Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Jak "to" się robi? - czyli bufor ciepła


adam_mk

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 18,1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Obawiam się, że natura tego nie pociągnie:

 

http://img638.imageshack.us/img638/7516/herakles13praca.jpg

 

Obawiam się, że herakles ma jednak rację, bez zaworu dwudrogowego przełączającego układ rozładowania nie zadziała.

Należało by go wpiąć pomiędzy powrotem kominka i dołem bufora, jednocześnie przedłużając rurę zasilającą bufor z magazynu w okolice końca leja.

Oczywiście potrzebna była by również jeszcze jedna klapówka nad pompą rozładowująca górny zbiornik solarny.

Ale może czegoś nie widzę.

 

nilsan

Edytowane przez nilsan
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma takich zaworów termostatycznych z dużym przepływem, bo w zasadzie ten zawór 3 drogowy to mógłby się przełączać pod wpływem temperatury.

 

Miałem na myśli zawór 2D z siłownikiem w konfiguracji NO (normalnie otwarty). Kvs=10m3/h.

Zawór zamykał by się tylko wtedy gdy pracuje choć jedna pompa (kominkowa lub rozładowująca zasobnik solarny).

 

nilsan

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście, ale to może zrobić się samo pod wpływem temperatury. Jeśli pompy zasysać będą wodę z bufora i będzie ona ciepła, to zawór się zamknie i będą zasysać z dolnych zbiorników. Eliminujemy w ten sposób trochę niepotrzebnej automatyki, stąd pytanko do znawców hydrauliki, czy można użyć zwykłego esbe?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://profile.imageshack.us/user/artur201/

jestem ciekaw jak to zdjęcie wyszło

 

kupa wyszła .

Najmniejsza rozdzielczość na moim aparacie A4 wychodzi mi 600 kb .

Muszę porysować na kompie tać 30 lat temu miałem rysunek techniczny

Na kompie też w plecy.Człowiek się uczy całe życie i tak pewnie głupi umrę.

Edytowane przez Artur201
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bajcik dzięki.Oszczędziłeś mi parę dni nauki i pracy.

Tam zdjęcie a tutaj opis o co mi chodzi.

Adam napisałeś że łamigłówka. Nic podobnego bufor twojego pomysłu tyle że w układzie zamkniętym

trochę rozbudowany odzysk ciepła z solarów, ładowany piecem multi olejowym zwiększy mi to histezę (Rozruch kosztowny,

po drugie na pełnych obrotach chodzi super) i komin grzać też mi się nie chce cały czas.Wszystkie centralne i cwu z niego

i tutaj objętość wody ok 2-2.5 tyś litrów.

Natomiast do tego chcę dorzucić akumulator ciepła ładowany przez śmieciucha ,to w układzie otwartym i tu pytanie pierwsze

-gdzie podpiąć naczynie wyrównawcze (Od dołu zbiornika Żeby nie grzać 500 litrów wody niepotrzebnie)

Ten akumulator ma wężownice do solarów i to bardzo dużą .Założenie jeżeli solary nabiją bufor to mają jeszcze co robić bo to ciepełko

na potem.

Ma on wymiennik ciepła z dwóch blach połączonych rurkami po skosie w kierunku wirowania zładu (te 300 stron i umiem ładnie nazwać)

jeszcze rurki w dół po skosie połączone kołem zasilane z dołu bufora.Ten wymiennik i taki układ ładowania bufora to chyba mój pomysł.

 

Założenie

Akumulator ładuje bufor siłami natury

-pytanie

co można poprawić żeby lepiej działało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i rureczka jest:

http://img839.imageshack.us/img839/3010/dscf2226kf.jpg

 

Teraz to tylko ją wyciągnąć. Z braku miejsca w garażu rurkę zapakuję na przyczepkę (trzeba było od razu na przyczepę :)) i tak zostanie aż do ukończenia. Będzie taki mobilny warsztat. Praca przy buforze=przyczepa do garażu. Garaż potrzebny=przyczepa na polko :)

Kompletuję klocki i trzeba będzie to jako poskładać.

 

Takie pytanko. Czym spawaliście bufory? Myślę nad spawarką inwertorową. Ktoś sam spawał?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Takie pytanko. Czym spawaliście bufory? Myślę nad spawarką inwertorową. Ktoś sam spawał?

 

Jeżeli masz kupić to kup MIGa inwertorowego, jeżeli Ci szkoda kasy to może być transformatorowy. A jak lubisz wyzwania to inwertorową MMA też pospawasz.

Wszystkim tym co wymieniłem to zrobisz dobre spawy.

 

Edit: nie kupuj przyłbicy samościemniającej - szkoda kasy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jaki akumulator?

Wodny?

Woskowy, solny? (fazowy)

Ziemny?

Może ten , któremu trzeba młotem przywalić, aby się "obudził" (wstrząsowy)

 

Sorki...

Trochę się opuściłem i niezbyt uważnie śledzę...

Jaka temperatura "startu"?

 

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...