herakles 25.08.2010 20:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Sierpnia 2010 Odgrzewacie stare tematy i podejścia... Rosjanie chcieli tak ogrzewać Moskwę. Padło z braku kasy... MOŻNA postawić system solarnego wsparcia ogrzewania. Da się... Tyle, że chałupę od samego początku do tego trzeba sobie zrobić. Adam M. Właśnie będę robił i dlatego myślę. Może masz jakiś pomysł na izolację takiego zładu od spodu? Oczywiście chodzi o izolację termiczną. Było jeszcze o rozszerzalności zładu. Co tam się ma niby rozszerzyć na tyle, żeby było problemem? beton? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bogusław_58 25.08.2010 20:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Sierpnia 2010 Przećwiczyłem izolowanie podłóg sypkim keramzytem, frakcją10-20 mm.Na izolację od dołu nie znam lepszego materiału. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 26.08.2010 04:32 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Sierpnia 2010 To mało znasz... Pogoogluj "aerożel" Rozszerza się woda pod wpływem wzrostu temperatury. Dużo wody dużo się rozszerza... Mam pomysł na izolację od spodu... Zostaw to Matce Naturze. Dobrze to robi. Bokami się zajmij i szczelnością. Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bogusław_58 26.08.2010 07:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Sierpnia 2010 To mało znasz... Pogoogluj "aerożel" To zależy co się oczekuje od tego izolacyjnego materiału. W keramzyt nie wchodzą mrówki,myszy i może być nośny.Ewentualna woda szybko przez niego przelatuje a "chudziak" pod nim ,w wielu wypadkach nie jest konieczny. To jest izolacyjny materiał na podłogi,do izolowania rur czy stojących buforów nie polecam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
herakles 26.08.2010 08:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Sierpnia 2010 kermazyt na warstwę 20cm w pomieszczeniu 5x5 5m3 czyli 1500zł drogo, aerożel droooogo nawet nie liczę, poliruetan się zapadnie, tam będzie ciśnienie rzędu 20kPa czyli około 2000 kg/m2 może by tam gazobeton położyć, policzmy 24cmx24cmx60cm kosztuje 6,5zł wyjdzie 1200zł TaniejU dla kermazytu jest 0,1 a dla gazobetonu 0,13 na ile to prawda nie wiem.Mam natomiast pytanie jak policzyć ile ciepła pójdzie w diabły? Co do rozszerzalności cieplnej nawet mi na myśl nie przyszło, żeby lać do pelna: http://www.mhtl.uwaterloo.ca/old/onlinetools/airprop/airprop.html Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bogusław_58 26.08.2010 09:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Sierpnia 2010 W ocieplaniu podług najważniejsze są ściany zewnętrzne,które wychłodzają podłogę.W środku pomieszczenia może być keramzytu do 10 cm,ale przy scianach ta warstwa musi być solidnie gruba. Ma to zastosowanie gdy nie ma jeszcze wylewki z chudziaka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
herakles 26.08.2010 11:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Sierpnia 2010 Pochylę się nad tym poliruetanem, co o tym myślicie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
herakles 27.08.2010 09:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Sierpnia 2010 Pochylę się nad tym poliruetanem, co o tym myślicie? A może styropian eps 200, 1m3 kosztuje 300zł, na nasze pomieszczenie potrzebujemy 5m3 czyli 1500zł, za 250 się kupi, więc wyjdzie 1250zł? Co o tym myślicie? Natomiast pochyliłem się na poliruetanem. Troszkę nie ufam wytrzymałości na ściskanie tego czegoś, ale jest za darmo. Ale skoro ma mi się wszystko zapaść, to pomyślałem sobie, żeby chudziaka pod podłogą dać z B20 i zazbroić porządnie i ile by to kosztowało. Kosztów betonu nie liczę, bo i tak trzeba, więc policzmy koszty zbrojenia. 5x5, to pręt dzielony na 2. Wieńca nie liczę, bo i tak jest. pręt co 15cm(tak na oko) daje 68 prętów no i z jednego mam 2 czyli 34 pręty 12m oczywiście fi 12. Pręt waży 1kilo/mb daje 12kilo/pręt, daje 400kilo stali. Kilo jest po 2,5zł, wychodzi 1000zł, czyli stosując poliruetan i robiąc nad tym wszystkim strop będzie taniej niż styropian. A jeszcze odpadną koszty ocieplenia bocznego, którego nie liczyłem. No i w najgorszym razie, jak się poliruetan zapadnie, trzeba będzie się wkuć i go dosypać, no i stracę dolne ocieplenie. Co o tym myślicie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bogusław_58 27.08.2010 10:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Sierpnia 2010 Znasz powiedzenie:"Po pierwsze nie mamy armat" ? Musisz liczyć się z tym że nagle jakiś zbiornik straci wodę i zeleje ocieplenie.Trzeba więc tak to zrobić,żeby w razie czego się "nie narobić".Mówił Ci już Adam i ja również napisałem, że ciepło będie uciekać bokami,dlatego nie ma sęsu ocieplać całej podłogi tylko podłogę z boku i zbiorniki z boku. Zbiorniki z boku i z góry to możesz ocieplić nawet słomą, jeśli masz do takiego materiału dostęp. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
