Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Jak "to" się robi? - czyli bufor ciepła


adam_mk

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 18,1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

O "to" chodzi?

http://img215.imageshack.us/img215/395/rozadowaniebufora.jpg

 

Adam M.

 

Takie sterowanie to za mało.Co sie stanie jak w kotle temp. spadnie ponizej temp. góry bufora? Grawitacja stanie i sama nie wystartuje . Pochyl się nad tym

http://forum.muratordom.pl/showthread.php?171319-Termostatyczny-zaw%C3%B3r-tr%C3%B3jdrozny-rozczarowanie.&p=4496611&viewfull=1#post4496611

Edytowane przez Teves
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Takie sterowanie to za mało.Co sie stanie jak w kotle temp. spadnie ponizej temp. góry bufora? Grawitacja stanie i sama nie wystartuje . Pochyl się nad tym

http://forum.muratordom.pl/showthread.php?171319-Termostatyczny-zaw%C3%B3r-tr%C3%B3jdrozny-rozczarowanie.&p=4496611&viewfull=1#post4496611

 

Witam,

Jak spadnie w piecu to będzie on na "wypaleniu wsadu" - to co i po co ma ładować, jak temp. w buforze wyższa?

Zawsze można zastosować sterownik bardziej zaawansowany oparty np na procesorze AVT ... tylko w tym przypadku ... po co?

Przestanie pchać, temperatura wzrośnie i pchnie ...

... tak sądzę ....

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sama nie pchnie.

Aby przywrócić obieg musi nastąpić wymuszenie przez pompę ładowania.

Ledwo ruszy, już stanie bo kocioł (kominek z PW) nie będzie podawał wystarczającej ilości ciepła żeby przepływ grawitacyjny był utrzymany.

Przy takim zasyfonowaniu sama grawitacja nie da rady

Po mojemu odbiór ciepła z kotła przy dopalaniu będzie możliwy tylko przy użyciu pompy, tym bardziej że jak piszesz, u Ciebie odległość kominka od bufora wynosi 15m

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozbudowując automatykę da się ten problem pokonać.

Solary stale są w opisywanej sytuacji - a działają.

Nawet nic nie trzeba wymyślać, bo wszystko już jest...

Różne kotłownie, różne bufory, różne potrzeby...

To TEŻ jest dobre rozwiązanie w wielu miejscach.

Znam takie, gdzie kocioł stoi w "dziurze" w podłodze i tego syfonu jest 35cm.

TAM działa to idealnie (od czasu, gdy to zmontowaliśmy).

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgodnie z zapowiedzią wyniki ładowania bufora 750l.

Bufor jeszcze nie zaizolowany docelową warstwą wełny. Na razie jest od 5 do 20cm izolacji.

Grzałka ok. 11kW umieszczona tym razem w dolnej części zbiornika.

Pięć czujników temperatury. Najwyższy 1, najniższy 5.

 

http://mcb.webpark.pl/trn_bufor_48.jpg

 

Bufor ładowałem od temp. 8st. do 65st. przez ok. 4 godziny.

Czujnik 4 (zielony) podaje niedokładne odczyty - nie był zaizolowany.

 

Pierwsze większe pobory - 2 x prysznic.

 

Kolejny dzień - 13:00 2-ga taryfa - ładowanie bufora.

Kolejny większy pobór - 1 x wanna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie ...

... nie to żebym się chciał wymądrzać ... ale jak ktoś mi przypomniał ... natury nie oszuka :)

powstanie prąd konwekcyjny i będzie działać. Dodatkowo, takie rozwiązanie eliminuje konieczność stosowania zaworu mieszającego. Wraz ze wzrostem temperatury, piec "ciągnie - pcha" różnicę występujących temperatur. Temperatura poprzez zassanie spada - syfon trzyma, wzrasta - syfon puszcza .... temperatura w piecu powinna się utrzymywać w miarę stała ... po osiągnięciu oczywiście danej temperatury a dodatkowo nie powinna nagle wystudzać paleniska ....

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Takie sterowanie to za mało.Co sie stanie jak w kotle temp. spadnie ponizej temp. góry bufora? Grawitacja stanie i sama nie wystartuje . Pochyl się nad tym

 

A gdyby tak w miejsce tego zasyfonowania wstawić zawór klapkowy?

Grawitacja powinna go dźwignąć a w momencie gdy w kotle będzie chłodniej nie pozwoli on na obieg odwrotny i rozładowywanie bufora.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

Jak spadnie w piecu to będzie on na "wypaleniu wsadu" - to co i po co ma ładować, jak temp. w buforze wyższa?

Zawsze można zastosować sterownik bardziej zaawansowany oparty np na procesorze AVT ... tylko w tym przypadku ... po co?

