Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Jak "to" się robi? - czyli bufor ciepła


adam_mk

Recommended Posts

coś ci się teraz mocno pomerdało, nigdzie nie pisał o kotłach zgazowywujacych

http://forum.muratordom.pl/showthread.php?74235-Jak-quot-to-quot-si%C4%99-robi-czyli-bufor-ciep%C5%82a&p=6382508&viewfull=1#post6382508

przeczytaj sobie jego pierwszy post ze 3 razy, Ze zrozumieniem oczywiście:), może się coś wyjaśni

 

w połowie tego wątku masz filmik z instrukcją jak przerobić bojler na rakietę która jest w stanie rozwalić domek

słowa kluczowe to: Mythbusters: Exploding Water Heater

 

PS w temacie zdrowego rozsądku można by też przytoczyć twoje słowa o rdzewieniu cienkościennych zbiorników CWU, i kłopotach z ich częstą wymianą, oraz twoje zapewnienia jak to dobrze jest mieć grubościenny zbiornik który przerdzewieje dopiero jak domek się rozleci ze starości

 

Ech jak ja to lubię:).

Przeczytaj ten post z osiem razy a i tak będziesz uparcie bronił twierdzy z piasku.

Napisał, że chce kocioł Atmos i chce palić drewnem prawda?

napisał, że niewielki 15 kW prawda?

Napisał że stałopalność 10 godzin prawda?

Napisał że załadunek (wyszło, że drewna) 60 kg prawda?

Otóż Mistrzu szanowny do takiego opisu pasuje tylko Atmos zgazowujący drewno. Doszedłem do tego metodą dedukcji (czytając bez zrozumienia).

Ale ja wogóle czytam posty a kilopostowcy warczą po przeczytaniu trzech pierwszych słów c.n.d:).

Dalej już tylko gorzej bo tendencyjnie. Choć żem wieśniak to interneta cienkiego mam i coś czasem zobaczę:).

W tej zabawie to był bojler ciepłej wody użytkowej prawda?

Pozbawiony wyłącznika termostatycznego prawda?

Pozbawiony zaworu bezpieczeństwa prawda?

W takich warunkach musiał eksplodować prawda?:)

Podejrzewam ponadto, a nawt się założę, że aby uzyskać spektakularny efekt nie był pełen wody a raczej było jej tam niewiele. U mnie na wsi wszyscy wiedzą jak eksplodują zbiorniki wypełnione praktycznie nieściśliwą cieczą a jak te z gazem (czytaj parą wodną).

Otóż bufor jeśli nie konstruowała go jaka straszna mądrala nigdy się w takich warunkach nie znajdzie prawda?:).

No i jeszcze korozja zbiornika. Kończ Waść ....

Tamte korodujące zbiorniki to były bojlery CWU. Napełniane ciągle nową natlenioną wodą i dlatego korodują aż słychać. W układzie CO i buforze woda jest odgazowana. U mnie to nastąpiło po prawie trzech miesiącach. W niej stal praktycznie nie koroduje (Jeśli nie wierzysz spytaj Pana Adama). Znam układ CO mający prawie 100 lat. Rury stalowe. Ścianka pewnie nie więcej niż 3 mm i całość ma się świetnie i nadal działa:).

Dzisiaj pozdrawiam kilopostowców, życzę im dużo cierpliwości i przypominam, że milczenie często jest złotem:).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 18,1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Znaczy - jesteś jeszcze "teoretyk"...

 

Spróbuj zagotować szklankę wody palnikiem acetylenowym grzejąc ją "od góry"!

Nobla dostaniesz, jak Ci się uda!

"Co do drugiego, to chyba zależy od stopnia naładowania bufora.

Co nam to daje? "

Wiedzę, która pozwala zrobić ten układa DOBRZE?

 

Adam M.

 

Dla wyjaśnienia problemu...

Ta odległość pomiędzy wodą o temperaturze 80stC a tą o temperaturze 25stC licząc po wysokości na ściance bufora zrobionego i uruchomionego DOBRZE wynosi od 15 do 20cm!!!

 

Adam M.

 

Teoretyk Mistrzu jestem zaiste! Praktyki nabyć muszę!

 

Kocioł wodę produkuje gorącą i na górę bufora nie mieszając całości odkłada.

Podłogówka powolutku gorącą, z góry bufora wodę pobiera.

Chłodną na spód wodę odkłada.

Jedno i drugie z jednakową prędkością czas cały się dzieje.

