa. Choć, na razie w wersji druciaka. Wypaśne naczynie wzbiorcze to baniak po glikolu. Byle chodziło. I chodzi. Działa. Grzeje. Miesza. (w dzienniku - szczegóły) Przywołując dyskusję sprzed kilku miesięcy i pomysł Heraklesa, by przyszłościowo wstawić drugi baniak PRZED tym co to już jest, odpowiadam: DA RADĘ! Tak więc sytuacja jest rozwojowa, jeśli obecne 500dm3 okaże się niewystarczające. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bajcik 02.01.2014 12:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2014 Przywołując dyskusję sprzed kilku miesięcy i pomysł Heraklesa, by przyszłościowo wstawić drugi baniak PRZED tym co to już jest, odpowiadam: DA RADĘ! Tak więc sytuacja jest rozwojowa, jeśli obecne 500dm3 okaże się niewystarczające. Alternatywnie, można postawić baniak na zewnątrz domu, nie byłoby ograniczeń co rozmiarów i grubości izolacji. Po obudowaniu/zaizolowaniu ucharakteryzować na jakąś szopkę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
herakles 02.01.2014 20:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2014 O ołtarzyk, to by Adam miał gdzie pielgrzymować Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 02.01.2014 22:06 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2014 No! Jakby nie zadziałało... (Bo zwykle pokazują mi "chore" urządzenia a ja je leczę jak umiem...) Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
byry007 03.01.2014 20:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2014 Do jakie temp max ładujecie bufory ?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
waflos 03.01.2014 23:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2014 Do jakie temp max ładujecie bufory ?? Ja grzałeczkami prądowymi ładuję 750l. do max 80stopni... Mógłbym niżej ale nie mam kagańca dla podłogówki by mi nie rozebrała całego ciepełka potrzebnego potem dla CWU... Latem - z tego co pamiętam max do 60stopni.... CWU zawsze i w każdej ilości.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
byry007 04.01.2014 05:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2014 Grzałkami tak ale stało palnymi ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
elektmar 04.01.2014 19:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2014 (edytowane) Grzałkami tak ale stało palnymi ? Przykład dzisiejszy. By była jasność, nie jest tak przy każdym paleniu, ale udaje się osiągać około 90 góra i ponad 80 dół. Sterownik TECH (niebieski wyświetlacz) pokazuje temperaturę bufora na dole i górze. Zaadoptowałem go bo ma możliwość podłączenia dodatkowych wyświetlaczy ze sterowaniem, mam je w mieszkaniu. Kiedyś gdy miałem inne sterowani, zdarzyło się że dół bufora miał o 5* wyższą temperaturę od góry bufora. Edytowane 4 Stycznia 2014 przez elektmar Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mac_612 05.01.2014 12:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2014 elektmar na jakiech wysokości masz termometry analogowe w zbiorniku? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
miwok 05.01.2014 15:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2014 Witam wszystkich. Ten wątek śledzę pd momentu mojej rejestracji na profilu to jest od lutego 2011 roku. Z końcem tegoż roku zachęcony Waszymi osiągnięciami postanowiłem "popełnić " swój pierwszy bufor. Po wnikliwej lekturze wybór padł na zbiornik buforowy nieizolowany z A....ro o pojemności 850 litów. Trafnie osądziłem że w moim przypadku będzie to najlepsze rozwiązanie, ponieważ do tego czasu ogrzewałem dom o powierzchni 140 m2 kotłem o mocy 9kW (0.9m) utrzymując na nim w czasie największych nawet mrozów temperaturę 40 - 45 stopni. Dwa słowa o moim domu - pełne podpiwniczenie plus dwie kondygnacje w tym poddasze użytkowe ze skosami. Wybudowany 17 lat temu w technologii Thermomur. Około 12 lat temu pełna wymiana stolarki na czterokomorową oraz docieplenie 8cm styropian plus tynk na siatce a pod skosy na poddaszu oraz nad poddaszem na nieużytkowym strychu 2 razy 20 cm wełny mineralnej. Piwnica nieogrzewana, na parterze w kuchni i jednym z pomieszczeń podłogówka, podobna sytuacja na piętrze. W pokojach gdzie brak podłogówki grzejnik Purmo celowo jeszcze na etapie budowy przewymiarowane około 2,5 raza. Zużycie opału w ciągu ostatnich około 10 lat nigdy nie przekroczyło dwu ton węgla. Dom więc aż się prosił o bufor. Po ustawieniu w piwnicy w pomieszczeniu przylegającym do kotłowni wyglądał tak: Wewnątrz dwie wężownice :do CWU 2x25 mb fi 15 miedź przeciwbieżnie oraz do solara miedź 2x 12,5 m fi 20 także przeciwbieżnie. Oczywiście w celu wstawienia wężownic bufor został rozcięty w około 1/4 dolnej części a przy okazji spawania ( czego jako jednej z niewielu czynności nie wykonywałem sam )podwyższony pasem blachy o około 25 cm co widać na zdjęciu. No i oczywiści lejek z blachy ocynkowanej. Byfor owijam dwoma warstwami wełny mineralnej 15 cm między które daję koce ratunkowe. Docelowo będzie zabudowa z KG i dookoła płyty 10 sm twardy styropian a wolne przestrzenie wypełniam jeszcze wełną mineralną: Po dalszej analizie wątku ( Chylę czoła przed ekspertami na nim piszącymi z Adamem_MK na czele ) a jeszcze przed zakończeniem budowy szybka decyzja - tona wody będzie za mało. Dokupuję więc mu "brata" z tego samego żródła. Oba bufory łączę u góry i na dole średnicą 6/4 cala (takie były oryginalne króćce) W związku z tym że nie chcą mi się dodać fotki (chyba jest jakiś limit ) ciąg dalszy napiszę w następnym poście. To mój pierwszy post, za wszystkie potknięcia przepraszam i zapraszam wkrótce do następnej lektury a jest o czym pisać ( w tej chwili używam buforów drugi sezon , jestem na etapie opomiarowywania buforów na Atmega i DS18B20 (rewelacja ) i jestem mega zadowolnoy. Pozdrawiam Wszystkich Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
elektmar 05.01.2014 17:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2014 elektmar na jakiech wysokości masz termometry analogowe w zbiorniku? Jak na foto. Były dziury, szkoda było robić nowe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cruz 05.01.2014 17:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2014 No i oczywiści lejek z blachy ocynkowanej. Ocynk (choć ładne wygląda) nie lubi ciepłej wody (PN-H-74200) a miedź nie lubi ocynku. Nie powielaj tego błędu na drugim baniaku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.