witek68 30.05.2012 19:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Maja 2012 Dzięki o Wielki 110 W/m2 dobierałem dość dawno - to chyba był standard dla domów nieocieplonych, gdzieś to wyczytałem. Ale jedynie grzejniki na parterze mam trochę przewymiarowane (choć na to nie wyglądają) - w sam raz na niskie zasilanie. Na pewno będę ocieplał elewację i robił od nowa dach - jest do wymiany. Zrobię to wszystko jak najlepiej się da. To co zrobiłem już - wydaje mi się że jest ok. Na parterze nowe wylewki z dobrym ociepleniem są odkąd się wprowadziłem, ale stropy nad parterem są gołe - dalej nieogrzewane 1 piętro i strych - same dachówki. Piszesz, że nie wszystko da się zrobić bez poważnej rujnacji - ależ da się! Nie krępuj się, jak trzeba to przekuję się tam gdzie trzeba. Piwnicę właśnie doprowadzam do porządku - własnymi siłami, dlatego powoli - teraz jest czas, aby to wszystko zaplanować i to tak, aby pasowało do domu ocieplonego i dużego. Mam stary dom, z cegły, 50 cm mury, podpiwniczony, piętrowy, ze strychem i dachem 45 st. Parter mam zrobiony, tutaj mieszkam z rodziną. W ścianie południowej (dom stoi dłuższym bokiem w linii pn-pd) zrobiłem duże tarasowe okno - pięknie grzeje zimą, latem, jak drzewka rosnące na tarasie mają liście - jest ocienione. 7 lat temu wyszło mi zapotrzebowanie na 31366 W, dom w sumie ma 285 m kw. (razem z klatką schodową, bez piwnic), piec kupiłem 25 kW, w salonie mam kominek do dogrzewania ewentualnego - ale był niepotrzebny, na razie grzeję około 150 m kw. W przyszłym roku mam zamiar zrobić dach - to będzie robiła oczywiście firma, w kolejnym roku elewacja z porządnym ociepleniem, później wykańczam górę - czyli mam jeszcze trochę czasu. Ale teraz wykańczam piwnicę, robię tam mi.n pralnię (żona nie cierpi prasowania, a suszarki podobno same prasują ), i kino domowe - żona nie lubi basów muszę ze sprzętem wynieść się jak najdalej od sypialni Poza tym trzeba zrobić jakieś regały, schowki na przetwory itp. Dlatego pytanie do Was. Jak zaplanować kotłownię z buforem już teraz - potem to będzie rujnacja, teraz jeszcze nie. Zrobię dom pasywny 20 cm lub więcej izolacji na ściany 30 a może i 40 cm w dachu - miejsca mam sporo Wtedy piec 25 kW na ekogroszek będzie przewymiarowany. Może będzie opłacało się bardziej grzać pompą ciepła? Może kolektory? Na kolektory mam doskonałe miejsce na dachu garażu - skierowany na południe, 45 st. nachylenia, wymiary 6 x 10 - można wcisnąć i 20 kolektorów - tak, jak pisałem Hewalex ma fajne, aluminiowe (nie dopuszczają miedzi w instalacji) i tanie - na razie kupię 5 szt., później kolejne. A może sama pompa ciepła? A może to i to? Jak kupię i zainstaluję to ma działać samo. Żadne zawory, pokrętła i regulowanie tego ręczne. Dlatego planuję teraz i Pytam Was. Kaloryferów nie będę eliminował - prawie na pewno - podłogówka ma dużą bezwładność. Praktycznie nie da się szybko wyłączyć ogrzewania w pomieszczeniu, w którym nikogo przez tydzień nie będzie. W domu na poddaszu będę miał firmę - niema sensu grzać tam całą dobę. Będę miał kaloryfery i na powrocie podłogówkę sterowaną RTL-em - chyba tak będzie najlepiej... Zyskam dobrą sterowalność oraz możliwość zasilania czynnikiem o niskiej temperaturze (kaloryfery na 110 W/m kw Każde takie pomieszczenie będzie odcinane elektrozaworem, jak osiągnie zadaną temperaturę. Jak będzie za zimno - termostat daje do pieca sygnał - grzać! i się grzeje. Nie mówcie mi, że sterowanie impulsowe jest złe. Mam teraz