herakles 27.08.2010 11:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Sierpnia 2010 Znasz powiedzenie:"Po pierwsze nie mamy armat" ? Musisz liczyć się z tym że nagle jakiś zbiornik straci wodę i zeleje ocieplenie.Trzeba więc tak to zrobić,żeby w razie czego się "nie narobić".Mówił Ci już Adam i ja również napisałem, że ciepło będie uciekać bokami,dlatego nie ma sęsu ocieplać całej podłogi tylko podłogę z boku i zbiorniki z boku. Zbiorniki z boku i z góry to możesz ocieplić nawet słomą, jeśli masz do takiego materiału dostęp. Ale jak nasypie tam ten poliruetan to nawet jak się zaleje to wyschnie. Pamiętaj tam będzie temperatura wyższa. Natomiast wody gruntowe są bardzo niedaleko posadowienia ław, a czasem nawet ławy będą stały w wodzie. Czy mi Ciepło nie odpłynie? Myślełem bardziej o jakiejś izolacji przeciwwilgociowej i jakmś otworze do ewentualnego osuszania, aniżeli o otworzeniu tego. Ale mam pytanie, dlaczego twierdzicie, że ciepło nie ucieknie dołem? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bogusław_58 27.08.2010 11:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Sierpnia 2010 Przebadali to już przed nami,dlatego do dziś np w latających balonach od dołu nie zamyka się otworu klapą,Ciepło zawarte w powietrzu sie warstwuje ze względu na zmiamę obiętości tych nośników a więc i wagi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
herakles 27.08.2010 13:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Sierpnia 2010 Ale do balona Ciepło jest cały czas dostarczane. Weźmy wróćmy do układu warstwowego w zwykłym buforze ciepła. Ile te warstwy wytrzymają jak to zamkniesz? Tydzień? Potem ciepło z góry ogrzeje dolne warstwy i się wymiesza, no chyba, że się baaardzo mylę. Ale wymiana energii z wodą z dołu będzie zachodziła chociażby poprzez metalowe ściany beczki i w długim okresie czasu ustabilizuje temperaturę do wartości średniej, więc będzie podchładzać, faktem jest, że mało intensywnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bogusław_58 27.08.2010 14:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Sierpnia 2010 Ciepło do balona jest dostarczane ale ucieka górą.Zajmowałem się trochę podłogami i ich ocieplaniem.Ważna sprawą jest żeby była sucha,ponieważ wtedy będzie miała mały wpółczynnik przenikania ciepła.Wilgoć może pojawić się z braku dobrej izolacji lub ze skroplin.Chudziak zastępowałem betonem mocniejszym bo nie ciągnie tak wody,a wylewałem go tak że zostawały pustki osuszające.Polegało to na tym że zalewałem betonem rur yz pcv i jak tężał,to je wyciągałem.Wychodziła posadzka samo drenująca. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
samir 27.08.2010 14:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Sierpnia 2010 ... Ile te warstwy wytrzymają jak to zamkniesz? Tydzień? Potem ciepło z góry ogrzeje dolne warstwy i się wymiesza, no chyba, że się baaardzo mylę.... No baaaardzo się mylisz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 28.08.2010 10:16 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Sierpnia 2010 "Ale mam pytanie, dlaczego twierdzicie, że ciepło nie ucieknie dołem? " Zagotuj szklankę wody grzejąc ją palnikiem acetylenowym "od góry"!Jak Ci się uda - to będziesz PIERWSZY w całej historii TEJ PLANETY !Wtedy masz i Nobla i wszystkie inne nagrody! RAZEM I ZASŁUŻENIE! Nie kłuć się z prawami fizyki!Są OBIEKTYWNE.Działają niezależnie od tego, czy o tym wiesz czy nie i czy Ci to pomaga czy przeszkadza... Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
