Jani_63 21.02.2011 23:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lutego 2011 Że piszesz o czym piszesz to widać, bo niekoniecznie na temat.Pochyl się nad wytłuszczonymi fragmentami, a jeśli uważasz że przykład ze szklankę wody nie oddaje istoty problemu, skoro uważasz że podając ciepło konwekcja będzie płynąć również w dół, to ...sensownej odpowiedzi i tak nie będzie, a nie jest moja misją wyprowadzać Cie z błędu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MCB 22.02.2011 07:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2011 Nie wiem jak to jest, ale gdy grzałem bufor grzałką umieszczoną w 1/2 wysokości to po pewnym czasie zagrzała się i dolna połowa.Woda w buforze "stoi". Ogrzewanie c.w.u. przepływowe - rura Cu karbowana umieszczona w górnej połowie bufora. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
samir 22.02.2011 07:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2011 .....rura Cu karbowana umieszczona w górnej połowie bufora. Możesz podać jakiś namiar na taką rurkę? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MCB 22.02.2011 08:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2011 http://www.mora.com.pl/index.php/dukla-zbiornik-akumulacyjny-z-1-i-2-wezownicami.html http://atmopol.pl/docs/dukla/duklaak.pdf U mnie wężownica c.w.u. ????m2 20l/min 40st. przy 55st. w zbiorniku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jani_63 22.02.2011 11:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2011 Te wężownice o powierzchni wymiany 06-4,5m2 można kupić także oddzielnie http://walbrzych.olx.pl/wezownica-z-miedzi-karbowanej-idealny-wymiennik-ciepla-665-00-zl-iid-92605877Ale nie udało mi się znaleźć samej rury miedzianej karbowanej.Jakby się komuś udało to prosiłbym o namiary Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
samir 22.02.2011 13:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2011 Te wężownice o powierzchni wymiany 06-4,5m2 można kupić także oddzielnie http://walbrzych.olx.pl/wezownica-z-miedzi-karbowanej-idealny-wymiennik-ciepla-665-00-zl-iid-92605877 Ale nie udało mi się znaleźć samej rury miedzianej karbowanej. Jakby się komuś udało to prosiłbym o namiary Właśnie też tego tematu szukam. Ostatecznie zostają lamelki (oj, dużo ich trzeba ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malachio 22.02.2011 13:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2011 Też zastanawiałem się nad tymi wężownicami, jednak wg mnie są one zbyt "ciasne" co może powodować szybkie wychładzanie wody wokół wężownicy, co może być kłopotliwe podczas kąpieli pod prysznicem. Czyli może być tak że odkręcisz wodę i po paru minutach woda z kranu już leci zimna, chociaż bufor ma mnóstwo energii. Czekamy, odkręcamy kran i znów to samo. Chociaż mogę się mylić, ale na pewno cena samej wężownicy jest dosyć spora (taka optymalna kosztowała około 1800 zł) (za 665 to jest 1,06 m2 - mało) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bajcik 22.02.2011 14:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2011 A może takie "wężo-grzały" byłyby dobre do solarów? Rozważam u siebie konstrukcję taką jak tutajhttp://img694.imageshack.us/img694/5774/bufor3.jpgwięc zarówno grzałki elektryczne jak i solarne byłyby w osobnym wydzielonym "kociołku". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
samir 22.02.2011 14:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2011 A może takie "wężo-grzały" byłyby dobre do solarów? Rozważam u siebie konstrukcję taką jak tutaj http://img694.imageshack.us/img694/5774/bufor3.jpg więc zarówno grzałki elektryczne jak i solarne byłyby w osobnym wydzielonym "kociołku". Co taki rozwiązaniem zyskujesz (oprócz dodatkowego baniaczka). Tak samo zadziała wężownica solar+grzałki z stożkowym talerzem nad sobą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