i działa! Na pewno precyzyjniej i lepiej niż termostaty prze grzejnikach. Tak samo, ale taniej (i chyba jednak lepiej) niż elektrozawory grzejnikowe sterowane centralnym termostatem pokojowym. Piec na ekogroszek da się fajnie wysterować - pracuje praktycznie jak kocioł gazowy. Po 6 sezonach w układzie - grzejniki, termostat pokojowy (wł/wył) i piec na ekogroszek powiem Wam, że jestem bardzo zadowolony - wahania temperatury ok. 0,5 - 0,7 stopnia, histereza na termostacie 0,25 st. (i wbrew pozorom piec nie szaleje - stabilnie czeka na spadek temperatury, czasami godzinę, czasami kilka godzin). A to dlatego, że termostat jest w miejscu osłoniętym, nikt tam nie chodzi, czasami - jak żona wietrzy za bardzo to się włącza szybciej, ale wystarczy wtedy przestawić na "noc" i jest ok. Dom ma dużą akumulacyjność - grube mury. Ale to jest dobre na teraz. Parter praktycznie składa się z dwóch dużych pomieszczeń, prawie otwartych. Dlatego jeden termostat jest OK, choć nie zawsze. Czasami w salonie wieczorem, jak termostat zada temp. nocną (19 st. C) to jest chłodno, a w kominku nie chce się rozpalać... Wtedy jak znalazł byłoby podejść do ściany i nacisnąć guziczek... Wtedy piecyk rozpoczyna cykl grzania, pozostałe pomieszczenia są odcięte. Zaciąga wodę z bufora (patrz mój rysunek) nagrzaną czym tylko się da do tych 90 st. C., widzi, że ma dość temperatury i nie uruchamia podajnika i wentylatora tylko sobie pompuje wodę do kaloryferów. System ma tak działać - samoczynnie. Po remoncie w domu będę miał chyba z 10 pomieszczeń - nie mam zamiaru w każdym z nich grzać na full. Rozumiem, że ciepło i tak się rozejdzie. Ale nie tak łatwo - specjalnie na piętrze, jak stawiałem działówki to zrobiłem je z pustaków ceramicznych poryzowanych (?) a nie tak, jak mi radzili z karton-gipsu. Na ścianach też mam tradycyjne tynki, a nie papierowo gipsowe okładziny - wiecie jak trudno jest znaleźć dobrego tynkarza, który potrafi zrobić tradycyjny tynk cementowo-wapienny, a nie z jakimiś domieszkami zamiast wapna? Pukali się w głowę. Ale ja za to teraz nie martwię się o grzyba na ścianach - nawet jak synowie zatkają mi odpływ z brodzika pod prysznicem i zaleją cały parter - bo robili basen w łazience. Rozpisałem się, przepraszam. Ale wydaje mi się, że na forum, na których jest tak wiele fajnych osób (Adamie, pamiętasz ? byłem u Ciebie kiedyś w Sosnowcu, rozmawialiśmy na temat mojego domu, a szklanki pękały od gorącej kawy ) do nowych powinno się podchodzić z szacunkiem i uwagą. Przynajmniej ja tak robię na innych listach - staram się zrozumieć o co im chodzi i po prostu podzielić się swoją wiedzą - bo mnie to pasjonuje. Witek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Teves 30.05.2012 20:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Maja 2012 Dzięki o Wielki [...] Rozpisałem się, przepraszam. Ale wydaje mi się, że na forum, na których jest tak wiele fajnych osób (Adamie, pamiętasz ? byłem u Ciebie kiedyś w Sosnowcu, rozmawialiśmy na temat mojego domu, a szklanki pękały od gorącej kawy ) do nowych powinno się podchodzić z szacunkiem i uwagą. Przynajmniej ja tak robię na innych listach - staram się zrozumieć o co im chodzi i po prostu podzielić się swoją wiedzą - bo mnie to pasjonuje. Witek No dobra rozpisałeś się fakt, tylko powiedz w końcu na jaki grzyb Ci ta wytwórnia ciepła bo, że nie z powodów ekonomicznych to już wiemy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