Olać zatem Mistrzu te dodatkowe zawory muszę!

 

Ale czy dobrze myślę, że podłogówki w domu energooszczędnym powrót na dole samym bufora być musi?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...Ale czy dobrze myślę, że podłogówki w domu energooszczędnym powrót na dole samym bufora być musi?

 

Ja robiąc drugi raz bufor dałbym powrót podłogówki na samym dole. Dałem w 1/3 od dołu

Dzisiaj po 24 godzinach od zakończenia ładowania bufora do temp. góra 81 dół 76 *C jest góra 71 dół 36*C.

Jutro po 48 godzinach będzie (z doświadczenia wiem) góra 50 - 60 *C dół 25 *C.

Przy obecnych temperaturach na zewnątrz w granicach 0 - 10 *C w podłogę idzie od 25 - 27 *C cały czas. Oprócz tego CWU, pralka, zmywarka.

Powrót z podłogówki o ok. 4 *C niższy niż zasilanie. czyli np. 22 *C.

Wynik z tego że cały czas powrót z podłogówki wraca w buforze do miejsca gdzie jest na pewno cieplejsza woda.

Raczej mi to w niczym nie przeszkadza ale jak można lepiej to kto robi bufor niech wyciągnie wnioski.

 

A tak poza tym to zachęcam do bufora. Przy takiej zimie jak w tym roku to palę w piecu co drugi dzień, tylko w styczniu kilka dni mroźnych paliłem co wieczór.

Dla przypomnienia bufor 1000l. Pojemność dla podłogówki ograniczona do ok 850l (zasilanie 25cm od góry bufora - zabezpieczenie CWU).

Na razie ogrzewam parter. Dom o wymiarach 9x9m. Piwnica się nagrzewa od pieca i bufora tak że jest tam stale ok 20 *C, nie mam jeszcze drzwi w poszczególnych pomieszczeniach piwnicy i bufor owinięty tylko wełną 10 cm. Na parterze stale 22-23 *C, na poddaszu od 10 - 15 *C.

Może się komuś przyda :) pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to korzystając z okazji przypomnij od razu czym się różni twoja 750L dukla z emaliowaną stalową wężownicą do CWU, od emaliowanych stalowych bojlerów CWU

 

PS jak myślisz jak wygląda w środku twoja wężownica CWU teraz po 5 latach użytkowania ?? jak będzie wyglądać po 10 latach ??

 

Tak z ciekawości zapytam: z której strony jest emaliowana ta stalowa wężownica?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja robiąc drugi raz bufor dałbym powrót podłogówki na samym dole. Dałem w 1/3 od dołu

Dzisiaj po 24 godzinach od zakończenia ładowania bufora do temp. góra 81 dół 76 *C jest góra 71 dół 36*C.

Jutro po 48 godzinach będzie (z doświadczenia wiem) góra 50 - 60 *C dół 25 *C.

Przy obecnych temperaturach na zewnątrz w granicach 0 - 10 *C w podłogę idzie od 25 - 27 *C cały czas. Oprócz tego CWU, pralka, zmywarka.

Powrót z podłogówki o ok. 4 *C niższy niż zasilanie. czyli np. 22 *C.

Wynik z tego że cały czas powrót z podłogówki wraca w buforze do miejsca gdzie jest na pewno cieplejsza woda.

Raczej mi to w niczym nie przeszkadza ale jak można lepiej to kto robi bufor niech wyciągnie wnioski.

 

A tak poza tym to zachęcam do bufora. Przy takiej zimie jak w tym roku to palę w piecu co drugi dzień, tylko w styczniu kilka dni mroźnych paliłem co wieczór.

Dla przypomnienia bufor 1000l. Pojemność dla podłogówki ograniczona do ok 850l (zasilanie 25cm od góry bufora - zabezpieczenie CWU).

Na razie ogrzewam parter. Dom o wymiarach 9x9m. Piwnica się nagrzewa od pieca i bufora tak że jest tam stale ok 20 *C, nie mam jeszcze drzwi w poszczególnych pomieszczeniach piwnicy i bufor owinięty tylko wełną 10 cm. Na parterze stale 22-23 *C, na poddaszu od 10 - 15 *C.

Może się komuś przyda :) pozdrawiam

 

Ale czy to nie chodzi o to, z tym powrotem podłogówki, że poniżej tego wlotu ma być jeszcze zimniej od CWU?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piszecie, że palicie w swoich kotłach - to znaczy, że w kotłowni BYWACIE!

