Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Jak "to" się robi? - czyli bufor ciepła


adam_mk

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 18,1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Ja mam zasilenie cwu do bufora fi20 w alupex, wejscie do bufora fi22(odpowiednik 3/4) miedź a potem trójnik na dwa fi15 iw wyjście znów na fi 22 i znów na alupex fi20

i jakie masz straty ciśnienia na tym alupeksie fi-20?? dajesz radę jednocześnie korzystać z dwóch odbiorów CWU na raz ?? albo z trzech ??

 

Jeszce nie wiem bo nie mam zanotowanego bufora. Nie obawiam się fi22 pex, błąd jest gdzie indziej: bufor jest w garażu tam i spowrotem to ok. 30mb fi22 pex i wężownica w środku bufora i to jest różnica ciśnień mojej ciepłe i zimnej wody. Ponieważ zasilenie z wodociągu to jedynie fi30 niebieskiej to powinienem mieć conajmniej fi25 do bufora i zawór redukujący na zimnej po odejściu na bufor - a tego nie mam i nie będę miał :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

.....powinienem mieć conajmniej fi25 do bufora i zawór redukujący na zimnej po odejściu na bufor - a tego nie mam i nie będę miał :(

 

Pisz bardziej po ludzku bo "odejście na bufor" może bawić ale sprawia też, że trzyba się domyślać co autor miał na myśli.

Wyjście c.w.u z bufora powinno zawierać mieszacz z ustawioną temperaturą użytkową z dwóch powodów. Pierwszy jeśli wysoko grzejemy zbiornik to z początkiem korzystania z ciepłej wody poleci nam to co jest w buforze czyli np. 80st. C więc niebezpiecznie. Drugi powód, mieszacz działając spowalnia nam przepływ przez wężownicę c.w.u czyli dodatkowo przyczynia się do efektywniejszej wymiany ciepła ze zładem bufora.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zrobić można, ale najpewniej nieźle się posrasz .

Ty i rodzina...

Bo te płyny często tak działają.

Do tego - są raczej mało spożywcze.

Mają inhibitory korozji.

A powietrzem nie możesz?

Napchać i patrzeć na manometr...

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pisz bardziej po ludzku bo "odejście na bufor" może bawić ale sprawia też, że trzyba się domyślać co autor miał na myśli.

 

 

No i można się nie domyślić. Ja nie o zaworze mieszającym a o zaworze redukując ciśnienie w instalacji cwu. Według mnie powinno to wyglądać tak, że za wodomierzem powinien być trójnik, który daje odejście na bufor (czyli zasilenie bufora) a drugie odejście na instalację zimnej wody. Na nitce zimnej wody zawór regulacyjny ciśnienia, który pozwoli obniżyć ciśnienie zimnej wody do porównywalnego poziomu jaki ma ciepła po opuszczeniu ukł. grzewczego. W ten sposób w baterii spotka się ciepła i zimna o zbliżonym ciśnieniu.

 

Zawór mieszający oczywiście jest jak najbardziej potrzebny bo większy komfort i mniejsze starty, przepływu to jednak nie wydłuży bo nie zmienia ilości pobranej ciepłej wody miejsce zmieszania (zawór termostatyczny czy bateria nad zlewem)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może troszkę nie na temat ale skoro jestesmy przy instalacji CWU.

Czy mozna zrobić próbę ciśnieniową instalacji cieplej i zimnej wody użytkowej w domu przy użyciu boryga lub jakiegoś innego płynu o zmniejszonej temperaturze zamarzania?

Michał

 

Czemu nie sprężonym powietrzem?

 

Dziękuję za liczny odzew :)

 

Hydraulicy, którzy mi to wykonują, stwierdzili że powietrzem to nie bardzo, że jak będzie coś kolorowego to od razu lepiej widać :o

Instalacja wody robiona z rur zgrzewanych. Temperatura wewnątrz domu 4-10 st na plusie.