witek68 30.05.2012 20:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Maja 2012 Sory za szczerość, ale masakra!!! Nie jest sztuką zrobić skomplikowany układ, sztuką jest go uprościć. Zrób 2 rysunki, jeden zasilanie bufora ciepłem, a drugi odprowadzanie ciepła. A tak ode mnie polecam solar grawitacyjny, zaleta jest taka, że działa SAM. Zrobienie 2 rysunków uprości mi układ? Wszystko jest narysowane - bufor nabijamy: 1. Solarami 2. Pompą ciepła 3. Kominkiem 4. Piecem węglowym - wodą z powrotu CWU które źródło wyrzucić i dlaczego? Ciepło odbiera: piec CO na ekogroszek, z podajnikiem i sterownikiem piec rozpalony (zima, jesień, wiosna) Piec Co pobiera to ciepło gdy: a) trzeba grzać mieszkanie (rozpoczyna tryb grzania - z podtrzymania 55 st. C, stara się podnieść temp. do 60, 70 st. C (?) - włącza pompę CO, która pompuje wodę na kaloryfery pobierając jednocześnie ciepłą wodę z bufora (ograniczenie temp. do max 70, 80 (?) - piec ma zabezpieczenie przed przegrzaniem i wyłączy się, gdy ma temp. powyżej 90 czy 95 st. C), nie włącza wentylatora i podajnika węgla - z bufora dostaje te 60 st, które wystarczą mu do osiągnięcia zadanej temperatury pracy i tylko steruje pompką, dopóki nie nagrzeje pomieszczeń) działa sterowanie pogodowe - tak ustawiane, aby osiągnąć efekt minimalną możliwą temperaturą - nieco przewymiarowane kaloryfery, podłogówka jeżeli w buforze jest zimno - włącza podajnik i wentylator i grzeje węglem, tradycyjnie b) trzeba grzać CWU - włącza pompę CWU, gdy temp. na bojlerze spadnie poniżej 50 st. C., sam ma 55 (tak ma ustawioną temp. podtrzymania), jak bojler odbierze mu to ciepło, to zacznie się dogrzewać - włączy tryb grzania - patrz 2 część ppk. a) możliwe jest, że wcale nie będzie brał udziału w ogrzewaniu CWU - w buforze u samej góry jest duży zbiornik/wężownica/"płaszczownica" o poj 115 l., z niej CWU leci przez bojler do kranów c) piec stracił temperaturę podtrzymania 55 st. C, stara się dogrzać - i tu jest problem - włącza podajnik i wentylator, nie włącza żadnej pompki, nie korzysta z bufora, kurcze, teraz to zauważyłem trudno - pompa ciepła daje tańsze ciepło, ale dobije do max 50 (55?) - na granicy, pozostaje kominek - jak będzie mi się chciało w nim palić, to zagrzeje trochę bufora, na kolektory zimą trudno liczyć... można sprzęgnąć pompkę do CWU z rozpoczęciem trybu dogrzewania w podtrzymaniu, wtedy pompka zacznie działać, piec będzie zaciągał wodę z bufora, jednocześnie pchając ją (o temp. ok 53 st. C - bo przy takiej się "obudził") do bojlera trzeba by zrobić prosty sterownik, który włączałby pompkę od CWU jedynie w przypadku- gdy w buforze u góry byłaby woda o temp. pow. 60 st. C a może nic nie kombinować i pozwolić piecu trochę samodzielnie popracować? piec wygaszamy (jesień, lato, wiosna) a) kaloryfery czasami chcą ciepła - piec steruje pompą CO i pobiera ciepło z bufora, bufor jest pusty? - wtedy kłopot, piec przy aktualnym sterowniku wyłączy się, jak temp. spadnie w nim poniżej zadanej temp. (obecnie chyba 30 st. C) - z grzania nici, ale może ta letnia woda w buforze dostarczy tyle ciepła pomieszczeniom, że termostat się wyłączy?, zakładam, że buforze coś ciepła jednak będzie, wszak słońce już grzeje ew. można tak ustawić pompę ciepła tak, aby coś tam dawała - max 50 st C będzie u góry, trzeba pomyśleć, czy to coś da b) bojler CWU chce ciepła? Piec steruje pompą CWU i dalej jak wyżej - można ustawić grzałkę w bojlerze, że się włączy, jak temp. wody spadnie poniżej np. 40 st C - w tym momencie piec