Zwróćcie uwagę na panującą tam ŚREDNIO temperaturę.

Cudów nie ma!

Ściany, podłoga i... bufor dążą do osiągnięcia tej średniej temperatury.

Bufor - pomimo grubego ocieplenia.

TAKĄ WŁAŚNIE TEMPERATURĘ OSIĄGNIE PO JAKIMŚ CZASIE DÓŁ BUFORA.

Mam prawo przypuszczać, że pomiędzy 15 a 20stC.

To temperatura warstwy leżącej najniżej a jednocześnie - bardzo skuteczna termoizolacja od podłoża (ta szklanka wody grzana od góry).

Postawienie bufora na płacie styroduru ma na celu równomierne rozłożenie nacisku baniaka na podłoże (dno bywa nierówne) i zmniejszenie dynamiki ucieczki ciepła w drodze przewodnictwa cieplnego PO ŚCIANCE BUFORA (bywają grube a są metalowe).

To efekt marginalny, ale występujący - taki pionowy mostek cieplny, który ograniczamy tym sposobem.

Woda powracająca z podłogówki ma temperaturę porównywalna z tą w okolicy dna baniaka i DLATEGO właśnie tam ją kierujemy.

Dodatkowo...

Te łuki wprowadzające/wyprowadzające wodę z baniaka mają na celu "klejenie" strugi do ścianki baniaka - aby płynąc po ściance mogła się "wkręcić" na właściwy dla niej "poziom". Poziom zmienny, zależny od stopnia naładowania baniaka, bo zład w baniaku przecież wiruje!

CELOWO wymuszamy wirowanie zładu, aby maksymalnie ograniczyć turbulencje i niszczenie układu warstwowego.

Wielkie zdziwienie budzi w ludziach zjawisko, gdy ładujemy baniak z kotła "prawie wrzątkiem".

Dotykamy baniaka i... u góry (na granicy wody ciepłej i zimnej) parzy a z 10cm niżej wręcz ZIĘBI rękę!

:lol:

Ale właśnie TAKI był nasz cel!

 

Adam M.

Edytowane przez adam_mk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

gratuluję dedukcji, DC 15 E ma komorę załadunkową w okolicach 55L, twoja dedukcja wsadziła tam jednorazowo 140L drewna, tak jakoś 3 razy więcej niż w najlepszym możliwym układzie się da

http://www.atmos.cz/poland/images/kotle-001-kotle-na-drevo/kotle-001-05.png

pozostańmy lepiej przy wersji że kotły atmos znasz tylko z opisu i po prostu nie bardzo wiesz co gadasz

 

to korzystając z okazji przypomnij od razu czym się różni twoja 750L dukla z emaliowaną stalową wężownicą do CWU, od emaliowanych stalowych bojlerów CWU

 

PS jak myślisz jak wygląda w środku twoja wężownica CWU teraz po 5 latach użytkowania ?? jak będzie wyglądać po 10 latach ??

 

to dobrze że dotarło że zbiornik ciśnieniowy oprócz pufff i syyyyyy, potrafi też zrobić BummmM, jeszcze 1000 postów i zaczniesz ogarniać temat ogrzewnictwa

 

Oj chopie! Lecz się z zadufania:). To jednak ja zgadłem o jaki kocioł może chodzić. Autor nie napisał, że chodzi o DC 15 E. A zbliżone parametry może mieć tylko kocioł zgazowujący tej marki. O 60 kg węgla wogóle nie było mowy:). Ile tam można włożyć to napisał autor postu a ja wspomniałem, że nie chce mi się tego sprawdzać i szukać bo nie mam zamiaru niczego autorowi wytykać. A kotły te znam faktycznie tylko z opisu ale to i tak więcej niż TY:).

O żadnej dukli nigdzie nie pisałem. W jednym układzie mam dwa zbiorniki z czarnej stali po 750 litrów a w drugim 1 zbiornik 1500 l. oba ze stali 3 mm. Wężownica nie emaliowana jeno z rury miedzianej karbowanej o pow 3,5 m kwadratowego. I Ty mnie gonisz do czytania postów???. Pisałem o tym kilka postów wcześniej a Ty byłeś łaskaw nawet coś tam odpowiedzieć. NIe czytasz, kiepska pamięć czy coś bierzesz?:).

No i wreszcie mistrz który ogarnął temat ogrzewnictwa pisze o buforze jako zbiorniku ciśnieniowym. Jeśli mądrze zrobiony to jest tam tylko ciśnienie słupa wody zależne od wysokości budynku. Pewnie średnio 0,6 do 0,7 bara. Otwarte do atmosfery.