 

Do jakiego ciśnienia bić to powietrze i ile może spaść po np.24 godzinach?

 

Michał

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaraz po napchaniu może się trochę ciśnienie zmieniać.

To przez grzanie/stygnięcie tego powietrza.

Potem się ustabilizuje.

Jak jest szczelność - to ciśnienie jest stałe cały czas.

Zostaw jaką dobę i sprawdź potem.

A ciśnienie?

Tak jak woda w instalacji.

Ze 3 bar (at).

 

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dwie atm. wystarczą ale przy "nabijaniu" trzeba trochę poczekać i za moment znowu dopompować (powietrze rozpręża się w instalacji). Po napełnieniu powietrzem starzy hydraulicy brali pędzelek i każde połączenie sprawdzali wodą z mydłem (piana) ci młodsi też o tym słyszeli....chyba.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chodzi o to że oni są raczej "dojrzali" aby nie powiedzieć starzy.

Może chcą uniknąć "pędzelkowania" każdej złączki bo trochę ich jest, a może wzrok już nie ten?

 

Jak bedzie dziura to po 24h zauwazysz wyraznie spadek cisnienia - prawdopodobnie do zera :) Ja tez nie zaryzykowalbym boryga w instalacji CWU - choc legenda niesie ze niektorzy to pili i zyja ;-) ;)

pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!

 

Moja istalacja wygląda następujące:

 

- Piec Heatmatix 18kW

- Bufor Immergas Duo Sis 900/200 (700l wody technicznej 200CWU)

- Moduł Immergas niska / wysoka temp (sprzęgło)

- Ogrzewanie podłogowe 90m2 zasilanie 35* powrót ~30,5*

- 2 grzejniki (Garaż i łazienka) zasilanie z buforu 65*

 

Zużycie pelletu w tych mrozach od -10 do -23 to około 30kg na dobę temp. w pomieszczeniach 21*. Przy temp. na zewnątrz od -5 do +5 zużycie wynosi około 22kg na dobę przy temp w pom. 21*

 

Zastanawiam się czy jest to dobry wynik na mojej instalacji czy zły. Dodam że ogrzewam teraz sam dół około 110m2 góra 115m2 nieogrzewana.

Izolacja ścian 15cm styropinau Organiki Fasada Silver, podłóg 12cm, Dach na razie 15cm Super Mata Isoveru. Jest to pierwszy sezon grzewczy.

 

Piec ma zadaną temp. 65* i po osiągnięciu jej chodzi redukuje moc i przez 24h/dobę chodzi z mocą od 20% - 30%. Przy tych mrozach nie przechodzi wstan podtrzymania itp.

Przy temp. na zewnątrz w okolicach 0*-5* piec po około 12h pracy mając zadaną temperaturę 65* osiąga 75* i wtedy przechodzi w stan podtrzymania. Histerezę mam nastawioną na 10* więc piec załącza się gdzieś dopiero po 6h gdy temperatura spadnie poniżej 55 na buforze.

 

Zastanawiam się czy bufor daje mi oszczędności czy niestety jest obciążeniem dla instalacji i bezpodstawnie grzeje 700l wody technicznej, kóre tak naprawdę nic mi nie daję. Zastanawiam się czy mając mniej wody w instalacji (minus 700litrów z bufora) piec by częściej przechodził w stan podtrzymania i tym samo mniej spalał pelletu??

 

Jakie jest Wasze zdanie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie teraz (-20 w nocy) to ja tyle spalam ale nie pelletu a eko groszku.

 

To Twój kocioł nie pali z 200 % sprawnością ? :wink:

Niestety, natury nie da się oszukać, zimę mamy porządną.

Być może i najostrzejszą od kilkunastu lat.

Mnie bufor 1000 L starcza na dobę, tak z lekkim zapasem.

Jeślibym budował zgodnie z projektem dom przeciętny to bym miał zapasu na 10 godzin a więc dobowo jakieś 50 kg węgla.

A domek malutki, 110 m2 po podłodze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...