powinien wyjść z trybu grzania CWU bo będzie odbierał to ciepło i przekazywał do bufora - tu potrzebne jest jakieś sterowanie Solar grawitacyjny na dachu garażu? Gdzie górny rząd ma do szczytu dachu 50 cm? Gdzie ten zbiornik? A nawet jakby się dało, to co - grzejemy glikol w zbiorniku i co dalej? Odbieramy przez wymiennik ciepełko i pchamy go do bufora? Tak jest lepiej niż bezpośrednio pchać temperaturę do wymiennika w buforze? Boisz się braku prądu? U mnie w ciągu ostatnich 5 lat prądu nie było chyba trzy razy i to najdłużej przez 1,5 h. Sory za szczerość, ale masakra!!! Witek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jkr80 30.05.2012 20:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Maja 2012 Hej A ja zwalczyłem dziś nieszczelność wężownicy cwu. Była na trójniku recyrkulacji. Nie obyło się bez wyciągnięcia wężownicy solara i lejka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
witek68 30.05.2012 21:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Maja 2012 No dobra rozpisałeś się fakt, tylko powiedz w końcu na jaki grzyb Ci ta wytwórnia ciepła bo, że nie z powodów ekonomicznych to już wiemy. kurcze, rozpisałem się i wszystko mi zniknęło... to jeszcze raz: mam już : piec 25 kW, bojler 140 l, bojler 80l - to działa kominek - stoi i kurzy się kanały powietrzne do DGP z piwnicy do domu trzeba jakoś skonfigurować te rzeczy aby wykorzystać kominek - do ładowania bufora? taniej grzać? solary, PC? taniej grzać CWU - pompa ciepła? solary? nie chce mi się pisać jeszcze raz, tego co przedtem - kurcze skasowało mi się... pozdrawiam Witek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Teves 31.05.2012 04:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Maja 2012 kurcze, rozpisałem się i wszystko mi zniknęło... to jeszcze raz: mam już : piec 25 kW, bojler 140 l, bojler 80l - to działa kominek - stoi i kurzy się kanały powietrzne do DGP z piwnicy do domu trzeba jakoś skonfigurować te rzeczy aby wykorzystać kominek - do ładowania bufora? taniej grzać? solary, PC? taniej grzać CWU - pompa ciepła? solary? nie chce mi się pisać jeszcze raz, tego co przedtem - kurcze skasowało mi się... pozdrawiam Witek Jednak ekonomia. Układ, który proponujesz jest zgrubsza nieuzasadniony ekonomicznie zarówno w obszarze, produkcji jak i dystrybucji ciepła. Owszem masz swoją logikę tyle, że nie niespójną. Dostałeś dobrą radę od Adam - zainwestuj w izolacje. Ja dodam tylko, że kominek nie będzie tańszy niż kocił węglowy (chyba że masz drewno za darmo, i nie wnikam w aspekt rekreacyjny kominka). Pytanie jest nie jak to spiąć ale po co? Podstawowa zasada: wszystko co wytwarza ciepło jest źródłem ciepła i ładuje bufor - reszta to odbiorniki. Kocioł jako odbiornik? No niby można sobie skomplikować życie przy czym "taniej" to nie będzie. Błąd nr. 1 Wszystkie źródła ciepła powinny być zabezpieczone naczyniem wzbiorczym bezpośrednio. Pytanie nr.1: Skoro miesięczny koszt CWU nie przekracza 100 PLN to w jakich oszczędności oczekujesz po zastosowaniu PC lub solarów i kiedy się zwróci ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