r7m8 22.02.2011 14:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2011 więc zarówno grzałki elektryczne jak i solarne byłyby w osobnym wydzielonym "kociołku". Moim zdaniem taki "kociołek" nadaje się raczej tylko do grzałek. Żeby zmieścić tam wężownicę solarną musiał by on być odpowiednio większy. Kolejny problem to taki gdy chcielibyśmy dogrzać wodę grzałkami gdy akurat słońce grzeje "kapryśnie". W takim przypadku grzałki zaburzałyby pobór ciepła z solarów. Chodził mi po głowie podobny pomysł aby włożyć do takiego "kociołka" wężownicę z nierdzewki aby podpiąć do niej rurę wydechową z agregatu prądotwórczego jak to kiedyś proponował Adam. W takim przypadku odbiór ciepła z wężownicy nie powinien być znacząco zaburzony przez działające jednocześnie grzałki ze względu na wysoką temperaturę spalin w przeciwieństwie do stosunkowo niskiej temperatury płynu solarnego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bajcik 22.02.2011 14:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2011 Co taki rozwiązaniem zyskujesz (oprócz dodatkowego baniaczka). Tak samo zadziała wężownica solar+grzałki z stożkowym talerzem nad sobą. łatwą serwisowalność, bez spuszczania wody i wyziębiania domku można dorzucić jeszcze coś, albo grzałkę do wiatraka albo jeszcze coś (jak się zmieści) Moim zdaniem taki "kociołek" nadaje się raczej tylko do grzałek. Żeby zmieścić tam wężownicę solarną musiał by on być odpowiednio większy. Ta wężownica miedziana którą ktoś tutaj pokazał jest dosyć "kompaktowa" - 20cm średnicy, 75cm długości http://images01.olx.pl/ui/10/65/77/1294313417_92605877_1-WezOWNICA-Z-MIEDZI-KARBOWANEJ-IDEALNY-WYMIENNIK-CIEPlA-66500-Zl-GAJ.jpg Kolejny problem to taki gdy chcielibyśmy dogrzać wodę grzałkami gdy akurat słońce grzeje "kapryśnie". W takim przypadku grzałki zaburzałyby pobór ciepła z solarów. Grzałki nad wężownicą możnaby właczyć i wzmogłyby konwekcję Chodził mi po głowie podobny pomysł aby włożyć do takiego "kociołka" wężownicę z nierdzewki aby podpiąć do niej rurę wydechową z agregatu prądotwórczego jak to kiedyś proponował Adam. W takim przypadku odbiór ciepła z wężownicy nie powinien być znacząco zaburzony przez działające jednocześnie grzałki ze względu na wysoką temperaturę spalin w przeciwieństwie do stosunkowo niskiej temperatury płynu solarnego. znamy i czytamy ten wątek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
r7m8 22.02.2011 14:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2011 znamy i czytamy ten wątek Ten też, ale o rurze wydechowej w buforze było TU Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jani_63 22.02.2011 14:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2011 Taki zewnętrzny kociołek dla grzałek będzie miał przede wszystkim plusy jeśli chodzi o serwis (wymianę uszkodzonej grzałki). W tym układzie nie będzie koniczne spuszczanie zładu bufora. Co do współpracy z solarami, to wydaje mi się że jednak problemu nie będzie. Ładowanie bufora będzie odbywać się na podobnej zasadzie jak jak kotłem i podawane u góry bufora. Odbiór ciepła z wężownicy solarnej będzie cały czas i w zależności od potencjału "osadzał" się w odpowiedniej warstwie temperaturowej. Chyba że się mylę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
samir 22.02.2011 15:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2011 Taki zewnętrzny kociołek dla grzałek będzie miał przede wszystkim plusy jeśli chodzi o serwis (wymianę uszkodzonej grzałki). W tym układzie nie będzie koniczne spuszczanie zładu bufora. Co do współpracy z solarami, to wydaje mi się że jednak problemu nie będzie. Ładowanie bufora będzie odbywać się na podobnej zasadzie jak jak kotłem i podawane u góry bufora. Odbiór ciepła z wężownicy solarnej będzie cały czas i w zależności od potencjału "osadzał" się w odpowiedniej warstwie temperaturowej. Chyba że się mylę Działać będzie tylko po co tyle roboty? serwis rozumiem w przypadku grzałek ale wężownicy solar? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jani_63 22.02.2011 15:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2011 Nie, nie. Wężownica solarna na swoim miejscu, czyli w buforku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
