Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Jak "to" się robi? - czyli bufor ciepła


adam_mk

Recommended Posts

Witam wszystkich jestem nowy na forum w sumie nowy pod względem aktywnego uczestnictwa to mój pierwszy post, ale forum to i kilka innych czytam od dłuższego czasu na bieżąco. Zbliża się czas wyboru kotła i tu pojawiają się małe kłopoty, mianowicie co by tu zapodać do instalacji z buforem.Forum od kolegi LS opisuje wiele kwestii związanych z ekonomicznym spalaniem, kolega LS radzi jak ulepszać już zakupione i nie do końca dobrze spalające górniaki a ja chciał bym zapytać co w końcu lepsze jeżeli chodzi strikte o ładowanie bufora. Czy górno spalający w sumie mniej sprawny ale tańszy czy jednak dolnospalający(droższy) ale moim zdaniem ekonomiczniejszy. Większość patrząc na dolno spalające myśli o stałopalności co przy buforze nie jest ważne. I bądź tu mądry, brać dolniaka co ma lepszą stałpalność,sprawność ale jest droższy czy górnika który jest mniej sprawny ale tańszy a i tu i tu chcemy palić na maxa i jak najszybciej nałądować bufor.Mam nadzieje ze mnie nie zjecie na dzień dobry że to nie to forum ale bufor potrzebuje kotla do pary co by mu zimno w kotlowni nie bylo. Wyszło pewnie masło maślane ale niech tam jakoś trzeba zacząć. Pozdrawiam wszystkich
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 18,1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

[quote=Już miałem odpisać "przesadziłeś heraklesie", bo myślałem, że chodzi o przygotowanie CWU (bufor), ogrzewanie (kocioł/kominek) i solary na dachu

 

szymekmonia-> herakles ma rację. Moje 2000 l wyszły w zbliżonej cenie, a siedzi tam dużo wężownic, nawet grzejnik... Pamiętaj, że i tak pewnie będziesz sam to docieplał (no chyba, że przynajmniej 20 cm pianki PUR Ci dadzą)

Mam na myśli cenę "10 razy taniej"! .

 

 

35000 to z calym zestwem zbiornik solar na wode firmy paradigma + zamontowanie + automatyka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

herakles: przesadzasz i to sporo. Sam zasobnik przy sporym własnym wysiłku, to może i zrobisz 10 razy taniej. Kompletną instalację z kolektorami na dachu, to już może raptem o połowę taniej się uda i "trochę" się przy tym zmęczysz. Ja bym zwrócił uwagę na coś innego: szymekmonia - jeśli nie budujesz pensjonatu i zużycie CWU masz w miarę typowe, to te 35K starczy Ci na grzanie CWU czystym prądem przez jakieś 10 lat. A jak zapodasz sobie pompę ciepła powietrze-woda do CWU, to... też Ci starczy na 10 lat, ale koszty eksploatacyjne będziesz miał sporo mniejsze. No i nigdy Ci ciepłej wody nie braknie, a przy solarach praktycznie całą zimę będziesz musiał ją grzać czymś innym. Bufor to nie jest rozwiązanie na wszystko. W zasadzie to rozwiązanie tylko jednego i to niezbyt częstego problemu - chwilowego nadmiaru ciepła, jaki powstaje w przypadku użycia kotłów stałopalnych, czy solarów właśnie. Każde inne źródło ciepła poradzi sobie co najmniej tak samo dobrze (a nie rzadko nawet lepiej) bez bufora.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Grzanie 1000 litrów za pomocą PC, tylko po to, żeby w tym potem grzać przepływowo CWU jest bardzo mało ekonomicznym rozwiązaniem IMHO. Nie dość, że trzeba sporo energii, żeby cały zbiornik nagrzać, który na dodatek przez swoje wymiary traci więcej energii "do otoczenia" niż mały zasobnik, to jeszcze grzanie do wyższych temperatur (niezbędnych by uzyskać przepływowo CWU) powoduje spadek COP i dodatkowo podnosi koszt uzyskania ciepła (oraz powiększa straty spoczynkowe). A do CO bufor w przypadku PC w ogole potrzebny nie jest. Jeśli chodzi o legionellę, to przegrzanie zbiornika do tych 70 stopni nie jest aż tak kosztowną operacją (zwłaszcza że wykonywaną dość rzadko i w większości jednak energia na to poświęcona jest odzyskiwana w postaci CWU), a nawet jakby był to dla kogoś problem to można równie skutecznie legionelli pozbywać się wyziębiając zasobnik (znam co najmniej jedną taką instalację). A co do trwałości zasobnika - nawet jakby miał być wymieniany raz na 10 lat, to i tak koszt 120 litrowej "nówki-salomówki" dorówna kosztowi 1000 litrowej samoróbki po mniej więcej 30 latach. No ale co kto lubi - nie ma jednej drogi dobrej dla każdego...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A do CO bufor w przypadku PC w ogole potrzebny nie jest. .