witek68 31.05.2012 07:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Maja 2012 (edytowane) >Jednak ekonomia. Układ, który proponujesz jest zgrubsza nieuzasadniony ekonomicznie zarówno w obszarze, produkcji jak i dystrybucji ciepła. Owszem masz swoją logikę tyle, że nie niespójną. Dostałeś dobrą radę od Adam - zainwestuj w izolacje. -------------------------------------- będzie izolacja - to podstawa, jak ją zrobić - to wiadomo nigdy bym nie inwestował poważnych w pieniędzy w kotłownię bez zrobienia izolacji, na razie mówimy o moich planach... to nie jest wątek "co zrobić, aby dom zużywał jak najmniej energii" ale o buforze... >Ja dodam tylko, że kominek nie będzie tańszy niż kocił węglowy (chyba że masz drewno >za darmo, i nie wnikam w aspekt rekreacyjny kominka). Pytanie jest nie jak to spiąć ale po co? -------------------------------------- tu bym się z tobą kłócił, ceny ekogroszku szaleją, drewno można czasami kupić w dobrej cenie a i z ogrodu czasami tego się nazbiera gdzieś w internecie znalazłem wykaz cen kW z różnych paliw - wg mnie bardzo realny - wynika z niego, że 1 kW z ekogroszku kosztuje 0,14 zł, a z drewna - 0,12 zł, PV w taryfie nocnej ma 0,10 zł za kW przy COP 2,6 poza tym - kominek z DGP jest tańszy niż kocioł na ekogroszek - przynajmniej u mnie - sprawdziłem to, nawet jak palę brykietami z drewna i fakt jest taki - kominek będzie, tam gdzie ma być - jeżeli założenie jest takie - to wypadałoby go wpiąć w CO i CWU, żeby go jeszcze lepiej wykorzystać powiem CI jedno - po 6 latach grzania kotłem na ekogroszek stwierdzam, że jest to drogie i bardzo uciążliwe > Podstawowa zasada: wszystko co wytwarza ciepło jest źródłem ciepła i ładuje bufor - reszta to odbiorniki. Kocioł jako odbiornik? No niby można sobie skomplikować życie przy czym "taniej" to nie będzie. -------------------------------------- masz rację - kocioł węglowy powinien dobić bufor na mocy maksymalnej i się wyłączyć (czyli wygasić) jednak na razie w zimie nie będę go wygaszał - nie chce mi się go rozpalać, czyli będzie generował straty na podtrzymanie płomienia moim celem nie jest postawienie bufora bo będzie taniej - przy kotle na ekogroszek o wiele taniej nie będzie chciałby wykorzystać w pewien sposób sterownik kotła - do tej pory sprawdza się, czyli kocioł będzie zasilany przez bufor i ma pracować jak do tej pory czy to się sprawdzi - nie wiem, sprawdzi się? ale bufor w celu lepszego wykorzystania kominka (który i tak będzie) oraz wykorzystania a) kolektorów słonecznych b) pompy ciepła i właśnie z tymi dwoma elementami mam problem - czy oba? bo, że do bufora to chyba niema dyskusji? >Błąd nr. 1 Wszystkie źródła ciepła powinny być zabezpieczone naczyniem wzbiorczym bezpośrednio. -------------------------------------- zgadza się kominek i piec CO mają rurki do wspólnego naczynia solary mają osobny obieg i też wiadomo jak to zrobić pompa ciepła? tutaj nie wiem - ma mieć? przecież nie zagotuje wody >Pytanie nr.1: Skoro miesięczny koszt CWU nie przekracza 100 PLN to w jakich oszczędności >oczekujesz po zastosowaniu PC lub solarów i kiedy się zwróci ? -------------------------------------- przy obecnych moich wydatkach nawet mniej 45 - 60 zł, ale to jest nierealne na dłuższą metę, przez ostatnich kilka dni grzeję tylko w bojlerze 80 l. - wody jest stanowczo za mało, zobaczę jak koszty się ukształtują, gdy włączę bojler 140 l. do prądu grzeję jedynie w taryfie nocnej - koszt 1 kW - 0,29 zł, PC wychodzi 3 x taniej, czyli ma szansę zwrócić się już po 5 latach na samej CWU grzanie CWU kotłem węglowym kosztowało 200 - 300 zł miesięcznie w sezonie letnim jednak chciałbym ograniczyć bieżące wydatki nawet za cenę wydatków inwestycyjnych, poza tym nie wiadomo jak ceny energii będą się kształtowały w przyszłości - może się okazać, że gaz będzie najtańszy ale gazu niestety nie mam... Edytowane 