samir 22.02.2011 16:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2011 A to zwracam honor . W sprawie tej karbowanej Cu jak Ci się uda coś namierzyć polecam się pamięci (oczywiście vice versa). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
r7m8 22.02.2011 17:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2011 Niepokoi mnie jedna rzecz, mianowicie o ile przy buforze sześciennym stężenia wiążą przeciwległe ściany to z deklem jest problem. Najlepiej wzmocnić go ceownikami jak na tym rysunku, którego już tu wcześniej wklejałem. http://img255.imageshack.us/img255/1959/buf.jpg A co z dnem?Pierwsza myśl to to, że z dnem nie powinno być problemów bo cały bufor ze swoimi tonami stoi sobie na nim i to powinno zapewnić mu stabilność. Ale czy na pewno?Załóżmy, że dno ma wymiary 1 m x 1,5 m więc przy naczyniu wzbiorczym posadowionym na wysokości np. 8 m nacisk na dno będzie wynosił 12 000 kg. Wypełniony wodą bufor razem ze wszystkimi stężeniami, wężownicami, rurami i nawet ociepleniem będzie miał „zaledwie” ok. 3 ton.Pozostaje więc jeszcze 9 ton nacisku na blachę dna!Nie wzmocniona z pewnością się wyobli unosząc całą konstrukcję!W takim razie podobnie jak dekiel dno koniecznie powinno mieć wzmocnienia.Teraz pytanie zasadnicze, jakie i ile?Chyba, że jestem w kompletnym błędzie…Z początku zamierzałem o to zapytać bezpośrednio Adama bo takiego „kwadracika”, jak to mówił, już „popełnił” ale ewentualne uwagi z pewnością przydadzą się też innym, którzy z pewnych względów będą próbować postawić sobie takiego klocka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jani_63 22.02.2011 18:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2011 Mogę się mylić, ale dno leżące płasko jako podstawa się niewyobli. Musiałoby podnieść ściany do góry, bo samo nie opadnie środkiem. Bardziej obawiałbym się o dolne spawy. Tu trzeba by skosować. Ale ile? To pytanie do praktyka, czyt. Adama Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jani_63 22.02.2011 21:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2011 A skąd te 9 ton nacisku? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andstach1 22.02.2011 21:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2011 (edytowane) Witam .... W związku z wprowadzonymi wątpliwościami pozwoliłem zrobić sobie test mojego ... syfonu .... Odłączyłem zasilanie pompki od sterownika, rozpaliłem .... i czekałem co się stanie .... no i nic się nie działo ... temperatura rosła i rosła, rura na górze kolana coraz cieplejsza ... ale w dół nie lezie ... w miarę upływu czasu i wzrostu temperatury, rura robiła się coraz cieplejsza ... w dół ... lecz na dole zimna ... Przy temperaturze 65st.C. coś się ruszyło. Zaczęła być letnia na dole, ale wymiennik 15m dalej zimny... Jednak przy temperaturze 75st.C. wymiennik był już gorący Czyli, że się udało ..... :) Dla mnie bomba i to bez uruchamiania pompki obiegowej. Jestem trochę zdziwiony szczerze mówiąc, ponieważ myślałem, że będę musiał wymusić obieg pompką, tym bardziej, że mam mały przekrój rur w podłodze ... a tu tak samo .... Gorzej było to opanować ... co prawda 2 pompka za wymiennikiem chodziła ... ale złapał ponad 99st.C. ... zakres odczytu się skończył ... i co dziwne, jak przekroczyło 95st.C. wymiennik zimny .... aż się zdziwiłem .... Udało mi się pompkę podłączyć (s powrotem), ale pomimo jej włączenia .... dalej wymiennik był zimny ... dopiero po spadku temp. poniżej 95st.C. ruszyło z kopyta ... dziwne takie trochę .... Ale test przeprowadzony rzetelnie ... temp. wody początkowa 28st.C. ... jeszcze z wczoraj (na czujniku sterownika w kominku) ... pozdrawiam. P.S. Zapomniałem dodać, że nie zmierzyłem temperatury przy wymienniku ... ale na pewno nie miał takich jak wskazywał sterownik kominka - był chłodniejszy ... i nagrzewanie długo trwało ... Edytowane 23 Lutego 2011 przez andstach1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.