 

Mocno kontrowersyjne twierdzenie. Jezeli mamy PC inwertorową to faktycznie potrzebny nie jest chociaż i takim przypadku jest to uzaleznione od mocy minimalnej i strat cieplnych budynku, ale jezeli jest to pompa nie inwertorowa to bufor jest zalecany.

Powoduje zmniejszenie ilości załączeń oraz częściowo pomaga wykorzystac II taryfę.

Rozwiązanie z duzym buforem i przepływowym grzaniem cwu faktycznie bez sensu dla pc

Edytowane przez asolt
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Grzanie przepływowe cwu ma same zalety, problem jest w tym ze w przypadku pc należało byc miec oddzielny zasobnik cwu z wezownicą przepływową, o mniejszej pojemności od 200 do 300 l. Ale takich zasobników z odpowiednio dużą wezownicą jest mało o ile w ogóle są. Po co grzac bufor 1000 l do 50 oC jak mozna zagrzac 300 l
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Grzanie przepływowe cwu ma same zalety, problem jest w tym ze w przypadku pc należało byc miec oddzielny zasobnik cwu z wezownicą przepływową, o mniejszej pojemności od 200 do 300 l. Ale takich zasobników z odpowiednio dużą wezownicą jest mało o ile w ogóle są. Po co grzac bufor 1000 l do 50 oC jak mozna zagrzac 300 l

 

ja mam bufor 1600 l i taniom pompę ciepła pracującą tylko w II taryfie oczywiście są jeszcze grzałki jak temperatura spadnie za mocno

zasilanie pompy jest z dwóch poziomów bufora

- na lato około 1/4 od góry ( to około 350 l wody) ,pompa grzeje do 47 st.C to spokojnie starcza na cwu

-na zimę z samego dołu to 1600l wody nagrzanej do 50 st.C starcza na co i cwu , grzały zączam poniżej -10 na dworze

przełączanie odbywa się zwykłymi zaworami kulowymi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kto czytał wątek od początku, ten wie, że tych zbiorników nie trzeba ładować w całości żeby uzyskać CWU itd. Potrzeba tyle energii ile potrzeba a nadwyżki nie są marnowane. Można sobie nawet nagromadzic na zapas. I to jest istotą rzeczy! W takim zbiorniku można jechać na resztkach enrgiii albo zgromadzić jej sobie DUŻO na potem. Są znaczące różnice w jej wytwarzaniu np. rozpalanie kotła po to żeby się wykąpać jest nieekonomiczne, czaso i pracochłonne. Rozpalenie, kotła raz a jakiś czas dla wielu kąpieli w przeciągu wielu dni to już nabiera sensu. Nie mówię już o tym, że np. solary w upalne dni na pewno zagrzeją dużo wody, którą możemy się cieszyć przez następnych wiele nawet pochmurnych dni. TO JEST AKUMULATOR! Samochód też można odpalać z sieci 230V przez jakiś przetwornik, ale wygodniej jest wozić ze sobą to wiaderko prądu i tego nikt nie kwestionuje.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

RAFI@RAFI też potwierdza, że wystarcza nagrzać potrzebną ilość, zeby hulało. Ma zbiornik 1600l. a grzeje 350l. -jest zadowolony- jakiś cud? :no::no::no:

A jak by jakieś solary miał sensowne to by miał pełną beczkę (1600l) ciepła do CWU na przykład a Ty byś miał od 200 do 300 l + parę wodną :yes::yes::yes:

 

:lol2:

Edytowane przez Grand72
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście macie rację, chodziło mi tylko i wyłacznie o podłaczenie bufora do pompy ciepła która jest jedynym zródłem grzewczym dla ogrzewania i cwu. Dlatego tez zacytowałem tylko ten fragment wypowiedzi przedmówcy, a ten smiejący się emotikon kol Granda naprawde jest nie na miejscu, fajnie ze jest się z kogo pośmiac, ale to nie ten adres , zaprojektowałem juz wiele takich instalacji wiele z buforami, myslę ze sie znam na rzeczy i jezeli sie wypowiadam cytujac kogos to wyłacznie odnoszę sie do cytatu.

Ja wcale nie mówiłem o zasobniku 300 l z weżownicą do solarów, po co taka nadinterpretacja

Pisałem o układzie bez solarów, grzałek, kotła i td. Nie jestem wrogiem buforów a ich zwolennikiem , ale kazdy uklad ma byc przemyslany, nie kazdy chce mieć jednoczesnie solary, pompe i grzałki

Edytowane przez asolt
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj tam, oj tam! Nie traktuj tego tak osobiście, przepraszam!

Chodziło o to, że nawet przy pompie ciepła powinno się opłacać gromadzenie energii w tańszej taryfie -jeżeli dała by radę wygenerować jakieś nadwyżki. Pomysł na grzanie przepływowe CWU jest dobry, ale gdzieś tam czuję, że jeden krok dalej i było by kompleksowo, lepiej. Rozumiem dlaczego pytasz.

U mnie pomysł na bufor pojawił się kiedy fachura skończył instalację i następnie oznajmił mi, że mam teraz kupić beczkę na wodę :wtf: :jawdrop: :-x, mam gaz i jakoś nie nie pasowało to do moich wyobrażeń, ale trudno pomyślałem, skoro ma być- to jakaś porządna! Tak trafiłem na to forum, które uświadomiło mi jakiej jakości jest doradztwo, projektowanie, nie mówiąc o wykonaniu, dotyczy to właściwie każdej branży, nie tylko budownictwa.

Znacie takie powiedzenia:

- będzie Pan zadowolony

- tak się tego nie robi

- czepia się Pan

- tak jest dobrze, bo wszyscy tak mają

- itd. itd.

Nagminnie wmawia się klientom różne pierdoły, byle tylko kupił.

Będę te głupoty spłacał latami. Dzięki Wam udało mi się wiele rzeczy zrozumieć i naprawić. Dziękuję Wam :)

Przepraszam za mały :offtopic:

Edytowane przez Grand72
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja mam bufor 1600 l i taniom pompę ciepła pracującą tylko w II taryfie oczywiście są jeszcze grzałki jak temperatura spadnie za mocno

zasilanie pompy jest z dwóch poziomów bufora

- na lato około 1/4 od góry ( to około 350 l wody) ,pompa grzeje do 47 st.C to spokojnie starcza na cwu

-na zimę z samego dołu to 1600l wody nagrzanej do 50 st.C starcza na co i cwu , grzały zączam poniżej -10 na dworze

przełączanie odbywa się zwykłymi zaworami kulowymi

 

czy móglbyś napisać czy ppci i grzałki to jedyne źródla ładowania bufora? czy jest też jakiś kocioł? dla ilu osób bufor "przygotowuje " cwu . czy załączasz recznie grzałki tj kiedy tem spada poniżej -10 to co ? idziesz i wlączasz eske czy dzieje się to za pomocą jakiegoś sterowania- czujnika ?

Sorry jeśli już gdzieś to bylo.

Planuje podobny układ .Z tym że bufor może mieć pojemność max 750 l. Węzownica cwu 25 miedzi fi 22 , wezownica solarna tj pod ppci 2x 15 m fi 15 . zapotrzebowanie na energie 4500 kw/sezon , tyle samo na cwu . Czy "wykarmie " takim buforem dom i rodzine w cwu. Ma to jakiś sens ? czy pojemność bufora jest niewystarczająca. ? Z góry dzięki za odpowiedź

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...