Ogarnij się mistrzu:).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam ,mam tydzień wolnego więc pojechałem odebrać zbiorniki ,Kupiłem dwa i z tansportem kosztowały mnie mniej niż 2000 zł. Zbiorniki mają pojemność po 926l .Jeden ma ściankę 7,7 mm i waży 465 kg ,drugi ścianka 5,1 waży 315 kg .Teraz mam problem który przeciąć by umieścić w nim wężownicę .Wężownice będą 3 ,do wody ,solara i pompy ciepła .Ale tu czekam na Pana Adama jak ruszy z tematem tych pomp.IMG_0498.jpgIMG_0499.jpgIMG_0500.jpg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurcze!

Jak podłogówka chodzi to znaczy że jest sezon grzewczy, napalić trzeba co dzień bądź co dwa dni, u mnie co dwa dni.

Przez cały sezon grzewczy temperatura dna bufora nie spadła poniżej 20 *C. Przeważnie jest to 25 *C, gdzie powrót z podłogówki jest w 1/3 wysokości bufora od dołu a wężownica CWU zaczyna się od samego dołu.

To gdzie ten powrót podłogówki z temperaturą np. 25 *C powinien być podłączony?

Grzejniki owszem, można dać w 1/3 od dołu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Zastanawiam się nad takim rozwiązaniem przejścia miedzi przez ścianki bufora. Chciałbym w tym miejscu zrezygnować z lutowania srebrem żelaza. Mały palnik może być za słaby aby je dobrze nagrzać.Wymyśliłem coś takiego. W buforze robimy dziurę ,wspawujemy mufę .W mufę żelazną wkręcamy na pakuły nypel mosiężny z wlutowaną rurką miedzianą o jeden wymiar większą od wymiaru rury wężownicy. Rurki lutejemy z sobą i nyplem w pewnej odległości od bufora aby nie spalić pakuł.Do doświadczonych spawaczy pytanie ,jaka to odległość.W czasie lutowania drugiego nypla, pakuły można dodatkowo zabezpieczyć mokrą szmatą.lutowanie.jpg

Edytowane przez jerzyka51
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

raczej w swoim zadufaniu na siłę próbujesz wymyśleć coś co nigdy nie istniało, bo twoja lekko krzywa dedukcja sprowadziła ciebie na manowce, camel998 napisał kilka postów kompletnie bez ładu i składu o kotłach o mocy nominalnej 15KW które są w stanie wyprodukować jednorazowo energię 260kWh, każdy w tym wątku natychmiast zauważył że to kompletna bzdura, ty jako jedyny brniesz w ten ślepy zaułek bo wiedzy zabrakło, a twoje doświadczenie okazało się za krótkie

 

gratulacje, właśnie po raz kolejny udowodniłeś jak krótkie masz doświadczenie, i jak mało wiedzy, podpowiem ci tylko że są na tym świecie bufory pracujące z dużo większym ciśnieniem roboczym niż 0,6 bara

 

zanim następnym razem zaczniesz pouczać kilopostówców doucz się trochę

 

w temacie demencji starczej twój własny cytat z 2009

 

Przyłapałeś mnie Mistrzu (manipulacji). Popatrz. Tak dawno uruchomiłem swój pierwszy bufor, że zapomniałem już z czego się składa. Nie chce mi się grzebać w postach żeby zobaczyć jakie wtedy miałeś pojęcie o buforach:). Chciałem tylko nieśmiało przypomnieć, że nie chodzi o to czy baniak jest firmy Dukla czy srukla. To nadal zbiornik z czarnej stali gr 3 mm i z miedzianą wężownicą CWU. A może pisałem też o emaliowanych wężownicach?:).

Na świecie jest dużo rzeczy pracujących z ciśnieniem dużo, dużo większym niż 0,6 bara ale raczej nie w układach CO domków jednorodzinnych Mistrzu (manipulacji):).

A do tych którzy martwią się uwarstwieniem i temperaturą na dole bufora. Jeżeli po zakończeniu palenia w kotle temp na dnie zbiornika jest ok 70 stopni to po kilku pobraniach ciepłej wody na dnie jest 15 od 17 stopni a granica między zimną i gorącą wodą jest nadal ostra. W srodku musi powstawać niezły wodospad zimnej wody. Tak więc powrót na sam dół bufora. Jeśli nawet czasem trafi tam cieplejsza woda to i tak powędruje do góry i tylko trochę się przy tym przemiesza.