Przestanie pchać, temperatura wzrośnie i pchnie ...

... tak sądzę ....

pozdrawiam

 

Piszę bo mam bufor i sprawdzam to w praktyce. Mam nawet bez syfonu a grawitacja za tęga nie jest i bez pompki nie da rady. Temperatura spadnie bo wypalił się wsad i ... trzeba dołożyć śmiem twierdzić, że grawitacja sama wtedy nie ruszy. Steruję sterownikiem solarny i to jest dobre bo reguluje prędkością pompki, mogę ustawić "przewyżkę" lub temp. jaką ma utrzymać na wyjściu kotła. Mam też zawór klapowy ale na powrocie do kotła. Rozwiązanie jakie podał Nilsen nie jest głupie i nie burzy grawitacji radzę się mu przyjrzeć. Wiele razy pojawiały się komentarze, że sama grawitacja to za mało jak się bufora na piętro nie wstawiło, nie jestem tez w 100% pewien czy dla kotła to takie zdrowe jak ma powrót 20C przez kilka godzin. Zawór termostatyczny na powrocie kotła generuje pewne problemy, nie pozwoli wypchnąć ciepła poniżej temp. swojej pracy chociaż dół bufora będzie znacznie chłodniejszy niż to co zostało w kominku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bufor a wężownica do cwu-informacyjnie.

Grzanie tylko góry bufora np. grzałką elektryczną mocno zmniejsza wydajność cwu w przypadku gdy wężownica jest na całej wysokości bufora. Jak mam nagrzaną tylko górę bufora a od połowy bufor został wychłodzony przez podłogówkę to cwu jest zdecydowanie mniej. Teraz na koniec grzania "II taryfy " ustawiam grzanie cwu tak aby podgrzew cwu był ostatnim grzaniem. Włączenie się nawet na chwilę pompy od podłogówki szybko wychładza bufor, na podłogówce różnica nie do zauważenia a cwu brakuje. Jeśli już podłogówka nie podbiera i na dole bufora jest ok. 33 stopni to cwu jest dużo więcej. pozdr adam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

andstach, po przeczytaniu Twojej odpowiedzi myślałem że włączyłem kodowanie na hebrajski i i niewłaściwie odczytałeś pytanie, bo odpowiedz kompletnie nie na temat. :no:

Dobrze że przynajmniej napisałeś własnymi słowami, a nie podałeś linka do Wiki :p

Napiszę dokładniej, bo wydaje mi się że odpowiedź nie tylko mnie interesuje.

W którym odcinku rury powstanie prąd konwekcyjny (wznośny) pozwalający przepchać masę wody na 15 metrowym odcinku poziomym?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

andstach, po przeczytaniu Twojej odpowiedzi myślałem że włączyłem kodowanie na hebrajski i i niewłaściwie odczytałeś pytanie, bo odpowiedz kompletnie nie na temat. :no:

Dobrze że przynajmniej napisałeś własnymi słowami, a nie podałeś linka do Wiki :p

Napiszę dokładniej, bo wydaje mi się że odpowiedź nie tylko mnie interesuje.

W którym odcinku rury powstanie prąd konwekcyjny (wznośny) pozwalający przepchać masę wody na 15 metrowym odcinku poziomym?

 

...hmmm ...

jestem ogólnie intelektualnym tumanem, bo szybko się uczę, ale jeszcze szybciej zapominam .... hihihi ... ale tak:

Podnoszenie temperatury w urządzeniu grzewczym powoduje powstanie różnej gęstości wody wynikającej z różnicy temperatur. Przypominam, że w wodzie objętość zmniejsza się wraz ze wzrostem temperatury ....

Ciepło jak by to powiedzieć ... jest przekazywane kolejnym cząsteczkom wody ... i tak dalej i tak dalej .... wszystko zależy od temperatury, długości rury, jej przekroju itd, itp.

Podsumowując - konwekcja (swobodna) wystąpi więc zawsze w tym wypadku, bez względu na ułożenie rury poziom lub pion, czy woda będzie szła w dół czy do góry, oczywiście w różnych przypadkach będzie inny czas konwekcji - przekazywania ciepła.

Prąd konwekcyjny wystąpi więc wszędzie i zawsze po zmianie temperatury wody - jednak wraz z jej długością i ułożeniem zmieni się jednak w jednostce czasu ....

Konwekcja więc nic nie pcha a jedynie przekazuje ....

Konwekcja to nie "grawitacja" ....

pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja o rurze, Ty o konwekcji.

Ale skończ się przynajmniej ośmieszać

.