herakles 28.08.2010 10:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Sierpnia 2010 "Ale mam pytanie, dlaczego twierdzicie, że ciepło nie ucieknie dołem? " Zagotuj szklankę wody grzejąc ją palnikiem acetylenowym "od góry"! Jak Ci się uda - to będziesz PIERWSZY w całej historii TEJ PLANETY ! Wtedy masz i Nobla i wszystkie inne nagrody! RAZEM I ZASŁUŻENIE! Nie kłuć się z prawami fizyki! Są OBIEKTYWNE. Działają niezależnie od tego, czy o tym wiesz czy nie i czy Ci to pomaga czy przeszkadza... Adam M. Nie kłócę się z prawami fizyki, tylko zawsze staram się je zrozumieć i będę drążył aż zrozumiem. Woda nie przestaje się gotować jak wyciągnąć grzałkę na samą górę, zanim nastała era czajników elektrycznych sprawdziłem to wiele razy. Ale faktem jest, że bąbelków jest mniej bo wrze tylko to co jest nad grzałką, hmmmm..... ALE to jest efekt w krótkim okresie czasu, a w długim. Mam tu na myśli okres kilku tygodni? No i szczególnie wtedy gdy nabity jest cały bufor do kilkudziesięciu stopni. W ogóle to stwierdziłem, że lepiej z tego wszystkiego zrobić małą piwniczkę, wychodzi 1150 wysokości i można to wszystko serwisować, dosypywać, wysypywać uszczelniać...... W zasadzie koszt takiej piwniczki minimalny. I izolbetu wewnątrz się nie daje, stal 1000zł i jakaś wylewka 300-500zł. No i jakieś drzwiczki, coby beczka się zmieściła...... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bogusław_58 28.08.2010 11:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Sierpnia 2010 Jak masz grzałkę i czajnik,to nalej zimnej wody i umieść grałkę tak by gotowała tylko górę i zmierz w ile czasu zagotuje się cały czajnik.Podobno nigdy... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
chris_w 30.08.2010 09:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2010 Nie kłócę się z prawami fizyki, tylko zawsze staram się je zrozumieć i będę drążył aż zrozumiem. Ilość ciepła przepływającego przez coś, zależy od różnicy temperatur. Zbiornik buforowy z założenia na dole ma najzimniejsze warstwy (czasem nawet zimniejsze niż otoczenie) jak się wode zużywa, ale też jak ona sobie stoi. Przy znikomej różnicy temperatur będzie znikoma ilość uciekającego ciepła. Czy taka logika do Ciebie trafia? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
herakles 30.08.2010 13:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2010 (edytowane) Jestem w stanie zrozumieć, to że w związku ze zjawiskiem warstwowości oraz niskim przewodnictwem cieplnym proces wymiany ciepła będzie zachodził mało intensywnie. Ale że nie będzie zachodził, tego nie powiem. Przeczytajcie to:http://www.google.pl/url?sa=t&source=web&cd=7&ved=0CEIQFjAG&url=http%3A%2F%2Fwww.motiva.fi%2Ffiles%2F929%2Fmaster-s-thesis-mikko-keinanen.pdf&rct=j&q=%22SODIUM%20ACETATE%22%20specific%20heat&ei=srV7TKb9HIjBswbDye2yDQ&usg=AFQjCNGkuf_PntvCmEpU54rf6ubZcrmaBQ&cad=rjaDla mniej wytrwałych tabelka na stronie 15. Octan sodu? Ile to może kosztować? Hm 75$ za worek 25kg/ 10kzł za tone. Żeby trójwodny zrobić to chyba pół na pół... Edytowane 30 Sierpnia 2010 przez herakles Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pete35 30.08.2010 18:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2010 Panowie, chcę zmodernizować istniejący układ i wstawić bufor, ale...mam do rozwiązania kilka problemów: - przerobić układ zamknięty na otwarty.wiem, wstawić naczynie ale...dla naczynia wzbiorczego co z jego wysokością w instalacji od najwyżej położonego grzejnika. Mam najwyższy kaloryfer jak wszystkie pod parapetem na jednej i tej samej kondygnacji (mieszkanie) a miejsce na naczynie wzbiorcze tylko pod sufitem (ta sama kondygnacja oczywiscie). Pompa jest na powrocie. czy jak dam naczynie wzbiorcze pod sufitem (1,5 metra wyżej), układ bedzie działać? czy to że pompka pracuje "na ssaniu" z układu rzeczywiście cos zmienia? Nie mam mozliwości powieszenia wyżej naczynia (te 0,7 razy wysokość podnoszenia pompki) - wylądowałbym z naczyniem piętro wyżej u sąsiada. jak pompka na powrocie nie może być...to przeróbka układu i pompka z powrotem na zasilaniu z pieca...? - czy rura do naczynia wzbiorczego może być zginana np. pod kątem prostym w sensie np kolanek?? - jaka jest zasada dla naczyn wzbiorczych przy układach z buforami - naczynie dla kotła czy dla bufora? (nie mam miejca na dwa) jeśli naczynie wzbiorcze na kocioł tylko, to wystarczy dać odpowietrznik na bufor? Jeśli kogokolwiek rozbawił poziom zadawanych pytań to wyjaśniam, że nie jestem w materii fachowcem tylko samoukiem...(ponieważ) mój instalator już kilka razy dał d..., ehmm znaczy dał mi powody do stresu i poprawek w instalacji. Proszę w miarę możliwości o poradę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.