Tak mi wychodzi z doświadczenia.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

gentoonx W moim pomyśle sama rurka wężownicy jest tylko lutowana ,,wkręcany byłby tylko nypel z dolutowaną rurką miedzianą "osłonową". Adam ,jednak mnie przekonał ,aby nie komplikować sprawy i lutować bezpośrednio do żelaza .Ja trochę tego się bałem ,nigdy nie lutowałem na twardo,więc taki inny pomysł .

Wczoraj długo rozmawiałem z Adamem na temat pompy ciepła powietrze -woda.Ja o takim rozwiązaniu myślałem cały czas odkąd przeczytałem o nim na forum.Niestety Pan Adam ten wątek tylko zaczął ,jak twierdzi było małe zainteresowanie dlatego go nie kontynuował.Jest to jednak chyba lepsza opcja niż solary ,żeby to poprawnie działało nie musi być koniecznie słońca ,wystarczy że będzie ciepło. A koszt chyba wyjdzie mniejszy niż solary. Prosiłem Pana Adama aby to wszystko co mi powiedział przez telefon opisał .Część tych wiadomości jest już opisana na forum w różnych tematach, ale dużo jeszcze brakuje.

Po konsultacji nie będę robił wężownicy do solara ,a tylko wężownicę do pompy według ,wskazówek Adama . Już zamówiłem rurkę Cu 10 na nią.

Dzisiaj zaczynam pracę przy buforach ,mam jeszcze trzy dni urlopu to trochę popchnę to do przodu .Miedż będzie w piątek ,ale chyba poczeka do mojego następnego przyjazdu do domu.

 

Miłego dnia J.Korona

Edytowane przez jerzyka51
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w tym wątku jest opisany bufor 1000L który już przy +86 pluje wodą z ciśnieniowego zaworu bezpieczeństwa, udaj się tam i napisz chłopakowi że oszust i kłamca, wszak twoja wiedza przekreśla takie przypadki w ogóle

 

i co tu się dziwić że nasz fachura o buforach z mamką z stali nierdzewnej nie słyszał, przecież jego świat się dawno temu skończył na miedzianej wężownicy

 

PS poniżej zdjęcia rozprutych zbiorników DUKLA i zagadka: ile miedzi jest w środku, i jednocześnie odpowiedź dla Bajcik z której strony lakierowali węzownicę CWU

[ATTACH=CONFIG]248132[/ATTACH][ATTACH=CONFIG]248133[/ATTACH][ATTACH=CONFIG]248134[/ATTACH]

 

Aleś Ty mistrzu nieudolnie upierdliwy:). Czy ja pisałem, że nie może się polać z zaworu bezp.?. Pisałem tylko, że w domkowych instalacjach CO nie ma kosmicznych ciśnień. Jestem zwolennikiem układów otwartych przy kotle stałopalnym (pisałem przecie otwarty do atmosfery) ale i zamknięty się da. Chłopak dał za małe naczynie wzbiorcze i to cała filozofia mistrzu:).

Jeżeli np. początkowe ciśnienie 0,7atm, po nagrzaniu wzrost nie powinien być większy niż 0,4 lub 0,5 atm bo kotły na ogół więcej nie lubią, zawór bezpieczeństwa 1,5 atm. Aby tak było przeponowe naczynie wzbiorcze musi mieć conajmniej 100 litrów a lepiej więcej przy baniaku 1000 litrów. Cała filozofia mistrzu. To nie chłopak kłamie tylko Ty manipulujesz.

O stali nierdzewnej oczywiście nie słyszałem ale nikt kto nie ma 10 000 postów nie słyszał:).

A te wężownice to miały być emaliowane czy lakierowane?:).

Wbrew lansowanym na forum tezom moje wężownice wyglądają mniej więcej tak.

Trzba być bardzo nadętym kilopostowcem, żeby o wszystkich innych myśleć, że nie odróżniają wężownicy stalowej od miedzianej, że nie słyszeli jak mówią "fachowcy" o mamce z nierdzewki itp.

Pozdrawiam:).

wężownica1.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panie zbiegulec, nie lubię strzępić języka, a lubię być na bieżąco z wątkiem. Rozumie, że za przyjął Pan sobie za punkt honoru pitoląc 3po3 dojść do tysiąca postów żeby nie czuć się gorszy, ale dlaczego w przedostatnim wątku, który subskrybuję?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...