Ciepło jak by to powiedzieć ... jest przekazywane kolejnym cząsteczkom wody ... i tak dalej i tak dalej .... wszystko zależy od temperatury, długości rury, jej przekroju itd, itp.

Podsumowując - konwekcja (swobodna) wystąpi więc zawsze w tym wypadku, bez względu na ułożenie rury poziom lub pion, czy woda będzie szła w dół czy do góry, oczywiście w różnych przypadkach będzie inny czas konwekcji - przekazywania ciepła.

Prąd konwekcyjny wystąpi więc wszędzie i zawsze po zmianie temperatury wody - jednak wraz z jej długością i ułożeniem zmieni się jednak w jednostce czasu ....

Konwekcja więc nic nie pcha a jedynie przekazuje ....

Konwekcja to nie "grawitacja" ....

pozdrawiam.

Proces przez Ciebie opisany jest procesem przewodzenia ciepła.

Według Twojej teorii, będziesz pierwszy (Nobel gwarantowany) :D który zagotuje wodę podgrzewając ją od góry.(przykład by Adam_mk oddający istotę problemu)

Teves zasygnalizował problem mogący wystąpić w konkretnej sytuacji, a Ty dorabiasz do niego niepotrzebne teorie.

Podpisuje się pod jego stwierdzeniem

Pochyl się nad tym
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja o rurze, Ty o konwekcji.

Ale skończ się przynajmniej ośmieszać

 

Proces przez Ciebie opisany jest procesem przewodzenia ciepła.

Według Twojej teorii, będziesz pierwszy (Nobel gwarantowany) :D który zagotuje wodę podgrzewając ją od góry.(przykład by Adam_mk oddający istotę problemu)

Teves zasygnalizował problem mogący wystąpić w konkretnej sytuacji, a Ty dorabiasz do niego niepotrzebne teorie.

Podpisuje się pod jego stwierdzeniem

 

Ja się pochylam nad wszystkim i piszę o tym o czym piszę ...

nikt nie mówi tu o podgrzewaniu wody od góry ....

przypominam, że woda w kotle, w którym się pali, zawsze będzie miała temperaturę wyższą, od tej w rurze ...

my nie podgrzewamy rury tylko wodę i konwekcja nastąpi tylko w zależności od ułożenia rury w czasie ...

Syfon spowoduje zatrzymanie konwekcji ?

Jedynie jej spowolnienie, co w efekcie spowoduje wzrost temperatury w kotle (i tym samym szybszą konwekcję) .... nad czym się mam tu pochylać ....???

Nie dorabiam teorii ... one nie są moje ...

Nie wierzysz ... zrób doświadczenie ... zamknij powrót wody w piecu ... i go rozpal ... jak masz dostęp do rur ... zaobserwujesz jak ciepło się przemieszcza rurą dalej i dalej .... aż Ci się woda w piecu zagotuje :) ...

Ja o konwekcji a ty o gotowaniu wody od góry .... no chyba, że masz w piecu palenisko na górze a płaszcz wody pod spodem. .....

Prąd konwekcyjny w tym przypadku działa tu na naszą korzyść i można powiedzieć wspomaga grawitację, pompka obiegowa z odpowiednim sterowaniem, spowoduje "rozruch", który jak ruszy to ruszy ...

... tak sądzę ... i dalej podtrzymuję twierdzenie, że ruszy ...

P.S. W czym się ośmieszam? bo nie rozumiem ....

pozdrawiam ...

Edytowane przez andstach1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

J

P.S. W czym się ośmieszam? bo nie rozumiem ....

pozdrawiam ...

 

W "grzaniu wody od góry" - bo to cytat z Adam :):)

A wracając do meritum - ruszy ruszy - a jak rura bedzie wielka jak lufa od rudego 102 to nawet to bedzie działało - gorzej jak stanie, wtedy samo nie ruszy. Tyle, że niekoniecznie bedzie to wydajne, niekoniecznie bedzie to bezobsługowo bezpieczne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W "grzaniu wody od góry" - bo to cytat z Adam :):)

A wracając do meritum - ruszy ruszy - a jak rura bedzie wielka jak lufa od rudego 102 to nawet to bedzie działało - gorzej jak stanie, wtedy samo nie ruszy. Tyle, że niekoniecznie bedzie to wydajne, niekoniecznie bedzie to bezobsługowo bezpieczne.

 

Wszystko zależy od założeń i oczywiście masz tu rację, działać będzie ... ale kontrolować trzeba i dla tego u mnie to zadanie jak i całą kotłownię obsługiwać będzie sterownik na procesorze Atmega32 ... :)

Znam sprawę grzania szklanki wody od góry palnikiem ... ale w szklance ... a nie w piecu ... a to różnica ...

pozdrawiam ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...