31 Maja 2012 przez witek68 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Qter 31.05.2012 11:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Maja 2012 kurcze, rozpisałem się i wszystko mi zniknęło... to jeszcze raz: mam już : piec 25 kW, bojler 140 l, bojler 80l - to działa kominek - stoi i kurzy się kanały powietrzne do DGP z piwnicy do domu trzeba jakoś skonfigurować te rzeczy aby wykorzystać kominek - do ładowania bufora? taniej grzać? solary, PC? taniej grzać CWU - pompa ciepła? solary? nie chce mi się pisać jeszcze raz, tego co przedtem - kurcze skasowało mi się... pozdrawiam Witek bufor i kaloryfery działa "tak sobie" jak sie upierasz na bufor to wywal bojlery zepnij piec 25kW z buforem a w kominku (z DGP) pal dla przyjemnosci.... do bufora wrzuc wezwnice solarna/pc na wszelki wypadek i jakies grzaly a pieniadze przeznacz na poprawną izolacje chałupy... PZDR Qter Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cruz 31.05.2012 12:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Maja 2012 a w kominku (z DGP) pal dla przyjemnosci.... Lepszym pomysłem jest kupienie grilla żeliwnego za ca 60 zł, w nim można dla przyjemności palić. Wentylacja odpowiednia a i pifka się można napić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
carinus 01.06.2012 19:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2012 Panowie powiedzcie jak najprościej obliczyć przyrost objetości 1000l wody przy deltaT=60*.Pojawiła sie nadzieja ze uda się zrobić układ otwarty jeżeli odpowiedni zbiornik zmiesci sie na ścianie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mrTomo 01.06.2012 19:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2012 Panowie powiedzcie jak najprościej obliczyć przyrost objetości 1000l wody przy deltaT=60*.Pojawiła sie nadzieja ze uda się zrobić układ otwarty jeżeli odpowiedni zbiornik zmiesci sie na ścianie. Musisz liczyć min. 4,5% - co daje 45L. Dałbym 50L. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
efka3 02.06.2012 07:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Czerwca 2012 Witam, Własnie zaczeliśmy składanie naszego buforka. O to pierwsze działania. Bufor 1000 l. będzie głównie zasilany przez komniek z płaszczem (24kW). Czyli jednak robimy kotlownie w salonie. Miał być gaz, ale zakład napotkał na opór jenego z sasiadów i tak naprawdę nie wiadomo kiedy bedziemy mogli sie podłąć do sieci. Robimy wężownicę solarną i awaryjnie grzałki. Powierzchnia do ogrznia 112 m2, na całosci podlogówka. Będziemy łączyć miedź na mosiądz (mam nadzieję, że dobrze sie wyraziłam) - teść jest spawaczem , mamy sprzęt więc uznali, że to dobre rozwiązanie - dobre? Jesteśmy jeszcze przed zakupem grzałek i tu pytanie 3 x "3x 1500" na 230V czy 3 x "3 x 2000" na 400V tak po basku pytając, lepiej podlączyć do normalnego gniazdka czy na siłę? Chłopaki (mąz i teść) działają praktycznie ja staram sie wspierać ich merytorycznie, więc jeśli czasem głupio zapytam wybaczcie. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 02.06.2012 07:10 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Czerwca 2012 "Będziemy łączyć miedź na mosiądz (mam nadzieję, że dobrze sie wyraziłam) - teść jest spawaczem , mamy sprzęt więc uznali, że to dobre rozwiązanie - dobre?Jesteśmy jeszcze przed zakupem grzałek i tu pytanie 3 x "3x 1500" na 230V czy 3 x "3 x 2000" na 400V tak po basku pytając, lepiej podlączyć do normalnego gniazdka czy na siłę?" Twarde lutowanie lutem do miedzi i mosiądzu (lut fosforowy).A grzałki?Zależnie od kabla, jaki tam podciągnięto.Większe napięcie to mniejszy prąd (średnica drutu).Cieńszymi drutami - siła.Grubszymi - zasilanie 230V.Elektryk, który Wam instalację robił podpowie co lepsze. Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bogusław_58 02.06.2012 08:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Czerwca 2012 Panowie od wylewek... Inny efekt można uzyskać jesli np. zrobi się wylewkę o takiej grubości i np położy rury grzewcze pod i nad wylewkę. Rury pod wylewką do akumulacji a nad do regulacji ciepła na jednym poziomie. Jak wiemy powietrze się warstwuje i przy podłodze jest nazimniejsze, wiec jeśli podłoga ma choć kilka stopni więcej od najnizszej warstwy , to będzie je ogrzewać. Jeśli rury pod wylewką byłyby zasilane solarami w miesiącach "zimniejszych", to mogłoby to mieć sens. Wtedy wylewka mogłaby mieć nawet 60 cm grubości, a nawet mógłby to być gruby żwir w różnych frakcjach, by zminimalizowac przerwy między kamyczkami. Niestety to tylko gdybanie , bo chyba jeszcze nikt tego nie robił. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 02.06.2012 08:48 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Czerwca 2012 Bo dużego sensu w tym nie ma... Wsparcie solarne w tych chudych miesiącach na pożądanym poziomie masz jedynie przez kilka godzin. Tak ze trzy na dzień...Zastosowanie żwiru do tego to nieporozumienie. Cały czas myli Wam się przewodzenie ciepła z pojemnością cieplna materiałów!Beton pojemności nie ma!Drewno dębowe ma sporą! Rozważ dębinę zamiast żwiru to uzyskasz efekt jakieś 300% lepszy. Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bogusław_58 02.06.2012 09:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Czerwca 2012 Fajna sprawa z tym dębem, szkoda ze nie kosztuje tyle co drobne kamyki ... chyba że 100 lat temu już posadziłeś dęby ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 02.06.2012 09:59 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Czerwca 2012 Nie musiałem! Do szkół mnie wygnali! TAM mi do łba wbili kilka prostych praw fizyki i to mi jakoś pomaga w życiu. Żyjemy w hydrosferze. Woda jest wszędzie... Do TEGO celu (akumulacji ciepła) przyroda zastosowała właśnie wodę - i to ze wspaniałym rezultatem! Wystarczy świadomie ją ponaśladować. Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bogusław_58 02.06.2012 10:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Czerwca 2012 W takim razie kojarzysz, że w zimnych miesiącach weżownica solarna jest bezrobotna a grzejąc kamyki pod podłogą moze mieć sporo pracy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ravbc 02.06.2012 10:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Czerwca 2012 Przecież to czy z solarów coś da się wyciągnąć nie zależy od tego jaki materiał grzejesz, tylko jaką ma on temperaturę. A dokładniej jaka jest różnica temperatur między solarami, a odbiornikiem ciepła, cokolwiek by nim nie było. Kamyki są IMHO zdecydowanie kiepskim pomysłem na ten odbiornik... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bogusław_58 02.06.2012 11:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Czerwca 2012 Kamyki różnią się od wylewki tylko dodatkiem cementu. Jak nie szkoda kasy to można do nich go dodać. Już zrobili solary grzejące... ale nie żwir, tylko kamienie układane luźno i nie zastosowano solarów wodnych tylko solary powietrzne. Podpowiem, że z dobrym skutkiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.